harbuz

Mądrego to i dobrze posłuchać :clap: . Ja tam wolę Acid Drinkers :buttrock:

W tamtym roku też sprzedawali kiełbachy i inne suweniry. W mojej ocenie wolę Acid Drinkers, niż słuchanie o katastrofie smoleńskiej. Skoro może być politykowanie podczas mszy to można też muzyki posłuchać. Tak czy inaczej już więcej nie pojadę.

Siemanko. Borys, to jak jest z tą wymianą? Można to zrobić bez rozbierania całego przodu? Arturo dał linka, ale grubo wygląda robota. Cały dzień jak nic. Zrobiłem hamulce :biggrin: :biggrin: Może nie jest to ideał, ale kilka stów w kieszeni. Tak sobie myślę, że to moja wina, że tak się stało, bo chyba źle założyłem wcześniej dociski :banghead: . Pasują na dwie strony, tylko, że nie dochodzą do końca i przez to wygięło klocek i zrobiło kuku. Pzdr.

To samo mam z przodu. Nie wiem jak ma się do tylnego koła, ale przód to wina lag. Miałem tak w marudzie. Wymiana oliwy dała radę. Gdybym miał twój nr. tel to w niedzielę lataliśmy w twojej okolicy. Legnica, Głowów, Leszno. Jeszcze nadrobimy zaległości. Pzdr. Biorę się za robotę.

Narazie Artur nic z tego. Dałem dzisiaj tarczę do planowania. Może się uda :icon_question: Wiem, że to głupi pomysł, ale mam nowe sztuki i szkoda mi kasy na zmiany. Dzisiaj założę i zrobię próbę. Jak będzie kibel to wtedy będę się martwił. Co do tej instrukcji to widzę, że jest tam co robić? Myślę, że za sobotnie ciepłe popołudnie temat jest do wykonania. Z drugiej strony to oponę mam 2007 rok i też nie wiem jak to chodziło. Może facet kupił już taką używkę? Pzdr.

Rozbierał już może ktoś z kolegów przód, żeby dostać się do lag? Zauważyłem, że mam ząbkowaną oponę. Domyślam się, że krzywo bierze któryś z teleskopów? Wizualnie wygląda to kiepsko, ale może jest na to patent?

Witam. Panowie, wczoraj nakręciłem kilka setek i zauważyłem, że mam słabe hamulce. Łapią, ale tak jakby były krzywe tarcze? Jak jadę normalnie to nie ma żadnych objawów. Jak hamuję to takimi skokami. Podniosłem na stojaku, zdjąłem zaciski, przyłożyłem ołówek i jest odchylenie na feldze około 1,5-2 mm. Niby nie wiele? Przykładam do tarczy i jest to samo. Teraz pytanie jak sprawdzić co jest uwalone? W Vz 800 też tarcza pływała, ale nie było czuć różnicy. Hamulce pływające. U mnie na zadupiu nikt nie ma takiego odpowiedniego sprzętu. Mogę zainwestować w tarcze, ale obawiam się, że mogą się nie przydać, bo felga daje znać? Co do zacisków to są wyczyszczone i odpowiednio przygotowane. Pzdr.

Panowie, tak sobie myślę, czy ktoś pod tego dina od intercomu ma podpiętą gruszkę do cb radio? Nie chce wkładać tych słuchawek do kasku, a jak podkręcę głośność to wszystko fajnie słychać z głośników. Na gruszkę podpiął bym jakiś wieszak i myślę, że będzie super? Pzdr.

Nie pamiętam, ale bez filtra 2 l z drobnym hakiem. Z filtrem to coś koło 2,5. Z tymi 4 to coś nie bardzo wyskalowałeś bańkę? Pzdr.

Był kiedyś wakuometr do sprzedania na forum. Nie drogo i to na 4 garki. Miałem kupić, bo jak widziałem jak robili moje vz 800 to nie było filozofii. Oczywiście patrząc z boku. Z resztą ja to wolę robić sam. Zawory też regulowałem. Nie chodzi o oszczędność, tylko o to, że nie wiadomo komu dać, żeby zrobił jak należy. Autopsja z samochodem. Każdy dużo gada. Tutaj to cię Jacek chyba poniosło? Pzdr.

