
toper-utl
Forumowicze-
Postów
129 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez toper-utl
-
kawasaki vulkan vn-15 1500 1990r straszne stuki w silniku
toper-utl odpowiedział(a) na bartow1000 temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Zdejmij pokrywę zaworów i zobacz co tam sie dzieje - w prosty sposób pobierznie sprawdzisz czy góra silnika nie padła, jeśli wszystko bedzie wyglądało na sprawne to w dalszej kolejności zlej olej, najlepiej odkręcając miskę - i sprawdzić czy nie ma tam opiłków z uszkodzonych panewek , sezon się kończy więc jak bedzię w porządku to przy okazji olej wymienisz na nowy. Z twojego opisu wynika prawie jednoznacznie ze padła panewka, prawie - bo tak jak napisałeś kontrolka oleju na niskich obrotach powinna sie delikatnie świecić, może tego po prostu nie zauważyłeś ?, ewentualnie wolne obroty były wystarczające (dość wysokie) aby utrzymac ciśnienie z przytartą panewką. -
latasz z jedną ręką, pełen szacunek dla ciebie,, Klamki przerabiałeś ? bo tak to kiepsko, bez sprzegła lub gazu latac.
-
Jakies 10 lat temu jak latalismy po polach na wsk-ach znajomek przedłużył wahacz w WSK 125 , był on przedłużony prawie dwukrotnie !!!!! SERIO !!!!!! wiem bo sam to widziałem, kilka razy też jeżdziłem . Zespawany z dwóch wahaczy od tego modelu, śmigało się tym średnio dobrze (gorzej składał się w zakrętach), ale za to ludzie wpadali w nielada popłoch jak go widzieli !!!!!. Śmigał tym sprzetem przez około 3 miesiące i nic sie nie działo, miejsce połączenia było wzmocnione płaskownikami (grubość około 5mm) - dopasowane i zespawane z wahaczami. Do tego była dorobiona prowanica do łańcucha - zeby nie spadał przy tej długości. Gość ważył około 85 kg, sprzet głównie do katowanie po lasach . Bardzo żałuję zę nie mam fotki tego cuda - serio fanie to wyglądało , nie było robione na odwal się tylko dość "profesojonalnie" , spawy ładnie położone i całe moto pomalowane , były nawet lampy, błotnik, i ogólnie wszystko co było w orginale . Pojeździł tylko 3 miesiace , gdyż podczas jedej z wypraw trzeba było uciekać przed polonezem ( niebieskim) , sprzet został porzucony i ucieczka w las., jak już wróciliśmy walery nie było. Ciekawe ile czasu trzymają sprzety na parkingu, może jeszcze tam stoi. Jednak tak jak pisze poprzednik "piotrek1281"na sztywnym zawieszeniu to może być kicha, spawy narażone na takie obiązenia szybką puszczą . Co do obliczeń na wytrzymałość to w tym przypadku nie jest to jakoś super mocno skomplikowane , kilka wzorów i danych technicznych materiału i po sprawie - dośc prosta konstrukcja. Według mnie jeśli zostanie to zrobione z głową i zapasem wzmocnień powinno dać radę bez liczenia , my tak zrobiliśmy i sprzet pomykał aż miło, tylko zrób to z amortyzatorami , w przeciwnym razie szkoda czasu. Podsumowując, da rade to zrobić, trzeba tylko wzmocnić miejsce połączenia dość konkretnie, do tego dochodzi łańcuch - pomyśl o jakimś napinaczu lub prowadncy - bez tego nie pośmigasz. !!!!!! Dla osobób które myślą iż zrobiliśmy profanację WSK-i !!!!!! Opisany sprzet został złożony z "odpadów", nigdy nie zrobił bym tego z orginalnym i kompletnym sprzetem.Dzieki tej konstrucji elementy które miały trafić na złom jeszcze troszke świata zwiedziły.
