Zikko

Odświeże temat... bardzo przydatne opisy użytkowania :) Jako, że rynek małych używanych advenczerów w PL praktycznie nie istnieje prosze o opinie na temat poniższych, ktoś zna/widzial/jezdzil/moze ocenic po fotkach? Dzięki. http://otomoto.pl/ktm-inny-lc4-adventure-M2835177.html http://otomoto.pl/ktm-lc-lc-4-adventure-M2843533.html http://otomoto.pl/ktm-lc-640-adventure-M2162424.html

Technik zapaśniczych takich jak łamanie palca to ja nie znam, ogolnie nie znam sie na zapasach wiec moze ;) natomiast jezeli chodzi o BJJ to dzwignia na palec nie wchodzi w rachube :D Forum motocyklistow to chyba nie miejsce na popisy pseudo wiedzą o sztukach walki. ps. nie kwestionuje każdej wypowiedzi o sztukach walki, tylko te głupie a że twoje wszystkie są głupie to juz inna sprawa. Przepraszam za off topic.

Ty to w ogole jestes ekseprt od sztuk walki... koleś włożył rękę przez szybę do auta, jaką dzwignie chcesz mu założyć?:D Na łokieć? Musaiłbyś swoje nogi wyrzucic przez szybe i wyprostować całe ciało, jak byś to zrobił w renault clio to sam Nogueira by ci pogratulował. Co do tematu, to ewidentna wina motocyklisty.

Heh, wiem o czym mówisz. Ja zawracałem w terenie, przednim kołem najechałem na jakąś "górke" skręciłem kierownice i moto zaczeło mi się kłaść... trzymałem je przez chwile jakieś 45s (Pegaso to jendak to 200kg :P) - kolega w tym czasie patrzył na mnie co ja robie i zorientował sie dopiero jak puściłem :P Na szczęście żadnych uszkodzeń poza błotem na handbarach i obciążnikach kierownicy.

Jak latasz w tamtych okolicach możesz zahaczyć o przełęcz jugowską - piękne widoki, są winkle jest dobry asfalt... tylko proponuje uważnie obserwować winkle bo czasami pojawiają się kamienie/piasek z pobocza.

http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34939,10218709,Sprawca_smierci__Yossariana__zatrzymany.html

http://www.bbc.co.uk/news/uk-northern-ireland-14699033

Polecam wszystkim ten cykl imprez, wczoraj wróciłem z Terlicka, zajebista impreza.

Witam wszystkich, od dłuższego czasu przymierzam się do zaatakowania poważniejszych terenów lub toru crossowego. Przymierzałem się do zakupu motocykla crossowego/hard enduro ale ostatecznie zrezygnowałem z tej opcji ze względu na to, że ogółnie mam mało czasu na jazdę swoim "podstawowym" motocyklem a co dopiero dwa motocykle, dodatkowo dochodzi kwestia garażowania/utrzymania. W związku z tym pytanie do was, czy znacie miejsce do którego można się udać, zapłacić za godzine/dzień śmigania i wyjść?:) Jak do tej pory udało mi się znaleźć (w internecie) dwie miejscówki: 1. enduromania.org - organizuja 3 - dniowe wypady enduro z tego co wyczytałem cena wraz z wypozyczeniem motocykla to około 700PLN 2. www.enduro.neostrada.pl - w ofercie kilka motocykli w cenie 100-200zł za 1h(!) jazdy 3. www.wypozyczalniacrossow.pl - w ofercie kilka motocykli, cena nieznana, okolice warszawy. Wasze opinie? Edit: jesli to zły dział to proszę o przeniesienie.

Temat mega stary ale odświeżę. Przeglądając podobne tematy wyselekcjonowałem kilka interesujących motocykli i przeanalizowałem ich wady/zalety (moim zdaniem). Jako, że interesują mnie turystyczne enduro z zacięciem terenowym pomijam tutaj kwestie czysto turystyczne, jestem bardzo ciakawy waszych opinii: 1. Yamaha XTZ 750 Super Tenere Zalety: - dobrze sobie radzi w terenie - silnik- dwa gary 70 KM - wg opinii posiadaczy - niezawodna - wygodna, pakowna, duży bak - atrakcyjna cena - wygodna pozycja za kierownicą nadaje się w trasy po kilkaset kilometrów Wady: - dostępne tylko strasze modele ostatni rocznik to chyba 96 - spalanie (tutaj różne opinie ale opinie wahaja sie miedzy 7 a 10 L) - niska dostępność na rynku Motocykl wazy 240kg i jest dość wysoki co może stanowić problemy dla niższych/slabszych. 2. BMW GS 650 DAKAR / APRILIA PEGASO STRADA Zalety: - dobrze radzi sobie w terenie - waga na sucho 180kg - solidnie wykonany, niska awaryjność - szeroki zakres roczników (duży przedział cenowy) - wygodna pozycja za kierownicą - Spalanie ok 6L, BMW podobno nawet mniej - wygodna pozycja za kierownicą nadaje się w trasy po kilkaset kilometrów Wady: - mała moc - 50KM - jednocylindrowy silnik (niski zakres obrotów) - średnia dostępność zamienników części - orginalne dość drogie. 3. KTM 950 Adventure Zalety: - silnik, V2 moc prawie 100KM - dobry w terenie - jak na tego typu sprzęt waga na suchu - bardzo dobre zawieszenie Wady: - cena: produkowany od 2003 co roku wprowadzane jakies poprawki nowszy model to spory wydatek - niewygodna kanapa wyklucza dalsze podróże - porzebna wymiana na inna ;) bardzo fajny opis użytkownika (jankes): http://forum.motocyklistow.pl/index.php?/topic/106738-990-adv/page__view__findpost__p__1317700 4.BMW R 1200 GS Adventure Zalety: - najlepszy turystyk z całej stawki - marka BMW wykonanie i niezawodność na najwyżzym poziomie bajery itp - Moc 109KM, 2 gary Wady: - Cena, koszty utrzymania - Waga, poręczność Jak starczy weny to może jeszcze coś dorzucę do listy, może komuś się przyda... sam na przyszły sezon będę coś wróżyl pewnie...

na dzisiaj ktos chetny? 2-3h polatać, jak ktoś ma ciekawą propozycje to może być dłużej ;) asfalt lub lekki teren

Zamontuj glosniejszy wydech to nie bedziesz slyszal jak koles sie drze. W tłumie 100 osoób zawsze znajdzie sie jeden pajac któremu coś bedzie przeszkadzć, widze moralizatorzy sie odezwali a sami pewnie nap**dalali jak byli młodzi :D To czy masz badz nie kask i swiatla to nie ma znaczenia, to nie jest droga publiczna co mozna/nie mozna decyduje wlasciciel terenu. Jezli wlascicielem terenu jest instytucja panstwowa to psy mogą interweniowac. Najwyzej frajer zadzwoni na policje lub straz miejska oni przyjada cie przegonic.

Iwo, aż tak się nudzisz na tych wakacjach?:) Ja chętnie bym się przejechał, tylko 50KM w moim sprzęcie może troche zamulać ekipe [;

Niestety ja też odpadam z jutra. Nie czekajcie na mnie :-/

Oława -> Nysa -> Głuchołazy pozwoli szybko dojechać do Czech (a chyba o to chodzi) ale winkli to tam nie ma... Droga przez Paczków troche bardziej pokręcona ale napewno przejazd tamtedy zajmie wiecej czasu. Jakość nawierzchni (o ile nic sie nie zmienilo od ostatniego roku) czasami pozostawia sporo do zyczenia są spoko odcinki ale moim zdaniem nie warto tracić tam czasu.

Ja wstepnie jestem chety, oczywiscie trzeba ustalic calkowity koszt i znać datę trochę wcześniej.

Oj tam oj tam, koledze sie dostalo za to ze bez prawka jezdzi i moraly mu prawicie co to mozna za 400zl kupic a polowa z was pewnie codziennie przekracza predkosc narazajac sie na 500zl mandatu. Mysle ze wazniejsza kwestia ktora trzeba by tutaj wytknac jest sprawa tego jakie moga byc konsekwencje za spowodowania wypadku nie majac uprawnien (np potracenie pieszego - przegrasz w sądzie kazda sprawe mimo ze zdales juz egzamin) bo wiele osob nie zdaje sobie z tego sprawy. Czytajac ten temat mozna odniesc wrazenie ze to zaplacenie 400zl jest najstraszniejsza rzecza jaka moze spotkac motocykliste bez prawa jazdy... Koledze zycze powodzenia, pamietaj o swiatlach ;)

Jezli ktos z was nie widział nigdy manetki gazu działającej "w bok" to Mateusz pokaże :D

Troche ponad 500zł ale uwazam ze cena/jakość w tym przypadku jest bardzo dobra: http://allegro.pl/kurtka-tekstylna-rst-ventilator-ii-rozm-xl-i1674583685.html Uzywam osobiscie, wygodna, solidne protektory, na każdą pogodę. Rękawice OZONE core uzywam i jak narazie jest ok, jestem zadowolony.

Aprilia Pegaso 650 :S polecam na pierwsze moto ;)

A i B za drugim razem. Dla tych co zdają na A we Wrocławiu: uwaga na egzaminatora pseudonim "WĄS" starszy koleś z siwym wąsem, jak coś mówi to pluje. Ten Pan jest bardzo wymagającą osobą jeżeli chodzi o przebieg egzaminu, także proponuje uważnie słuchać co mówi na placu przed rozpoczęciem jazdy.

Czekamy na więcej!

Heh, ja z racji na krótki staż nie miałem jeszcze gleby, ale dzisiaj... 7:30 rano, lekki deszczyk troche zimno, wyjechałem z bramy osiedla i stoje na pierwszych światłach (20m od domu :D). Skręcam w lewo na skrzyżowaniu w trakcie skrętu zmieniam na 2 i mocno przyspieszam ;) Zimna opona + śliska nawierzchnia + poranna pora + brak koncenrtacji... na szczęście tylko mocno zatańczyłem, tylne koło straciło na chwile przyczepność. Było blisko dobrze że mam moto które dużo wybacza...

Sam jestem ciekawy jak bedziesz na takim sprzecie wygladal. Mialem podobny problem, zdecydowalem sie na Pegaso 650 i jestem zadowolony. Admin: moze by tak przeniesc ten temat w jakies inne miejsce ;) Mysle ze przyda sie info "wysokim"

A ja odradzam Manewr, stare niesprawne/niekompletne motocykle, niemiła obłsuga w biurze, prowizoryczna sala wykładowa. Plac manewrowy znajduje sie na ul Sołtysowickiej, jakies 10km od Ziębickiej przy dobrym humorze Pana Andrzeja w trakcie kursu bedziesz tam 3 razy. Instruktor bardzo w porządku facet, ale daje ci motor i jezdzisz po placu, nie za bardzo sie wtraca :D