Maniek-J8

dodam iż też ważne jest położenie iglicy-ja sporo sie namęczyłem by zaczęła dobrze jezdzić,ale jak to mówią nauka nieidzie w las.

dokładnie takie cos to przekaznik,ale potrzeba troszke sie znać bo musisz aż 3 kable doń podłączyć skoro wiesz jak go podłączyć to lepiej go załóż -bezpieczniej.

nie,przekaznik to całkiem co innego ale widze ze skoro mylisz przekaznik z bezpiecznikiem to sam nieporadzisz sobie z załozeniem przekaznika

niepowinno nic sie stać,możesz zawsze przekaznik se założyć dla bezpieczeństwa,ale myśle że instalacja niejest tak cienka

być może,ja poprostu wziołem swą decyzje na mieszkanie i co przeczytawszy to napisawszy.w każdym bądz razie i tak h..mu zrobią bo mieszkają tylko zameldowani. :flesje:

mam decyzje na swą chate i pisze w niej iż musze wpuscic zarządce domu,w przeciwnym razie ma prawo wejśc w asyscie policji

wpuscic ich musisz,zobacz se w decyzji którą ma główny lokator,a co do tego kto tam jescze mieszka to jeżeli przebywa do 48 godzin to g..im do tego.niech ten ktosik co był u cie gada jak co ze niemieszka tylko zaszedł w odwiedziny.kto ci udowodni że jakis ktoś u ciebie mieszka?mieszkają tylko te osoby które są zameldowane prawda?no.

ciekawe ile jescze musi być wypadków by mózgi zmieniły przepis dotyczący uprawnień na skudry.Tylko czemu trzeba zawsze jakiś tragedi by ktoś wkońcu coś zmienił na lepsze?

to troche nietak.niemożwsz se przyczepić na sznurku jakigośtam wózka.przyczepa musi spełniać pewne kryteria.musi przegląd przejsc itp,itd.od tak se przyczepisz coś tylko do pierwszej kontroli-potem więcej tego niezrobisz. :eek:

tak tylko zanim doszedłeś czemu łamie wodziki 350TS to silnik wyjmowałeś i rozpoławiałeś w godzinke-z 1000 razy rozgrzebywałem,

5592,75

tak szczerze mówiąc to niewiadomo czy ten pierscień jeszcze jest tam w całości,czy już oprawia gładz cylindra jak sie połamał przez luz

a tłok cz?czy też dopasowany?

no niemożliwe.

nakombinowałeś tam cuda wianki i teraz problem bo WSK cie objeżdza. A pozatym jak zrobiłeś szlif,kupiłeś tłok i pierscionki(mam nadzieje że nowe)to moto nieodrazu kopa dostanie

a przed tym twoim remontem jak szła?

jak wymieniałeś tłok itp to przecież będzie słaba póki niezacznie sie spasowywać-docierać,niemęcz jej zbytnio bo jest na dotarciu. który szlif robiłeś?

kupujesz alarm,czujnik przechyłu i jak znasz sie troszeczke to zamontujesz sam,instrukcja jest w każdym alarmie-nie jest jakąś wielką filozofią zołożenie alarmu-dokładnie każdy przewód ma inny kolor,i opis gdzie go wpiąć.potrzebna ci prubówka na 12v i z dwie godzinki czasu spokojnego i masz załatwione.Alarm z kodem zmiennym-koszt ok.100,czujnik 50,sprawdz tylko czy w wyposażeniu alarmu jest syrenka bo niezawsze jest w komplecie.pozdro

oki,oki czarek-dziękówka za serwisówka. :notworthy:

dzięki, no tylko jak wsadze na tył 48 to wogle juz na 3 z 80 pojedzie a o 4 zapomne bo siły niebędzie.musze policzyć przód-wydaje mi sie ze z przodu jest za wielka skoro na 3 mam70km\h

niesamowite-to do czego jest 2?do speedu?

zszedłem do garazu i powykręcałem świecxzki z ciekawosci z wynalazków syna i uwierz wszędzie prócz dt jest cegła,w dt jest czarna jak smok nie o oleju mówił kolega tylko skład paliwo-powietrze na iglicy,zapinke daj niżej na przepustnicy na 1 zażynasz motor-nic dziwnego ze sie grzeje dziwne ze jeszcze chodzi

może i tak,lecz ja miałem ceglasty nagar swiecy,zapinka na przedostatnim rowku,sruba 1.5 wykr i poprostu swieca 95 załatwiła mój problem ,lecz nietwierdze ze w każdym przypadku tak jest.

tak tylko za nisko iglica niedawałaby gaśnięcia po 10 minutach tylko odrazu by zamulała na wyższych obrotach,a jemu gaśnie po 10 minutach jak pisze tzn.że cosik z świecą ma-niemówie że niema żle ustawionego gaznika ale to nie pwód gasnięcia,chyba że 10 minut mu sie wkręca na obroty

może już umarła i jak sie nagrzewa to siada.świece trza wymieniać co jakiś czas,niesą nieśmiertelne