kichacz

o żesz kurde możliwe :) :crossy: no faktycznie mogło nie wszystko wyciec :lalag: JĘDRZEJ - nastepnym razem jak bede coś takiego zmieniał to zwróce na to uwage ;) dzięki ;)

dzisiaj sie troche pobawiłem :biggrin: przez rureczke zassałem olej :) po kropelce leciał - spuściłem 150 ml z każdej lagi , wiec zostało 400 ml w jednej ladze :biggrin: no i po złożeniu normalnie miód malina ;) mięciutko wszystko OK i w ogóle superancko sie teraz jeździ - uszczelniacze mimo moim sposobem założone siedzą i co najważniejsze nie ciekną :lalag: dziekować bogu :) niby jest troszeczke za mało :) ale ale mam olejku wiec w kazedej chwilim mge dolać :) PS: z tymi 500 ml pawla moge sie zgodzić ale jak wleje 550 to jest cała laga wypełniona olejem - poprostu olej nie miał gdzie uciekac jak lage dociskało - a cieczy przecież sie nie da ucisnąć ;) pozdrawiam - NO I DZIĘKI WAM ZA POMOC :lalag:

wcześniej oleju było ok 350 ml na lage wiec myśle ze ok :cool: rozebrałem tylko jedną lage bo znalazłem sposób zeby wymienić uszczelniacze bez rozbierania całych amorków :) a z tym ze za twarde to myśle ze za duzo oleju - poprostu jak mocniej dobija to nie ma gdzie uchodzić , bo jak patrzyłem to jest zaleny pod sam korek ( szok bo tak kazała fabryka) moze mam lagi od czego innego ale nie do wiary ! a olej lałem 10W pólsyntetyk

Witam . Zmieniałem dzisiaj uszczelniacze przedniego zawieszenia w HONDZIE CBR 900 RR SC28 . Zalałem nowy olej 10W motul i jest taki problem ze po złożeniu amortyzatory zrobiły sie okropnie twarde. Wlałem katalogowo 550 ml i olej widać ze jest wypełniony w całej ladze . te regulacje odciągające i skurczajace spręzyne nic nie dają :/ myslałem ze może tak jest - wyjechałem na wiejską droge i omało sie nie zabiłem - przy 80 km/h taką shimme złapałem ze juz widziałem śmierć - więc co jest ????? wcześniej było wszystko ok tylko ze troche mniej oleju było - z jakieś 400 ml , 370 ml na lage . to wina tego ?? POMÓŻCIE PROSZE pomoże mi ktoś ?? :icon_biggrin: :rolleyes: :) :bigrazz:

Coś mi sie obiło o uszy ze co 6 tyś wymiana oleju , ale to chyba , bo tak jak mówie - obiło sie o uszy . goźniki powinno sie najlepiej co roku przeczyścić i zsynchronizować albo wtedy jak ma nierówne obroty , tak raz wysokie raz niskie . filtry to razem z olejkiem przydało by sie wymienić . A co do regulacji zaworów to sam nie wiem . Koles od którego kupywałem mówił ze to sie robi co ok 30 tyś km . Mi sie wydaje , że częściej . Ja jak swoją tylko zarejetruje to jade na gaźniczki i regulacje zaworów od razu - poprostu chce mieć czyste sumienie , ponieważ nie wiem co było w niej robione przy ostatnim przeglądzie rok temu , mimo że silniczek prcuje naprawde ślicznie :icon_rolleyes:

No to lux , teraz mniej wiecej wiem co lać :) A z tym ślimakiem nie wiecie kto może mieć coś takiego na zbyciu ?? jakiś telefon do szrotu albo coś , przeszukałem całe allegro i nikt nie ma :/

Witam . Kupiłem sobie niedawno CBRke 900 rok 92 ale z silnikiem od 97 . Chciałbym sie dowiedzieć jaki olej do niej idzie 10W-40 , 5W-40 ?? nie mam pojęcia , jaki do teleskopów przednich itp . ile bak mieści . A i jeszcze jedno , brakuje mi w niej ślimaka od prędkościomierza - może ktoś ma na zbyciu ze znajomych albo coś , chętnie odkupie :biggrin: Musze już dzisiaj lecieć z kompika , czekam na wasze posty - pozdrawiema :notworthy:

CBR 900 jest super , z wyglądu i z osiagów. w eksploatacji jest dla mnie chyba najlepsza w tej pojemności . Kiedyś czytałem od niektórych użytkowników ze przy normalnej jeździe w trasie schodzi poniżej 6L - pozdrawiam ;)

