Vector

Przespałem się, przeczytałem i fakt, przecież ja w życiu nie zajadę do tego co robię tych narzędzi (chyba :wink: ), więc raczej już zostanę przy tamtym zestawie Stanleya. Chociaż cały czas mi chodzi po głowie ten Proxxon :rolleyes: Jeszcze jedno, ojciec kupił dwa lata temu zestaw nasadek z grzechotką Topexa, taki za chyba 110 zeta, niby syf powiecie, a daje radę, jedynie teraz nie dawno jak odkręcaliśmy koło w kumpla 636 urwaliśmy rękojeść do połowy bo od połowy nie nachodziła na trzpień , tak płytko jest zakorzeniona :banghead: No więc rurą urwaliśmy, tak do*ebali koło, że innego wyjścia nie było. Co prawda ten nasz to inny zestaw, ale z tą samą grzechotką i nasadkami co tutaj: http://www.allegro.pl/item840602141_zestaw...pex_38d600.html Ogólnie do prac przy motocyklu to chyba ciężko roz*ebać jakiekolwiek narzędzia :)

Chcociaż Adamie wchodząc czasami na amerykański Ebay samochody/motocykle mają tam na prawdę niewielkie przebiegi, czyżby szybko pozbywali się samochodów/szybko zmieniali? w ogóle to mnie zastanawia dlaczego na ich Ebay jest tak mało ofert? Czyżby istniała tam giełda mająca większe powodzenie? Sorki za offtop.

No nic, trochę rozbity jestem, w sumie jeszcze transakcji nie sfinalizowałem, ponieważ potrzebuję fakturę na styczeń, ale tak głupio sie trochę teraz wycofywać. Muszę to przemyśleć bo mnie skutecznie zniechęciliście.

Żartowałem, bo widzę, że brakuje halogenów?

No, no, no :lalag: :clap: Z przodu walona? :wink:

Qurim, czytaj temat, kupiłem już zestaw Stanleya :wink:

A na mnie już za późno. 600 zeta poszło w błoto :bigrazz: Mam nadzieję, że się nie w*ebałem z tymi Stanley'ami. Dzisiaj to samo mi powiedział gość w leroy, sprzedawca bo słyszałem ,że jest obcykany w temacie. Trudno.

http://www.narzedzia.com.pl/forum/Klucze-S...SON-8928-2.html http://www.castorama.pl/forum/list_post/8/2837/ Jedyne co udało mi się znaleźć. Ja osobiście wybrałbym inne.

Tak, oczywiście, że miałem na myśli ociężałość ale tylko i wyłącznie wizualną :wink:

Włochaty, parę latek musi Ci jeszcze przybyć :biggrin:

Ja tam bym się z japończyków Piotrze nie wyśmiewał. Wystarczy poznać całą historię tego narodu.

Odświeżam temat. Wiem już gdzie można kupić, np. tutaj: http://moto.allegro.pl/item853910570_honda...oryg_600rr.html http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=...82+wys%C5%82any. Chodzi mi konkretnie o moje moto - 954, w serwisie klocki kosztują 350 zł, niestety zanim się rzucę muszę sprawdzić inne źródła :wink: . Postanowiłem wymienić jednak chu*owe Ferodo, hałasujące, zgrzytające i wydające inne dziwne dźwięki na Nissiny, jednak jak znaleźć odpowiednik farbycznych? Te z górnej aukcji są chyba fabryczne, jednak na pewnej stronce znalazłem 3 rodzaje: http://www.motorcyclepads.com/7533-03-08-9...3-03-08-92.aspx http://www.motorcyclepads.com/7533-99-08-9...3-99-08-92.aspx http://www.motorcyclepads.com/7533-95-08-9...3-95-08-92.aspx Ma ktoś z nimi doświadczenia? http://www.nissinkogyo.co.jp/index.html Da się na tej stronie zmienić z japońskiego na angielski? :biggrin: I jeszcze jedno, trafiłem na taki temat: http://grupy.scigacz.pl/jakie,klocki,hamul...85,2007_11.html Co o tym sądzicie? Może być w tym odrobina prawdy?

http://moto.allegro.pl/item853910570_honda...oryg_600rr.html To pewnie Twoja aukcja? :wink: Powiedz mi czy oryginały występują w kilu rodzajach?

