Skocz do zawartości

Aster

Forumowicze
  • Postów

    1417
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Aster

  1. A to istotnie zmienia postać rzeczy :) Klucz do świec, świece, parę konektorków, żarówki, trochę oleju do benzyny i luz. Do przewożenia oleju do mieszanki polecam pojemniczek na mocz do analizy, do kupienia w aptece za jakieś 40gr, pojemność 100ml z podziałką.
  2. A ja Ci powiem, że jest. Dzięki temu, że wożę ze sobą komplet kluczy, dzięki którym mogę rozkręcić pół moto już kilka razy uniknąłem konieczności pchania moto przez kilka kilometrów. A raz już uszczelniałem gaźnik kawałkiem szmaty w świetle latarni, żeby tylko dojechać do domu :)
  3. De gustibus... a na drzewie to się można zabić i rowerem. Tym bardziej, że ani rama, ani zawieszenie, ani hamulce Jawiszona nie są dostosowane do takich prędkości.
  4. Mój pierwszy fizyczny kontakt z motocyklem miał miejsce w wieku 9 lat. Potrąciła mnie czerwona Jawa 350 TS (albo MZ ETZ 250, za słabo pamiętam żeby być pewnym) :D. Wybiegłem na przejściu zza ciężarówki i motocyklista mnie zahaczył kierownicą. Nie miał szans mnie zauważyć. Nic mi się nie stało, przeprosiłem gościa (zatrzymał się, był bardziej przestraszony niż ja, zresztą się nie dziwię). Przez parę lat się bałem a później mi przeszło... i zacząłem kombinować, jakby tu dosiąść jakiejś maszyny :P. Poszedłem na kurs na prawko, niestety - o tym, że nie będę zdawał na MZ ETZ 150, na jakiej się uczyłem, dowiedziałem się już PO rozpoczęciu kursu (beznadziejnego w dodatku). Efekt był negatywny, bo Yamaha SR250 się prowadzi "ciut" inaczej i ma parę kucy więcej. A więc postanowiłem sprawić sobie jakąś 50, żeby się nauczyć podstaw i "obyć się" z ruchem ulicznym - no i się kulam Jawką 50.
  5. Simsony są fajne, ale za drogie jak na demoludy. Dobra Jawka nie ustępuje zbytnio Simsonowi. Ja akurat nie trafiłem najlepiej, ale kumpel ma skuterka z 71 z nigdy nie rozpoławianym silnikiem, po 1 szlifie, chodzi jak burza. Słabe punkty Jawki to przede wszystkim przedni widelec, gaźnik i sprzęgło. Poza tym Jawka skuter to jeden z najładniejszych jak dla mnie skuterów. A to "pierdzące buczenie" to IMO jeden z najładniej brzmiących dwusuwów jakie słyszałem - bardziej mi się podobał jedynie dźwięk HD 250 SS. Spalanie też nie takie tragiczne - w 3-3,5 litra na 100km się mieści.
  6. U mnie wybudowali rondo. Pierwsza dziura pojawiła się po miesiącu :icon_question:. Z tego co słyszałem w naszym kochanym kraju przetarg wygrywa nie ta firma, która zrobi najlepiej, tylko ta, która zrobi najtaniej. A że 5cm asfaltu jest tańsze niż 10cm asfaltu, to wychodzi jak wychodzi.
  7. Podobny problem mieliśmy z kumplem w Jawkach jak zrobiliśmy instalację wg polskiego schematu. Tylna żarówka była podłączona normalnie między + a masę. Żarówki "przeżywały" jakiś tydzień - dwa przy wstawieniu 12V10W zamiast 6V10W na tył i 6V25W zamiast 6V15W na przód. Nominalne u mnie wytrzymywały kilka godzin. Ja rozwiązałem problem wstawiając akumulator. Kumpel rozwiązał, gdy dorwał czeski schemat instalacji. Tylną żarówkę wpina się między długie i krótkie światła. I działa.
  8. A propos tego - gostkowi, co zdawał prawko na moto razem ze mną, w kufer wjechał... egzaminator :P. Koleś egzamin zdał, tylko usłyszał "jak dojedziemy do ośrodka to zabierasz się stamtąd i morda w kubeł". Zabrać się zabrał, ale powiedzieć zdążył :banghead:
  9. Mnie było wstyd, jak mi rozwaliło gwint na szpilce wydechu w Jawulcu. Nie wiem, kiedy mi się to stało, ale mulić zaczęło mocno z 5 km od domu. Prawdopodobnie wtedy ostatecznie poddała się uszczelka. Jawiszon jechał ledwo 5 na godzinę i rowerzysta mnie wyprzedził. Później silnik złapał obroty, machina rozpędziła się do jakichś 20, wyprzedziłem rowerzystę który z bananem na gębie pokazał mi "ok" :crossy:. Wcześniej wstyd mi było przed kumplem, jak podczas próbnej jazdy wkoło garaży po zmianie napędu odleciała mi zębatka tylna od wianka. W przypływie geniuszu przynitowałem ją na nity zrywalne aluminiowe :biggrin:. Człowiek uczy się na błędach.
  10. Myślałem, że padniemy z wrażeniem razem z kumplem, jak widzieliśmy trajkę z motoryny. Dwie ramy z motorynek zespawane jakimiś kształtownikami, pomiędzy nimi fotel z malucha. Przód od motoryny razem z bakiem, tylny most z malucha. Silnik motorynkowy siedzący w lewej ramie. Fotel też z malucha, tak samo jak tylne światła. Najbardziej rozbawiła mnie... plastikowa skrzynka po owocach za fotelem, w której leżał sobie samochodowy akumulator zasilający światła. No i to, jak kierowca zmieniał biegi ręką schylając się do silnika :lol:
