mongor

Widocznie masz małą tzw. zdolność kredytową. Banki na zachodzie, oceniają cię właśnie po niej. Tzn. czy brałeś już jakiś kredyt, kupowałeś w sklepie coś na kredyt. Czy masz kartę kredytową. Czasami warto kupić byle pierdółkę na kredyt w sklepie i spłacać regularnie, bo to podwyższa Twoją wiarygodność. Zarobki są drugoplanowe.

Tu się zgadzam całkowicie. Wczoraj, po prawie 300km oblocie, spotkałem mnóstwo pałujących"łosi". Pomijam, że na plastiku w krótkim rękawku i spodenkach bez rękawiczek. Na czopku jestem to w stanie zrozumieć. Pyrka sobie 60-80, kamizelka długie spodnie. Na drogach dużo korków. Sytuacja na jednej z obwodnic. Korek ok. 3km, dwa pasy ruchu. Środkiem pomiędzy pasami, dużo miejsca dla moto. Puszki robią miejsce. Nikt, nikomu nie zajeżdża. W pewnym momencie, duża grupa moto jedzie wolno pomiędzy pasami. Przed nimi autobus, widząc grupę moto, zjeżdża maksymalnie do lewej strony. A tam niespodzianka. Trzech czy czterech kolesi zap...la pomiędzy barierką a lewym pasem. Bo pewnie szybciej. O mało co nie dochodzi do zderzenia z motocyklistą, który ma pretensje do kierowcy autobusu. Ten wk..y, wyskakuje z autobusu i wrzeszczy: zdecydujcie się którędy jedziecie. Robimy wam miejsce środkiem, a wy jak stado baranów z każdej strony. Przecież my też chcemy jechać. Nic dodać, nic ująć. A cha, jedna kierowniczka zmieniła gwałtownie pas tuż przede mną. Hamowanie i delikatnie pukam jej w szybę, coby zwrócić jej uwagę, że ma przecież lusterka i wypadałoby w nie spojrzeć. O kierunkowskazie, nawet nie wspominam. Na co ona zdziwiona; przecież jadę wolno, a poza tym rozmawiam przez telefon z mężem, że się spóźnię i nie mam wolnej ręki na kierunkowskaz. Faktycznie nie miała. Była tak zajęta rozmową że nic wokół siebie nie widziała.

"Italian Job"

Mi kiedyś, pierwsze poważne moto,Vn750, po tygodniu, spaliło się w garażu. Najpierw żal, a potem otrzeźwienie i do roboty. Przez całą zimę w nim dłubałem. Nie miałem żadnej serwisówki. Wszystko na macanta. Na wiosnę było lepsze niż nowe.

Wiem, wiem, rękawiczek ...to najcenniejszy przedmiot. Ale jak do tego doszło? Kto Ci polecał, sprawdzał? Zwarcie na aku nie bierze się znikąd

Jak powiedział Piotr. Daj zdjęcie

Spróbuj pobawić się zapłonem. Miałem kiedyś dniepra, miał podobne objawy. Opóźnienie zapłonu na maxa i bogata mieszanka załatwiła sprawę

...chciałeś,już nie chcesz... odstraszać

Nie ładnie się zachowujesz. Kim Ty jesteś,że zwracasz się do ludzi, w ten sposób? Nie jesteś modem, tym bardziej adminem na tym forum. Nawet spec mechanikiem.Z Twoich wypowiedzi wynika, że wszystko wiesz i zjadłeś mądrość całego świata. Nie chodzi tylko o ten temat. W innych Twoje wypowiedzi są w podobnym stylu. Jeżeli uważasz, że ktoś spamuje w danym temacie, ( a tak wynika z Tw. wypowiedzi " wczoraj Ci pisałem") to jest taka opcja na tym forum; Raport. Może go złożyć każdy. ( Co ja za chwilę zrobię). Natomiast nie każdy musi się zgadzać z Twoim zdaniem, czy opinią. Weź trochę wyhamuj. Sorry za OT, ale co otworzę jakikolwiek temat,(zwłaszcza mechanika), gdzie bierze udział Monter, to widzę chamstwo i brak jakiejkolwiek ogłady. Nie temu służy (mam nadzieję) to forum.

Musi być współwłaścicelem

Załóż gumowe tuleje. Ot, i wszystko. Super nie będzie, ale będzie lepiej.

Jak szukasz chooper, to tylko LTD. Co do 440LTD, to chyba już kultowe moto i trudno znaleźć w dobrym stanie. Honda już nie jest chooperem, w dosłownym tego słowa znaczeniu. Chłodzona płynem, (podobnie jak 454).IMO, wali się też w zakręty. Virago z tego okresu też nie.Choćby dlatego, że ma jeden, centralny amor. Jednak wszystkie są dobre dla twojego wzrostu i wagi. Ja poszukałbym coś, co jest chłodzone powietrzem i ma długie lagi

Wiesz, najważniejsze, że byłeś trzeźwy! A tak poważnie, oby tylko takich gleb

Wymień na nową żarówkę i zaświeci

Miałem na myśli dowód rejestracyjny. Tak z pośpiechu wyszło inaczej. Soorki. Swoją drogą, czaję na poldka. Tak ok. 81-82

Tak. masz rację. zaj**ał policjant. Prawo jazdy.

Wg. mnie absolutnie tak. P.S. Tam coś się jeszcze trzyma razem?

Ponawiam pytanie.

Wg mnie i sędziego który odwołał zawody, to jednak się nie odbyły. http://motoryzacja.interia.pl/motocykle/ne...le,1473084,3017

Mam pytanie, chodzi o to że, chcę kupić podobny motocykl jak ten; http://mobile.interia.pl/http%3aszukaj.pl....06&pageNumber=1 Jest to dość stary model, można powiedzieć, że zabytek. Przeglądałem trochę stron na temat tego moto (niestety, z racji pewnie wieku nie ma ich za wiele) głownie amerykańskich. Chodzi o to, że moc jest tam podana w dwóch wersjach. Moto na USA, Europę i Niemcy. Na Niemcy jest mniejsza,20KW. Zmniejszona po przez zastosowanie gaźników o mniejszej średnicy kolektorów.32mm. Cała reszta ma gaźniki o średnicy 36mm. Te, silniki zazwyczaj mają moc 29KW.Ale co ciekawe, przy gaźnikach 36mm spotykam też dławione do 16-23KW. Ja właśnie jestem zainteresowany kupnem takiego dławionego i stąd moje pytanie. Czy ktoś z was, zwłaszcza starszych mechaników ma jakiekolwiek doświadczenie z tymi silnikami? Jak były (jeżeli były) blokowane? Gaźniki to Kaihen z podciśnieniowymi przepustnicami.

Zwróć uwagę na licznik obrotów silnika. Może te drgania pochodzą od silnika.

Tak. Możesz jeszcze dostać, za utrudnianie ruchu. Bo jak się rozwalisz, to zamkną drogę na kilka godzin. Żeby cię posprzątać z asfaltu

Podsumowując, masz problem. Pewnie nie jeden tu, miał podobny. Ale cóż, nikt cię nie pochwali, ani nie doradzi. A jak KS tu przyjdzie, to dopiero usłyszysz. Oj, usłyszysz.

To się nie zastanawiaj. Zrób to. Potem nam opiszesz"ile można dostać"

Moim zdaniem ,, nie tylko nie dostaniesz ubezpieczenia od dziadka, ale jeszcze Ty będziesz musiał pokryć naprawę matiza. P.S. A ty miałeś ubezpieczone moto?