Skocz do zawartości

jimi11

Forumowicze
  • Postów

    2248
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez jimi11

  1. W zeszlym roku kupowalem EBC - z moim stylem jazdy wytrzymaly ok. 6kkm. Teraz kupilem NHC za cale 60zl komplet przod + 30 tyl :icon_mrgreen: I widze ze szybko ida, ale nie jestem w stanie powiedziec jak, bo malo na nich przejechalem. W hamowaniu roznica niewielka jest z EBC. Ale jesli masz w tej samej cenie NHC i Shifferty to bierz shifferty.
  2. Korzystajac z tematu motorowerow - zeby przeszedl przeglad musi miec to lusterko? Jak motorynka nie miala (chyba) lusterka to musi miec?
  3. A ladowales aku/sprawdzales ladowanie/ sprawdzales przekaznik rozrusznika/ rozrusznik? :)
  4. Na Ukraine potrzeba zielona karte? Sprzety jeszcze trzeba zarejestrowac... Michal.051 - link do zdjecia nie dziala. mrzysty - wlasnie taki jest plan - wszystkie sprzety maja ten sam silnik - dwubiegowy kwadrat. Bierzemy to co moze sie popsuc przewidujac czesci ktore maja wieksze prawdopodobienstwo (we wszystkich :icon_mrgreen: ) i mniejsze (np. tylko w jednym). PAJDOR - 3mam za slowo :D Czasu malo troche... jak zwykle wszystko zostaje na ostatnia chwile. Bedzie ostro :D
  5. Odszedlem od roszczen, bo wycena wydaje mi sie calkiem uczciwa i rozsadna. Co prawda wartosc przed wypadkiem motocykla byla wieksza, ale akcesoria i czesci zostaja w motocyklu (poza skasowana tarcza cham.) wiec na jedno wychodzi. Chcialbym sie tylko dowiedziec, ile czasu ma ubezpieczalnia na dokonanie wyceny ubran. Tez 30 dni od zgloszenia szkody? Pzdr
  6. Nie wykrecalem sie :) Wymienilem uszczelniacze, tylko oleju jeszcze nie wlalem. Dolna polka jednak bedzie do zmiany. Torowka na kole - w czwartek pierwsze kolano :D Musze podmienic linki, bo gaz mi chodzi w odwrotna strone. Nie wykrecalem sie :) Wymienilem uszczelniacze, tylko oleju jeszcze nie wlalem. Dolna polka jednak bedzie do zmiany. Torowka na kole - w czwartek pierwsze kolano :D Musze podmienic linki, bo gaz mi chodzi w odwrotna strone.
  7. Przy cisnieniu go wyrzucilo? Czy tak poprostu taka ciekawostka? Na zimnym silniku dolej plynu chlodniczego. Co dalej jesli bedziesz jechac na zagotowanym? - moze wywalic uszczelke pod glowica
  8. Zabralem z pracy GPZta. Wreszcie na kolach. Co prawda w oplakanym stanie narazie, ale przyjechalem nim do domu. Rama prosta :) Jutro musze zmienic tylko gume przednia i uszczelniacze w nowych lagach i moge skladac na nowych czesciach :)) Nowe czesci czyli praktycznie wszystko poza chlodnica, bo nie cieknie. Moze przed sprzedaza wymienie ze wzgledow kosmetycznych, chociaz to tez niekoniecznie. I gazniki do regulacji.
  9. 0,11-0,20 0,21-0,30 Nastepnym razem podawaj rok motocykla, Wielkż litere + znaki interpunkcyjne :)
  10. Po rozmowie z kolega zajmujacym sie ubezpieczeniami doszedlem do wniosku ze to niewarte. Spokoj jest mi bardziej cenny :) Na wycene ubran tez maja 30dni od dnia zgloszenia szkody?
  11. Wlasnie 4500-5000, tylko ze bez: sportowych opon, akcesoryjnego wydechu, osprzetu: licznika biegow, podgrzewanych manetek, alarmu etc. Poza tym wszystkie czesci eksploatacyjne byly praktycznie nowe + wszelkie regulacje... Wg. mojej oceny motocykl byl warty 6000. Jako kwote uczciwa uwazam 5500zl
  12. No wiec przyszla mi wycena... Wartosc wraku wyceniona na 1800, wartosc rynkowa 4500zl, czyli chca wyplacic 2700zl. Co mam zrobic jesli sie z tym nie zgadzam? :bigrazz: Chodzi mi o wartosc motocykla przed wypadkiem. W poprzednim poscie opisywalem ze byl w idealnym stanie i byl duzo wiecej warty niz przecietny. Pisac odwolanie? Motocykl juz jest w trakcie naprawy.
  13. Przypominam o zasadach kultury i wzajemnego szacunku :bigrazz: Moze i samo slowo Link 4 wywoluje u Was negatywne odczucia, ale to nie powod zeby kogos obrazac. Zrobmy test - Ekspercie Link 4 - z wszelkimi pytaniami i zarzutami bede sie Ciebie radzic, zobaczymy jak przebiegnie sprawa, a final i relacje zdam tutaj na forum. Jesli uwazasz ze Wasza firma jest uczciwa to nie powinno byc zadnego problemu. Co do mnie - jesli kwota bedzie naprawde uczciwa to nie bede mial zadnych roszczen. Wiem ze dostane szkode calkowita, bo rozwalony jest caly przod praktycznie. Na jakich zasadach wycenia mi motocykl jesli mialem: oryginalny lakier od nowosci nie malowany (a 14 lat bez otarc to naprawde sukces) czyli bezwypadkowy, po wszelkich regulacjach (gaznikow, zaworow, etc) i wymianie wszystkich plynow (hamulcowy, chlodniczy, olej silnikowy, olej w lagach) oraz uszczelniaczy, a nawet napedu (na jesieni). Praktycznie codziennie kontrolowany w warsztacie, bo w nim pracuje. Wiadomo, ze ceny sa brane srednie rynkowe, ale za taka kwote nie kupie w takim stanie, ani z takimi akcesoriami (podgrzewane manetki, przewody w stalowym oplocie, sportowe opony, licznik biegow, alarm, akcesoryjny wydech, crash pady, indywidualnie malowane tarcze).
  14. Buhaha. Ja bede mial latwiej, bo to motorynka pony m2. Kolega z kadetem bedzie mial ciezej :D Co do posta Hipolita - planowane sa 3 osoby w tym Ja. Namiot jest 4 osobowy, ale wiadomo ze pomiesci mniej, dlatego optymalnie jest 3. Bagaze wspolne bedzie trzeba podzielic jakos wspolnie, bo przecie sakw nie dorobie do motorynki :D Ile km jeszcze nie liczylem. Narazie najwazniejsza sprawa to moj paszport. Wyjazd planowany w pierwszej polowie sierpnia. Napisze jak cos sie ruszy. Pozdro Ps. A tak wogole ma ktos jakies czesci do rometow? Potrzebuje kilka gratow.
  15. jimi11

