Skocz do zawartości

Cosmoss

Super-Moderatorzy
  • Postów

    4828
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Cosmoss

  1. Cosmoss

    Także tego...

    krzywy..wyrób sobie pieczuntkę :D tero...graty. PS. I tabliczkie na drzwi wejściowe :icon_mrgreen:
  2. Ja tu widzę niezłe iskrzenie Majki...gdzieś jest przebicie ;D
  3. Cosmoss

    zostałem TATEM

    Tate...właśnie się dowiedziałeś ;D
  4. Cosmoss

    zostałem TATEM

    Shad..uważaj co piszesz, bo możesz minusa załapać :D
  5. Nie jest to integralna część kasku,więc z założenia musi być słabsza...nawet ten cudowny mechanizm nie sprosta...w cuda nie wierzę.
  6. Ciekawe,jak to się zachowa przy (odpukać) kontakcie z twardym...czy nie wyskoczy z zaczepów...
  7. Cosmoss

    zostałem TATEM

    Może nie każdy potrafi,ale nas facetów jakby coraz mniej ;) qurim chopie...wory pod oczami? Dziwne...:D..ale gratuluję również...kiedy pępkowe?
  8. Uuuuu...Majki...jak Ty to robisz ? Na blachę,brodę,moto czy wdzięk osobisty ;)
  9. Cosmoss

    zostałem TATEM

    MYCIORU...to deski już nie kupisz..zwyczajnie nie stać Cie będzie...graty chopie, bo księżniczka w dom a kawalery już się ustawiają :)
  10. A czy rodzimowierca wjedzie bez problemu? Do Częstochowy nie jeżdzę, bo mam wilczy bilet...poganin :D
  11. Lepiej teraz Majk...niż w sezonie, mając nowe moto w garażu :wink:
  12. Jestem o krok od zmiany...moja Yadźka jutro może pójść do ludzi...żal...stary już jestem, przywiązuję się ;) ale już oczy moje skierowane gdzie indziej..być może w weekend pierwsze oglądanie FuJaRy...tendencja jest :D ...tak tylko chciałem napisać..bo niby wciąż jestem posiadaczem Drag Stara...za kilka dni sytuacja może się zmienić..a mnie nosi ;)
  13. Cosmoss

    Gokarty w Warszawie

    Wariat..no już...no już...chodź do wujka Cosmoska..przytulę...pocieszę...
  14. Tamka...no,no...gratuluję...i nie moto tym razem ;)
  15. Cosmoss

    Gokarty w Warszawie

    Ej..Krzysztofie..to tzw.nadużycie..do jakiej podstawówki chodzisz? Bo ja do 148-ej ;) na Kole...i co prawda mam jednego kolegę, który,jak to nazwałeś..hmm..śmierdzi...ale dojrzewa..to i wydziela...
  16. marzka,czyli bierzesz pod uwagę ten wypad? Fajnie.. :lalag:
  17. Cosmoss

    Gokarty w Warszawie

    Wariatu...byliśmy niezależnie..zderzyliśmy się na Modularnej..ja byłem z kolegami ze szkoły z 7b ;) Ale Modularna jest the best...tor malina.W lutym można się ustawić już na dzidowanie kartem ;)
  18. Cosmoss

    Gokarty w Warszawie

    Szubi, no,no...ja miałem 1:14 i 1:09...a Hala tak dostojnie jechała, że aż ujęła mnie tym..:D
  19. Cosmoss

    Motorek :)