Arturo, nie byłem. Przygotowałem się w sobotę. Wszystko wygłaskałem i dupa. Rano mokra droga. Nie ma tego złego, bo całe szczęście, że udało mi się polatać w sobotę. Chciałem wyskoczyć w niedzielę, ale wiało i bałem się wywrotki. Co do jazdy ventką to jak zasiadam to mnie w dołku kłuje. Takie wrażenie przez 10-15 min. Chyba ze strachu? Cały czas się obawiam, czy dobry wybór? Jak kupiłem vz 800 to każde skrzyżowanie na którym miałem ustąp to dla mnie był zawsze stop. Nie potrafiłem wjechać z jakąś prędkością do tego odchyloną głową. Później to minęło i człowiek wlatywał jak chciał. Teraz mam tak z vętką. Myślę, że to przejściowe. Kilka tras i pójdzie z góry. Pzdr.

Przebieg to jakieś według mnie dziwne 10600 mil. Rocznik 2003. Chyba na tyle. Jak możesz to daj jakiś link z tymi częściami. Znalazłem używkę, ale facet chcę 250 zł. Za tyle to widziałem na stronach w Stanach. Pzdr.

Tak Borys było. Leżała na pewno na lewej stronie. Stąd złamana klamka sprzęgła. Wymieniłem. Owiewki też poklejone i ktoś to malował. Nie wygląda to najgorzej. Trzeba się przypatrzeć. Z tą śrubą to jest tak jak piszesz. Nie mogę jej wkręcić bo jest krzywo.Myślałem, że coś podlewaruję i dam radę. Jak możesz to podeślij jakiś patent na naprawę. Teraz idę trochę polatać. Pizga, ale nie mogę się oprzeć. Do później.Pzdr.

Witam Numanoid( ciężko się piszę) Zdjęcie zrobiłem telefonem. Coś tam widać. Na tym schemacie to jest tyle, że nie wiadomo jak się tam odnaleźć? Jeżeli możesz pomóc to szukam hurtowni, która wyślę mi czujnik paliwa. Pływak. Druga sprawa to taka, że nalałem nowego oleju, ale nie taki jak jest w opisie. Nalałem 10w30. Zrobiłem to na patencie, bo taki miałem w vz 800. Byłem pewien, że w vence jest taki sam? Wczoraj wyczytałem, że ma być 20w40. Spuszczać czy latać na takim?

Panowie, wczoraj zauważyłem brak śruby w miejscu pod podnóżkiem pasażera. Zdjęcie zapożyczyłem z allegro. Trochę jest tam dziura jakby przekoszona i nie mogę sobie z tym poradzić. Nic nie pasuję. Mam prośbę jakby ktoś mógł podać dokładny wymiar śruby oraz czy jest tam gwint, czy trzeba dać od wewnątrz nakrętkę? Pzdr Cholera, nie wiem jak dodać zdjęcie?

Fajny ten motorek. Gratuluję i oby się sprawdzał. Co do kasku to na temat tego modelu to się nie wypowiem, ale miałem dwa Airohy i nikomu nie polecam. Kibel. Miałem tr1. Pękła szyba. Kupiłem drugą za 170 zł i też połamała się na sklejeniu z tym szarym ala zawiasem. Żona miała szczękowy to w szybie na śrubkę jak w zegarku przykręcili uchwyt na palec do otwierania. Pękło jak szyba. Zawias też się połamał, a nadmienię, że kobita to dużo nie latała. Kupiłem teraz Naxa za 350 zł i wolę dwa razy wymienić. Pzdr.

Co do tej szyby to ja mam taką w garażu. Mówię o tej pierwszej opcji. Jeżeli w sobotę nie sprzedam ją z motorem to może się dogadamy. Ja jestem za opinią Gandalfa. Ja latałem bez szyby i to jest to. Jak kupiłem to była szyba, ale ją zamieniłem na tą co mam teraz. Tamta była jeszcze mniejsza. Przerobiłem kierownicę i risery i to dało efekt zadowalający. Zębatki to tylko przód. Jak dasz tył to myślę, że sprzęgło będzie do roboty. Sorry, ale to nie Ducati. Pozdro.

W niedziele je zobaczymy i ocenimy. W całości wyglądają spoko. Moje są znowu obdartę i też nie ma efektu. Na następny sezon się zrobi. Aha zapodałem stroboskopy. Wielkości lightbarów. Zajebioza, tylko muszę pokrowcę zorganizować, bo dowód do zabrania. Pzdr. Arturo, zapodaję tel do Marcinowic. Tam poleruję i doradzą gdzie można to zrobić. Co do Gallesa to są 3 oddziały i może nie wszystkie robią. Ja marudę dawałem do Feryl-a we Wrocku. Nagadał ile to warst idzie. 1, 100 zł i tak zlazło. Nie polecam. Paprok. tel. 506048354

W niedzielę ma być na plusie. Może spotkanko na motobazarze we Wrocku? Jak będzie 3 na plus to jadę moto. Pzdr.

Nieee no super są te końcówki :biggrin: Pasują do całości. Wyglądają jak lufy czołgów, tych co stoją na cmentarzu we Wrocku. Tak na poważnie to jak pisałem ci wcześniej to już byłoby po temacie. W Marcinowicach polerują, a w Świdnicy chromują. 50 km i miałbyś zrobione. Pzdr.

Wszystko zależy ja będzie on używany. Jeżeli masz owiewkę to spokojnie. Każdy będzie dobry. Tylko na filmach pokazują jak jeżdżą w okularach bez szyby. Wiatr wieję, że oczy łzawią. Są patrzałki podbite gąbką. Wtedy wiatr mniejszy. Te kaski mają atest? Ja mam orzecha takiego jak ten gość co leci po Stanach na motocyklu. Problem jest, że nie spełnia norm i w nim nie latam. No może po mieście. Decyzja należy do ciebie. Jak mogę wyrazić opinie to ten pierwszy jest chyba najbardziej odpowiedni. Pzdr.

Jak można czekać na wiosnę? Dzisiaj jest koło -4. Jak byłaby droga czarna to mogę jeździć. Wczoraj chciałem olej i płyn wymienić. Zapalić trzeba, bo olej się musi zagrzać i trzeba z garażu do garażu przelecieć. W następnym tyg ma być na plus to już z czystym sumieniem. Mój kolega mówi, że nie złej pogody. Kwestia dobrego ubrania. Pzdr. Tak na marginesie Piter, to mam ziomka z Prudnika. Michał( młody), lata na Intruzie.

Panowie, ma może ktoś założony wyłącznik świateł? Pytam, bo wczoraj chciałem odpalić i bateria padła. Kręcił, tylko, że żarówki dokończyły dzieła.Kolega w VTX ma taki sam problem. Wiem, że gdyby to było w lecie to kiepskiej jakości jest aku. No ale w takich zimowych warunkach to kibel. Sprawa druga to ile wchodzi płynu do chłodnicy? Jak go spuścić? Pzdr.

Dyzio, ale chyba coś przesadziłeś :ohmy: ? 2,4? Przecież napisane jest chyba max to 0,5? Ja osobiście to chciałem nadymać kompresorkiem do kół, ale nic z tego. Jest tak jakby zapchany był przewód. Założyłem zaworek i myślałem, że ten wężyk rozerwie. Może jak ja podepne na cpn-ie to coś przepcha, albo rozerwie? Zresztą jak on jest nie nadymany to strasznie skrzypi zawias( wahacz). Może jak zapodam ciśnienie to się trochę podniesie i będzie ok. Oczywiście nie za wiele, bo już wcale do garażu tyłem nie wepchnę :wink: . Żona mówi na mnie krótka nóżka. Pzdr.

Szkoda, że w tej galerii, oprócz księży to nic nie widać :sad: . Uważam, żeby z przyjemnością przyjechać to w piątek i w niedziele wyjechać. To takie moje subiektywne zdanie. Pozdrawiam.