Skocz do zawartości

mirek_VN

VROC
  • Postów

    199
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mirek_VN

  1. mirek_VN

    Vulcan VN 1500

    Witam niezbyt dalekiego sąsiada. Może w nowym sezonie zorganizujemy kilku na jakieś wypady jednodniowe, bo w grupie ciekawiej. :biggrin: :buttrock:
  2. Witam Gorzkowice to następna gmina [ moja Rozprza ], jak będziesz w okolicy to zapraszam na grila do mojej wsi. Myślę, że nie szybciej jak kwiecień. Oczywiście do Gorzkowic wyjadę, żeby pilotować. Pozdrawiam :buttrock:
  3. Aras Bo takie moto [rocznik + cena] zachowanie ma prawidłowe. Z górki jedziesz, a pod górkę pchasz.
  4. Powitać. Link do manuala. http://www.scribd.com/doc/9228151/Kawasaki...ce-Manual-00-04 :D :buttrock:
  5. http://www.motofakty.pl/artykul/przygotowa...mowego_snu.html http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56423,2348002.html
  6. Masz proste wyjście. Umów w serwisie pomiary ciśnienia w cylindrach i ogólne osłuchanie pracy silnika. Jeśli OK, przejechać się, sprawdzić czy nie ściąga, jak pracuje skrz. biegów i kupować. Jeśli sprzedający nie zechce pojechać, to masz odpowiedź. Lepiej stracić 100-200 zł w tym przypadku niż tysiące na ewentualny remont. A z oponami to zależy jak kto jeździ. Tylną wymieniałem po 5 a przednią po 10 tk [Dunlop].
  7. No i oświeciłeś. Dotyczy to wszystkich motocykli nie tylko VN, ale mam dane tych: do 100 kh VN 800 5,2 s KM 55 VN 900 5,0 s KM 50 VN 1500 5,8 s KM 70 Np. mnie nie interesują momenty, KM tylko reakcja na gaz. Jak z tego wynika to Subarom przysługuje czytanie tablic rejestracyjnych u większości motocykli po starcie. No chyba, że jeden z nich przytrzymałby moto na lince holowniczej. Jest to jeden z powodów zdenerwowania puszkarzy na motocyklistów i obrzucania ich epitetami [wariaci, dawcy, warzywa, obyś się zabił itp.], a także zajeżdżanie im drogi, ociąganie się z ustąpieniem drogi i przyśpieszanie w czasie wyprzedzania. Raz się przyłapałem też na tym, że jadąc autostradą puszką 160kh [vmax 221kh], wzięła mnie chęć na przyśpieszenie w czasie gdy mnie wyprzedzało moto. Dla przykładu czy da radę. I jeszcze o zgrozo pomyślałem, że gdybyśmy się stuknęli, to pewnie nic by mi się nie stało. Zdjąłem nogę z gazu i pomachałem lewa w górę. Nie dotyczy to tylko relacji puszka - moto. Pewnego razu na trasie szybkiego ruchu do Warszawy jadąc puszką wyprzedziłem innego katamarana z większą pojemnością silnika o 400cc, czym się zdenerwował, jak się później okazało. Pewnie nie wiedział co oznacza litera T przy pojemności na mojej klapie bagażnika. Jego katamaran bez turbo, benzyniak tak jak mój. Na najbliższych światłach ustawił się równo ze mną [trzy pasy] i kiedy ruszyliśmy, ja na 2/3 gazu on zaczął mnie wyprzedzać po prawej stronie z bananem na twarzy w moją stronę. Więc docisnąłem więcej gazu, turbo właściwie zadziałało i po 3 kilometrach daleko został w tyle. A później wypadki- trzeźwe, stare i głupie.
  8. I to w Twoim sąsiednim powiecie. U mnie na wsi [Rozprza] jest lepsze paliwo. Nawet zlot w Zakrzówku mieliście nie udany, bo całą sobotę lało jak z kranu. Byłem w niedzielę o 14,00 [słońce], to jeszcze kilkunastu się suszyło, a wspierał ich namiot z Żywcem.
  9. Na ogół śruba do regulacji składu paliwa z powietrzem jest na gaźniku pionowo gwintem do góry od strony cylindra bez sprężynki. Może być luźna, bo optymalnie 1,5 obrotu odkręcona. Kręcąc w prawo [ milimetry] wzbogaca mieszankę, a w lewo zubaża. O prawidłowym składzie paliwa z powietrzem zaświadczą świece, które w tej chwili należy wymienić na nowe [za bogata mieszanka lub za uboga niszczy świece i nie tylko]. Należy zwrócić uwagę na lewe powietrze i sprawny filtr pow. Jeśli zimny silnik z rana odpala na ssaniu bez dodawania gazu i nie gaśnie, to jest OK. Dokładnie dowiesz się tutaj: http://cb500.pl/ http://cb500.pl/index.php http://www.grupa-poludnie.info/viewtopic.php?t=7234
  10. Powinna być druga ze sprężynką przy mocowaniu linki gazu do dźwigni gaźnika. Służy do regulacji wolnych obrotów na dobrze rozgrzanym silniku.
  11. Vmax z pisma fachowego. VN 1500 - 160kh VN 1700, 1600, 900 [ mniejsza waga] - 180kh VN 2000 - 203kh
  12. Dodam Vmax 180kh [dane tech. - nie sprawdzałem] mój vmax 140kh, wyżej się bałem choć prowadził się dobrze - autostrada spalanie 4,5/100 na trasie przy max 100kh, wokół komina 5L
  13. Bardzo ładne zdjęcia i zazdroszczę takiej dalekiej wycieczki. Ja miałem kilka wypadów z łódzkimi forumowiczmi http://www.fmw.000space.com/ we wrześniu. Oto kilka zdjęć. http://www.mirek.jpg.pl/?1020713,38124
  14. Podam Ci terminy wymiany dla VN 900. Wymiana *olej + filtr co rok lub 12 tkm 4T 10W40 *świece co 12 tkm NGK CPR7EA standard, NGK CPR7EA-9 praca silnika w ciężkich warunkach * f. pow. co 18 tkm * wąż paliwa co 4 lata lub 48 tkm * płyn chł. co 3 lata lub 36 tkm - 35*C zielony * węże hamulcowe gum. co 4 lata lub 48 tkm * płyn hamulcowy co 2 lata lub 24 tkm DOT4 Ciśnienie pow. opon: przód 2 bary zawsze; tył 2 bary, z dodatkowym obciążeniem 2,22 bary
  15. Unikać niepewnych stacji paliw. Opiszę swoją przygodę. W dniu 8-10-2009 na stacji paliw MATI w m. Kamieńsk pow. Radomsko zatankowałem 11L PB95 nie odbierając paragonu. Zapłaciłem obsługującemu dystrybutor i nie chciało mi się iść do kasy. Po przejechaniu 2,5 km silnik nagle stracił moc i na pełnym gazie, na pół sprzęgle, na 2 biegu przy prędkości 20kh dało radę jechać. Nie należało jechać z czego zdawałem sobie sprawę. Z uwagi na to, że nie miałem paragonu postanowiłem wrócić na stację paliw i go odebrać. Silnik terkotał i strzelał w tłumiki, zionął ogniem. Przechodnie zatrzymywali się na chodnikach, a puszki omijały mnie szerokim łukiem. Czułem wysoką temperaturę w prawej nodze. Wskaźnik FI raz gasł, to znów się zaświecał. Zatrzymałem się 15 m od dystrybutora, zgasiłem silnik i wtedy zauważyłem otwarty ogień palących się uszczelek gumopodobnych na śrubach mocujących górny tłumik z ramą. Przybiegł kierownik stacji z gaśnicą nacisnął przycisk, a gaśnica nie odpaliła. Po minucie ogień zgasł [ w pobliżu tylnej opony] po wypaleniu uszczelek mocujących tłumik. Całe szczęście nie przeniósł się na oponę. Odebrałem paragon i wezwałem policję. Pobrali próbki z baku i z dystrybutora. Wszczęto dochodzenie Leczenie moto samodzielnie. * wymontowanie baku i wylanie paliwa, zostało trochę, aby wylać wszystko, należało wykręcić pompę - bałem się jej ruszać * zalanie baku PB 98 i dodatku do paliw czyszczącego układ zasilania i wtryski * wymiana oleju i filtra Świece były OK. * tłumiki częściowo straciły chrom [przegrzane zostały do czerwoności], wymieniłem na używane zakupione na Allegro za 1000zł [koszt nowych w salonie 5.000] * częściowo stopiło się gniazdo bezp. głównego w pobliżu tłumika i przepalił się bezp. 30A * częściowo stopił się przewód hamulca nożnego w pobliżu tłumika, lecz nie ma wycieku, a hamulec działa OK - nie wymieniałem Po tych naprawach przejechałem 40 km i na razie jest OK. Może zbyt dużo się rozpisałem, ale to dla przestrogi innych. Jak ważne jest to co tankujemy i odbierajmy paragon, aby dalej nie jechać przy zakłóceniach pracy silnika. :D
  16. Nie miałem. Pomóc nie potrafię. Może dociśnięcie styków el. w kostce łączącej licznik. Kostka znajduje się pod aluminiową pokrywą przykrywającą licznik na baku. Nie zaszkodzi rozłączyć kostkę i prysnąć w nią sprayem do elektryki. Żeby rozłączyć kostkę należy z góry nacisnąć zaczep. Oczyściłbym też czujnik prędkości, który znajduje się przy pasku napędowym. KopiaczujnikPr.doc
  17. mirek_VN

