Sz6sty

Mowisz powaznie czy sobie jaja robisz?????? :roll: Powarznie Nienawidze zakrętów w kształcie "U" boje sie ich i bede sie bał. Często takie "nagłe zwroty" akcji można spodkać na bocznych drogach, gdy jedziesz np. przez wsie.Oczywiscie wystarczy dodać takiemu zakrętowi polskości (żwir itp i jest super fajna impreza ehehhhe :/ ) PS Bartek też tak mam ale umnie to raczej ostrozność (kiedyś mi właśnie na wsi dzieciak wyskoczył) pzdr

Panicznie boje się ciasnych ostrych i wąskich zakrętów.

No no, pozazdrościć.. Mam nadzieje że kolejna wypraw też bedzie uwieczniona na stronie WWW :D Pozdrawiam

1. A czy to przypadkiem model ZX9R niemiał problemu z 3 panewka? (albo zzr1100 pytam tak dla korekty swojej wiedzy) 2. Zgadzm się Wszystkie kawy są piękne, mają dobre osiągi i to coś co odrazu rozkochuje... ale niestety na tym się kończy, - spora awaryjność PS Nie zjedzcie mnie :D Pozdrawiam

ja śpie gdzie popadnie, najfajniej to gdzieś spontanicznie na dziko namiot rozbić , lub zrobić zadaszenie z moto i pałatki wojskowej (u Aśki na działce tak spałem i myslałem że mnie połamie a jednak nie - szkoda że foto niemam :D ) :D pzdr

No to jest nas dwóch...

Dziuadu Gratuluje MOTOCYKLA, SAMOZAPARCIA, WYTRWAŁOŚCI Pozdrawiam

Mi sie bardziej podobała poprzedniawersja (której nawet tu były wstawki) , tam wg mnie muzyka była lepsza... i fajniej wyglądały popisy na "orginale" (jeszcze z błotnikami i normalną lampą) PS Ale ja to inny jestem , i niemam motocyklowego gustu muzycznego :) pzdr

To jest własnie ciemna (niewidzialna) strona stuntu. Moim zdaniem Glany/trepy/buty motocyklowe (akurat w tym wypadku) niewiele by pomogły. Tak czy siak doszło by do złamania/zmiarzdżenia (otwartego) stawu z przemieszczeniem ale może to było by mniej trgiczne w skutkach. Niestać mnie na buty motocyklowe wiec często jeżdze w trepach, gruba podeszwa i solidna konstrukcja kilka razy uratowała mnie od kontuzii. Trzeba pamietac ze buty motocyklowe są świetne na obtarcia lub (jak ktoś napisał) "lekkie samochody" i niesą nawet 80% zabezpieczeniem. W tym wypatku malaczki niewiele by pomogły (no moze niebyło by tyle krwi). Wogule ten filmik świetnie przedstawia moje "motocyklowe lęki",jak Ręka/noga się złamie to wkońcu zrośnie i bedzie nawet jeszcze mocniejsza a stawów wyleczyć do "nietkniętego" stanu się nieda i weź tu żyj z taką 30% sprawnością. R1 Lancer skąd ja to znam , ale kim by ta osoba niebyła współczuje... PS Teraz wszyscy będa się zarzekać że niejeżdża w adidasach :P PS2 W chłodniejsze dni używam trepów w cieplejsze adidaski (wiem że będe musiał zmienić ten zwyczaj), przestrzegam jedynie stalowej zasady- minimum to jakaś skórzana kurtka i motocyklowe spodnie. Właśnie po 3 dniwym wypadzie bez spodni-lenistwo (który był miesiąc temu)Przezywam nieustanne komplikacje z kolanami. (wracałem 6godz. nocą w jeansach :( :) ;) - „cierp ciało, jak żeś chciało”) :P ;) Pozdrawiam Sz6sty

No zgadzam sie że japońskie się żadziej psują niz motorki innych marek ale (kiedyś było porównianie) Aprilli 50ki wyjądkowo sie udały i tylko w tej klasie mają przwage trwałości nawet nad hondą której jestem zagorzałym zwolennikiem.

jezeli kogos stac na taka Apke' date=' to i go na naprawy bedzie stac... tymbardziej ze i tak wiekszosc(podkreslam ze nie wsyzscy) oddaja do serwisu... coprawda inna sprawa jets ze mna....aele mniejsza o to. chyba nie o to to tu chodzi:P[/quote'] Aprilla robi najlepsze, pod względem trwałości i zarazem prędkości 50ki Czytaj uważniej , bo niewziołeś pod uwage tego co tym razem podkreśliłem. z powszechnie znanej opinii najmniej awaryjne i szybkie to rs50'ki Naco komu 50ka co leci 140 :D i się ciągle psuje przez swoje 2sówowe wysilenie Pzdr

z powszechnie znanej opinii najmniej awaryjne i szybkie to rs50'ki Naco komu 50ka co leci 140 :D i się ciągle psuje przez swoje 2sówowe wysilenie

Polecam Honde poniewaz jej silniki są praktycznie bezawaryjne, odporne na czas i tanie w eksploatacji, czego niemożna powiedzieć o Kawasaki.

