Dawid1981

Heh odnosnie warsztatow to widzialem juz kilka glowic po warsztatach i naprawde podziekuje za takie partactwo.Koledze wytrzymala az 1500 km w uralu hahahaha

A wiec tak.Skoro twierdzisz ze zawory sa szczelne a masz od 3 do 6 atm to taki moto nie ma prawa chodzic bo najwidoczniej gary i pierscienie ma zajechane i stad sa przedmuchy do skrzyni korbowej i czarny nagar.Jednak prowadnice by musialy miec duuuuzy luz zeby tak uciekalo sprezanie.Ja mialem w dolniaku 0,12mm i chodzil jak rakieta jednak przez zime zrobilem wsystko na ideal.Pomierz te prowadnice srednicowka dwupunktowa albo mikrometryczna i pozniej trzonki zaworow i bedzie jasne. Dniepr mt16 ma stopien sprezania 7.I liczymy: Pspr = 0,125 x ε ε =7 stopien sprezania bez jednostki Pspr =0,125x7=0.875 MPa co daje 8,75 atm wiec ten dniepr nie bedzie trybil. Odnosnie robienia glowic to sporo tego zrobilem w samochodach i motocyklach i zawsze trybi igla.I po co ci niby rozwiertaki jak masz gotowe prowadnice i zawory ???Jak masz o tym pojecie to zrobisz na lajcie tak jak calego rusa w ktorym nie ma cudow.Odnosnie Dnieprow z lat 90 to nie ciesza sie dobra slawa .Pozdro i powodzenia w naprawie. Prowadnice jak juz bedziesz chcial dorabiac to z zeliwa sferoidalnego albo lepiej z fosforobrazu b101.Po dorobieniu mozesz je rozwiercac na odpowiedni wymiar albo pomierzyc wszystko i zrobic na gotowo z odpowiednimi miarami co po w cisnieciu daje odpowiedni luz ale trzeba miec pojecie.Jednak gdzie tam w ruskim sa jakies tolerancje albo zgodność z normami jakosciowymi hahaha.Chyba ze przez przypadek sie udalo hahahhaha. Ale lubie te sprzety bo pomimo wszystko chodzi :).

Witam.A co sie stalo z tymi glowicami???Gniazda powypadaly?? Dodaj jakies foto po zdjeciu zaworow.Jezeli gniazda nie powypadaly i nie są podpalone to sam sobie to naprawisz bezproblemowo:).Kup nowe zaworki i prowadnice i niech ktoś ci przetoczy precik z prowadnikiem do wybijania i wbijania nowych prowadnic.Jak juz umiescisz nowe prowadnice na swoim miejscu to nowe zaworki i pasta do docierania zaworow firmy polok welding o granulacji 220.Pasta ta rewelacyjnie dociera zaworki.Po dotarciu zakladasz wszystko i musi trybic.Prawidlowe luzy w prowadnicach to na ssącym 0,05 mm a na wydechowym o,07mm.Podobno dobrze robia glowice -motocyklejacka ale odobiscie tego nie sprawdzilem bo ja zawsze sam i mam pewne.Jak nadpalone gniazdo to robie trzy kąty frezami docieram przylgnie i pasuje.

Mi chodzilo o mocowanie takiej lampy na koszu motocykla a nie w samym motocyklu heh............zreszta malo istotny temat

Nie ma okreslonego cisnienia sprezania uniwersalnie dla wszytkich silnikow.Cisnienie powinno byc takie jakie podaje producent.Dla przykladu cisnienie sprezania w motorowerze typu jawka,romet wynosi 7 barów z tego co pamieam.