-
Kranik, raczej wątpie - gdyż wtedy odpalał by na chwile, pochodził i gasł, lub nie miał by wysokich obrotów (wyższy apetyt na paliwo). Filtr powietrz - nie stało by się to z dnia na dzień. Gażnik - jak najbardziej prawdopodobne, sprawdż również świece i akumulator.
-
jak poprzednik potwierdzam ze nie da to za duzo, tym bardziej jeśli wymienisz sam filtr + dynojet , bez wydechu to szkoda tylko czasu. Razem z wydechem powinno dać kilka procent przyrostu mocy - no i dżwięk sprawi ze bedzie wydawał się potężniejszy . Ale i tak bym się w to nie bawił.
-
ja bym obstawiał że łapie lewe powietrze.
-
Jesli blokuja tak mocno, iż uniemożliwia to swobodne obracanie koła to nie jest dobrze, zrób na nich ze 100 km obserwując czy sie za bardzo tarcza nie grzeje i sprawdz ponownie. Klocki muszą się dopasować do tarczy - jeśli bedzie poprawa to Ok, jeśli nie to radził bym na początek wyczyścić zacisk. U mnie tez tak było po wymianie klocków, zresztą przed też nie było idealnie. Wyjęcie tłoczków i dokładne wyczyszczenie zacisku, po czym przesmarowanie smarem do zacisków - tłoczków oraz prowadnic klocków, przyniosło znaczną poprawę. Zacisk był pełen syfu który blokawał swobodny ruch tłoczków. Przy wprawieniu w ruch ręką, koło powinno zrobić jakieś dwa obroty ,oczywiście im wiecej tym lepiej.
-
KLOCKI OCIERAJĄ O TARCZE HONDA NS 1
toper-utl odpowiedział(a) na kacpextreme temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Otworek wyrównujący ciśnienie jak napisał Adam M. jest w pompie, ale według mnie to nie on jest winny. Raczej wziął bym się za wyczyszczeniu zacisków , wyjąć tłoczki , dokładnie ogarnąć cały syf, przepłukać nowym płynem hamulcowym i przy uzyciu smaru do zacisków złożyć wszystko w całość, tłoczki powinny dość lekko wejść na swoje miejsce. Przesmaruj również prowadnice klocków. Jeśli nie pomoże to z dużym prawdopodobieństwem pozostaje tylko pompa, lub przewody. Dopiero teraz doczytałem W takim przypadku to hamulec chyba w ogóle nie działa, a może coś źle opisałeś. -
Jeśli przy próbach odpowietrzenia kalmka jest cały czas miękka, to zrób co następuje:: Wlej płynu do zbiorniczka wyrównawczego prawie do pełna i go nie zakręcaj. Potem odkręć odpowietrznik o około pół obrotu i podpompuj klamką kilka razy cały czas na odkręconym odpowietrzniku do momentu aż zacznie lecieć przez niego sam płyn - bez bąbelków powietrza - po czym zakręć odpowietrznik , najlepiej w momencie kiedy klamka będzie wciśnięta. Jeśli masz dwie tarcze, z drugim zaciskiem zrób to samo. W ten sposob napełnisz płynem zaciski, klamka po tych czynnościach powinna juz być dość twarda a hamulec powinien zacząć działać. Teraz należy tylko odpowietrzyć układ przy użyciu standardowej procedury - pewnie wiesz jak skoro pisałeś iż próbowałeś to robić. To tyle, po tym powinno byc wszystko cacy.