Ja też przyjade (bardzo prawdopodobne że) w koszu Simr studenta (niewiem czy bede miał cbxa) Czyli Sz6sty x1, (namiot) ,od Soboty :P 8)

Szkoda że niema filmu wideo... Dlatego że zdjęcia są fantastyczne, ale nieutrwalą pełnego klimatu podróży tak jak to zrobi kamerka. A tylko piękne widoki.

Mojego cbx tez poniekąd uwarzam za damski bo też taki drobnawy ale lakier ma Czerwono(różu tam niewypatrzyłem)/czarno/perłowy :P . Poprostu tak uwarzam że cbr ma bardziej męską sylwetke. A co do GS to chyba tylko to że duzo kobiet na tym maleństwie pomyka i tak jakoś mi się ułożyło że jest kobiecy ;) , niektórym zresztą też Oczywiście moja wypowiedź (ta jak i poprzednia) niemiała na celu ciebie urazić PS Nolan też będzie jaskrawy, poprostu dzięki temu czuje jakiś tam komfort psychiczny i mam słabosć do świecących jak psu jaja kasków :P :)

zdaje sobie z tego sprawe :-). z reszta nie wiem czy drugi raz bym zdołał przejechać cały most z taką przelotową :mrgreen: Napewno Tobie by się udało, pod warunkiem że zamiast standardowego baku zainstalowałbyś 60litrowy karnister :) :-D

To niebyły wyscigi tylko jazda rekreacyjna. Ale ciekawie wyglądająca :)

Ehh ja to czasem sie zamotam.... chodziło mi oto ze jak jechałem z Greedem ,Radki3m i Adamem spotkalismy Martke na CBR a Greede jechał z nią łep w łep na GS400 i śmiesznie to wyglądało Kobita na męskim Facet na (tak sie przyjeło) typowo damskim. PS Przepraszam za zamieszanie ale czasami mam przebłyski życia w swoim świecie :)

Chodziło mi o rasowo męski motocykl czyli CBR (Chyba niedokładnie przeczytałeś :) ) Pzdr

Fajnie Martka nanim wygląda pędząc na moście Siekierkowskim 130km/h obok Greeda :) Żadko spotykany widok, a widoki typu Kobita na GS500 mi jakoś się obyły :P Przewarznie prawie niemożliwe jest zobaczyć Dziewczyne na "typowo męskim" motocyklu ;)

Gratuluje nabytku. Mowiłeś że się niedoczekasz japonii w tym roku , a jednak. Podziwiam za upur i kolekcjonowanie $ mimo ich braku ;) Oby jak najlepiej służył

Dlaczego wszyscy krytykują chłopaka który ma pasję za to że wypowiedział się na temat jakiegoś motocykla. Ja uważam że powinno się cieszyć że ktoś młody się interesuje czymś co dla nas jest sposobem na życie. Ja tą pasję zacząłem w wieku 8 lat i to właśnie dzięki ludziom którzy mnie wspierali a nie krytykowali za to że lubię motocykle. a już w ogóle nie lubie pseudomotocyklistów którzy dla szpanu kupią dobrą maszynę polatają przez miesiąc i robią z siebie niewiadomo co' date=' a jak juz krytykują kogoś kto lata na gorszym sprzecie ale 10 lat dłużej, to juz scyzor mi się w kieszeni otwiera... od razu zapraszam takich na polatankę i poczciwą kawką pokazuję gdzie ich miejsce. Ps. Timac oczywiście bez obrazy, nie czepiam się Ciebie tylko ogólnego podejścia wszystkich do sprawy... Ps2. apropo opini na temat zx7r to powiem tylko zx7r rulez ;):) fajna maszynka, co prawda dla kobiety za ciężka, ale w zakrętach nie do przejścia... ;):)[/quote'] A ja mam pytanie po jaką cholere wszystkich podjudzasz w tym głupim temacie... Zaraz będzie awantura, których ostatnio na forum niestety niebrakuje. Prosze moderatora o zamknięcie tematu - Dziękuje

Niepłacz mama da lizaka :evil: A tak powarznie są na forum osoby co mają 15 lat i nieśmiał bym nazwać ich małolatami, bo niepiszą bez sęsu, niewykręcają się sianem, są konsekwentni do tego co napisali, więcej czytają jak piszą. Ty do tych osób się niezaliczasz i stąd odniosłaś to prawidłowe odczcie. Pozdrawiam