Korkowe dawaj a ten cienki talezyk pod sprezyne polozyc na korku.Korek bardzo cienko zasmaruj sylikonem z obu stron .W te grubsze wchodza zabezpieczenia ,zreszta inaczej bys tego nie zlozyl :)

A wiec tak:): 8,5 to nie malo bo wyliczajac ze wzoru cisnienie sprezania wynosi dokladnie 8,75 bara przy stopniu sprezania 7 jaki wlasnie jest w wiekszosci silnikow dniepra. Jednak tez wystepuja wersje silnikowe dniepra które maja stopien spreżania 8,5 i po wyliczeniu ze wzoru cisnienie sprezania dla tego silnika wynosi 10,625 bara. Walek rozrzadu jest raczej odpowiedzialny za lepsze oproznianie i napelnianie cylindra.Poprostu czasy otwarcia i zamykania zaworow ssacych i wydechowych sa tak dokladnie dobrane ze napelnianie i oproznianie nastepuje w jak najlepszych i najdluzszych momentach.Do sportowych walkow rozrzadu raczej jest wymagane podniesienie sprezania ale nie koniecznie.Odnośnie zbyt duzego sprezania w silniku to czesto to prowadzi do spalania stukowego i nadmiernego grzania sie silnika za czym idzie spadek mocy wiec mozna podniesc sprezanie ale do pewnego momentu bo jak sie przesadzi to jest porazka.

Prawidlowy luz w prowadnicy na zaworze ssacym wynosi 0,05 a na wydechowym 0,07mm ale biorąc pod uwage dokladność wykonania tych ustrojstw to moze byc troszke wicej ale 0,2 mm czy 0,1 to juz odlot.Druga sprawa to nie myl stopnia spręzania z ciśnieniem spręzania bo to calkiem inne sprawy a w dnieprze jak masz cisnienie sprezania niecale 6 atm to raczej za malo.Stopien sprezania w dnieprze wynosi 7 i jest bez jednostki a cisnienie sprezania okolo 8,5 bara. Dla wyjasnienia bar a atm czyli atmosfera normalna to prawie to samo. 1atm=1.01325 bar

to moze od jakiegos royala,ariela lub innego anglika heh.dawno temu angielskie sprzety byly jednymi z najlepszych i sporo tego bylo.

a od czego to cylinder???? pewnie dlatego nie bylo honowane bo cylinder jest slepy i nie ma otworu na przelot.Oselkami od glowicy do honowania raczej trzeba wyjechac poza otwór i dlatego ominięto tą metodę.Dawno temu pewien szlifierz robil cylindry na szlifierce do otworow do pojazdów typu wsk,komar itd heh i wszystko smigalo bez problemu.

po rece ktora ja trzyma to troche wieksza od tej na kasce.heh.podobne widzialem na innych ruskich.pozdro

To jest chyba szperacz montowany na roznych pojazdach.Ja mam cos podobnego na koszu.Dodaje fote mojego zaprzegu.

Najperw jest lozysko na wale pozniej podkladka falista sprezynowa ,odrzutnik i kolo zamachowe.podkladka falista siedzi w przetloczonej wnece odrzutnika.Numer 55 to wlasnie ta podkladka falista sprezynowa.

dajesz uszczelke i czarny silikona ale tylko nacierasz cienka warstwa silikonu uszczeleke z obu stron.a na uszczelke pod glowica dajesz mleczko uszczelniajace dostepne tylko w serwisie opla .wystepuje w bialej tubce i jest koloru jasno zielonego .Jednak WSK to niezbyt wymagajacy jakichkolwiek ulepszen sprzecik:)...

Ruskie jest zazwyczaj lipne heh.Jak masz na cewce np z malucha oznaczenie 1 i 16+ to: 1 idzie na przerywacz a 16 to plus od stacyjki.

A wiec tak.Wywal ta cewke i kup sobie cewke biazet 101 (czarna) lub zelmot (butelkowa aluminiowa) od fiata 126p .Obie cewki z wyjsciami na dwa kable.Na zlomie mysle ze dostaniesz bez problemow albo allegrino.Jak masz wiecej kaski to mozsz wlozyc zaplon prameti (elektroniczny montowany zamiast aparatu bez przerabiania).Podlaczysz 3 kable i moto smiga idealnie a nawet az za dobrze heh.Opinie na temat zaplonu sa podzielone ,ze sie pala itd ale ja kupilem i zamiata a jak sie spali kupie nastepny bo na zwyklym aparacie to nie jest to.cena kolo 260zl. Mierzyles sprezanie w tym uralcu???? moze nie masz komprechy i wtedy nie bedzie chodzil naprawde. Jeden kabel na cewke idzie do stacyjki czyli plus a drugi na przerywacz.Napisz mi jeszcze co pisze na podlaczeniach na tej ruskiej cewce to ja napisze co i jak.Ale lepiej tak jak pisalem kup od malucha bo z cieniasa ma opornosc pnizej 1ohma .

