BMWolf

... sama nazwa to tylko nazwa ... Polskiego Junaka nie ma i nie będzie i czas się pogodzić z tym faktem ... czas patrzeć do przodu a nie memłać się w starym zjełczałym oleju... kto pamięta prawdziwego Junaka tylko ten kto go miał , cieknący silnik , słabe ładowanie i wieczne awarie elektryki .. patrzeć trzeba obiektywnie i konstruktywnie gdyby istniał Junak jaki miałby współczesny wygląd ile jego części produkowano by w Chinach , z czym można by go porównać itp, nigdy się tego nie dowiemy , ale mamy za to Junak jako nazwę komercyjną i cieszmy się że nie zaginęła, ja osobiście czekam na nieco silniejszą wersję tego sprzęta oraz pierwszą relacje wyprawową na takiej maszynie .... i jestem bardzo ciekaw ....

.... :crossy: i właśnie o to chodzi o prewencje i bezpieczeństwo innych użytkowników ... teoretycznie można i jeździć przepisowo na jednym kole , na pustej i nieużywanej drodze , lecz nadal stwarza to zagrożenie w ruchu lądowym... dla takiego sposobu jazdy są inne wyznaczone miejsca :buttrock: ...

:buttrock: ...wiek ma niewiele z tym wspólnego , ale za to wybór właściwego miejsca na taki styl jazdy niewątpliwie...dla mnie 280 na budziku na CBR 1000 to żadna rewelacja ...i nic ciekawego...

.... bo nasze nie jest złe , u nas też dostaniesz pajdę za niebezpieczną jazdę,,a zejście na kolano świadczy tylko o tym że jechałeś niewspółmiernie szybko do obowiązujących przepisów ruchu drogowego na danym odcinku drogi ...i tyle też walnąłbym ci pajdę..

... :buttrock: do Gdańska to ja mam 35 km więc problemu nie widzę co do trzepotania w silniku , ten objaw to typowy dźwięk z zespołu tarczy sprzęgła ,całkowicie normalny w tym sprzęcie tak jak hałaśliwa pompa paliwa przy połowie benzyny w zbiorniku, ...a przebieg 150 tys to dobrze dotarty silnik bez problemu zrobi 400 tys i jeszcze będzie żył bez grzebania ... piknij do mnie na gg 5480695 , zgadamy się podjadę i posłucham...póki co sam ogarniam ten sprzęt więc problemu nie widzę...a silnik mam blźniaczy ( no mniej ma o jeden gar - ale taki wolę)

....bicie piany panowie , bicie piany ... oczywiście można zrobić szlif i dorobić do tego panewki , pytanie brzmi czy to się opłaca i nie chodzi tutaj o kasę ale o zdrowie ... co najmniej psychiczne... można tak zrobić i tez jeździć ( znam takich) nie pałować ale jeździć bez pewności czegokolwiek , i spodziewać się niespodziewanego ale po co... koszt podobny wyniesie silnik sprowadzony np z Niemiec z założeniem że kupujemy wraz z całym rozbitkiem ...myślę że ja osobiście wybrałbym to drugie rozwiązanie ... po prostu uważam że zdrowie psychiczne jest ważniejsze niż inne opcje... :buttrock:

... w czym masz problem opisz jakoś tak dokładniej , skąd to źęźenie dobiega z której części silnika , ile masz przebiegu , co regulowałeś ?... BMW serii k 75/100/1100 maja takie objawy nawet przy normalnej pracy...

... :rolleyes: myślę że Honda VFR 800 lub Suzuki GSXR 750 to najlepszy wybór , osobiście jednak poszukałbym Yamahy XJ900 ale to dlatego że lubię maszyny z wałem... ....

...życie cholera ale cóż jak wrócisz zapodaj jakaś relację ja jadę 28 maja ..powodzenia ...

...pokulaj się na forum BMW tam zapodaj temat , znajdziesz bez problemu...

... termin masz stały czy płynny?..wieksza grupa kula się od 28 maja do 12 czerwaca..

..osobiście oscylowałbym wokół silnika na poziomie 600-750 cm , Suzuki , Honda , Yamaha wybór jest dość spory a parametry motocykli podobne... swoja drogą jeżeli miałbyś zamiar pozbyć się swojej CBR 1000 może byłbym zainteresowany... zapodaj info na moje gg 5480695 ...

byłem rok temu, tutaj masz fotorelację z tego zlotu: http://husaria.pila.pl/forum/viewtopic.php?t=793 Czy warto... bardzo dużo motocykli, msza i tyle. Moim zdaniem ciekawiej jest np. na woodstock. Zlot raczej okazją by wyrwać się z domu. ....A M E N >>>>

... kolejny wyjątek potwierdzający regułę... dlatego kupuje oleje firm które posiadają własne rafinerie...

