PGR

Wszystkie Fazery czy tylko FZ6 :?:

Heh.. i tak najbardziej kocham jak słyszę komentarze starych babci nt przejezdzających motocykli: "Szatanisci na moturach" :twisted:

Już w środę/czwartek powinienem rzucić jakieś mięso na stoł na razie mam egzam na głowie... [ Dopisane: Sobota Lipiec 02, 2005 4:29 pm ] Dobra ośrodek jest, miejsca są. Ceny standardowe. Pokoje kilku osobowe czyli normalny standard więcej nam nie trzeba. Ognicho zorganizujemy sobie w lesie jakies 300m od miejsca noclegu w miejscu większości już dobrze znanym z poprzenich biesiad chyba że wolicie na miejscu to też na pewno jest możliwośc. Czyli spotykamy sie w piątek w godzinach popłudniowych. Zaraz zapodam listę uczestników. taką +/- . Czasu już nie zostało wiele ale mamy cały tydzien na zorganizowanie się, myślę, że to nie pierwsza impra więc nie będzie problemu... [ Dopisane: Sobota Lipiec 02, 2005 4:57 pm ] Oddźwięk jest raczej wątły więc zrobimy sobie kameralkę... czyli to co większośc z nas lubi najbardziej :) jak coś to zgłaszajcie się jezcze tylko szybko bo może nie byc miejsc Lista osób które potwierdziły do tej pory: 1. Darek 2. Pipcyk 3. Amazonka 4. AdamWo 5. Wojciech Nowak :( 6. Piekny 7. Dominik 8. Mimo 9. Becia 10. Ario 11. i Ja [ Dopisane: Sobota Lipiec 02, 2005 5:03 pm ] zostajemy do niedzieli czy chcecie tylko z soboty na niedziele :?: [ Dopisane: Sobota Lipiec 02, 2005 5:07 pm ] odpiswyac szybko :!: 8)

Skoro pały na bajkach się przeciskają to my mamy być gorsi :?: Tak samo teoretycznie stwarzają zagrożenie jak my...

A ta mnowa folijka z bolcami jakiej firmy i za jaką cene :?:

A jak szukasz nazwy ulicy albo jakiegos warsztatu to zamiast do strzału trafic to jedziesz i czytasz jakies pierdoly zamiast skupic sie na jezdzie...

Nie nie będę bo tu się nie ma czym chwalic Cotlet Ci Adamie napisze na priv.. :)

Adam Cotlet Ci napisze jak właśnie "tjuninkuje" swój tłumik więc szczegóły niebawem 8)

Dajcie chłopaki Pawłowi jedną i dla mnie, kiedyś tam do niego wpdne na bro 8)

Kosz sprzęgłowy :?: :twisted:

Dobra zejdzcie chłopy z goscia bo juz sie pewnie i tak niezle spocil i ze wstydu ju znic nie odpisze ale to tylko na jego korzysc. Ja sam bałbym się o swoje dziecko, bo wiem ile razy mogłem tak przydzwonic, że łuuuu i to wcale nie z mojej winy. Pamietam jak kiedys mykając jeszcze wtedy moją kochaną 125-tką złożyłem się w dosyc ostry zakręt pod górę i na wyjsciu z niego zaatakowała mnie jakaś rozpędzona czesc chyba wału napędowego ze Stara wiozącego drzewa. jestem na srodku zakretu a tu kawal żelastwa turla sie z duza szybkoscia prosto na mnie... Nie wiem jak się to stało że wyszedłem z tego cało. Dodam że droga była cały czas widoczna żadnych krzaków przy drodze i był srodek słonecznego dnia. NIby klarowna sytuacja, zadnego zagrożenia i można śmiało dawac w palnik, a jednak... Pzdr i miejcie oczy w d*pie

I przez takich pedałów można miec cały sezon w plecy... Ważne że nie leżysz na wyciągu z kupą żelastwa w nodze... PZDR i nie odpusc :!:

Co do tych bilbordów to jesteście w błędzie ponieważ już ładnych parę lat temu koło dróg stały takie ze zdjęciami totalnie zmasakrowanych samochodów i wymonym opisem, więc wiele wody w Wiśle nie musi upływac...

Opisówka będzie równie istotna co fotki (a jak fotki to najlepiej przed i po) 8)

Kuba to daj znac jakie wyniki pierwszego eksperymentu bo jestem niezmiernie ciekaw czy to faktycznie zadziała... 8)

Jeśli wrzesień to odpada bo jak dośc duża grupa 4umowiczów jade na zachód "za chlebem"

Crazy_Chris Wibjaj śmiało - zawsze dobrze poznac nowe mordy :!: Dualku warszafffffffka oczywiscie zaproszona i miło by było znów twój ryjek zobaczyc ale nie wiem czy zorganizujesz większą ekipę, gdyz tym razem planujemy dwa noclegi i jazdę na 2 kółkach więc busik raczej chyba odpada ale nie mówię nie zawsze można zorganizowac miejsca i hełmiki dla plecaczków więc dawac śmiało :!:

Wojtku Nowaku miejsce nie będzie to samo gdyż jak wiadomo nasz imprezy sa jakby to nazwac - jednorazowe... 8)

Moim zdaniem nie ma co jezdzic na zużytym aku bo jak jest już naprawde padniety to nie naładuje się podczas jazdy nawet jesli ładowanie jest w porządku...

:-x Qrde Echhh...

Wreszci ektoś rzucił konkretnym tekstem ;) Jade na weekend do goorki to sie dowiem szczegółów i dam znac [ Dopisane: Wtorek Czerwiec 21, 2005 2:05 pm ] Dobra koniec z ustalaniem terminu 8-10 lipca tj weekend Miejsce Węgierska Górka Spanko w DW Zacisze (Nazwę zmienią zaraz po naszym wyjeździe ) 8) Plan zajęc podam jak już doliczymy się kto będzie i ile nas będzie... Teraz zgłaszac sie na szybkosci bo czasu mało zostało ino 1 miech...

CHyb anie ma reguły bo przeciez są styacje petrochemii na ktorych paliwo jest dobrej jakosci ale jak cos jest nie pewne to sie to omija szerokim łukiem...

To dziękuję - nie tańczę... ;)

Końcówka lipca na pewno odpada bo wtedy już wyjeżdżam

:mrgreen: Nawias rządzi 8) Qrde chochlik jakiś chyba... ja tez tak mialem w moim Kawasaki dawno temu Czasem był prąd czasem nie i do dziś nie wiem czemu