-
Łożysk są w w znacznej większosci przypadków znormalizowane. Niestandardowe wymiary łozysk można spotkać - co też nie jest regułą - np. w silnikach, jednak w przypadku łożysk w kołach raczej nie powinno być problemu. Jesli nie znasz symbolu łozyska masz dwa wyjścia :: 1.Dowiedzieć się w serwisie lub od kogoś kto juz wymieniał o jego symbol (ewentualnie zerknąc do manuala- może bedzie tam podany symbol) 2. Wyjąć stare i samemu zmierzyć - licza sie trzy wymiary - wewnętrzny , zewnętrzny i szerokość , na tej podstawie bez problemu dobierzesz sobie łożysko w sklepie z częściami maszyn, motoryzacyjnym itp. Nie wiem jak w twoim modelu ale obstawiam iż będzie to łożysko 6203. Kupując łożysko zwróc uwagę zeby było z powiększonym luzem - oznaczenie C3 , i oczywiście musi być uszczelnione - według mnie najlepiej uszczelnieniem gumowym - oznaczenie RS - bardziej odporne na pył i kurz . Co do producenta to fabrycznie jest KOYO - może byc cięzko dostać bo to orginalne japońskie - do zdobycie pewnie w ASO lub u jakiegoś konkretnego dostawcy części motoryzacyjnych - oczywiście wysoka cena. Znacznie łatwiej bedzie tarfić na FAG , SKF. Osobiście wybrał bym FAG - jest to niemiecka marka - lider jeśli chodzi o łożyska kulkowe - nie robiłem nigdy testów, ale obstawiam iż może być nawet lepsze od KOYO. Pełne oznaczenie FAG-a bedziesz miał następujące:: 6203 2RSRC3 - uszczelnienie gumowe , lub 6203 2ZRC3 - uszczelnienie metalowe. Co do ceny , to w detalu za sztuke nie powinienieś zapłaćić więcej niż 22 zł , jesli ktoś bedzie chciał więcej to znaczy ze troszke chce z ciebie zedrzeć. Wymień też simmeringi chroniące przed dostępem brudu. !!!!Ważne !!!!!Nie kupuj żadnego chinola bo po paru kilometrach się rozpadnie i robota od nowa.
-
Zrzucanie biegów na postoju -- CBR900RR --
toper-utl odpowiedział(a) na toper-utl temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
ojjj "88kamyczek ,, .. nie wiem czy sie smiać czy gorzko zapłakać....... W szkole sredniej z interpretacją wierszy tez miałes (masz) takie problemy jak z czytaniem postów ??? Jedyna mądra rzecz jaką napisałeśto:: ""Ja tam młody jestem nie wtrącam się"" szkoda ze nie wcielasz tego hasła w życie. sorry za OT ,, ale nie zniese takich komentarzy........... -
CBR900RR Repsol sc33- co to za zawieszenie ??
toper-utl odpowiedział(a) na toper-utl temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Narazie tak polatam bo szkoda mi czasu na grzebanie - ale tak jak sugerujesz na zime pomysle chyba o wrzuceniu w lage innego oleju. Tak do 150 km trasy jest ok,, ale pozniej - tym bardziej z kobietą na karku robi sie juz kiepsko - łapa odpada. -
CBR900RR Repsol sc33- co to za zawieszenie ??
toper-utl odpowiedział(a) na toper-utl temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
cziken929 - dzieki za szybkie info. Faktycznie jest ono sztywniejsze , ostatnio latałem troszke na 929 ze standardowym zawieszeniem i znacznie lepiej wybierała nierówności naszych dróg - na poczatku myslalem ze jest to moje subiektywne odczucie po przesiadce na nowszy sprzet - ale twoja odpowiedz potwierdza ten fakt. -
CBR900RR Repsol sc33- co to za zawieszenie ??
