lechu

A jakie sa wspolczynniki tarcia (bo jedynie z tego powodu moze sie zwiekszyc tarcie) tloka o tuleje zeliwna, a jaki o nicasil ?? Liczby prosze.

Na poczatku odpal motocykl niech pochodzi 2-3 min na wolnych obrotach i zgas. Odczekaj pol h i jeszcze raz to samo. Pol h i jeszcze raz to samo. Pol h i przejedz sie nie wkrecajac motocykla na max obroty taka rundke 10min zrob. Daj motocyklowi odpoczac pol h i zacznij latac juz ostrzej. Uklad tlok-cylinder, w ktorym cylinder ma powloke nicasilowa na bardzo krotki okres docierania ze wzdledu na wlasciwosci fizyczne powloki nicasilowej. Pozdr

Na jakiej podstawie tak twierdziesz ??

No ja tez nie chce sie klocic bo nie na tym 4um polega. Nie wiem czy zacieranie zaczelo sie wczesniej czy jak jezdzil na Midlandzie. Po prostu w pewnym momencie jazdy tlok mu stanal :) (na wysokich obrotach). Ale czy te 7 motocykli eksplatowanych na castrolu zatarlo sie z przyczyny niedostatecznego smarowania ?? (no chyba ze stosunek mieszanki byl za maly)

Skutek jest jeden - jazda na tym oleju moze prowadzic do zatarcia ukladu tlok-cylinder i wiem ze kolesiowi sie wlasnie tak zatarl motocykl 2T, a lal olej w stosunku 1:40 w motocyklu cross. Nie byla to wina zurzytego tloka itd, bo mechanik, ktory rozebral ten motocykl stwierdzil jednoznacznie - przyczyna zatarcia bylo niedostateczne smarowanie, a powiem wiecej rzecz miala miejsce w lesie a nie na torze !. Wy piszecie ze przejzdziliscie setki litrow tego oleju i jest ok - on nie zdazyl nawet 1 litra :icon_mrgreen: wiec nie wiem jak sie ustosunkowac do tych dwoch skrajnych opini na temat tego oleju, wiem natomiast jedno - ja tego oleju do swojego motocykla nie wleje :biggrin: - Mialem raz, szczesliwie wszystko sie skonczylo, ale drugi raz nie zaryzykuje. I jeszcze jedno spostrzezenie. Jak wlalem mieszanke z tym olejem i odpalilem motocykl to jakos dziwnie malo dymu bylo ... Jak wlewam olej typu Castrol r2 czy Valvoline Syn Power to motocykl na poczatku wali klebami dymu (zreszta nie tylko moj motocykl), a tu dziwna cisza. Co to oznacza - na 100% nie jestem pewny slusznosci mojej teori wiec niech kazdy na to pytanie odpowie sobie sam. Co do oleju, do motocykli 4T nie wypowiadam sie bo nie wiem. Pozdr

Ja odradzam Midlanda WILEKIMI LITERAMI. Mialem ten olej tylko raz - pierwszy i ostatni :D. Jednym slowem ten olej nie nadaje sie. (no chyba ze ktos nie kreci sprzeta). Niby jest to olej syntetyczny, ale jak to powiedzial znajomy zawodnik "to tak jak bys sobie nalal margaryny albo Kujawskiego" - na pytanie co sadzi o oleju Midland 2T ;). Polecam Valvoline Syn Power 2T, albo Castrol R2.

Jak sobie ta opona radzi w roznego rodzaju zakretach?? bo tez sie zastanawiam nad taka :)

Ja tez sie zgadzam. Po to wlasnie jest FORUM DYSKUSYJNE. Po to zeby w razie problemu zadac pytanie, czegos sie nauczysz poznac opinie innych ludzi, a nie opierdalac sie nawzajem. Co do tematu ... 2200PLN to smiesznie malo jak na crossa 125cc, bo 2000PLN to nawet za malo kasy zeby takiego sprzeta utrzymac przez sezon. Polecam raczej enduro w styli DT, albo RX 80 lub 125cc.

Moze i taka opona dobrze kopie, ale powatpiewam w jej umiejetnosci na zakretach :biggrin:.

Najlepiej Ci to powie fachowiec ktory sie tym zajmuje. W KTMie EXC wlasnie jest tak ze cylinder wykonany jest ze stopu aluminium i jest pokryty Nicasilem czyli z tego co wiem stopem niklu wapnia i krzemu. Ale czy kazdy stop alu mozna tak pokrywac tego nie wiem i watpie zeby ktos na tym 4um to wiedzial.

No nie jestem tego zdania ze nie zaszkodzi :crossy:. Jesli powinno byc 600 to te dodatkowe 200ml musi przeciez gdzies wyplynac.... Moze nie zniszczy to silnika, ale ale gdzies bokiem te 200ml musi wyrzucic.