  11. Na przyszłość - wypraktykowany przez kumpla sposób na załatwianie podobnych spraw przez telefon: zaraz po "Dzień dobry" mówisz: "Chciałbym pana uprzedzić, że ta rozmowa jest nagrywana". To nie musi być prawda, ale z reguły wszyscy od razu robią się bardziej kompetentni i pomocni :banghead:
  12. Tylko nie kupuj jakiegoś szitu za niecałą stówę w stylu Dragon, Tiger czy Tornado. To się na nocnik najwyżej nadaje. No, chyba że własnej głowy zbyt wysoko nie cenisz.
  13. Przy każdym napisaniu w temacie posta powinno się patrzeć na datę poprzedniego. Co nie zmienia faktu, że masz rację.
  14. SŁYSZAŁEM (wielkimi literami, żeby nie było że to mój patent), że Jawulca 350 da się zasilać dwoma gaźnikami od CZ175. Spalanie jest ponoć kosmiczne, ale robi się z niej podobno rakieta. Podobno.
  15. Dzięki, dlatego właśnie wolę się spytać zanim się napalę, ja bym o tym nie pomyślał. A co powiecie o Skodzie Favorit? Auto popularne, dość ekonomiczne, w miarę niezawodne (znajomy ma i chwali), pakowne, części tanie. A drogie nie jest.
  16. Że się podłączę... Co myślicie o Oplu Asconie? Widziałem ostatnio całkiem niezłą wizualnie sztukę 1.3 z LPG za niecałe 1,5 tysiaka.
  17. Od razu przegięcie. Moje oryginalne teleskopy były krzywe, gdyby nie to to bym ich nie ruszał. Dorwanie sprawnych, niepogiętych, niepordzewiałych używek do Jawki prostym nie jest (już jedne kupiłem, okazało się że zardzewiały tak, że jedna jest nierozbieralna), nowe kosztują kupę kasy. A poza tym moje doświadczenia z nowymi częściami do Jawki nie napawają mnie optymizmem na tyle, żeby ładować 150zł w lagi, które i tak mogą nie być dobrej jakości. Zgodziłbym się, że Jawka Mustang z lagami WSK będzie wyglądać idiotycznie z przodu z powodu wąskiego baku, gdyby nie jeden drobny szczegół - moja Jawka ma już bak od CZ175. Po zdjęciu blaszanych osłon z uchwytami na lampę lagi WSK nabierają zresztą bardziej "lekkiego" wyglądu. A skoro spisują się dobrze w sprzęcie o takiej masie, jak WSK, to leciutka Jawka nie powinna być dla nich problemem. Dzięki wszystkim za odpowiedzi.
  18. Oczywiście że bez koła :icon_razz: Sprężyny są całe, wszystkie śruby podokręcane. Tylko że u mnie oś przednia nie siedzi ciasno i to pewnie będzie źródło problemu. A więc projekt umieszczenia w tym widelcu koła i osi Jawki na tulejkach upada.
  19. Witam. Jestem w trakcie wstawiania lag od WSK w półki mojej Jawki. Niestety, dolne części lag obracają się wokół górnych w wyniku czego koło chodzi na boki. Czy w WSK rolę "stabilizatora" pełni błotnik? Jeśli nie, to jak ustabilizować lagi?
  20. Ja wiem, że elektronikę miałem dawno, ale z tego co pamiętam żaden kondensator w obwodzie stałoprądowym funkcjonować nie ma prawa. Bo się staje wtedy przerwą w obwodzie. Natomiast kondensator o zbyt małej pojemności może swój żywot skończyć z dość widowiskowymi efektami specjalnymi uszkadzając przy okazji wszystko dookoła.
  21. Co do amorów od WSK jeszcze: ja je zakładam w półki od Jawki (w zwiążku z tym mam problem z dopasowaniem koła, za mało miejsca między lagami). Przód poszedł dość dużo w górę, bo jakieś 10cm przynajmniej (Jawka stojąc na podstawce centralnej ma oba koła na ziemi), wygląda jak chopper. Jeśli myślisz nad jazdą w terenie, musisz zmienić nie tylko przód ale i tylne amory.
  22. Dzięki za odpowiedzi, uszczelki wyciąłem ze starych sandałów matki :notworthy:. Co do sprężyn sprawdzę najpierw, jak sprawują się te, co mam (są nierówno wyciągnięte, ale zobaczymy). Simmeringi są dwa, jeden nad drugim, oba mają być sprężyną w dół? Jeśli tak to dobrze złożyłem :notworthy:
  23. Aster jest w trakcie nieustającego montażu bo nie ma czasu ;) więc nie powie.
  24. W sklepie nie mogę dostać uszczelki skórzanej, co ma przyjść od spodu amorków pod element mocujący sprężynę. Z czego to dorobić? Ktoś ma jakieś doświadczenia? Druga sprawa: chciałem wymienić sprężyny, facet w sklepie moto mi powiedział, że nie ma i że od etz coś można spróbować podpasowywać. Ktoś tak robił? Pasuje to czy trzeba coś przerabiać? edit: trzecia sprawa: w którą stronę mają być założone simmeringi? Bo stare były w stanie uniemożliwiającym identyfikację :banghead:
  25. Zwężanego znaczy takiego ze zdejmowaną końcówką? Przeczyść oryginała, uszczelnij dobrze, sprawdź, na ile wchodzi rura wydechowa w tłumik (jak na więcej niż 2-4cm to skróć kolanko) i nie baw się z simsonowskim.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...