Maniek-J8

W serwisi podasz win i dostaniesz n.r lakieru nawet telefonicznie

Raczej mikro-skok

niektóre auta znajdują z gps w dziuplach,a niektóre tylko gps w zsypach lub w innych miejscach.Nikt ci nieodradza założyć

Kradli,kradną i kraść będą-niema na to sposobu ani zabezpieczenia,jak sie uprą to poczekają aż odpalisz moto i cie zdejmą.Kiedyś dawno kupiłem na giełdzie takie ustrojstwo do puszki pod pokrowiec sie wkładało i kopało trochu jak 12 volt podałem,i podłączyłem to pod alarm tak jak pisałem,było si puki w czasie jazdy alarm mi pierdolc. niedostał i sam odczułem to na własnej skurce...

do alarmu można podłączać dodatkowe czujniki itp,w momencie wyzwolenia alarmu zazwyczaj pojawia sie masa na jednym przewodzie,-czyli podpiąć se alarmik,szokerek pod alarmik i niech sk....popierd....niewiem tylko czy jest to zgodne z prawem,by potem złodziej nas do sądu niepodał.(gdy na twojej posesji jest pies i pożre złodzieja,a jest tabliczka z ostrzeżeniem n.p. zły pies,czy wchodzisz na własne ryzyko,czy costam,cośtam to choćby odgryzł mu jajca nic nam niezrobi bo ostrzeżonko było.Wyczytałem to gdzieś i niedaje pewności że tak jest,ale sk....najlepiej 5000 volt potraktować by wiatr ślady po nich rozwiał

przydałobysie jeszcze go (odmulić)pozostaje kwestia tych przeglądów serwisowych...

:clap: zapomniałeś Dami dodać iż ten tłok od rometa pasuje tylko dogóry denkiem,zcinając to denko i zaspawując rowki na pierścienie by niebyło problemu z wymianą :icon_biggrin:

Luz na zamku 0,5. niewierze w to co czytam.

ten wał bez luzów do kupienia pewnie z allegro,za moment i tak będziesz miał luzy pewnie ,(można zlikwidować luzy tak by był jeszcze w miare i go pchnąć komuś)kombinujesz,kombinujesz by tanio to zrobić?Bez obrazy ale jakoś tak ślizgiem podchodzisz do tego,wymienić chcesz wał z rozj....korbowodem na mniej rozj...,

jak juz jebną moto i zakitrają w dziupli to i znajdą pierdoły które w nim mamy,jak mają je*nąć to i tak to zrobią,kolega któryś wypowiadał sie na forum że z garażu przy domu i zastawiony miał autem na alarmie chyba nawet i tak mu pociągneli,lepiej zrobić prócz alarmu z odcięciami blokady na tarcze n.p.by im utrudnić wytarganie moto.w 4 mogą je wynieść też ale zawsze utrudnienie :icon_idea:

jakieś jest. :clap:

Z tym przekuwaniem igłą i niema śladu to bym polemizował.jak sie przyłożysz to i bez żadnego płynu na sucho przykleisz,sam przyklejam w tyrce niejednokrotnie okleine na słupki drzwiowe oraz progowe itp na sucho,podgrzewam potem tylko miejsca zagięć by nieodłaziły.

no,no!mogłeś jeszcze kolorek lakieru z orginału podebrać,ale jest si :flesje:

co do zdejmowania to dostałeś pare dobrych rad tzn z podgżaniem i toffikiem-krążkiem na wiertare-tylko małe obroty stosować trzeba tak jak piszą koledzy,a co do naklejki odzyskania to raczej niemożliwe,poszukaj na alledrogo są gostki co dorabiają naklejki jak orginały,i powiem ci że są dobrze wykonane,możesz dać im wzór swój i ci dorobi gostek jaką chcesz,po przyklejeniu super sie trzyma-sam zamawiałem,przykleiłem i nieruszyło jej nic,wacha,nawet polerka jej nieuszkodziła.mam nr gg gostka moge ci dać

mniej niż tydzień :icon_eek:

sprawdz jeszcze tłok,bo też może być cosik nieteges-z tymi podrubkami to niestety różnie bywa.lepiej dać pare zeta więcej i jeżdzić niż zaoszczędzić przez chwile bo i tak długo niewytrzyma ,a narobi jeszcze bigosu i narazi cie na większe koszta

no junior pchnął motorynke,a ja jak debil mając jego wiek sprzedałem za grosze SHL 175 bo jawą jeżdziłem 350 6voltową i uznałem ze po co mi ten stary złom.jaki człowiek debil .....

niewiem czy widać bo fotka mała ale pokaże swoją do kolekcji,rok temu pogonił ją muj junior i kupił se pleyke czubek http://yfrog.com/1f1fb50fbdcfj

jesteśmy tylko (ludziami)i mamy prawo do pomyłki

kupisz korbe-i tak musisz dać gosciowi by przełożył,jeżeli tak jak opisuje jest to dobrej firmy to czemu nie,pytanko w jakim stanie jest wał?

ziutek,ale co?chcesz dać wyregenerować czy kupić komplet naprawczy? :icon_eek:

ja zrobiłem ściągacz z grubej-bodajrze 5-6 stali,znalazłem akurat tak fajnie wygięty pasek że krańce przylegają do karterów,a środek był z 1cm.nad wałem,wyciołem dwa nacięcia na krańcach (bym miał regulacje do rozstawu śrub w karterach),a po środku wywierciłem otwór,ipodspodem spawnołem nakrętke10,i tak jak pisze Shinigami dałem twardą śrube którą lekko na końcu zaostrzyłem by w wał ładnie pasiła.Łożyska stare wybiłem z kartera po wyjęciu zimeringów kluczem nasadowym i młotkiem,nowe wpadają same w kartery gdy je lekko podgrzejesz.a z wału łożycho ściągaczem trójzębnym lub podobnym zdejmiesz,

ta nakrętka była plastikowa i poprostu byłem przekonany iż jest od oleju,a niemając prasy jak włożysz wał w kartery w garażyku ?dlatego podgrzewałem zawsze łożysko.podałem koledze jak ja rozbierałem i składałem i wspomniałem o śrubie by niezrobił tego błędu co ja.ściągacz można bardzo łatwo samemu zrobić,mniej lub bardziej profesjonalny w zależności od sprzętu i materiału jaki sie posiada.

Ja rozbierałem od DT50,i w karterze jest śruba od biegów-niewykręciłem jej i rozjebawszy kieł od biegów,niewiem czy 80 ma też cosik takiego,wygląda to w 50 jak wlew oleju drugi do skrzyni.silnik rozpołowić sciągaczem,nie klinami,śrubokrętami bo wał po pi... dostaje,a złożyć najlepiej podgrzać trochu -ja na kuchence elektrycznej karter położyłem,by łożysko sie rozgrzawszy-to i rozszeżawszy i wał wpada niemal.Są asy co młotem wbiją i potem pytanie czemu rzęzi :flesje:

zapomnij o wypaleniu!jak już to opalarką podgrzewając ,a nie wypalając!prubowałeś skansolem tak jak pisaliśmy? :flesje: