kichacz

o co ci chodzi ?? Jak go kupiłem w oryginale miał 30 , zrobiłem nim niecałe 6 tyś w ciągu jednego sezonu . Nie jeżdże w wojaże za granice ani tym podobne . Motor mi służył do miłego spędzenia popołudnia. Nie wiem co chciałeś udowodnić przez swój post ????????? Albo jesteś zainteresowany kupnem albo nie...

http://moto.allegro.pl/item945346844_bandi...eetfighter.html

Nie jste tak źle , ja podchodzę do tego jak doktor :smile: i mówie - co cie boli samochodziku :icon_mrgreen: . To jest zawód urozmaicony i wymagający myślenia . Nie mówie o takich zwykłych chłopaczkach co za dniówke wymieni pare olei i klocków i mysli że jest zajebistym mechanikiem hehe :lapad: Żebym tak jak ty robił non stop to samo to żygac by mi sie chciało - tygodnia bym nie wytrzymał :banghead: :banghead: . Ja też robiłem pare motocykli , mam wakuometry , zagniatacze do różnych łańcuchów itp ale wkurwiało mnie np ustawianie gaźników w CBR jak trzeba było wszystko rozebrać zeby sie dostać do nich , wyjąć je jakimś cudem z tej ramy , potem każdą dyszke poczyścić , rozgrzac silnik , powkręcać rurki , przy okazji łape sparzyć o rame , spalin sie nawąchać , rzygnąć gdzieś w kąt bo patrzysz do góry nogami itp itd . Taka to robota , nie ma to jaki w bandicie :biggrin: tam ustawić gaxniki to 20 min i ustawione , dlatego sobie go kupiłem , łatwy silnik , prosty , bez płynów . Tam nie ma sie co zepsuć , wymieniać olej , regulowac i tylko nap**dalać :crossy:

No to GIT, robisz chociaż to co lubisz . Ja nie bardzo lubie sie grzebać w starych zasmolonych olejem golfach albo czymś tak podobnym , rzadko sie trafia czysta robota . Przeważnie takie smoluchy. Albo takie fury np jak merc klasy A , żeby zrobic rozrusznik musisz całą ławe odkręcać i silnik wyjąc :banghead: ale takie życie . A gdy przychodzi do płacenia to kosmos bo dla takiego gościa co przyprowadza do naprawy wymiana szczotek w rozruszniku to jego zdaniem pare minutek :bigrazz: . Co do malowania to już ogarnąłem pare technik malowania . po pierwsze musi byc czyste ciepłe miejsce , nie kurzące sie , elementy w szystum dostępnym miejscu . po drugie sprężarka odpowiedznie dla ciebie ciśnienie 4-4,5 bara wystarczy w zupełności , po 3 pistolet , no niestety taki co ja mam kosztował kiedys fortune , teraz nie wiem ile takie coś stoi (ma wiele opcji) , i możesz malowac jak jest cieplutko na mokro czyli nakładac od razu gruba warstwe raz za razem albo tak jak ja robie na sucho , kłade cieniutką , za pare minut znowu cieniutką (taka tylko tylko mgiełke) i znowu za pare minut cieniutką . Pracochłonne ale efekt łany bez zacieków i takich tam . Ważne tez jest mieszanie farby z rozpuszczalnikiem , utwardzaczami , przyśpieszaczami itp . Każda farba ma inną recepturę . Ale na ten temat to można książke napisać qurim ;) , ja mam nauczyciela perfekt co mi wszystko co wie mówi , a mianowicie Tatuśka :smile: . Juz mam pomysł jak kiedyś pomaluje sobie moto - ale to taka tajemnica :cool:

Też patrze miałeś przeboje z malowaniem :biggrin: a co do moto to składaj składaj bo z dnia na dzien sie cieplej robi , mnie to już swędzi żeby wyruszyć gdzieś chociaż pare kilosów dupe przewieść :cool: .................Ja mam troche lepszą sytuację bo razem z tatą i bratem prowadzimy warsztat samochodowy . Chwilowo ja nie robie bo na studiach jestem , tylko w wakacje i miejscami w weekendy . Zawsze z malowania zostają takie niedobitki w puszkach , po 30ml - 50ml jakieś farby = to ja sobie wziąłem z 20 takich puszek i zacząłem mieszać i mieszałem i mieszałem i wyszły te 3 kolory co na zdjęciu heheh. jeden taki zielony grom wie jaki , drugi miedziany a trzeci taki czeronawy - wszystko perła mieniąca się . na zdjęciach tego nie widać ale na zywo jest efekt bomba jeszcze jak słonko pościeci to już całkiem :biggrin: . Także malowani wyszło mnie nie drogo , bo kupiłem tylko rozcieńczalnik do farb quickLine za 19 zł :icon_razz: i to cały mój koszt malowania :smile: . Roboty nie licze bo to pasja , lubie modyfikować przerabiać i takie tam podobne . Z tatuśkiem policzylismy ile by taka zabawa kosztowała kogoś ,to tak jak u nas w warsztacie wyszło by około 700-800 zł z materiałami i robocizną . Moze nawet troche więcej w zalezności jakie wzorki i ilości kolorow itp.

