Oj siać, siać, siać też trzeba - siać młodych motocyklistów, coby z nich wyrastały Czachory, Dąbrowskie, Rossi-owcy (po naszemu to pewnie Rosowscy?). P.S. Tak sobie tylko sparafrazowałem O.R. :( A panu Markowi życzę dostania się do zespołu fabrycznego KTMa.