tmek

Mam ybeerkę na wtrysku. Myślę, że z tym mamy spokój. Jeżeli chodzi o benzynę- preferuję shell vp

Witam. Teraz możesz planować dłuższe trasy :biggrin: Konkretny sprzęt sobie sprawiłeś

Witam. Proponuję sprawdzić filtr powietrza, świece ( stan ), oraz napięcie ładowania.

Utlenianie metalu to korozja, dzięki za fachowe uzupełnienie

Bak do pełna, bo benzyna może zdrożeć :icon_twisted: . A tak poważnie dlatego, by nie utleniały się wewn. ścianki baku, zminimalizować parowanie benzyny

Tylko przez złącze diagnostyczne. Jak w czasie jazdy nie zapala Ci się żadna kontrolka, to jest ok :eek:

Romet ogar200, simson s50, znowu romet k-125, obecnie yamaha ybr125 :icon_rolleyes:

Witam. Mój bak osusza się o 2,2- 2,5l na 100km. O swoich prędkościach dyskretnie przemilczę... :)

Sytuacje oraz niektórzy kierowcy aut są nieprzewidywalni. Dzięki za link :)

Witam. Podobny problem miałem u siebie w Astrze. Winne tym objawom były zaśniedziałe styki. Zobacz też stan akumulatora :D

Witam. Z owiewką tułów jest osłonięty, ale jest większy napór na kask. Wolę jazdę bez owiewki :D

Witam. Śmigam :D sobie ybeerką po mieście i nie tylko. Dla mnie zupełnie wystarcza

Przyznam się, że ja też. Jazda przez zatłoczone miasto to prawdziwa szkoła przetrwania. Pozdr :D

Podobnie wygląda sprawa, gdy przejeżdża się przez garb na jezdni. Hamujemy, a tuż przed najazdem zwalniamy hamulec. Zareagowałeś instynktownie ściskając dźwignię do końca... Teoretyzuję tu sobie :D

Podgrzej go, to się przekonasz :biggrin:

Ciekły smar wejdzie sobie w środek, chlapać jak olej nie będzie...

Wszystko zależy jakiego typu jest dany łańcuch. Stosowanie uniwersalnych sposobów- naftą później olej- jednemu pomoże, drugiemu zaszkodzi. Osobiście stosuję zasadę zasadę czyszczenia mojego łańcucha (o-ring ) sprężonym powietrzem. W starszych typach łańcuchów stosowało się właśnie kąpiel w nafcie, a późnie w podgrzanym smarze grafitowym :icon_mrgreen: no ale kto teraz tak się bawi :banghead:

Będzie droższa o jakieś 3-5tys.zł, ale prezentuje się okazale :icon_mrgreen:

Na początku mnie przeraził spalaniem ok 3l/100km oraz, ale wina tkwiła w braku regulacji. Wkręca się teraz lekko do odcięcia zapłonu 11,5tys. :biggrin:

Wyjątkowo poręczny i ekonomiczny motor. Nie koniecznie dla 16-latka :biggrin:. Nie przyszpanuje się nim, ale do tego to on nie jest mi potrzebny, tylko do codziennej jazdy- a jeżdżę sporo. Przyblokowany jest tylko normą Euro3

I tak trzymaj, powodzenia

Dlatego też jeżdżę sam...

Glebiłem już parokrotnie, łącznie z kilkunastrometrowym ślizgiem i trwałymi śladami na ciele, ale nie na duszy. Ot doświadczenie

Witam. Ja śmigam na chińskich oponkach poprzednio Romecie K-125, obecnie ybr. Ten sam producent, ale inny profil i bieżnik. Różnica w przyczepności jest znaczna

Krótka praca silnika na ssaniu przy bogatej mieszance dobija silnik- benzyna spłukuje olej z gładzi