bo po tym jak ojciec spiepszył myślałem ze znowu będzie trzeba malować.Przez noc poschło , dzisiaj od rana zacząłem piłować , najpier 600 , potem 1200 , potem 2000 i na koniec wiertara i pasta :biggrin: :biggrin: i wyszło elegancko picuś glancuś hehe. Parę rogów poprzycierałem za mocno bo na wylot ale mądry nic nie powie a głupi nie zauważy :icon_razz: :icon_razz: . Trochę pracy było , ale myśle że opłacało się :)

Ja swoja hondą civic za 14zł robię 100km . (http://www.bikepics.com/pictures/1913687/) ta w tle :cool: oczywiście 14 zł GAZ ale japończyk sie nie boi gazu :buttrock: co do felicji to silnik z golfa (niektóre) bo niektóre były czeskie np 1.3 . ale zawieszenie super , golf to padaka sypie sie

Mi juz wyszło malowanie (prawie) jest całkiem zajefajne ,jak ze zlewek kilkunastu resztek to i tak dobrze :icon_razz: , jednak coś podkusiło ojczulka zeby położyć piąta warstwe lakieru i przedobrzył , lakier sie złuszczył , teraz będe musiał to piłować :banghead: , więc troche wrzucenie fot sie opóźni - sory chłopakiiiiii :notworthy: Właśnie skonczyłem , jeszcze tylko reszte musze poczyścić , co sądzicie ?? ..............(http://www.bikepics.com/pictures/1913687/).........(http://www.bikepics.com/pictures/1913689/) , dwie foty , narazie tylko takie . Pozdro :buttrock: :crossy:

DOKŁADNIE :cool: :buttrock:

jak na fzr 1000 6-7 litra to bardzo mało , moj znajomy ma fzra tego jeszcze z dwiema okrągłumi lampami z przodu , to jak jechalismy sobie 100km/h na trasie to mi bandzior wziął ok 5,5 a jemu 8 L . Piękne są te yamaszki i mam słabość do starych motocykli , te nowe plastiki nie mają tego czegoś . :cool:

na takie ekstremalne wygięcia to jest specjalna farba do tworzyw sztucznych , ona jak zaschnie to sie robi jak guma. Ja mysle że jak pomalujesz normalna farba to też sie nic nie stanie . Pare rzeczy znalazłem ale oblukaj (http://www.ddgraphics.co.uk/customize.html ) tu całkiem fajnie , (http://forum.mieloch.pl/images/avatars/3449903424b3b76896a34c.jpg) , mi sie wydaje że jeżeli chcesz dac cos czarnego to obowiążkową łącz to z czerwonym , ładnie sie skomponuje. :flesje: a tak na marginesie to nigdy nie siedziałem w enduro i cross wiec za dużo ci nie pomoge ;)

jak masz ciemno niebieskiego bandziora to może zamiast białego złoty ?? :biggrin: :biggrin: :biggrin: cos w stylu subaru

ok . Troche mnie tu nie było ale w końcu zaliczyłem ten popie**olony egzamin z matmy . Własnie zaraz robie wypad do warsztatu i bede przygotowywał wszystko . czy z**bie czy nie i tak wrzuce foty jak już skończe . mam nadzieje że do końca tygodnia pomaluje bo jeszcze trzeba OPIĆ zdaną sesje :buttrock: :cool:

GTRem nie jeżdziłem , ale jeździłem GPZ 1100 Horizontem , moc prawie ta sama to musze przyznać że ma odejście , z CBRą 900 równo szła do 2 paczek . Ale patrze na te zdjęcia to wiesz może i by cos wydumał :biggrin: tylko by trzeba było taki ten tył ochlapły poprawić i jakoś silnik ładnie przyozdobić , jakoś pomalowac albo poszlifowac i by było gites majonez , do czarnego matu pare elementów wypolerowanych by ładnie pasowało , ale tak odrobine tej polerki zeby nie przesadzać :cool:

z GTRa 1000 to ja nie wiem co by mozna było zrobić , nie mam pomyslu na ten motor , mi on zawsze kojarzy sie z takim sprzętem co dziadzio na zlot przyjeżdza sobie . A co do kafejki hmm trzeba by było poszukać cos starego w 2 garach , np BMKe (http://ritmo.heteml.jp/customfile/archives/images/rocket-top.jpg ) albo z hondy CX500 , w sumie z wszystkiego by cafeja zrobił całkiem sęsnego .Marka Norton sie w tym kocha i specjalizuje , prawie wszystkie motory maja w cafeja , można podpatrzeć . np commando (http://www.motorcyclenews.com/upload/217636/images/norton-commando.jpg) , albo GS (http://mycaferacer.com/images/gs1000a.jpg) za 3 tys wyrwiesz jakiegos starego GSa :smile: ;) pole do popisu jest duze , co sie komu podoba