toper-utl opublikował(a) temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
cbr900rr sc33 '96 repsol. Od momentu zakupu dziwi mnie kolor lag w moim moto - wiem iz w sc28 przednie zawieszenie było złote , u mnie jest takie jak bóg nakazał w sc33 czyli srebrne - jedynie lagi są złote - i tu moje pytanie - co to za wersja ?? , ewentualnie od czego przeszczep ?? . poprzedni własciciel mówił ze to niby torowe .... ?? Czytałem wiele informacji na ten temat - artykuły , fora itp. jednak nic nie znalazłem. Przeglądałem tez aukcje i w zadnej RR-ce nie zauważyłem takiegi koloru lag. Druga sprawa to błotnik - jest ewidentnie od sc28 - jak dla mnie to plus - ładniej stroi niż sc33 - dziwne tylko bo nie wygląda na lakierowany - o co chodzi ?? według mnie moze być od repsola sc28 - ale nigdy nie spotkałem się z takim malowaniem w tej wersji . a moze jakas wersja przejsciowa z sc28 na 33 ?? dodam iż motorek był po małym szlifie na prawą strone co mogło by tłumaczyć zmiany w jego fabrycznym wyglądzie. Pytania troszke na wyrost - motorek lata bez zastrzezen - trzyma sie prosto i bez zadnych nieprzyjemnych akcji składa sie w zakrety, jednak mam mozliwosc zakupu uszczelnien na przód w bardzo dobrej jakosci i dobrej cenie - i zastanawiam sie czy beda one takie same jak w "standardowej" wersji sc33 - kupił bym na zapas - bo są praktycznie za pół darmo. Ponizej link do fotki na której całkiem ładnie to widać. SC33_Repsol z góry dzięki za informacje. -
doswiadczenia z docieraniem 4t nie miałem, ale 2t przechodziłem wile razy Dobrze pamietam sytuacje z poczatków mojej przygody z moto , smigalismy wtedy na WSK , ETZ , Jawach itp. Sprzety jak na 2T przystało , nie były zbyt trwałe - no WSK ratuje troszke sytuacje. Więc praktycznie co sezon lub max co dwa był robiony remont - mniejeszy lub wiekszy , ale musiał być , sprzety nie były oszczedzane , non stop latalismy po łakach i lasach - wiec troszke dostawały. Najgorzej z nich wszystkich wypadały ETZ - łożysko igiełkowe sworznia tłoka padało strasznie szybko i na wolnych obrotach charaterystycznie dzwoniło. Po kapitalnym remoncie sprzet chodził przez 3 - 5 kkm i klepanie znow wracało , a niekiedy nawet szybciej. Delikatne docieranie nie dawało zbyt dużo , niewiele wydłużało to przebiegi. Kiedys w gronie znajomych padł pomysł na docieranie silnika (po remoncie ETZ 250) zanim jeszcze został on odpalony , a mianowicie , duzo oleju do komory spalania , tak zeby wał sobie w nim pływał, świeca wykręcona i przy zdjetym karterze przy uzyciu gumowego weza został podłączony do wału silnik elektryczny , nie pamietam ile miał obrotów , ale pewnie cos około 3000. tak zmontowany zestaw chodził kilka godzin - co kilkanascie minut był dolewany olej na tłok bo troszke go wyrzucało otworem na swiece. po tej czynnosci silnik został oczyszczony z rozchlapanego oleju , kompletnie złożony i odpalony, na poczatku bez tłumnika bo niemiłosiernie kopcił (olej z komory wału i tłoka)i szkoda było wydech zapychac. swiece kilka razy łapały nagar. Jak juz sie wszytko wypaliło oczywiscie na niskich obrotach - po założeniu wydechu róznica była bardzo duża , w porównaniu z normalnie dotartymi etkami ta chodziła jak pszczółka , serio zero klepania, a co najwazniejsze pochodziła o około 50 % czasu dłużej nim zaczeło znow a niej dzwnić. Z tych nudów w pracy to prawie esej napisałem...... Wiem iz nie tyczy sie to współczesnych sprzetów, niemniej jednak uswiadomiło mi jedno - docierac trzeba delikatnie - przy jak najmniejszych obciązeniach
-
Zrzucanie biegów na postoju -- CBR900RR --
toper-utl odpowiedział(a) na toper-utl temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Wiem iż jestem tu nowy i nie spodziewam sie iz bede od razu szanowany, nie mniej jednak zrobie wszystko zeby moje wypowiedzi miesciły sie w granicy rzeczowego wyrażania się. Dodam iz na moto jezdze od ponad 14 lat , zaczynałem jak wiekszosc od polskiej mysli technicznej komar, wsk, troszke na junaku , przewijały sie mz-etki , cezle i takie tam - to co było wtedy dostępne. Pozniej jakis czas smigałem na enduro (ktm), a teraz z uwagi na jazde głownie po miescie i jakies niedalekie trasy zdecydowałem sie na fajera. Przez cały okres uzytkowania motocykli nie zwrociłem uwagi na redukcje biegów na postoju - nigdy tego nie praktykowałem, po prostu od zawsze zrzucam biegi podczas wyhamowywania i tak było az do teraz, nie mniej jednak podczas ostatniego smigania musiałem - tak jak juz napisałem - awaryjnie wyhamowac co uniemozliwiło mi pełne zredukowanie biegu - z tego co pamietam został na 4 , potem robiłem sobie test na postoju i dopiero wtedy zauważyłem ze tak sie dziej w moto. oczywiscie mogłem sprawdzic to na motocyklach moich znajomych , jednak forum wydało mi sie lepszym rozwiazaniem - no i chyba tylko mi sie wydawało :icon_razz: wiem ze moja historia moze wydac wam sie dziwna, ale nie jestem osoba która jest nieszczera i stara sie na siłe usprawiedliwic . Sam jestem w szoku ze dopiero po ponad 14 latach jazdy na dwóch kółkach dowiedziałem sie o tym fakcie, SERIO NIGDY WCZESNIEJ NIE MIAŁEM SYTUACJI ZEBY ZATRZYMAC SIE NA BIEGU WYZSZYM NIZ 2 - a kilometrów troszke juz zrobiłem. Zaliczyłem w swoim życiu dwie gleby i za kazdym razem stało sie to podczas jazdy na enduro w terenie na 2 biegu, wiec nie miałem mozliwosc dowiedzenia sie o tym fakcie Mimo iz studiuje mechanike i budowe maszyn bardzo, ale to bardzo nie lubie przekładni , skupiłem sie na konstrukcjach samych silników spalinowych ( nowoczesne metody wtrysku paliwa itp... ) - gdyz jest to dla mnie o wile bardziej ciekawe , i dlatego tez moje marne pojecie o teoretycznych podstawach działania skrzyni. Troszke sie rozpisałem , ale mam nadziej iz chociaz w ułamku procenta wytłumaczyłem sie ze swojego tematu. PS. A malowanie jest najpiekniejsze na swiecie - szukałem przez ponad 1,5 miesiaca w tych kolorkach i we wmiare dobrym stanie. pozdrawiam i jeszcze raz dzieki za pomoc. -
Zrzucanie biegów na postoju -- CBR900RR --
toper-utl odpowiedział(a) na toper-utl temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
wielkie dzieki za odpowiedzi , fajerem zrobiłem około 1.000 km i jak narazie wszystko cyka , jedynie ostatnio ta redukcja na postoju mnie zastanowiła - podczas awaryjnego hamowania zatrzymałem sie na 4-ce i skrzynka bez delikatnego puszczenia sprzegła nie chciał zejsc nizej . potem robiłem test na 6 oraz 5 biegu i było to samo. PS do "" PAWŁA "" zanim zaczniesz sie wymadrzac przeczytaj do konca post - napisałem w nim wyraznie iz zawsze redukuje biegi podczas hamowanie - nikt mnie tego nie uczył ale jak kazdy wie tak jest po prostu łatwiej, szybciej i przyjemniej , a to ze zadałem zapytanie odnosnie redukcji biegów podczas postoju jest według mnie całkiem normalnym zachowaniem jak dla osoby ktora ceni poprawny stan techniczny maszyny. pozdrawiam i jeszcze raz thx za odpowiedzi. -
Zrzucanie biegów na postoju -- CBR900RR --
toper-utl opublikował(a) temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
witam Jestem posiadaczem CBR 900RR z 98 roku zastanawia mnie kwestia zrzucania (redukowania ) biegów podczas postoju. Podczas jazdy jest wszystko OK, jednak jesli sie zatrzymam i mam na przykład 6 bieg to zeby wrzucic na luz muszę po każdym biegu delikanie ruszyć motocyklem lub delikatnie puscic sprzegło. Czy to normalne, a jeśli nie co moze być tego przyczyną ??? Jak jest u was ??? Oczywiscie zawsze zrzucam biegi podczas hamowania i jest wszystko cacy , tylko zastanaiwa mnie czemu podczas postoju jest taki problem z redukcją biegów ?? . -
