Skocz do zawartości

zbyhu

Forumowicze
  • Postów

    4147
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez zbyhu

  1. Czolem! Wiem, ze GS to nie crossowka, ani endura, ale sie tez dopisze ;). I lepiej sie trzymajcie :D. Zakup: 6250zl Remonty: Silnik: 650zl Zawieszenia, hamulce, inne: 1000zl Opony, naped: 800zl Sprzedalem za: 3900zl :| Tak to jest, jak sie kupi mine... Pozdrawiam
  2. Czolem! 15-16 kwiecien ;)? (heh, dokladnie taka date mial poprzedni zlot na wiosne 2005) 22-23 kwiecien :D? Pozdrawiam PS I tak wszystko zalezy od pogody ;). Bo jesli w kwietniu jeszcze beda dwumetrowe zaspy, to...
  3. Czolem! Nigdy nie odpalalem swojej Etki inaczej, a jezdzilem okragly rok - snieg, zima - zapalala jak z nut w ten sposob. A mialem kolege, ktory wlasnie przekopywal motocykl bez ssania na zaplonie, az mu kopka odbila i dopiero kopal mocno. Szopki, cuda, kombinacje. Rzadko udawalo mu sie szybko odpalic maszyne ;). Pozdrawiam DOPISANE: http://republika.pl/zbyhu1/etz.avi Oto jak zapalala wspomnianym sposobem moja etka ;). Na filmiku zimny silnik, nie palony od tygodnia, temperatura 11 stopni :notworthy:.
  4. Czolem! Pierdola robi kola. A potem sa szopki, ze moto zalane i nie chce zaskoczyc. Najlepiej od razu przekrecic kluczyc, dociagnac ssanie - za drugim kopem zimny silnik na 100% zapali. Nie ma bata, by bylo inaczej. Pozdrawiam
  5. Czolem! Ja napisalem ogolnie, ze smiga na nartach. A tak to na codzien pracuje i zyje. Dzisiaj byl na gg. Pozdro
  6. Czolem! MarianKa? Smiga na nartach :notworthy:. Pozdrowki PS PGR to faktycznie byl post nawiazujacy do konkretnego pytania ;). Ales Ty plodny w pisaniu ;):P
  7. Czolem! Na konkrety duzo za wczesnie :P Gdyby zima byla laskawa i chciala w marcu odpuscic, to mozna by zaczac w drugiej polowie lutego cos organizowac :notworthy:. A jesli jestescie az tak napaleni, to mozna wybrac termin ;). Choc ja nigdy nie planuje zycia z takim wyprzedzeniem :). Nie wiadomo jak bura-suka zima dlugo nas przytrzyma... To co - koniec marca? Poczatek kwietnia ;)? Koniec kwietnia :P? Pozdrowki
  8. Czolem! Ja osobiscie rowniez szukalbym przyczyn w gaznikach... Wyjac, wyczyscic, zalozyc, zsynchronizowac i powinno byc ok :(. Pozdrawiam