Sam odpalasz ta CRe??

no zachowóje sie calkiem niezle. Dla 13- latka napewno motocykl nie do opanowania z wielu wzgledow poczynajac od zapalenia maszyny, a konczac na opanowaniu podczas jazdy.

No nie oszukujmy sie. Kazdy motocykl crossowy (no moze prawie kazdy) jak byl nowy to latal nim zawodnik, bo nikt nie kupuje nowego SXa zeby nim do koscila jezdzic. Wiekszosc takich nowych motocykli jest uzywana zgodnie z przeznaczeniem czyli przez zawodnikow na torze crossowym. Zaleta jest fakt ze motocykl jest dobrze serwisowany. Pytanie tylko czy cena jest odpowiednia do stanu motocykla. Watpie zeby zawodnik sprzedawal motocykl z nowym tlokiem, napedem itd. Pozdr

Dzis widzialem we Wrzeszczu starego poczciwego Andona :D, gadalismy pare min i cos przebakiwal o jakims spotkaniu ze mozna zorganizowac, wypic razem piwko czy 2 ... :D. Ktos chetny ?? P.S. "Zlot" jest tylko dla motocyklistow ktorzy na chwile obecna posiadaja motocykl :) :P

a co jest tego skutkiem ?? Ja wlasnie w taki sposob myje swoj filtr. Moze to jest zle, moze tak sie nie powinno i stad moje pytanie : jaki bedzie skutek. Eee, nie wiem do kogo pijesz :icon_mrgreen:, ale w tym temacie kazdy mowiac olej ma na mysli olej specjalnie przeznaczony do filtrow powietrza :).

Do usuwania oleju z filtra najlepsza jest benzyna ekstrakcyjna. Pozniej zaoaczasz filtr w cieplej wodzie (ja dodaje jeszcze plynu od mycia naczyn) i po kilku godzinach piore go. Nastepnie suszenie smarowanie olejem (polecam Valvoline - wczesniej mialem Castrola i musze powiedziec ze Valvoline lepiej klei), zakladam do moto i .... jazda :crossy:. P.S. W motocyklach terenowych radzilbym czesto myc ten filtr - ja myje co 3-4 wypady. Olej kosztuje 30-40zl i starczy naprawde na dlugo.

Mozesz sprobowac na Loctait - klej do gwintow (nie mylic ze srodkiem zapobiegajacym odkrecanie sie srub). Sam jednak zalecalbym gwintowanie, bo klejenie to taki polsrodek w tym wypadku, chociaz moze okazac sie w tym wypadku skuteczny.

No z 7 to nie przegwintujesz na 8 :) - tylko i wylacznie na 9 tymbardziej ze materialem jest aluminium. A dlaczego 9 to odsylam do poradnika dla mechanikow - pasowanie gwintow.

Czyli bys byl na tym zlocie sam :crossy:. P.S Specjalnie jak kupowalem teraz nowa opone terenowa to zostawilem stara :crossy: wlasnie po to zeby poleciec asfaltem i nie zalowac opony ktora do terenu juz sie nie nadaje :) :wink:

Co lechu, co lechu :banghead:. Pozatym tak mi sie przypomnialo ze Twojego piwa jeszcze nie wylalem :flesje:, wiec moze teraz bedzie okazja :flesje:. Ostatnio byla kolej na Agabuse (zeby jej piwo wylac), ale szybko uciekla ... :/. A tak na marg to nie ma takie tragedii. Pamietam jak spotkanie bylo przedostatniej zimy to bylo nawet sporo osob, w niezapomianym miejscu o nazwie METRO :biggrin:.

Zobacz jaki autor podal zakres mocy ktory chce miec w swoim motocyklu - do 50KM, a KX jesli ma ponad 50 to bardzo niewiele. Pozatym znam kolesia ktory na 1 moto kupil sobie wlasnie KX 250cc i jakos zyje. Ponadto zastanow sie jak cos napiszesz nastepnym razem bo swoja wypowiedzia nie wnosisz nic do tematu. Pozdr

W Tczewie stoi KX250 na sprzedaz. 1998 rok, za cene ok 7000zl. Jak chcesz jestes zainteresowany to zpraszam na PW

U mnie ten simering chyba wchodzil od wewnatrz - chyba specjalnie jutro pojde to sprawdzic, ale moze to ja sie myle. Jak co to sorx ...:/

No prosze Cie .... Wymiana tego uszczelniacza wiaze sie z: Ad1 spuszczeniem plynu z obiegu - odkrecenie jednej sruby Ad2 odkreceniem pokrywy pompy - odkrecenie 4 srubek - przed odkreceniem tej obudowy warto polozyc motocykl na bok zeby nie spuszczac oleju ze sprzegla. Ad3 wyciagnieciu pompy Ad4 rozkrecenie 1 srubki - wymiany uszczelniacza i skreceniu wszystkiego jak bylo wczesniej :icon_biggrin:. To naprawde nic skomplikowanego, a mozna zaoszczedzic troche kasy :crossy:, a w kontkscie rosnacych cen paliwa .... :)