SC33 - Lakier - ORANGE REPSOL
toper-utl odpowiedział(a) na toper-utl temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Na Wojska polskiego powiedzieli ze nie bedzie problemu, doranie lakieru to 24 godziny , koszt 150 pln za litr - wiec chyba niejest tak żle. Poniżej wrzucam link do fotki mojego moto z widocznymi elemantami do malowania ( bak i boczek - ten na foto jest od SC28 , do malowania bedzie orginalny od SC33 tylko jeszcze nie kupiłem) Tak jak juz pisałem mam wszystkie orginalne naklejki na bak i boczek, więc w sumie pozostała tylko kwestia dobrego lakiernika, no i oczywiście kupna orginalnej bocznej owiewki. SC33__MALOWANIE Może ma ktoś z was ta prawą środkową owiewkę do SC33 ?? - moze być porysowana. Jeśli tak to piszcie na priv albo na maila:: [email protected] ,, chętnie odkupię. Poszukuję tez sprawdzonego lakiernika z okolic Łodzi, najlepiej z doświadczeniem w malowaniu motocykli (moi znajomi lakiernicy nigdy moto nie pryskali ), zależy mi żeby było to zrobione naprawde dobrze. -
SC33 - Lakier - ORANGE REPSOL
toper-utl odpowiedział(a) na toper-utl temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
dzieki za odpowiedzi ,, sprawdze te miejsca i dam znać czy dali rade. -
SC33 - Lakier - ORANGE REPSOL
toper-utl opublikował(a) temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Witam Sprawa dotyczy CBR900 RR SC33 w malowaniu Repsol. Mam do malowania dwa elementy - bak oraz prawy - środkowy boczek (ten najblizej bloku silnika z duzym napisem REPSOL ). Problem w tym iż nie ma mozliwosci kupienia tego typu lakieru - pytałem w Hondzie i powiedzieli iż nie sprzedają lakierów , nie wykonują oni też napraw lakierniczych , jedyna mozliwosc to zakup nowego elementu w tym malowaniu - cena około 1500 zł za boczek , ile za bak nawet nie pytałem ://///. A wiec moje pytanie - jak to naprawic za jakieś rozsądne pieniądze ??, wywalic 1.500 pln za boczna owiewkę, plus pewnie 3.000 za bak to troszke sporo jak na moto z 96 roku. Nie są to jakieś duże uszkodzenia ( bak ma lekkie wgniecenie a boczek delikatne ryski - prawie nie widać ) - moto zostało już takie sprowadzone i jakoś z tym żyje - jednak fajnie by było mieć sprzecik w idelanym stanie !!!! Może zna ktoś lakiernika który w odpowiedni sposób dobierze i pomaluje mi te elementy - wszystkie orginalne naklejki REPSOLA juz mam, tylko ten pomarańczowy lakier komplikuje sprawe. Najlepiej w okolicy Łodzi , jednak jesli bedzie trzeba gdzieś dojechać w dowolny rejon kraju to też nie ma problemu. Pozdrawiam. -
Honda Cbr900rr - uszczelka pomiedzy karterami silnika
toper-utl opublikował(a) temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Witam Mam pytanko do znawców tematu, czy w hondzie cbr 900 rr (98 r. ) uszczelka pomiedzy karterami silnika jest fabrycznie dodatkowo zabezpieczona warstwą silikonu ( w moim przypadku koloru czarnego ) . Podczas wczorajszego czyszczenia sprzeta zauwazyłem iz na łączeniu karterów tego silnika jest widoczna warstwa czarnego silikonu lub innej substancji zblizonej do silikonu. Jest ona położona dość dokładnie co wskazywało by na taki montarz w fabryce. Pytanie moze wydać się innym mało istotne, ale chciał bym wiedzieć czy cos było grzebane w piecyku mojego moto - a więć czy fabryka dodatkowo zabezpiecza uszczelki silikonem , czy jest sama uszczelka ??. -
Jak na moj gust moze to byc pompka paliwa , ostatnio byłem zmuszony do jazdy na yamaszce YBR czy cos takiego (niestety bo to 250) - nówka sztuka - 2008 r , przejechane 1.000 km . Piszczała dość donośnie , działo się to bezposrednio po przekreceniu kluczyka , niewazne czy odpalona czy nie. Dzwiek ten co jakis czas ustwał - jak to pompka paliwa - załącza się na chwile, zatrzymuje, i tak w kółko Jak dla mnie nie ma powodów do paniki.
