Nitomen

koszta regeneracji jakos 150 zl (chyba) i masz roczna gwarancje http://www.seba-motor.pl/regeneracja.html

mialem ferrodo na przodzie, a teraz mam na tyle ale wzmocnione (sentimetal) i nigdy juz nie kupie niczego z ferodo, badziew jednym slowem ,hamowanie takie ze noga szybciej to zrobie.Polecam SUHS i Nisiny

to dlaczego we wszystkich singlach kiedys i obecnie stosuje sie lozysko toczne ?? a moze dlatego ze w razie awari panewki latwiej wymienic i ogolnie sa tansze w produkcji ??

ale za male w czym lagach czy detce ??. Jak w detce to owszem moze ,ale bedziesz widzial ze wentyl sie przekrzywia ,a jak masz dokrecona nakretke dolna wentla ,to albo ja poluzowac na stale ,albo odkrecic troszke co powiedzmy 100 km i sprawdzic czy wentyl stoi prosto ,czy go "scina". Mialem tak w ecie ale powodem bylo brak talku w oponie, zniszczylem ze 3 detki :icon_mrgreen:

sprawdzalem luzow nie ma tylnia fela jest delikatnie rozcentrowana w 1 miejscu , ale juz wiem co jest grane przednia opona juz ma dosc - nowa w drodze :icon_razz: tylnią rowniez wywalam - chinskim oponą juz dziekujemy ....

widzialem akcja na poligonie ,faktycznie szacun dla gosci za odwage :icon_razz:

jesli masz kostki radze nie przekraczac 1 atm ,powyzej jest za twardo

pewnie ze cena dobra, ja mam mozliwosc kupienia samego walka zdawczego skrzyni za 150 zl (nowy 650 zl ).Jeden tryb do japonca kosztuje w sklepie ponad 200 zl, a walki ok 700 za kazdy

ja stawiam jak roger ,wlasnie w taki sposob dorobilem sciagacz (akurat bez grzebienia tokarskiego, ale moj ojciec ma "oko" i odroznia gwinty :)) Orginalnie zakuiy lepiej zalozyc niz zakuwac wloasnorecznie

nie jest mocniejsze od cr, a nawet nieco slabsze biorac pod uwage ze wazy o 30 kilo wiecej i to 4T wiec lagodniej oddaje moc ,spokojnie sobie poradzisz. Oczywiscie radze dokaldnie oblukac sprzeta ,czy biegi wchodza ,czy wal nie ma luzow itp...

ok 1200 zl tlok kompletny kosztuje ok 700 zl + zawor (zawory zalezy jak to wyglada) od Parandowskiego ok 60 za sztuke do tego uszczelka pod glowice ok 100 zl i komplet uszczelniaczy zaworowych ok 200 zl ,oczywiscie jesli zrobisz to sam. Moto ladne, kasa nieduza, faktycznie jesli tylko zawor i tlok to mozna brac

pewnie ze szkodzi rozhartujesz tarcze i w skutek czego pokrzywi sie i nada sie na zlom , klocki rowniez zle znosza takie temperaturki -spalisz je i tez nadadza sie na smietnik zapieczony masz zacisk - kup paste do tloczkow ,wyjmij (wysun) tloczek i do dziela dokladnie oczysc i nasmaruj :) pozdro EDIT: tloczki powinny wsunac sie placami wszelki opor swiadczy o nieprawidlowym dzialaniu i odkrec odpowietrznik wsuwajac tloczki ,potem dolej plynu hamulcowego

kurde mam podobne wrazenie ze moto mi plywa, ale bardziej odczuwam ze tyl mi ucieka a moze to sie zdaje...Przednia opona kostkowa juz zjechana, tyl tez kostka jest ok ale to chinski wynalazek wiec prowadzenie w porownaniu do poprzedniej dunlopa masakryczne.Łosysko glowki ramy dokrecalem, ale znowu ma lekki luz . Cisnienie OK po 1 Atm , we wtorek i srode bylo OK a wczoraj czulem jak moto sie wali w zakrecie ,a na prostej jakos dziwnie sie zachowywalo i tyl sciagalo, co to moze byc ??

do 2.5 bar spokojnie ,ja mam tyle u siebie a to praktycznie te same lagi Kayaby tylko DR-ka ma je ciut wieksze

a ja powiem tak nie szukaj danego typu obojetnie czy to *onda , Suka , Kawa czy XT-ek, szukaj po stanie moto lepiej kupic Kawe w bdb stanie niz zajezdzona *onde nadajaca sie do kapitalki albo wymiany silnika...

co do DR 600 i KLR 600 to jeden pies ... waga podobna ,z tym ze KLR maja seryjnie rozrusznik i silnik DOHC co do DR 800 i KLR 650 to hm Dr-ka ciezsza siedzialem na takowej i wyraznie czuc dodatkowe 20 kilo wagi, do tego wiecej plastiku wiec w terenie latwo polamac ,zato wyzsza szyba bardziej zdatny na trasy ,pod wzgledem mocy bylo podobnie Dr-ka mniej elastyczna , no i ten ponadczasowy wyglad DR-ki :D

toc nie widziales mojej drugiej ety :D

w Swiecie Motocykli byl kiedys opis Dr 750/800 pisali ze 750 mial tylko rozrusznik nozny p.s a co zazdroscisz ilosci postow ze tak za kazdym razem wracasz do tego ??

jak za duzo oleju polejecie to bedzie ociekalo :biggrin: w manualu do KLR 600 pisze zeby stosowac olej silnikowy do smarowania lancucha

moze nie doliczyl oporu wiatru :biggrin: i z tad 180

spoko :biggrin: a jaki to bieg ?? moze poprzedni wlasciciel mu pomogł ??

Tłoki Okinoi niby japonskie tak pislało na pudełku :biggrin: wykonanie prawidlowe, widac ze materialy dobre wszystko pasowalo .Z regeneracja to tylko nowa korba i lozyska + ktos kto ma o tym pojecie i robi to starannie. Mi jak zregenerowal gosc wal do MZ to po 500 km zanioslem jego szczatki do reklamacji frajerowi !! okazalo sie ze na wytarta korbe dal nowe lozyska.....i dlatego sie rozwalilo

i co to wnosi do tematu :biggrin:

to co ze Kawasaki ,hondy i yamahay pewnie wcale sie nie psuja ....... i nawet paliwa nie trzeba lac ...pewnie twoj Ural tez sie nie psuje ....i jezdzi na wode

Obroty w 30n3-1 regulujesz sruba kanalu obejsciowego ,czyli ta wieksza ,w gazniku jest specialny kanal dolotowy dostarczajacy powietrze do gaznika podczas pracy na baiegu jalowym.Tak bylo napisane w ksiazce ,troszke dziwnie ale tak bylo :icon_biggrin:. W tym gazniku jedynie sruba kasujaca luz na lince podnosi przepustnice .W ksiazce Jezdze motocyklem MZ byl opisany ten skomplikowany proces regulacji ,pamietam ze srubke od co2 (sklad mieszanki) jak sie wykrecilo to obroty wzrastaly, a potem sie je wyrownywalo ta srubka od regulacji obrotow co nie zawze dawalo efekt :icon_mrgreen: czyli tak jak pisze pepik .Taki urok tego gaznika, w simsonie byl prawie identyczny tylko mniejszy i tez mial "odchyly" :buttrock: .Ponoc te Bing-i lepiej sie sprawuja