Skocz do zawartości

MYCIOR

Forumowicze
  • Postów

    3800
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MYCIOR

  1. Tam jest krzyżówka. Może koleś chciał skręcić ,a migacz mu nie świecił. Motonici przegięli pzdr.
  2. Vacek to wszystko jest jedno wielkie G jak masz kasę, ale życia nie odkupisz i zranionych bliskich nie uleczysz. Z krótko myślicie - tu się nie ma co opłacać. pzdr
  3. A jakby się opłacało to co? Co takiego strasznego trzeba zrobicie panowie, żeby trzeba uciekać? pzdr
  4. Nie da się uniknąć takich sytuacji. Zobaczcie na surowość prawa w UK i USA, a jakoś tam jeszcze więcej tego dziadostwa. ale z Ciebie półgłówek. pzdr
  5. Możesz dołozyć to: http://allegro.pl/ea...1551325105.html ale to "zmiękcza" sprzęgło troszkę możesz zamontować takie cuś http://allegro.pl/wi...1549440800.html http://cgi.ebay.co.u...=item53e54b4cfc i to już robi lepszą robotę i do tego jeszcze własna przeróbka popychacza sprzęgła, przedłużając ramię o odp. długość np w f4 o 2,5 - 2,8cm - sprzęgło chodzi bardzo pięknie. a gdy połączysz te gadżety to już pewnie jak w masło i pod wpływem wiatru się samo wciska :icon_mrgreen: pzdr
  6. Żebyś było lżej to trzeba zakupić easy pulla, ale nei ten badziew za 100 bo to daje bardzo mało , tylko klamkę z easy pullem . pzdr
  7. Przerabiałem temat sprzęgła jakieś 3 tyg temu i zdziwiłem sie strasznie jak małym momentem jest to przykręcane. Jeśli bym dokręcał na "czuja" to bym sporo mocniej dokręcił, mając na uwadze siłę z jaką odkręcałem. pzdr
  8. KLUCZ DYNAMOMETRYCZNY PRZY DOKRĘCANIU SPRĘŻYN. pzdr
  9. http://www.mynetmoto.de/ znajdź sobie po modelu. pzdr
  10. to działa w obie strony , pod warunkiem że kumasz cokolwiek, jak nie kumasz to u nas jest raj cenowy. pzdr
  11. ładna sztuka, ale kwotowo to kupca ciężko będzie znaleźć. po 28 chodzą najnowsze szczepy i klijentela to łyka. Teraz to u nas przej**ane jest sprzedać dobry sprzęt, bo złom zaniża cenę masssakrycznie. pzdr
  12. Poproś kolegów z Będzina niech podjadą się podpytać jak tam się miewa twoja sprawa. pzdr
  13. Po pierwsze że "do oporu" przez 700 km to już lipa. Do ciąga się ale nie do oporu, pomyśl sobie jak się teraz ma twoja sprężyna która była sciśnięta do oporu przez 700 km? Skróciłeś jej żywot i poprawną prace o połowę. Po drugie jak ścisnąłeś jednym pasem za półkę i drugiem np. przez siedzenie to motocykl najzwyczajniej w świecie mógł się wywrócić- przesunąć pod pasem. pzdr
  14. na 2 pasach to może jakaś krosówkę za 2 tysie, albo skuter rometa bym przewiózł, ale nic wartościowszego. pzdr
  15. MYCIOR

    Garaż na MOTOR

    Siemano Mam też garage do podnajęcia w okolicach ul Langiewicza. Moj były garage, ale teraz został tam tylko jeden ziom. Dawniej parowaliśmy 4 maszyny i było cacy. Kwotowo tez coś w tych okolicach. pzdr
  16. A jak tą druga puknięta puszką był nowy mietek klasy S to za sam zderzak wyjdzie z 5 koła. pzdr
  17. Klej z tego co pamiętam to był jakiś dwuskładnikowy z utwardzaczem. Nazwy nie pamiętam. pzdr
  18. nie będę komentował - bo ŻAL - tylko wkleję dla potomnych jakbyś chciał wyedytować.
  19. Nie przesadzaj. Jak ci kasa kipi to możesz kupić nówkę sztukę, ale idealną używkę kupisz za pół ceny. Co do spawania to zależy od stanu uszkodzenia, ale wolałbym zakupić używkę niż spawać. ps Kumpel skleił chłodnice olejową jakimś klejem dwuskładnikowymi już mu się trzyma z 5-ty rok, ale ty to masz w miejscu w którym chłodnica jest montowana i chyba coś tam będzie troszkę pracowało, wiec się może rozszczelnić ponownie. pzdr
  20. MYCIOR

    Czarne monstrum

    Gratuluje zakupu i życzę miłego śmigania. pzdr
  21. Możesz powiedzieć co miałeś na myśli komentując w taki sposób temat w mechanice? pzdr
  22. Ja tez zawsze pilnuję i czasem się mocno dziwię - jaki jest wynik, mimo iż czuje się spoko. pzdr
  23. Może uszkodzenie było tak duże ze była szkoda całkowita. ps Ja jak się nawale i nie jestem pewny to śmigam na policję i biorę kwitek z dmuchania. Możan kupić tez alkomat, ale wtedy pomiar jest nic nie warty.
  24. Ale co konkretnie potrzebujesz. Kupujesz nowe moto więc w Polsce dojdzie Ci podatek VAT, ale w UK nie wiem ci powinni VAT odliczą - raczej nie. Druga sprawa to ze homologacja będzie na Europę, ale nie wiem jak te polskie tłoki będą interpretować - chodzi o to żebyś się z rejestracją nie woził 6 miesięcy. Jest opcja żebyś normalnie kupił moto w UK i zapłacił wszystkie podatki.Zarejestrował tam i ubezpieczył, a po przynajmniej 6 miesiącach i po więcej niż 6000 km go sprowadził do Polski i przerejestrował z siebie na siebie. Dodam jeszcze że tak nie robiłem, ale może wyjść najłatwiej pod względem biurokracyjnym i kasowym. Oczywiście po zarejestrowaniu i ubezpieczeniu w UK możesz sobie przyjechać do polski i śmigać tu, a sprowadzić furkę możesz np za rok. Pozostaje jeszcze kwestia oświetlenia - świeca inaczej i oślepiasz kierujących , i sam mniej widzisz bo nie doświetlają poboczy. Ja np jak sprowadziłem sobie moto to lampy sobie kupiłem nowe w DE , a stare UK sprzedałem na ebay. Może uda się zamówić z zestawem na ruch prawostronny, ale wtedy znowu nie zarejestrujesz w UK i musisz działać już na innych zasadach które opisałem na początku. pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...