    Vulcan VN 1500

    Przepraszam, że się wtrącam mając inne moto. Prawdopodobnie masz to co u mnie przy filtrze powietrza. Jest to pokrętło do regulacji wolnych obrotów na rozgrzanym silniku. Pociągasz i kręcisz [lekki opór], w prawo zwiększa obroty, w lewo zmniejsza. Regulacja na słabo rozgrzanym, powoduje za duże obroty na rozgrzanym docelowo. Na wtryskach nie ma ręcznej regulacji ssania. Doborem mieszanki paliwa z powietrzem, wtryskami i zapłonem reguluje ECU [ komp]. Przestrzegam przed ingerencją w wydechy, bo pogorszy się praca silnika i przyśpieszy zużycie jego podzespołów.
  18. Nie polecam. Tłumiki mają wpływ na pracę silnika, na + i -. Ja w swoim VN 900 [wer. USA- wtryski i brak sondy spalin] rozwierciłem i usunąłem ostatnie przegrody w tłumikach. Stały się głośniejsze [basy]. Jednak przy zmniejszaniu gazu zaczął strzelać w tłumiki i ociężalej się odpalał na zimnym z rana. Po wykręceniu świec, tylna była okopcona, a więc nie spalało się tam paliwo do końca. Powróciłem więc do wydechów oryginalnych używanych zakupionych na Allegro. Koszt eksperymentu 1500 zł. Oto opinia fachowca: http://www.flm.pl/index.php?option=com_con...d=188&Itemid=90
×
×
  • Dodaj nową pozycję...