hehe a mi sie podoba z białymi felami , jak chcesz to maluj człowieku , ja to swojego własnie w tym tygodniu na MORO bede malował hehe i mam to w d.... komu sie będzie podobać a komu nie. Ja chce tak i tak ma być :icon_razz:

o kurde qurim stary ziom moj jesteś :biggrin: , ja mam tak samo . Zawsze musze coś doszperać dodziubać przy nowym moto . Całe piękno polega na tym jak zimą siedzisz i modzisz a wiosna wyjeżdżasz mmmmmm hehe :crossy: ja swojego chciałem opchnąć za 6500zł . Było 3 klientów , jeden to juz 3 razy przyjeżdzał , juz myślałem ze weźmie ale w ch*j sie rozmyslił :banghead: . A tak bym miał teraz gsxr 1100 :icon_rolleyes: olejaczka moj wygląda tak (http://www.bikepics.com/pictures/1839590/) a po nim chciałem kupic to (http://www.bikepics.com/pictures/807837/) :cool:

NIGDY W ŻYCIU NIE KUPIE DIESLA !!!!!!!!!!!!!!! :banghead: olej napędowy w polsce jest do d..... , moja rodzinka prowadzi warsztat mechaniczny , ja pracuje tam tylko w wakacje . Nie potrafię zliczyć w ilu dieslach wymieniałem już wtryskiwacze , całe układy zasilania , czyściłem baki itp, szok . A w zime ?? Tu dopierdo zaczyna sie jazda jak ci w filtrze paliwa sie klej robi hehehe :clap: jak chcesz mieś turbo kup se turbo diesla , ja se nie kupie :notworthy: :cool:

zawsze chciałem mieć turbo ehhh :notworthy: ale codziennie nabijam 150km do szkoły i z powrotem i nie bardzo mi pasuje duże spalanie , moze kiedyś ............... :cool:

czy ja wiem ?? mi sie to całkiem podoba , dla mnie pomalowac takiego bandita to jest 1 dzien roboty - max 2 . Jak nie wypali z tym moro to znowu przemaluje :icon_razz: Trochę mam zal w sercu ze w polsce jeszcze takie przeróbki są uznawane jako motocykle odrestaurowane po totalnym dzwonie . i Są od razu spalone na starcie potem ich anie nie sprzedasz ani co , chyba ze spotkasz drugiego takiego maniaka . jednym słowem nędza ale mam nadzieje że to sie zmieni :) , a co do fotek to R1 najseśniej wygląda i tak i tak , w pytke wyciosana :buttrock: , ja jak już to w czerwone moro bede sie bawił .

Honda Civic 5 generacja , silnik D15A2 , na gazie , dolot stozek , wylot pysta rura aż do koncowego tłumika , odkąd kupiłem nic sie nie sypneło . spalanie nie przekraczając 3 tys obr to benzyna 5,5 L / gaz 6,5L . za 55zł gazu robie 360 km . przy prędkościach 170 - 180 spalanie 10 L benzyny , max z 2 kumplami 210 km/h i sie droga skończyła :icon_razz: , POLECAM stare ale jare :cool:

Czyli dochodze do wniosku że każdy silnik chłodzony powietrzem i olejem wolałby olej 15W50 , mam jeszcze Yamahe Radian - pewnie do niej też zaleje 15W50 - ona lubi łyknąć :icon_razz:

http://www.customfighters.com/forums/showthread.php?t=17632

ooooooooo zarąbiste , najbardziej mi wpadła w oko ta R1 . ja planuje nakładać cieniutkimi warstwami i zaklejać łatki wycięte przez siebie . tak z 3 warstwy albo 4 i poodrywam. Na koniec siasne grubo lakierem i wyrównam papierkiem . Potem to tylko kwestja polerowania . Ale no zarąbiści ta R1 wygląda :notworthy: . Na taki pomysł wpadłem jak kolesie z OVERHAULIN albo PIMP MY RIDE pomalowali tak jeden samochód , no wyrąbiście wyglądał - samo zło dosłownie :icon_evil: :icon_razz: . Na razie musze egzamin z matmy zdać w poniedziałek to bede miał pare tyg wolnego - wtedy sie zajme modzeniem :) qurim masz coś jeszcze takiego ??? PS futro to odpada - jest fuuu :banghead:

Witam , chciałbym sobie na ten rok pomalować bandita na moro , tak planuje czerwono białe albo szaro biało czarne i nigdzie nie moge znaleźć fotek jak to wyglądało by na czymś . w google jak wpisuje to mi sie pokazują jakieś spodnie albo majtki dla bab . Jakby ktoś miał takie foto na motorach albo chociaż samochodach to pokażcie na forum . Z góry dzięki.