  9. Czolem! I tu musze sie zgodzic z awful'em. Duzo szybciej opanowalem ETZ (majac mniej doswiadczenia w jezdzie jednosladami) niz GSa. GS na poczatku sprawial mi najwieksze trudnosci w powolnych zakretach. Po prostu zwalal mi sie w nie jak cholera i troche to trwalo nim moglem powiedziec, ze czulem sie pewnie w siodle Suzy. W przypadku ETZ czegos takiego nie bylo. Od razu czulem sie na niej dobrze i nie mialem z nia zadnych klopotow. A przeciez mialem wowczas mniej doswiadczenia w jezdzie na moto... Takze - to sie tak mowi, ze GS dobry na poczatek. Bo owszem - mala moc, dobre hamulce, prosta konstrukcja, najtansza piecsetka z japonczykow... Przed powazniejszym sprzetem idealna szkolka. Ale ze jest latwa w prowadzeniu jak rower - tego powiedziec nie mozna. Pozdrawiam PS Mysle tez, ze powod dla ktorego GS jest tak popularnie polecany na pierwsze moto jest prozaiczny. Nie ma nic innego rownie popularnego, taniego i jednoczesnie posiadajacego nie taki znowu maly silnik. Mysle, ze gdyby byl jakis motocykl o geometrii ramy zblizonej do ETZ, mocy ok 30-40KM i pojemnosci 350-400ccm, rownie tani i popularny jak GS - to on byloby na ustach wszystkich jako idealny sprzet na poczatek.
  10. Czolem! Ad1. http://republika.pl/zbyhu1/moto/rybnik1.htm Ad2. http://republika.pl/zbyhu1/moto/rybnik2.htm Ad3. http://republika.pl/zbyhu1/moto/rybnik3.htm :D Pozdrawiam
  11. Czolem! Dobra, ale pytanie zasadnicze... Czasu jest do cholery, wiec mozna troche Was pomeczyc... Wiadomo, ze Kotwica to dosyc podla jesli chodzi o warunki lokalizacja, zas jesli chodzi o klimat - idealna 8). Wiec... Jesli macie cos przeciwko Kotwicy, mozna porozgladac sie za innym osrodkiem :). Takze dajcie tylko znac juz na wstepie, czy nie przeszkadza Wam Kotwica sama w sobie, czy jednak szukac mamy innego osrodka :buttrock:. Pozdrawiam
  12. Czolem! Widze, ze zostalem dyskretnie pominiety :? Pozdro
  13. Czolem! Ja bylem generalnie bardzo sceptyczny do samej marki Hyosung (nawet nie wiem, czy dobrze to napisalem :D). Ale po przeczytaniu informacji w ktorejs gazecie (chyba MOTOCYKL), ze Hyosungi Comety w sporcie okazaly sie maszynami trwalymi, bezawaryjnymi i generalnie dawaly rade - to juz do mnie przemawia. Takze juz nie postrzegam Hyosunga jako badziewia, na ktore nie warto zwracac uwagi. Marka zaczyna robic sie interesujaca... Tak w sumie OT, bo bylo o Aguili... Sorx :D. Pozdrawiam
  14. zbyhu