-
cbr900 SC33 '98 - co klepie w silniku ??
toper-utl odpowiedział(a) na toper-utl temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
"Buber" radził aby zalać wysokooktanowe paliwko - co uczyniłem, niestety nie pomogło :banghead:, cały czas jest ten sam objaw - SHELL V-POWER RACING 100 - brak jakiej kolwiek zmiany - chodzi tak samo Napiszczie mi prosze czy jest mozliwe aby takie odgłosy wydawał rozrząd (łańuch + napinacz), a jesli tak to czy mozna z tym troszke pośmigać ??, mechanicy z mojej okolicy sa obecnie dosc mocno obciązeni i przez ten fakt nie mam mozliwosci oddania moto - a śmigac się chce . Ogólnie to byłem z tym ostatnio u mechanika - jakiegoś nowego znalazłem , pogadalismy troszke i powiedział zeby najlepiej podjechac i sam by ocenił - co jest bardzo rozsadnym rozwiazaniem , ale co by to było to dopiero za około miesiac bedzie miał wolne "terminy" . A do tego ten machanik troszke mnie załamał "nie znajomością " tematu CBR900 - rozmawialiśmy o napinaczu i powiedział ze to na pewno nie jest tego wina gdyz one w tych modelach NIE PADAJĄ !!! ?!@#$ ?? HEH - z paktyki wiem ze to raczej nie jest prawdą. Napiszcie mi co jest grane ??,, i czy jak u was padał napinacz - łańcuch rozrządu to klepanie pojawiało sie najpierw podczas jazdy pod obciazeniem ?? czy nie miała tu znaczenia jazda czy też postój. Jak silnik ma niskie obroty - tak do 4.000 - podczas jazdy na dajmy to 2 biegu mozna dać mu ostro gazu i jest cichutko - dopiero powyzej tych 5 się zaczyna. Wiem ze nie mozna (nie powinno się ) ostro odkrecać manetki na niskich obrotach - ale zrobiłem to jednynie w celu sprawdzenia. Pozdrawiam i czekam na jakieś informacje, za które z góry dziekuję. Marcin -
C3 - czyli powiekszony luz promieniowy stosuje sie głównie w przypadku podwyzszonej temperatury pracy łożyska - po nagrzaniu elementy toczne łożyska minimalnie zwiększaja swoje wymiary, a luz umozliwia ich dalszą swobodną pracę. W praktyce beż sprzętu nikt nie jest w stanie odróznić lózyska z C3 od "zwykłego" , jest to luz rzedu kilku mikrometrów (oczywiscie jest on wybity na łozysku). W motocyklu stosuje sie go z powodu dość dużych prędkości obrotowych - tylne koło przy 200 ma coś około 1500 obr/min zalezy oczywiście od jego rozmiaru, do tego jest dość mocno obciążone co moze skutkowac nagrzewaniem łożysk - więc ja też polecam 2RSC3 , jednak jeślii miał bym wybierać producenta wolał bym FAG lub też SKF - lepsze od KOYO