Dla mnie to jest bez sensu. Jeżeli ktos ma głowe na karku to spokojnie sobie poradzi , wiem po sobie . Przecież gaz SAM sie nie odkręca nie ?? :notworthy: Ja bym proponował Suzuki GSX F . Sprawdzony sprzęt , w polsce pełno takich to i z częsciami nie będzie problemów

bieri 600ccm , człowieku alby troche oleju w głowie mieć to można spokojnie latac , a że pozycja to sie z czasem przyzwyczaisz - poniżej 600 to Ci sie znudzi . znam wiele osób co sie zapluło tymi 400 lub 250 - poprostu po paru tygodniach przekleli te pojemności i załowali - ale wybór należy do Ciebie ;)

ok dzięki za info - jak go nabęde to sie zobaczy co i jak , moze faktycznie te zabiegi nie będą potrzebne :) a jak mi będzie żłopac z kieszeni to wtedy pokombinuje ;) dzieki wszystkim

dokładnie - bandit 1200 to jednak pare pare lat jest młodszy , a tu 89 roczek , ale dzieki za wszystko . pozdo i do odcięcia ;) ok kulka - z miłą chęcią se poczytam to :)

całkiem mozliwe - znając tego kolesia to on nie wytrzyma spokojnej jazdy , czyli mozna to uznac za jazde mieszaną . tylko kurka jestm ciekaw jak z tymi innymi dyszami by to chlało :)

hehe no niby tak - silniczek niczego sobie ;) ;) ale ja bardziej lubie wolniejsza jazde - jestem zwolennikiem turystyki - zeby zejśc do 6 l to tez trzeba mieć w rączce wyczucie tez CHYBA :) Adam - to mój bardzo dobry przyjaciel , wątpie zeby mi chciał kit wcisnąć , chociaz koleś który nim jeździł lubił dawać na jednym kole . bo to jest street a wiadomo do czego to służy - do głaskania napewno nie

no niby tak , ale kolo mówi ze na trasie minimum 8 L . w sumie można zobaczyć czy tak sie da . kulka ?? - a to też zależy od wyregulowania gaźników ??

powitanko . akurat tak sie złożyło ze kolega bliski ma okazje do sprzedania , a mianowicie gixera 1100 z 89 r za niewielkie pieniądze . jest po lekkim szlifie i takie tam pierdoły . kumpel mi mówi ze pali w granicach 8 - 13 l na 100 km . i własnie to mnie przeraza i nie jest na moją kieszen i normalnie nie moge przebolec bo motor jest cudny - podpowiedział mi właśnie , ze zna dobrego człowieka który mi go troszke zdławi na dyszach w gaźniku . ten model miał 130 KM wiec jak bedzie 100 czy 90 KM to i tak lux bo jeżdze juz 8 latek motorkami (ale tymi prukawkami 50 -125ccm , raz sie udało dłuzej pośmigać 600 , dobrtze mi szło i kumplo mówi ze se poradze ) i moje pytanie brzmi - ile to będzie palić po takim zdławieniu , wiem ze takie banalne pytanie ale ucze sie i takie spray i paliwo gra u mnie dużą role - z góry dzięki :)

kawa zx6r najtańsza ??? - :? to chyba po spotkaniu z czołgiem

szczeze to niektóre nawet przyzwoicie wyglądaja - za taką kase ?? :roll: chociaz mogli by sie lepiej postarac :buttrock:

ja tez polecił bym TZR , z tych starszych wygląd i wszystko prawie to samo . to jest jednak moje zdanie a wyboru dokonasz ty - pozdro :buttrock:

moze być wina sprężyny źle naciągniętej albo tej okrągłej zębatki bo trzyma ta sprężyna - jeżeli tak jak mówisz bieg sie sam wbija cos musiało sie przestawiś albo popsuś - musisz poprostu zobaczyc :P

U mnie tez simek dzwonił na polskiej 60 - teraz wymieniłem na 50 niemiecką + nowy wał korbowy , tłok i pierscionki i chodzi jeszcze lepiej od 60 a dzwonienie poszło sie j*b....... :mrgreen:

bandzior 1200 świetnie nadaje sie na streeta ;)

mi bardzo podoba sie RF - ale jak juzbym miał kupywać to bym wolał 900 ccm ;) chociaz nie mam jeszcze prawka ale duzoczytałem o tym sprzęcie ;)

Ale jak kupisz sobie mniejszą pojemność np . 125 ccm - to w wieku 18 lat szybko ci sie znudzi - ja mam 15 i jak jeździłem CBR 600 to wcale nie było tak źle - wszystko jest do opanowania . :buttrock:

CBR 600 F2 - wygląd ma lepszy od F1 - a silnik ma nie do zjeżdzenia . za 12 tys mozna juz kupić