    POLSKIE MOTOCYKLE

    Czolem! Nalezy nadmienic, ze waznym momentem w historii motocykla WSK 175 M21W2 byl okres, w ktorym Wasz 4umowy kolega zbyhu taki pojazd posiadal w swoich rekach :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:. A zeby nie bylo, ze tylko spamuje... Dane techniczne wspomnianego motocykla mozna znalezc w ponizszym linku: http://republika.pl/zbyhu1/moto/modelwsk.htm Pozdrawiam
  15. Czolem! Gdybym mogl, to bym zainstalowal sobie gaz do moto. Gadanie, ze jak ma sie na motocykl to ma sie i na fuel jest bezsensowne. Nawet jak mam na ten fuel - to sa to fundusze ograniczone. I tak ma raczej 90% ludzi posiadajacych motocykle. Powiedzmy, ze mam 50zl na paliwo na tydzien. Przy tych cenach benzyny moge zrobic na tym jakies ok. 300km. Majac gaz moglbym zrobic za te pieniadze 500km. I to do mnie przemawia. Nie sam fakt oszczedzania (choc to tez jest wazne) ale to, ze przy tych samych kosztach mam duzo wiecej frajdy z jazdy :D. Prosty rachunek ekonomiczny :D. Pozdrawiam
  16. Czolem! A praca sie znajdzie :D? To jade od razu :P. A tak serio - wlasnie mam tam jechac z kolega, ktory ma najpierw zalatwic prace. Byl w Anglii w tym roku i ma pare kontaktow. Ale jak nie uda mu sie nic zalatwic na pewniaka, to jade do Szwecji, bo tam na pewno cos zlapie... :D Mam juz pare kontaktow. A w Anglii nic... Pozdrawiam
  17. Czolem! A dzieki za mile slowa :D Az bym chcial napisac cos wiecej :P. Ale chyba wyczerpalem temat :P. W wakacje Anglia lub znowu Szwecja, to bede mial o czym pisac :D. Pozdrawiam
  18. Czolem! Jesu, ale sie w archeologow bawicie :P. Temat juz bardziej nieaktualny byc nie moze :P. Pozdrawiam
  19. Czolem! Nie do mnie zazalenia :P. Znalazlem to w oryginalnych dokumentach mojej CBki z '95 :D. Wiec... Fabryka chyba wie co dobre dla moto :). Pozdro PS Tez moge byc mistrzem :D 240kg - Kawa VN750 Vulcan ;).
  20. Czolem! Tego sposobu nie probowalem, ale w oryginalnej ksiazce obslugowej do Hondy CB750 stoi napisane (w moim przekladzie): "Zalany silnik. Jesli silnik nie daje sie uruchomic po kilku probach, moze byc on zalany nadmiarem paliwa. Aby oczyscic zalany silnik, pozostaw wylacznik silnika w pozycji "RUN" oraz popchnij dzwignie ssania do przodu, w pozycje "Wylaczone". Nastepnie otworz przepustnice do maksymalnego wychylenia i zakrec silnikiem przez 5 sekund. Jesli silnik uruchomi sie, natychmiast zamknij przepustnice, a nastepnie otworz ja delikatnie, w przypadku gdy jalowe obroty nie sa stabilne. Jesli silnik nie uruchomi sie, nalezy odczekac 10 sekund i przejsc do [zwyklej] procedury uruchamiania silnika." Pozdrawiam
  21. Czolem! Ale i tak nikt nie przebije wyniku MarianKi :D 3,5l/100km... Ja jadac razem z nim na swojej Suzi mialem 3,9 :). Pozdrowki
  22. Czolem! Hehe, to ja chyba jestem mega pogrzebowym kierowca, albowiem moja GSka raz mi pokazala spalanie 3,7l/100km, a w trasie z duzym bagazem srednio wychodzilo mi 4,2-4,5l/100km :P. Przy palowaniu na maksa (autostrada, predkosci 150-160km/h) wyzlopala 6,6l/100km :D. Ale w 95% tankowan, po przeliczeniu wyniku spalania, wychodzilo ciut ponizej lub w granicach 5l/100km :). Pozdrawiam PS Ja bym na Twoim miejscu wyczyscil i zsynchronizowal gazniki, a nastepnie wymienil filtr powietrza. Spalanko powinno spasc ;).
  23. Czolem! Spoko wiem... Mnie sie nigdy nie zdarzylo, zebym musial przekrecac kranik na PRI, choc kilka razy wyjezdzilem paliwo do zera. A moj GS byl w chyba gorszym stanie od tego, ktorego wlascicielem jest Waldi. To byl jeden powod, dla ktorego tak poradzilem. Zapomniec o PRI radzilem rowniez z tego wzgledu, ze Waldi dopiero zapoznal sie np. z bagnetem w motocyklu, wiec nie ma co tlumaczyc mu zbyt wielu rzeczy na raz, bo z takiego metlika, natloku informacji malo co zapamieta... Myslalem, ze na PRI jeszcze przyjdzie czas po prostu ;). Ale skoro juz wyjasniles, to wporzo... Pozdrawiam
  24. Czolem! Do zasilania silnika w paliwo ;). Ma trzy nastawne pozycje. "on", "res" i "pri". O pozycji Pri (wajcha skierowana do gory) - zapomnij. Natomiast pozycja "res" (w bok) moze Ci sie przydac :P. Kranik przekrecasz na "res" w momencie, gdy skonczy Ci sie paliwo. Dzieki temu, po przekreceniu kranika masz jeszcze ok. 3 litrow rezerwowego paliwa, na zanalezienie stacji benzynowej :D. Na codzien jezdzij na pozycji "on" (tj. kranik skierowany w dol). Pozdrawiam
  25. Czolem! Ale Panowie, po co te pyskowki... Zluzowac poslady, to do nikad nie prowadzi! Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...