Pierwszy. Na razie mi się nie jeździ, bo po powrocie do Polski stoi w garażu - nie mam prawa jazdy. Jeździłem nim w anglii do roboty bo angole tak tego nie sprawdzają. Ciężko mi coś powiedzieć na ten temat, bo nigdy nie jeździłem niczym innym, nie mam porównania. Ale mogę powiedzieć tak: jak na pierwszy motorek jest szybki jak cholera :) jest też bardzo miękki, na wybojach czy studzienkach często dobija, ale to pewnie przez zużyte sprężyny, które chcę wymienić na wiosnę. No i czuć dużą masę - daje poczucie pewności, ale jednocześnie brakuje mu trochę poręczności. Boli też brak owiewki - przy jeździe powyżej 140km/h boli kark :) Ale ogólnie to jestem bardzo zadowolony, bo za tą kasę ciężko by było znaleść coś lepszego.
Koszty... ostatnio kupiłem olej (Motul, półsyntetyk) za 100zł i filtr oleju za 20zł. Świec nie wymieniałem, bo chodzi równo. Albo tak mi się wydaje ;) Dodatkowo musiałem kupić akumulator za 30 funtów, bo poprzedni padł na amen - w ogóle mam gdzieś zwarcie w elektryce chyba bo bateria pada mi bardzo szybko nawet jak motor tylko stoi w garażu - muszę ją wyjmować.
Dzięki za wymiary. W zasadzie sam mogłem sobie wygooglować. :rolleyes: