HunterM

Daj znać na co sie zdecydowałeś bo nas ciekawość zeźre :biggrin:

E tam, dla mnie to ten wskaźnik potrzebny jest jak koszula w dupie :bigrazz:

Kranik aż tak nie razi, po tankowaniu kasuje licznik trip i wiem że jak sie zbliża do 200km trzeba szukać stacji.

To prawda, nawet na torze zjawisko shimmy wydaje sie być w 9tce obce, możliwe że to zasługa dobrego przedniego zawieszenia. Lecąc w trasie do 160 spalanie nie przekroczy 6-6,5 litra na setke. Przy pałowaniu do odciny ja tankowałem raz do pełna, a Vektor bladego w tym samym czasie 2 razy do pełna. Na plus 9tki z 2002-2003 zaliczyć mozna fakt że jest to motocykl dopracowany, wszystkie błędy w poprzednich modelach zostały wychwycone i poprawione. Krąży w internecie mit zawodności, pękających ram i pękającego nie wiem jeszcze czego. Nie wiem skąd się biorą takie historie, ale jak widać na przypadku moim i Fat-a historyjki te nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości. No chyba że sprzęt wpadnie w na prawdę buraczane ręce.... :icon_mrgreen: Wymiana oleju to obligatoryjnie co 6000 km ok 150zł Napęd, opony, klocki zaleznie od stylu jazdy... Na tylnej sportowej miękkiej gumie powinieneś zrobić też ok 6000km, koszt ok 500zł. Turystycznych gum nie polecam, bo to jednak troche kunia ma. :bigrazz: Można kupić potorową i zbić koszty do 2 stówek :] Spalanie uśrednione wychodzi mi 6,5-7l/100, jak często zapuszczam się powyżej 2 paczek :bigrazz: Do tego jakieś grosze na wymiane płynu w chłodnicy i hamulcach. Trzeba pamiętać o regulacji zaworów co 6000 km, Kawki mają wrażliwe silniki i należy o nie dbać. koszt ok 250zł.

954 jest na pewno mniej wygodna, na pewno mocniejsza, bardziej łakoma na paliwo. Tyle Ci mogę powiedzieć, z forum sporo lata na 954 Vektor, zapytaj jego o wrażenia.

No, właściwa osoba, na własciwym miejscu z rzetelną opinią. :lalag:

Jeśli chodzi o paliwożerność to potwierdzam, walorów użytkowych nie oceniam bo nie miałem przyjemności jeździć.

Mam rocznik 2002. W ubiegłym roku zrobiłem coś ok 9000km. Najwięcej jednego dnia 600km. Wygodny, szybki i mocny motocykl. Pisałem już że wygodny? :bigrazz: W ciągu eksploatacji nie zepsuł mi się żaden podzespół. Eksploatacja polegała na tankowaniu, zamianie oleju zgodnie z zaleceniami i regulacji zaworów, gaźników no i nawijaniu kilometrów. O motocykl trzeba dbać i tutaj nie ma wyjątków. Jak dbasz, tak masz. Fajny motocykl na wycieczki, można pozapierdalać i nawet wyskoczyć na tor. Jak będziesz kupował to najlepiej rok 2002-2003. Oczywiście można wybrać xx, hajke lub np. zx 12 ale to już większe motocykle i trochę droższe w eksploatacji... Dziewiątka w trasie nadąży za lytrami, więc bez obaw. Przy okazji spalanie nawet przy ostrym pałowaniu w trasie zamyka się w granicach 6-7 litrów. Maks w trasie wzięła mi 8 litrów minimalnie 5,2. 9-tka nie jest zbyt łakoma na paliwo, co jest w sumie dość istotnym aspektem. Trochę więcej nt. ZX9R dowiedział byś się od Fat -a z tego co pamiętam też nie narzekał, a nakulał sporo kaemów. Jak bedziesz miał jakieś konkretne pytania to śmiało.

Jechał dalej, ale fakt faktem - zaparkował se. :bigrazz:

Wszystko zrobił źle. Wyprostował motocykl, zahamował i wyjebał w barierki. Spanikował, nie złożyłsię i zakręt go zjadł. Nie pomógł nawet kombik alpinestars :icon_mrgreen:

Powinien być wybity rok osobno. coś w okolicy 1980 roku :icon_mrgreen:

http://www.youtube.com/watch?v=emAsjG7nRSk Trochę skilla, trochę farta. Ale nie zmiania to faktu, że kilometr dalej poczuł ciepłą wilgotną masę w kombinezonie. A tak sie dzieje, gdny nie masz ani skilla, ani farta :icon_mrgreen:

Który masz rok tej TS tak z ciekawości pytam.

Jak tam kolego montaż wyświetlacza, bo nie wiem czy w ten interes wchodzić czy nie? Dałeś rade?

http://www.allegro.pl/item902507630_nowy_y...c_leovince.html http://www.allegro.pl/item902523034_nowy_l..._yoshimura.html

Układanie nawierzchni bitumicznych z betonu asfaltowego może odbywać się w temperaturze powyżej 5C. Pogoda bezwietrzna, przygotowane podłoze musi być czyste i suche, a jak się robi na prawdę to każdy widzi :bigrazz:

Heh Polska szara rzeczywistość :icon_mrgreen:

No, Tyson i jak poszło bracie?

Teraz walą cło i Vat jak im sie coś nie spodoba. Rachunek lub faktura, nie masz rachunku odsyłamy paczke i koniec tematu. Zaniżysz wartość a potem pokażesz rachunek z paypala i co wtedy - też kibel :bigrazz:

Też mam problem z siódmym biegiem, a jak sie co chwile w dół w górę to można sie pojebać. A na torze to już całkowita miazga :]

Daj znać z czym to się je jak zamontujesz, bo też sie zastanawiam, tylko nie za bardzo chce mi sie ryć w kablach...

A może zacząć od najproszych rzeczy typu jak podpowiada pepesz. Spradzić czy kranik nie zapchany, czy masa wszędzie ok?

Janosik, czasy się zmieniły i juz nie ma takiej sielanki jak kiedyś :biggrin:

Jak używane to pół biedy, próbowałeś z nowymi?

Wzywać, ale masz marne szanse na odszkodowanie.