Skocz do zawartości

dofo

Forumowicze
  • Postów

    613
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez dofo

  1. MZrider => zgadzam sie z toba po czesci. Co do niedzielnych kierowcow - ok - rozumiem o co chodzi. Sa tez jednak ludzie, ktorzy jezdzili np w deszczu, wiedza jak sie zachowac i nie spanikuja. Ale stwierdzili, ze to zadna przyjemnosc dla nich. Oni wola inne warunki. Dla mnie definicja niedzielnego kierowcy to ktos jezdzacy zadko i jezdzacy "bo musi". Jezeli bede wyjezdzal tylko w sloneczne dni o temp. 20 stopni to po jakims czasie bede specem od techniki jazdy w takich warunkach :D pozdrawiam klotliwy dofiaczek :)
  2. Wicher => i po co prowokujesz. Nudzisz sie? Zadymy ci brakuje? Tak? To dawaj do mnie - naucze cie dobrych manier :twisted:
  3. Wydaje mi sie, ze jazda ma sprawiac przyjemnosc. Czy wg ciebie BULLSON ludzie maja wisadac na 2oo np. raz w miesiacu jak pada zeby nikt nie pomyslal, ze sa "mientcy", albo co gorsze, ze nie jestem "prawdziwymi motocyklistami"?
  4. Jazda na motocyklu ma sprawiac mi przyjemnosc i tego sie trzyma. Jedni lubia jak ich sie pejczem po plecach leje, a inni odplywaja podczas podczas delikatnych laskotek. Mnie temperatura np nie przeszkadza - moge sie cieplej ubrac. Jazda nawet w minusie sprawia mi frajde. Jeszcze wieksza frajda jak w taka pogode spotkam na drodze innego takiego czubka jak ja. Jezeli natomiast ktos mi powie, ze jestem cienias bo nie chce mi sie tylka z domu wychylic gdy deszcz pada to ja powiem, ze on jest cienias bo nie ma gumowego kurczaka przyczepionego do antenki (po co mu antenka i kurczak - nie wiem - ale i tak jest cienias). Kazdy lubi co innego. Dla mnie motocyklista moze byc nawet ktos kto sobie powie, ze jezdzi tylko raz w roku - np. dnia 31 lipca. Liczy sie "pasja". To u mnie swiadczy o motocykliscie lub twardzielu. Chcialbym tez zauwazyc dosyc cienka granice miedzy twardzielem a osoba bez wyobrazni. pozdrawiam dofo
  5. Zawsze mozna tez powiedziec sobie, ze po 10 osemkach robie przerwe na dwa slalomy i jedno ruszanie pod gorke (zawsze przypadkiem mozesz zbyt gwaltownie puscic sprzeglo i troche laka spalic :mrgreen: ) Duzo jest mozliwosci urozmaicenia sobie cwiczen na placyku :)
  6. Timac => Ta. Ja mam stałe łącze - SDI. Tylko, że jest podzielone na jakieś 15 osób czyli szybciej bym sobie radził na modemie. Także posiadanie "sztywnego łącza" to nie zawsze równoważnik dużych prędkości.
  7. Najlepiej pójść razem do sklepu i powiedzieć jaką kwotą partner dysponuje. Wtedy on ma radość, że może coś kupić, a Ty się cieszysz widząc jaki on szczęśliwy. U mnie tak to działa i się sprawdza.
  8. Ryzy Kon => Opakowanie zawsze moze sie rozszczelnic. Najbezpieczniejsze to sa 2 wyjscia: 1) Kolo jesieni / zimy sprzedajemy moto, a wiosna / lato kupujemy nowke z salonu - nie ma problemu z zimowaniem. 2) Na dluzsza mete tansze, ale na poczatku duzy wydatek. Przeprowadzamy sie do kraju, gdzie nawet w srodku zimy mozna bezstresowo pomykac (jakies klimaty rownikowe?). Moto bedzie caly czas jezdzone - nie bedzie potrzeb zimowania :)
  9. U mnie niebawem testowanie porzadnej kominiary i nowych porzadnych rekawic zimowych na moto (mam wrazliwe na temp dlonie) - zobaczymy czy sie sprawdzi nowy sprzet. Oby tylko nie padalo i nie bylo sniegu na ulicach.
  10. Hubert mnie ubiegl... Jakos nikt wczesniej nie wspominal o Hondzie CB 750 Seven Fifty. To co najwazniejsze zostalo juz napisane, ale jakbys chcial Tifosi poczytac wiecej to wejdz w "Artykuly" na www.seven-fifty.prv.pl. pozdrawiam dofo
  11. kiki => to juz wiemy czemu szpitale nie maja pieniedzy na nowoczesny sprzet... wszystko idzie na zakup nowych przescieradel :mrgreen:
  12. I zdradzil te piers co go karmila... A ja Ci avatar na serwerze umiescilem... Ogloszenia tlumaczylem... I co - tak mi sie odwdzieczasz? :mrgreen: No nic. W kazdym razie gratuluje i ciesze sie, ze nie jest czerwona - znaczy mam szybsza maszyne od ciebie :P :P :banghead: (czerwone najszybsze).