    Tylko luzik...Shad ;) Spalanie nie do pogardzenia ;)..
  20. Brasov też jest ciekawe ;) Pamiętajcie, że niektóre drogi czy mosty sa płatne ... Przeklejam z innego forum ;) mam nadzieję,że autorka Ania C. nie będzie miała mi za złe,ale fajnie opisała ;) a Wam się może przydać: 2 tygodnie, 4000 km, 2000PLN w tym ok. 1000PLN na benzynę i drugie tyle na wyżywienie i noclegi. Na motocykle nie wykupujemy winiety. Ceny kempingów wahają się od 10-50PLN Jak będziecie w Transylwanii i zechcecie zwiedzać zamek Drakuli (zarówno ten komercyjny w Bran jak i ten "prawdziwy" w Poienari), jako bazę wypadową polecam kemping Darste w Braszowie http://www.campingdirste.ro/en_files/localizare.html Ja płaciłam 12zł (13 lei) za namiot. Mają tam przyzwoite sanitariaty, nieopodal jest stacja benzynowa ze sklepikiem (otwarte całą dobę). Z motelami różnie bywa, w sumie spędziłam 2 noclegi w motelach. Na północy, w Maramureszu zapłaciłam 100PLN, w Transylwanii 90PLN (i wcale nie ustępował standardem temu pierwszemu). Ponieważ podróżowałam sama, tylko dwa razy sama nocowałam na dziko, bo się trochę bałam, a trzeci raz z polską rodziną poznaną w drodze. Jakbyś jechał w większej grupie to jak najbardziej polecam biwakowanie na dziko. Najlepiej zaplanuj sobie nocleg u stóp Trasy Transfogaraskiej przy strumyku - bezcenne wrażenia :) Minusem są niestety śmiecie pozostawione przez biwakujących Rumunów (weekendowe wypady na łono natury to ich hobby narodowe). Gdybym jechała teraz, na pewno nie zabierałabym ze sobą tych wszystkich zupek chińskich ;-) Lepiej zaoszczędzić miejsce w sakwach i żywić się na miejscu. Jeśli chodzi o walutę, to prawie wszędzie płaciłam kartą, tylko jest jeden myk: nie wszędzie przyjmują MasterCard, a słyszałam, że i z Visą zdarzają się problemy - ja miałam Visę Electron z chipem i wszędzie dało się zapłacić. Ponadto w większych miastach jest masa bankomatów, więc można wybrać tyle gotówki, ile trzeba. Można też płacić Euro (ale po co?) Ja miałam żelazny zapas Euro w gotówce i kiedy na jednej ze stacji benzynowej padł terminal, zapłaciłam za paliwo w Euro mniej więcej 1 EU = 4 lei. Generalnie, poza jednym wyjątkiem nie spotkałam się z nieuczciwością, a jak nie potrafiłam naciągnąć łańcucha, to w przydrożnych warsztacie gość naciągnął mi go za darmo i dał jeszcze jabłka na drogę z własnego sadu ;-) Nie miałam też styczności z Cyganami, więc obce mi są opowieści o konieczności zabrania cukierków dla cygańskich dzieci, ale też nie zapuszczałam się w takie miejsca. Jeśli chodzi o same drogi, to niemal na każdym kroku są remonty i budowy dróg, więc nawet to, co nawigacja bądź mapa pokazuje jako żółtą drogę czy "złą nawierzchnię" może już być idealną nawierzchnią. Przypuszczam, że w sezonie 2010 dobrych dróg przybędzie jeszcze więcej. Również na Transfogaraskiej były spore odcinki pokryte równym asfaltem. Co jeszcze? W niektórych miastach trzeba uważać, bo przed przejściami dla pieszych, poustawiano progi, żeby pojazdy nie rozjeżdżały pieszych. Jak się nie spodziewasz, możesz mieć niemiłe doświadczenie. Aha, no i lokalni kierowcy sygnalizują zamiar wyprzedzania trąbieniem i puszczaniem długich, więc nie denerwuj się, to taki zwyczaj ;-) Generalnie trąbią przy byle okazji, nawet jak jesz kanapkę na poboczu, trochę na zasadzie "Spoko, widzę cię, tylko ty mi nie wyskocz pod koła."
  21. Cosmoss

    !!! Ha-Ha !!!

    Że też jestem jedynakiem :banghead: ..graty, tylko nie wiem komu..Tobie czy bratu ;)
  22. Cosmoss

    Gokarty w Warszawie

    Majki...dlatego trza lecieć pierwszym....(łatwiej założyc sobie niż wykonać).Lepiej być gonionym czy goniącym ;) ?
  23. Dragtech...no,ale jaki macie target w związku z tą choinką? Czy to tylko ciekawostka, kolekcjonerski egzemplarz?
  24. Cosmoss

    Gokarty w Warszawie

    Majk..rilaks...ja tez byłem drugi raz w życiu...strasznie się wkurzałem,jak te młokosy mnie wyprzedzały..a kivi to mnie chyba objechał :mad:...ale ja im jeszcze pokażę..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...