maciej MT01

Te rizomy,które ma mlubon są rewelka,montuje takie do VZRa,są warte grzechu ale cena troche zabija,ja w MTeku miałem jakieś zamienniki ale nie narzekałem :biggrin:

Ja miałem ciężarki a w nich zamontowane lusterka i nie było problemów z drganiami,zresztą kolega afrikaniec może to potwierdzic :icon_mrgreen:

Te lusterka są przystosowane bezpośrednio w kierownice i tak miałem przez jeden dzień ale było strasznie niewygodzie bo mam duże graby i nie pasowało mi to,więc tokarz przerobił mi nieco ciężarki i już było gitara no i kiera sie wizualnie poszerzyła :icon_mrgreen:

wojtengi tylko radze Ci,żebyś zamontował te lusterka tak jak ja miałem czyli w ciężarki kierownicy a nie bezpośrednio w kiere

Ja już testowałem te lusterka montowane w kierownice i jak dla mnie to rewelacja była :buttrock:

Dobre :biggrin: najważniejsze,że chłopaki mają pasje i poczucie humoru :icon_mrgreen: tak trzymac :buttrock:

Pogadaj z MLUBONem z forum,on wzmacniał stelaż i jezdził z kufrem,jak dobrze poszukasz to nawet gdzieś w tym temacie to chyba opisywał. A jak ci sie spisuje moje ex oczko w głowie? :icon_biggrin:

Sprzęcik fajny i kultowy :notworthy: gratuluje obu sprzętów w takim super stanie :notworthy: nowy VMAX też mi sie marzy ale ta cena :banghead: a MTek jest idealnym sprzetem pomiędzy starego a nowego VMAXA wiadomo moc o wiele mniejsza ale oryginalnośc i frajda z jazdy nie do opisania,sprzet jest rewelacyjny :buttrock:

Znajdż na forum gościa o nicku thobeta on przesiadł sie z VMAXa na MTeka to powie ci dokładnie jakie są doznania,są na duży plus dla MTeka :buttrock:

Rewelacyjny sprzęt,niestety w Polsce jeszcze mało doceniany

Często sie zdarza,że w 535 siadają wały i wtedy słychac stuki bo siada panewka na korbie i to wydaje głuchy dżwięk,słyszalny najlepiej pod obciążeniem

Ciekawy sprzęt ale nie w moim typie :icon_rolleyes: Oryginał jest ładniejszy :buttrock:

Gratuluje wyboru :notworthy: gdzieś już chyba tego sprzęta widziałem :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

:buttrock: :notworthy:

Gdzie sie podziali wszyscy MTekowcy? :icon_question: :icon_question: :icon_question:

Hmm,użyj jakiejś dobrej zakówarki do łańcucha i ustaw odpowiedni naciąg i wszystko powinno byc git :lalag: :buttrock:

Tak dokładnie cały czas sie tęskni za tym wspaniałym modelem :notworthy: ,choc VZR jest pod paroma względami lepszy od MT to jednak MTek ma w sobie to coś :buttrock: :buttrock: no i mam dylemat,najbardziej by mi pasowalo jakby było mnie stac na oba te sprzęty,MTek do latania solo i wtedy wersja z krótkim tyłem a VZR na dalsze wypady z laska,a jak będzie to czas pokaze :icon_mrgreen:

Znajomy sprowadza MTeki na części i miał kiedyś taki zestaw tzn wahacz i koła pasowe plus pas wyszło by to wtedy ok 2 klocki,oczywiście było to uzywane,co do zywotności to sa różne opinie ale ogólnie pas długo wytrzymuje chyba,że dostanie sie w niego jakis nieszczesny kamień,plusy to cisza no i czysta felga :buttrock:

odsyłam do tematu VZR 1800 na tym forum tam wszystko jest jasno opisane,bo to o ile sie nie myle to temat MT 01

to musisz miec albo tak mocnego MTeka albo koledzy mają jakieś blokowane intruzy,jakby nie patrzec to 35KM różnicy i NM też więcej,ale można sie kiedyś zmierzyc :icon_mrgreen: dwa MTeki kumpli nie dały rady,chyba że koledzy mają polskie salonówki poblokowane jak tylko można to one naprawde nie idą,a ja mam amerykańca i niema blokad,nawet z 2 i 5 biegu są zdjete

Więc tak,intruz jest wiele wygodniejszy zwłaszcza jazda z pasażerem jest tu bez porównania lepsza niż na MT,moc i odejście też lepsza,silnik jest bardziej elastyczny,no i środek ciężkości jest niżej co też ma swoje plusy,hamulce MTek miał bez porównania lepsze,prowadzenie w łukach intruza nie jest wbrew opinia az tak zle ale niema co ukrywac,ze szybkie winkle to coś bardziej dla MT,podoba mi sie praca silnika na oryginalnych wydechach ale wszyscy wiemy,że dżwiek MT niema sobie równych,doszłem to wniosku,że gdyby połączyc najlepsze cechy obu tych maszyn to wyszedł by dla mnie motocykl idealny :icon_mrgreen:

jot 23 ja nie twierdze,że motul to zły olej,to dobry olej,ale kumpel zalał swojego MTeka MOTULEM V TWIN 20W50 i zaraz po tym zaczeło mu sie ślizgac sprzęgło,ja latałem przed BEL RAYem na MOTULU 5100 10W40 i też było wszystko wporządku

Tak miałem tą mini szybke,wywaliłem na nią kupe kasy ale według mnie to poza wyglądem i tym,że muszki nie rozbijały sie pod licznikiem tylko na niej to niewiele dawała,bynajmniej ja nie czułem różnicy :icon_biggrin: a co do sprzęgła to mi udało sie zrobic cały przebieg bez zmiany sprzęgła i do końca wszystko było ok,latałem na oleju BEL-RAY V-TWIN 20W50,ważne jest rozgrzac MTeka przed jazda i nie wstawiac odrazu na zimnym silniku bo wtedy sprzegło szybko wykończysz,MTekowskie sprzegła nie lubią MOTULA V-TWIN,wiem z doświadczenia mojego kumpla P.S. jakbyś szukał kogoś do zmiany sprzęgła to zapraszam

Ciemny fiolet to tak jak mój :biggrin: miałem troche dodatków min,PC III,K&N,air boxa przerobionego ,crash pady itp,często jestem w gostyniu,więc w razie jakich kolwiek pytan,prosze walic śmiało,wszelkie naprawy też moge przeprowadzic,poza regulacją wtrysków

To był czarny MTek na oryginalnych wydechach i atrapy wlotu powietrza też miał czarne,a MTeką z Gostynia służe pomoca wrazie jakis problemów z MT,latałem takim sprzętem 3 lata i zrobiłem 30tys,km więc troche o nim wiem :biggrin: i powiem szczerze,że złego słowa na temat tego modelu powiedziec nie moge :buttrock: