Sylwester

dzieki, Bulldog to ma jedynie silnik z Dragstara 1100, a cala reszta to juz wytwor Wloskiego importera. Wiec raczej prozno szukac podobnych czesci w innych markach. Jak na razie wydaje mi sie ze mozna zalozyc amor od FJ 1200, ma troche mniejszy skok ale mocowania wygladaja podobnie wiec powinno byc ok.

dzieki ale nie mam zamiaru wydawac ponad 150 eurosow za uzywke, na niemieckim ebayu jest mega drogo plus wysylka i jest 200 eurosow. Byl kiedys shock na angielskim za 50 funiakow ale akurat wtedy nie potrzebowalem :).

Witam i o porade pytam, padl mi tylny amor w moim Bulldogu, szukajac po necie nie moge nic uzywanego wyrwac wiec wpadl mi pomysl aby sprobowac cos dobrac od innego moto. Znalazlem podobnie wygladajacy amor od FJ1200 ktory ma skok 125mm a u mnie jest 120mm, czy bedzie jakas roznica?. Ma ktos pojecie jak dopasowac amor od innego bike? Pozdrawiam

Kurcze Majkel sie narobilo w tym pl, wracaj szybko do zdrowia, kupuj drugiego wildstara i niedaj sie wykrecic temu doktorkowi Pozdrawiamy w 3.

napotkalem kolejny problem, szpilkami od kolektora sa mega zardzewiale. Jedna probowalem troche rozwiercic i wkrecic gwintownik z odwrotnym gwintem ale sie dwa zlamaly a szpilka ani drgnie. Macie jakies inne pomysly na odkrecenie tego ustrojstwa?

Bulldog odpalil od pierwszego co mnie mocno zdziwilo, stal zardzewialy dosc dlugo :). A to cos wyrzucilem :) Dzieki

no w sumie to moze bylo ale tam nie ma zadnej wtyczki, chyba ze to nie jest kompletne.

Witam, od niedawna mam Yamahe Bulldog 2005 rocznik, motocykla jeszcze nie uruchomilem ale znalazlem takie cos pod kanapa przypiete do akumulatora. Ma ktos moze jakas wiedze co to moze byc? Czy to jakis element alarmu? Z gory dziekuje za pomoc

Czesc, szukam serwisowki do Yamahy BT 1100 2005. Jezeli ktos taka posiada to prosze o przeslanie na [email protected]. Z gory wielkie dzieki Pozdrawiam

ja kupilem passata kombi 02 rocznik i ogolnie jestem zadowolony ale ten vw jest jakis taki bez plciowy, bez charakteru. Wczesniej mialem accorda coupe w wersji usa i bylem mega zadowolony no ale pojawil sie trzeci czlonek w rodzinie i musialem kupic cos bardziej rozsadnego. W nastepnym roku raczej napewno zamienie go na subary forestera ktory ma to cos w sobie no i kombiak :)

Duzo zdrowia i naprawde podziwiam za pozytywne nastawienie, ciezko je czasem utrzymac ale widac ze masz silny charakter wiec dasz rade. :buttrock:

Czeka mnie wymiana napinacza lancuszka w mojej xj 900 diversion. Zastanawiam sie czy robic to samemu czy oddawac do mechesa. Robil to ktos moze, jezeli tak to jak to mniej wiecej wyglada i na co zwrocic uwage przy wymianie? Z gory dzieki za pomoc. Pozdrawiam

Witam,poszukuje serwisowki do yamahy xj900 s 1999. Pozdrawiam

dzieki za wyczerpujaca odpowiedz :), jutro rozbiore po raz kolejny i sprawdze.

ostatnio wymienilem filtry powietrza i od tego czas gdy motor jest zimny to sie krztusi, tak jakby lapal lewe powietrze. To krztuszenie dobiega z okolic przednich tak jakby od przedniego filtra. Gdy silnik jest nagrzany to tego nie zauwazylem. Moze ktos moze mi pomoc zlokalizowac problem, zaznaczam ze filtry sa orginalne Suzuki. Jeszcze jedna sprawa, w jaka strone powinny byc skierowany wlot powietrza od tego gornego filtra. Chodzimy mi o obudowe filtra, z przodu ma wlot ktory mozna ustawic w jakakolwiek strone sie chce, zapomnialem zapamietac przy rozbieraniu i teraz nie wiem czy mam poprawnie :bigrazz:

gratuluje zimnej krwi i trzymam kciuki aby sprawa skonczyla sie pomyslnie.

