Skocz do zawartości

zbyhu

Forumowicze
  • Postów

    4147
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez zbyhu

  1. Czolem!

     

    Od kilku godzinek jestem szczesliwym posiadaczem MZtki 250.

    Mam kilka pytan, ktore chcialbym z tego powodu zadac. A chyba tu bedzie najlepsze na to miejsce...

     

    1. Przede wszystkim jakie mozecie polecic mi ksiazki o MZ? Z doswiadczenia z WSK wiem, ze bez dobrej ksiazki ciezko jest sie obejsc, a slyszalem, ze malo jest naprawde dobrych pozycji omawiajacych MZtki... Moze podsuniecie mi najlepsze tytuly? A moze ktos ma cos na zbyciu? Albo skan czy pdf?

     

    2. Druga sprawa, wyplywajaca z braku wlasnie takich ksiazek, jest taka, ze nie mam jeszcze bladego pojecia jak sie co rozbiera w MZ, a chcialbym dobrac sie do kontrolki ladowania akumulatora... Otoz, kontrolka ta nie swieci wcale. Chce ja wymienic w pierwszej kolejnosci, zeby sie przekonac, czy to tylko kontrolka, czy brak ladowania, czy jakies zwarcie albo jeszcze cos. Musze to wiedziec, abym mogl podjac plany dalszej dzialalnosci z motorem. Bo jak nie mam ladowania, to niezle wdepnalem i bede musial zajac sie elektryka...

     

    3. Trzecia sprawa jest wymiana opony. Musze zmienic tylna oponke i nie bardzo wiem, czy nie wymaga to jakiejs specjalnej ekwilibrystyki przy zdejmowaniu kola. Jeszcze sie nie za bardzo zdazylem wszystkiemu przyjrzec. Wiadomo - emocje... Jakby wiec ktos mogl pokrotce opisac, co musze wykrecic, zeby zdjac to kolo, bylbym wdzieczny. Zapewne jak pojde obejrzec motor, sam na to wpadne, ale jestem moze jest jakis knif, jakas metoda ulatwiajaca zadanie etc. Oto mi glownie chodzi...

    A poza tym w moim motocyklu jest taki bajer, ze tylne kolo ma pewien luz i potrafi sie przesuwac w lewo i prawo na osi o jakies pare milimetrow (czy w cholere duzo). Wyglada to jakby brakowalo jakiejsc podkladki. Nie wiecie moze, czy wlasnie czegos brakuje, czy moze za slabo jest calosc skrecona?

     

    Dalej bede pytal, jak bede juz cos wiecej mial na oku...

    Z gory dzieki za wszelka pomoc i sorry, za banalnosc pytan...

    Pozdrawiam

  2. Czolem!

     

    Zainteresowala mnie jedna oferta na allegro. A scislej fotka sprzedawanego motocykla.

    A jeszcze scislej, fotka motocykla, ktory lezy za tym sprzedawanym.

     

    http://www.allegro.pl/show_item.php?item=19705202

     

    Czy moze ktos rozpoznac co to lezy za ta SHLka?

    Mi to przypomina troche SHL M04, ale za malo sie znam i za malo widze szczegolow.

    Ale moze ktos z Was rozpozna motorek?

    Zeby sie nie okazalo, ze jest to jakis cenny i rzadki zabytek, a sprzedawca go wyrzuci, bo sie nie zna...

    Moze kogos tez to zainteresuje i bedzie chcial ten motor odkupic?

    Pozdrawiam

     

    Teraz widze, ze sa tam dwa motorki za ta SHL M11...

  3. Czolem!

     

    No to po prostu ja mam defekt w mysleniu.

    Zawsze za up side down uwazalem normalne amortyzatory.

    Chyba dlatego, ze w takich pojazdach jak WSK cylindry przy pracy chowaja sie w "szklankach" widelca. Sobie tak poskladalem to w glowie, ze jest dokladnie na odwrot niz w rzeczywistosci.

     

    No to zwracam honor. Nie ma ups side down, ale i tak uwazam, ze amorki w tej WSK sa przelozone z jakiegos Perkoza.

    Pozdrawiam

  4. Czolem!

     

    No ale bez przesady.

    Albo koles sprzedaje motor ORYGINALNY albo MIX-Jogurtowy.

    Niech nie robi sobie jaj!

    A gumy na baku akurat w tym baku byly. Gdyby byl inny bak, nie czepailbym sie.