Maniuś, około 63 tysięcy, czyli tyle ile kosztuje przeciętnie w polskim salonie japoński odpowiednik :wink: Co do maszyny, w MP to to zapie*dalało pod tyłkiem Sikory, byłem na prawie wszystkich i dotrzymywało kroku, oj dotrzymywało czołówce. Z tym, że potworna moc to nie wszystko, nie od wczoraj wiadomo. Bywało gdzie pomieszane klasy 1000 i 600 dojeżdżały do mety tak samo :bigrazz: Jak to ostatnio było, Gixer 600 dojechał zaraz po 1000... Próbowaliśmy dostrzec jakiekolwiek różnice przy wyjściach, ale zawsze z Gixerami było łeb w łeb... To takie subiektywno-wizualne odczucia :wink:

Myślałem o tym, ale jakoś w seoznie nie było czasu :wink: Tym razem spróbuję, obaczymy. Bo ogólnie zauważyłem, że ludzi to wku*wia :icon_twisted:

Ja kiedyś też się na śniegu wypieprzyłem :biggrin: Zachciało mi się zimowej przejażdżki :banghead:

A mi tam się podoba. Ładniejszy od Bladego, brzydszy od Duca :wink: Do*ebali :lalag:

185KM zmierzone na tylnej gumie.

Wklejaj, wklejaj. Chętnie poczytam, wklej nawet i nieprzetłumaczone, chętnie poczytam zasady McGuinnessa :notworthy:

A czy BMW jest wyjątkiem, żeby podawać moc mierzoną na tylnej gumie?

Heil :flesje: Latem byłem w szoku kiedy po raz pierwszy zobaczyłem w motocyklu tego sporta... Cyferki na papierze piękne... Kwas jak to Kwas coś tam pobręczał, zresztą jak czytaliście artykuł w nowym motocyklu sami wiecie... No nic, dzisiaj wpadłem na stronę Akrapa. I wiecie co? Jestem ku*wa w szoku. http://www.akrapovic.com/motorcycle-exhaus...0/evolution-74/ To co zajęło japończykom lata, to niemcy za pierwszym strzałem chyba przeskoczyli. Nowy król?

Zamówiłem sobie jednak ten 120 elementowy zestaw Stanley'a :) Zobaczymy jak się spiszą, już nie długo... :wink: :flesje:

Potwierdzam, strasznie skrzypią. Ale to może również być in plus, gdziekolwiek wejdziesz, każda panna się za Tobą ogląda :wink: Nie zamieniłbym ich na żadne inne.

Medyk, ja akurat Supertechów nie kupiłem bo mi się zwykle nie podobały. Jak dla mnie SMX Plus są na prawdę za*ebiste, wygodne do chodzenia, po całym dniu stopy nigdy na prawdę nie miałem zmęczonej, dało się wytrzymać bez problemu. Moje spisały się na medal, nic nie urwało, odpadło, podarło, więc jak najbardziej polecam :lalag:

A moje po sezonie wyglądają jak nowe. Żadnych oznak zużycia a na prawdę bardzo dużo w nich chodziłem. Kumplowi w takich samych jedynie zamek się popsuł, ale od zapinanaia "na chama". Moje gdzieś w czerwcu po tych 5 tys. wyglądały po prostu jak nówki. Kwestia dbania. 14 tys. zrobiłem i jestem mega zadowolony, jeśli będę kupował następne to kupię takie same albo nowszy model, jeśli wyjdzie :lalag: