Skocz do zawartości

kivi

Forumowicze
  • Postów

    2551
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez kivi

  1. kivi

    Renault

    Ale daciami ludzie się zachwycają, a patrzeć się na te twory nie da..
  2. No dobrze, udostępniam swoją sprawę z PZU. Auto Alfa Romeo 2,4 JTD 2001 rok. Wyceniona bazowo na 10600, szkoda z dnia 20 grudnia 2010. Mam wycenę rzeczoznawcy PZM z lutego 2010 na 17700. PZU zrobiło szkode całkowitą z wycena pozostałości na 4000 pln. Według nich auto w ciągu 10 miesięcy staniało 0 7100 złotych. Co w tym przypadku robimy?> Nie przedstawiono mi kalkulacji naprawy-na oko uznano że koszta naprawy przekroczą wartość. Szkoda z OC sprawcy-odpowiedzialność ubezpieczyciela przejęta.
  3. A Rzecznik Praw Ubezpieczonych -to taka tam instytucja opiniotwórcza...Pewnie opłacana z pieniędzy unijnych. Nie ma żadnej mocy działania-może co najwyżej zalecić ubezpieczycielowi, co jak wiadomo ubezpieczyciel ma najczęściej w pompie.
  4. Kiedyś GS500 był polecany na 1 moto. Ale forum zauważalnie się rozwija i już polecane są sprzęty >34 KM.
  5. Pewnie motul 5100 na 300v mało kto się szarpie...
  6. A już tak z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że pomimo opinii, dowodów i innych orzecznictw, sąd może wydać wyrok wbrew obowiązującym przepisom. Ale potem apelacja, ale i tak nie wiadomo czy przeczyta to ktoś kompetentny czy z automatu podtrzyma wyrok poprzedni-bo przecież oni maja tyle roboty...
  7. Jezuś! Ja to bym się bał tak litrem jechać...
  8. Zawsze powinno się zaczynać od GS500. To motocykl, który pozwoli Ci znienawidzić jazdę na moto od samego początku.
  9. Chyba temat upadł, zainteresowania brak, choć ja jestem chętny jak zwykle...
  10. PDF? Czy chodzi raczej o DPF? Każdy samochód ma lub będzie miał z nim problem... Na pocieszenie podam fakt, że najszybciej rozwijająca się gałąź gospodarki to zakłady zajmujące sie ich usuwaniem:)
  11. kivi

    Obstawa ślubna

    kivi podleci na lytrze:)
  12. Hmmm... Według hondy, nie lakieruje się elementów w motocyklach, wymienia się elementy na nowe. Ponadto szpachlowanie i lakierowanie to znaczące obniżenie wartości moto po naprawie i znaczące obniżenie wypłaty przy następnej szkodzie a takowej nie można wykluczyć. Rób szkodę całkowitą i tyle.
  13. http://allegro.pl/kawasaki-zx10r-zx-10-r-oryginalny-nie-malowany-i1591181981.html klasyka gatunku:przez telefon igła, super i w ogóle w rzeczywistości po grubym ślizgu na prawej stronie, byle jak pomalowany silnik, coś tam podspawane zdrutowane i lala. Cena przy wstępnych oględzinach spadła do 26 tyś... Gruz...
  14. http://allegro.pl/okazja-honda-cbr-1000-rr-2007-jak-nowa-i1573236314.html cudo i wogle podjechałem, bo niedaleko i oto co mamy: -wszystkie plastiki latają i pomalowane z zaciekami -na zbiorniku naklejka >HISS< choć wiadomo, że wersje USA nie mają immobilizera -każda śruba inna -zadupek w przeszłości zmiażdżył osłonę termiczną obok akumulatora:) -na zegarach ślady dachowania:) sety krzywe, dźwignia biegów zjechana do połowy... -na prawym deklu ślady czerwonego silikonu... Nie odpalano, bo i nie było po co. Najlepsze: cena. W ogłoszeniu 21900, pan przez telefon obiecuje 20000, przy oględzinach minimum 24000 do reki. Pożegnałem się chłodno. Ot co.
  15. mam miejscówkę na moto przy metro Wilanowska, garaz podziemny, na pilota jakby ktoś coś to PW.
  16. Dzięki Szpaku-wiedziałem ze ktoś mnie wesprze w niesieniu kaganka oświaty... o tu filmik: tu widać od 1:09 na szykanie jak daję międzygazy choć jak wnoszą przedmówcy jest to zbędne :icon_biggrin:
  17. w gore może i tak, ale redukcja na przykład przy 100 km/h z piątki na trójkę musi się odbyć z szarpnięciem, bo silnik z 2000 obrotów musi wejść na powiedzmy 5000. A jak gazem podkręcisz silnik w czasie sprzęglenia na powiedzmy 4500 to operacja odbędzie się płynnie i bez szarpnięcia. Ale fakt w życiu mało to przydatne bo można sobie hamować na "luzie" i tak dojeżdżać do skrzyżowań czy zakrętów, potem dac adekwatny bieg i tak się katulać. Ale z dobrą jazdą to ma niewiele wspólnego.
  18. To jest skrzynia kłowa -raczej chodzi mi o to po co są te międzygazy-po to żeby nie zblokować tylnych kół przy hamowaniach. W moim wyścigowym nissanie mam taką skrzynię firmy PPG:)
  19. syrena 101:) moze to Panom cokolwiek rozjaśni: sadzisz, że pan w porsche coś nie tak robi bądź nie czytuje FM?
  20. uzasadniam: 1.spróbuj w aucie tylnonapędowym na śliskiej nawierzchni zredukować bieg z 3 na 2. Jak nie dasz międzygazu to zablokujesz koła. Może to miec fundamentalne znaczenie na przykład podczas wyprzedzania w deszczu, zamiast sprawnie wyprzedzac, będziesz musiał walczyć ze stającym bokiem autem. 2.Po coś jest międzygaz, bo fabrycznie jest zastosowany w skrzyniach DSG Volkswagena, wyraźnie słychać, ze komputer sam daje miedzygaz w czasie redukcji. A czemu sie nie mówi? bo do prowadzenia wozu nie przykłada się wagi-po prostu się jedzie-często bezmyślnie...
  21. Tak dodam, że w samochodzie-tez należy stosować międzygazy przy redukcji... Ale o tym się nie mówi:)
  22. To może nie czytaj? Oszczędzisz nerwów...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...