     

    Po prostu, koles upadl na glowe - poskladal z kilku zwlok jakis motor (kto wie, czy po prostu nie przypierdzielil w cos przodem i musial wymienic cale zawieszenie z kolem itd) i nazwal go oryginalnym, a za swoja wesola inwencje chce skasowac wiecej niz za pozadna MZtke.

    Paranoja.

    Pozdrawiam

  5. Czolem!

     

    Popatrzcie na tego fantaste:

    http://www.allegro.pl/show_item.php?item=19756348

     

    WSK 175 M21W2 full (przerobiony) oryginal!!

     

    No jak sie przyjrzec fotce to faktycznie, oryginalne wszystko poza:

    - oslonami bocznymi (inny model)

    - migacze bodaj by CZ (z tylu juz nie ma)

    - niepelna oslona lancucha (inny model)

    - caly przod z perkoza (amorki up side down, aluminiowe polki, lampa, predkosciomierz)

    - bagaznik made in garaz

    - kierownica made by romet

    - brak szparunkow i gum na baku

    - felgi smarkniete srebrzanka

     

    Prawdziwa okazja!! I to za jedyne 1500zl!

    Panowie, nie czekajcie! Takiej oferty moze juz nigdy nie byc!

    :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

     

    Co za bezmozg takie cos wystawil?

    Pozdrawiam

  6. Czolem!

     

    Nie, ssanie jest wylaczone.

    Teraz motor jest juz zakopany na zime, ale generalnie wiem jakie beda moje pierwsze kroki w celu poprawy jego osiagow jak go wygrzebie.

    Rozmawialem z kilkoma WSKowcami i doszedlem do wniosku, ze to na 99% bedzie wina tej mojej glowicy, ktora jest lekko nieszczelna. Niby cisnienie jest, a jednak gdzies tam podczas jazdy wybija mieszanke...

    Mam aluminiowa podkladke pod glowice. Zaloze ja jak bede mial chwile i mocno dokrece na srubach. Moze faktycznie to jest powodem. W koncu bez kompresji nie mozna jezdzic :banghead:.

    Tylko dlaczego mi tam puszcza? Przeciez te silniki byly tak skonstruowane, zeby wlasnie nie trzeba bylo uszczelniac niczym glowicy :?.

    Nic, zobaczymy co to da. Tylko jeszcze nie wiem kiedy.

    Pozdrawiam

  7. Czolem!

     

    Jeszcze zalezy, czy chcesz miec motorek 125 ccm czy 175.

    Jesli 125, to polecam WSK, z podanych wyzej powodow - jak zrobiona jest to podobno nie do zarzniecia.

    A jesli wolisz 175 ccm to juz zalezy na czym Ci bardziej zalezy. Generalnie zostaje tylko WSK lub SHL. Z tych dwoch to jest wybor miedzy:

    1) wieksza moc, twardsze zawieszenie, duzo czesci - WSK

    2) mniejsza moc, miekkie zawieszenie, mniej czesci (choc zalezy od silnika) - SHL

    Ja bym chyba wolal WSK - bo mam :banghead:.

    Pozdrawiam

  8. Czolem!

     

    Ad1

    Of korz. Generalna zasada jest to, ze wymiania sie caly zestaw, tj wszystkie wspolpracujace ze soba elementy. Jak wymieniasz zebatke, to najlepiej od razu lancuch i druga zembatke. Jak wymieniasz tlok, to od razu najlepiej zrobic szlif, kupic nowe pierscienie, sworzen i lozyskowanie glowki korbowodu (w ktorym pracuje sworzen). Jak nie robisz zestawem, remont nie ma w sumie sensu, bo zaraz bedziesz wszystko robil od nowa.

     

    Ad2

    Regeneracja walu nie jest konieczna, jesli wal jest w dobrym stanie. Musisz sprawdzic czy ma luzy, z ktorych najgorszy jest promieniowy ("ramie" korbowodu ruszajace sie z gory na dol na lozysku). Jesli nie czujesz go pod palcami, to znaczy ze nie ma tak zle :D. prawdz tez jak wygladaja lozyska, na ktorych pracuje caly wal (po bokach kol zamachowych). Czy one nie maja luzow. Jesli maja, to trzeba je tez wymienic.

     

    Zaznaczam, ze wszystko mowie na podstawie tego co wiem o budowie silnika dwusuwowego, a nie konkretnie Rometa :D.

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...