... :icon_razz: a daleko to ile w/g ciebie jest kilometrów , :buttrock: poza tym chcesz Shadow więc bierz Shadow ... :banghead: potem zobaczysz jak się czujesz po /... no powiedzmy 200 km ...

... więc wokół komina się pokręciłeś , wiesz jak się sprzęt zachowa tak orientacyjnie chociaż , jak wyżej pytanie brzmi nie gdzie tylko jak daleko chcesz śmignąć ... określ sobie jeden cel i do boju namiot , trochę kasy i w Polskę ...ale za nim to pokulaj się w kimś razem , skocz na jakiś mały zlocik a potem szukaj ciekawego dla siebie miejsca ...

.... zacznijmy od podstaw , ile to kolego nalatałeś na tym sprzęcie ?

...pieprzenie w bambus panowie , pieprzenie ... olej Orlenu jest taki sam jak i inne oleje ... firma ma własną rafinerię wytwarza paliwa oleje i smary ... wielu polaków i instytucji leje te artykuły do swoich pojazdów i maszyn , zaczyna to przypominać dewagacje na temat wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy...Osobiście znam nie mała grupę motonitów i żaden z tych którzy leja Orlen do sowich maszyn tak 2oo jak i 4oo nie narzeka....

no widzisz. Ty raz jechałeś a ja od 2 lat pracowałem na Bałkanach i zjezdziłem je z każdej mozliwej strony :) Rumunia ma świetne głowne drogi tylko ruch paskudny ale na 2oo to bez znaczenia :) Przez Serbie jest po prostu nudno. Chyba że tylko do Sofii - wtedy faktycznie z Budapesztu leciało sie błyskawicznie. ... :icon_twisted: no i świetnie więc zapodaj mi jakbyś śmignął przez Rumunię wjeźdzając do niej od Ukrainy i wyjeźdzając z drugiej strony w Ukrainie i dalej kierując się do Odessy , trasa oczywiście co najmniej widokowo ciekawa??? ... wybieram się w tym roku na Krym ( 28 maja do 12.czerwca) i chciałbym śmignąc tę część trasy przez Rumunię...Wdzięczny będę za każdą sugestię :notworthy: ,..

...AMEN...

... :icon_twisted: dorosnąć trzeba do śmigania czymś innym niż czoper i jemu pochodne sprzęty , żaden czoper nie nadaje się do turystyki natomiast świetnie nadaje sie do lanserki i wekkendowej mini wyprawy ( :icon_razz: z założeniem że to nas mają podziwiać a nie inaczej :icon_razz: ) .... generalnie najważniejsze jest żebyś siedział wygodnie , w pionie , lekko pochylony do przodu , z możliwością amortyzacji nogami w nagłej potrzebie pojawiających się na drodze niespodzianek ( dziur, leżących policjantów, uskoków itp)... nie da się połączyć tych dwóch typów motocykla ....

... no i słusznie rozsądek najważniejszy , nic nie zastąpi moto które skręca , hamuje, jedzie prosto i na którym tyłek nie boli , 10000 km na sezon to normalny standard ( przynajmniej dla mnie) , w przeszłości miałem czopka i oprócz rozchwianego kręgosłupa niewiele pamiętam z tego okresu... generalnie turystyczny motocykl daje to wszystko co inne w umiarkowanej wielkości ale pozwala na swobodę w przemieszczaniu tak w wakacyjnych wyprawach jak i użytkowaniu na co dzień....

...za te kasę znajdziesz BMW , seria R lub K z oznaczeniami RT lub LT i będziesz zadowolony ... mało pali , znaczna ładowność i stosunkowa wysoka bezawaryjność z seri R celuj do 1000cm z seri K wszystkie modele...z oczywiście RT lub LT...

...e tam prorok PESYMISTA raczej ...Kubuś fatalista...

... szukaj w sieci podobno bardzo dobry sprzęt , dopracowany , świetnie się prowadzi ,osobiście nie mam lecz takie są opinie na innych forach ...porównywany do BMW modeli GS .... polecany , w/g mnie lepszy od GS ( sam mam BMW w wersji K ) ...