to jeszcze nic, kilka dobrych lat temu bylem na komisariacie w Kraku, ale na poczekalni :biggrin: . W pewnej chwili wlecial wkurzony glina, klnac ze zaj**ali mu wszystkie kola w nieoznakowanym radiowozie :)). Kutwa myslalem ze sie posram ze smiechu

no to mamy dokladnie na odwrot, moj RX poszedl do kolekcjonera w Szkocji wiec mam pewnosc ze jest w dobrych rekach :bigrazz: .

tez mialem kiedys GPZ900 byl to moj drugi japoniec, wspominam go naprawde bardzo dobrze. Mimo jakis tam drobnych usterek, jak spawanie baku, problemy z kranikiem itd smigalo sie zajebiscie. Mialem tez Gpz1000RX ale jezdzilo mi sie jakos gorzej niz 900. Tak swoja droga GPZ900 zamknalem budzik na A4 :buttrock: czego pewnie teraz bym juz nie powtorzyl :bigrazz: Ponizej fotki moich bylych :) 900 i 1000 http://www.bikepics.com/members/motonit/ Pozdrawiam wszystkich posiadaczy GPZ-ow

ostatnio smigalem xvs1100 i jezdzilo mi sie naprawde dobrze. Przejechalem kilkadziesiat km i nie chcialo mi sie z niego zsiadac. Drag jest duzo wiekszy i wygodnejszy, nie jest wcale szybszy z racji tego ze ma wieksza mase niz Maruder ale jazda na nim byla przyjemnoscia a nie walka o przetrwanie. Manewry jak zawracanie tez robilo sie o niebo lepiej, Maruder ma tendencje do walenia sie przy skrecaniu co podobno ma zwiazek pod jakim katem ma przednie lagi. No ale po browarka do sklepu nadaje sie idealnie, nic wtedy nie Marudzi :)

wiedze ze z komfortem ma problem wiekszosc uzytkownikow Marudera, a juz myslalem ze mam jakas szlachetna dupe ;). Kazdy uzytkownik Marudera bedzie Marudzil :bigrazz: Jak go kupilem to tylne armotyzatory byly ustawione na medium i musialem szybko je dac na soft bo nawet po bulki do sklepu nie dalo sie jechac tak twardo bylo.

a ja troche z innej beczki, jak to u was jest z komfortem w Marudzie?. Razem z mloda zrobilismy sobie ostanio mala wycieczke, tak okolo 160 mil. Dupa bolala nas dlugo a ostatnie 20 mill walilem juz na pelnym gazie aby jak najszybciej znalezc sie w domu. Swoja droga 100 byla na busoli :biggrin:. Autostrady to ja juz bede omijal z daleka, po pierwsze walka z wiatrem a po drugie mialem wrazenie ze wszystko co mozliwe nas mija. Predkosc podrozna mielismy tak z 65mill/h czasem zwiekszalem na 70 ale przyjemnosci z tego rzadnej. Fakt jest taki ze nie mam szyby, no i moj gabaryty tez robia swoje no ale bez jaj. Postanowilem juz rzadnych dalekich wycieczek na tym moto, on sie do tego nie nadaje, po browar do sklepu to tak ale dalej no way.

accord coupe 230km/h dobre kilka lat temu Gpz900R, zamkniety budzik 270, nawet przeszla troche za ale to byla predkosc licznikowa wiec pewnie jechal z 250km/h Vz Maruder 160km/h i poszedl by troche dalej ale ciezko sie bylo na nim utrzymac no i troche zal mi bylo moje mlodej ;) siedzacej jako pasazer :cool:

to cie martwi :banghead: , moj ostatnio spalil 5 litrow w dwie osoby z czego duzo po miescie i nie jezdzilem przepisowo ;). No ale 4,2 to cos strasznie malo ale tylko sie cieszyc :buttrock:

u mnie tez dosc duzo strzelal, najwiecej jak odpuszczalem gaz. Wszystko ustapilo po wymianie filtrow powietrza, co mnie zaskoczylo to ze sa dwa filtry powietrza w marudzie, pierwszy raz sie z tym spotkalem. Sprawdz stan filtrow