koniaczek

Wiem.... moglem zdac tego exama :)

Dales czadu... 8O Dobrze ze kombi masz konkretne. Pozdrawiam. PS. Daj w koncu znac jak bedziesz w Wawie (wiadomo o co chodzi) tylko nie tak jak ostatnio na ostatnia chwile, bo mnie teraz sesja mocno gnebi.

No nie wiem jak bedzie ze mna juz 4ty raz oblalem pewien egzam i mam powazne klopot. czuje ze jednak teoria pola magnetycznego mnie na stale przyciagnie swoja indukcja do krzesa i bede medzil w domu....

ale kaskiem w lusterko to i tak przydzwonil [ Dopisane: 22-06-2005, 10:31 ] i jescze jedna sprawa, dwa wypadki w ciagu dwudziestominutowego filmu.... daje do myslenia. Moja refleksja- jezdzic tak jest super, ale rowniez pokazali jak niebezpiecznie

18ta minuta i 23 sekunda - koles ma niesamowite umiejestnosci albo totalne szczescie

Ja z moja ekypa odwiedzilem Bajkersow :mrgreen: bylo milo. Jak bedzie pogoda to musimy dac rade z grillem. Swoja droga to dzis bylem na moto w godzinach ulewy i mam totalnie przemnoczona skore :| Pozdrawiam!!!

Probiker Traveller bo: -sa wysokie i chronia piszczel -dobrze wchodza w nie spodnie - ladnie i sportowo wygladaja - nie maja sznurowek ktore zaczapic sie moga o podnozek -bo tak :P

Wpisz w googlach XJR 1300 i obadaj wyglad, jest super wg mnie i daje rade, moj ideal, polecam

wiesz jakby jego aprilka wyciągała 200km/h to trzeba wywarzać koło od nowa ale skoro jedzie mniej niż 100 to bez różnicy.... Spoko, mozliwe ze sie myle, ja myslalem o czyms takim w mojej XJcie ale zwatpilem bo nie mam pomysly jak to zainstalowac do moich fikusnych felg, po drugie ja juz smigam szybciej to na 100% musialbym wywazyc. Pozdrawiam!!

Wspolczuje

Witam!!! nie wiem czy defetyzmu nie zasieje ale taki magnesik na kolo to w koncu dodatkowy obciaznik i nie wiem czy przypadkiem po takiej instalacji go na feldze nie bedzie konieczne ponowne wywazenie kola.

Sie mata!! Dzwiekiem zaworow sie nie przejmuj, u mnie cykaja choc sa idealnie nastwione, wali sprzeglo koszmarnie, slychac lancuch alternatora i cos telepie sie w prawym tlumiku. aaaa... przy 4-5 tys obr/min wpada w rezonans przedni blotnik i koszmarnie huczy, ale generalnie moto daje rade ;) :P :P ;) :buttrock: :buttrock:

Ja wlasnie zamowilem dla siebie (no dla Xj 550 :D ): Przod: 3.25 - 19 K53 Tyl: 4.00 - 18 K51 Jak opadnie entuzjazm (bo aktuanie przod mam z 97roku, tyl z 91r) zdam relacje jak sie na nich smiga

Wrzucam zdjecia zapodane mi przez Darka K na mejla: http://www.elektris.com.pl/rozne/darekfoty.rar

Zapodaj je do mnie na mejla (podalem powyzej) ja wrzuce na serwer i kazdy zainetesowany zassa sobie paczke zdjec :D maxymalny rozmiar wiadomosci na o2 to 20MB wiec podziel zdjecia na paczki ciut ponizej tej wielkosci i przeslij, ja sie zajme nimi dalej.

Mysle ze z grillem nie bedzie problemu, ale nie na 100% bo mam naprawde ciezka sesje :?

Dobry plan taki grill :D

Witam!!! Wlasnie wrocilem, bylo super, szkoda ze sesja jest bo chetnie jeszcze bym dzieciaki powozil. Jak ktos ma jakies fajne zdjecia i chce (a powinien ;) ) sie nimi podzielic, a nie ma gdzie ich postawic to prosze mi je przeslac na mejla i zamieszcze je u siebie na szybkim serwerze. Pozdrawiam!!! [email protected]

Prosze bardzo moja byla Jawa zostala "stjuningowana" czyli poprawilem jej osiagi wymieniajac modul zaplonowy z mechanicznego na elektroniczny i wypolerowalem kanaly w silniku. Zdjecia na stronie z mojego opisu

Zakochalem sie!!!! Ten moto jest zajebisty :D :) :flesje: :clap: :clap:

Stary!! i tak trzymac!!! to tylko mechanika, dasz rade, mialem jawe wiec cos o tym wiem :D

Dokladnie ;) Takie fachowe ogledziny to nieoceniona pomoc, a na tym forum znajacych temat jest sporo

ile da sie hamowac to hebel na maxa i jak juz dluzej nie mozna jechac prosto to jak najdelikatniejsze zlozenie.

Ja pojechalem z qmplem tam gdzie trzymalem moto i chcialem mu je pokazac bo bylo dopiero co po qpieniu. On na rower, a ja na jawiszona, rozpedzilem sie i jade tak 60 po fatalnej ulicy. Patrze, a droga sie konczy 8O wiec tylni hebel i... jade dalej bo caly asfalt byl pokryty piaskiem, ale ocenilem sytuacje, ze na koncu drogi jest trawnik, mysle- wjade na niego i najwyzej sie troche przewroce. Zamiast trawnika pojawil sie za pokrzywami row melioracyjny wiec plum i leże w 20to centymetrowym smierdzacym blocie pod motocyklem. Zniszczen moto nie bylo, byl tylko problem jak go wyciagnac (pomogl ojciec qmpla) ja mialem zszywana noge bo wbil mi sie w nia pedal noznego hamulca. Qmpel ktory to widzal opowiadal ze najpierw sluszal hamowanie, potem glosne "O KU**A" i zniknalem z oczu ;)

Ja po wymianie pierscieni i usunieciu nagarow zaczalem jezdzic na Orlen 2T semisyntetic najpierw przez 500 km jezdzilem 1:30 i spokojnie poten juz 1:40 i bez ograniczen. Mam nadzieje ze wymieniles pierscienie na oryginalne nie polskie, bo polskie po 1500 powiedzialy mi papa