  13. takie rzeczy mialy ladowac w szkole jazdy, a nie przy piwie - bylo by fajnie gdyby ktos to przeniosl
  14. spoko zajc - pompujemy oponki na maksa i walimy z moto wplaw :mrgreen: :) :D EDIT: Zima to moze nawet plozy wystarcza jak oceany zmrozi.
  15. Ciekawe czy egzaminator uwalilby delikwenta za np. "Stwarzanie niebezpieczenstwa podczas jazdy". Bo teoretycznie na zdajac kategorie "B" tez mozesz wykonac parkowanie rownolegle poslizgiem kontrolowanym, albo inne bajery.
  16. Ciekaw jestem czy dalbym rade zrobic ten test w czasie 4 razy dluzszym niz on :)
  17. No to rozumiem. Nie chcialem sie czepiac tylko poczatkowo wydawalo mi sie, ze pomyslodawcy chcieli byc wlasnie pierwsi... No w kazdym razie zycze szczescia w organizowaniu czegos tak trudnego. A jak szczescie dopisze to moze nawet zaszczyce Was swa marna obecnoscia :buttrock:
  18. Ten tego... to ile razy do roku rozpoczyna sie sezon? :oops: Bo czytam rozpoczecie tu... rozpoczecie tam... Myslalem, ze cala zabawa w tym by byc pierwszym. W ten sposob to i we wrzesniu mozna rozpoczecie robic. :roll:
  19. hmm... Maszyna latwo sie prowadzi (moim zdaniem). Nie ma jakichs super gigantycznych przyspieszen i zabojczych predkosci... Moto wygodne i w miare spokojne, ale ze sportowa zylka (jednak jest to tylko zylka)... Co tam jeszcze dodac... Niebawem na stronce 2 artykuly sie ukaza wiec zagladnij jakos kolo 22 (wtedy bedzie pierwszy). Aha... bym zapomnial - wytrwaly silnik. Oznacza to, ze jak sie kupi moto w dobrym stanie i bedzie sie o niego dbalo to nie bedzie duzo do roboty- To raczej wazne dla osob, ktore jeszcze srednio sie znaja w tej materii i nie beda w stanie duzo zrobic jak maszyna w trasie nawali. pozdrawiam EDIT 1 Jako, ze mam juz swojego rozowego kotka za nabijanie postow to edytuje swojego poprzedniego zamiast "machnac" kolejnego :buttrock: Otoz Wasz KOCHANY admin (no - kto sie sprzeciwi :twisted: ) nalezacy do KGB Sp. z b. o. o. (Spolka z bardzo ograniczona odpowiedzialnoscia) "namierzyl" wczoraj 8 potencjalnych czlonkow sekty "Seveniarze". Byl w swym sledztwie tak skuteczny iz pomiedzy niektorymi z nich odkryto nawet powiazania z osobami, ktorych przynaleznosc do skety juz jest na sttronie www.seven-fifty.prv.pl udokumentowana :banghead: Niestety 1 osobie udalo sie oczyscic z zarzutow bycia sekciarzem. 1 sie przyznala i pod naciskiem sledczego dokonala zeznan, ktore droga dedukcji doprowadzily do wnioskow iz niejaki "zajc" jest z nim spokrewniony. Kolejny "potencjalny" przyznal sie dzisiaj i rowniez niebawem zobaczymy go w kartotece :clap: pozdrawiam dofo vel KGB :banghead:
  20. http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=14920 - tu wszystko znajdziesz... Wiem, ze cena moze czasem wyjsc wyzsza niz w Polsce, ale... Znam wielu ludzi, ktorzy dobrze wiedzieli, ze w Polsce taniej, a kupowali wlasnie ze wzgledu na jakosc.
  21. Ja kupilem swoja za 1990 euro. Osobiscie przechodzilem caly proces rejestracji, a moja mamusia jest tlumaczem przysieglym j. niemieckiego takze wszystko w rodzinie ;) Hondzia miala przejechane 33 tys, stan jak widac w galerii. Kupilem.. wsiadlem.. i pojechalem 700 km do domu. Nie wiem jak z cenami w Polsce, ale... 1) Jak ktos w Polsce kupuje Sevenke to zadko chce sie jej potem pozbyc - malo ofert. 2) Stan maszyn... Nie chodzi juz nawet o katownie ich w Polsce, ale np o stan drog. Maszyna z Niemic bedzie pod tym wzgledem lepsza.
  22. No to chlopaki i dziewczyny... stronka do ulubionych i czytac regularnie. A jak sie juz dorobicie to sie nam pochwalicie ;)
  23. Juz my wiemy zajc co (a raczej kogo) ty w necie ogladasz :mrgreen: EDIT 1: jak tak dalej pojdzie to zauwaze zapotrzebowanie na chat na naszej stronie :smile2: EDIT 2: ale ossoo chossiii? ;)
  24. Ciag dalszy KGBowania... pewne zrodla donosza iz Anetka laczy sie za pomoca neostrady, ma Windows XP oraz korzysta i Internet Explorera 6.0 :mrgreen:
  25. dofo

    Crash

    Rozcinalo sie kiedys... teraz wlsnie tacy jak ty rozek siedza przed kompem i mecza photoshopa :mrgreen:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...