    Kupię gaźniki

    a jakie tam sa gazniki? 2?
  16. A kiedy wogole robiles regulacje zaworow? Tam lubia szybko sie skracac i trzeba regularnie pilnowac luzow.
  17. Hahaha. Witamy w klubie Zgniecionych Baków. Watpie zeby byl protektor... jak mialby wygladac?
  18. Tak tak :D To nie zart. 3 romety - 84r, 88r i trzeciego jeszcze nie ma. Plan podrozy prosty - pojechac (dojechac) na Ukraine do kilku wiekszych miejscowosci. Spanie w namiocie, kapiele w jeziorach rzekach etc. Lekkie elementy survivalu polaczone z wyzwaniem psujacych sie sprzetow :D Kto jezdzil na rometach ten wie - 2 dni jezdzenia 3 dni naprawiania. Dlatego przydalyby mi sie sugestie na co zwracac uwage przy przygotowaniu sprzetu. Wiem ze tam moze pasc wszystko, bo jezdzilem tym we wczesnej mlodosci. Jeden silnik jest juz w mak rozebrany... Do zrobienia zostaly: moj paszport, totalny remont sprzetow (moj 8 lat temu sluzyl mi za stunt szmate do jazdy na kole ;-) ) praktycznie od kazdej czesci, opracowanie trasy przejazdu z punktami kontrolnymi na awarie sprzetow i rozplanowanie miejsca bagazu. Jakie czesci zabrac ze soba? Najwieksze prawdopodobienstwo do jakiej usterki istnieje? Pozdro.
  19. Poziom paliwa ustawia sie odginajac blaszke na plywaku. Z dolu komor plywakowych masz sruby spustowe. Podlaczasz przezroczysta rurke do jednej z nich, przykladasz rurke do komory i odkrecasz srube spustowa. Poziom paliwa w rurce = poziomowi w komorze. Latwiejsza i szybsza metoda jest przez ustawienie poziomu plywaka, ale specjalnie namawiam Cie do zastosowania pierwszej metody, bo zobaczysz czy zaworki iglicowe wogole trzymaja poziom. Niestety nie mam danych jaki powinien byc poziom paliwa, wiec musisz sciagnac serwisowke. Mam tylko ze wysokosc plywaka wynosi 9mm. Pozdro
  20. Niekoniecznie. W kawach luzy szybko sie skracaja :) Pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...