nie wiem jaka to srednica ale ja takie cos dorabialem ze sworznia tlokowego wycinajac szlifierka tarcza do ciecia a na koncu sworznia zaszlifowalem na klucz i pasi.

nie ma sprawy.bolec od wysprzeglika zawsze wchodzi w walek na ktorym jest sprzeglo i tam masz go umiescic.czasmi sa dwa lub trzy bolce miedzy ktorymi sa kulki lozyskowe.ale skoro ci tylko to wypadlo to wkladasz to w otwor na walku na ktorym jest sprzeglo.pozdro

Na koszu sprzeglowym tam gdzie widac lozysko .

tylko sie nie zdziw jak przyjdzie taki przeywacz który będziesz musial pilowac pilnikiem :))).jaka masz instalacje 12V czy 6V???

wyciagnij aparat umyj w benzynie i musisz sprawdzic styki izolacje i wymien kondensator .szkoda ze tak daleko bo bym pomogl.ale w twojej okolicy napewno ktos sie znajdzie co sie zna na Rosjach:)

Daj iglice na gaznikach o jeden zabek wyzej to mu wzbogacisz dawke.iglice sa pod tymi nakretkami co sie linke zahacza.i musisz zmierzyc cisnienie sprezania bo w uralcu lubią sie wypalic gniazda zaworowe wiec zobacz to bo jak bedzie za niskie sprezanie to nigdy nie ustawisz rownej pracy.zobacz tez czy ci rowno paliwo leci z dwoch wezykow.i na koncu ustaw najpierw jeden garnek na wolnych tak zeby ledwo co tykal a pozniej drugi to samo.zaplon na cylindrze wylanczaj wsuwajac pod fajke drucik ktory zachaczasz gdzies na silniku i wtedy wylanczasz gar np prawy a na lewym regulujesz gaznik i z nastepnym to samo.a na koncu synchronizacja na samych linkach od gazu a wiec: podnosnik i tylne kolo do gory ,zapalasz sprzeta 4 bieg gaz i patrzysz na predkosciomierz dajac na 45 km/h i blokojesz manetke poprzez wkrecenie na niej srubki .Jak kolo sie kreci i jest 45 na blacie wylanczasz lewy garnek zahaczajac drucik od fajki na mase i na prawym gazniku ustawiasz linke od gazu tak zeby licznik pokazywal 25km/h ,jak to osiagniesz to z nastepnym garem to samo.pamietaj zeby zakontrowac po ustawieniu nakretki od regulacji llinek.

Powinny chodzic bo sam mam cos takiego.Pamietaj o tym zeby rozkrecic komory plywakowe oraz wszystkie dysze i wkrety i wydmuchaj co sie da bo czasmi trafiaja sie opilki z obrobki heh.Czasami tez sie tak trafia ze jeden z gaznikow jest pekniety albo nie da sie go ustawic bo wkoncu to chinole hehe.Ja mialem szczescie i mi sie udalo trafic dobrze wiec nie jest tak zle.

Proponuje k68 pekar.ja kupilem chinskie ale chodza spoko.nie wiem jak dlugo ale juz 5 tys zrobilem i zamiata a odnosnie spalania to w terenie piaszczystym 10l heh ale trasa miasto 7l komin prostowalem caly czas hehe:).

Moze sie przyciera tlok na tym cylindrze albo ma zbyt uboga mieszanke .Silnik tez sie bardzo grzeje jak jest synchro gaznikow zle zrobione jednak to juz podczas jazdy.Prawy garnek jest smarowany rozbryzgowo i wydaje mi sie ze ze ogolnie szybciej sie grzeje od lewego przynajmniej w moim dolniaku tak jest heh.