-
Postów
383 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Porter
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9
-
Witam Rozpoczął się nowy sezon, a ja dalej mam ten sam problem, a mianowicie piszczący w niebogłosy przedni hamulec. W tym roku wczesną wiosną założyłem nowe klocki Lucasa i faktycznie było lepiej {cicho } , ale tylko przez jeden dzień. Po jakimś mocniejszym hamowaniu znowu zaczęły piszczeć , aż wszyscy się oglądają na mnie. Wyjąłem ów nowe klocki przeszlifowałem papierem ściernym, przemyłem zmywaczem do tarcz tarczę a efekt krótkotrwały. Może któś doradzi jakie klocki nie piszczą i skowyczą ??
-
Witam W końcu udało mi się dokupić drugi taki kask Nolana n43 air , ale niestety nie polecak firmy e-kaski. Zwodzili mnie bardzo długi czas i mimo natychmiastowej wpłaty ,przez miesiąc nie udało się im zrealizować mojego zamówienia. Ciągle słyszałem w słuchawce telefonu , że za tydzień , za dwa , że jutro , najdalej pojutrze itp, itp. W końcu wycofałem pieniądze i kupiłem w innej firmie OD RĘKI. Za taką samą kasę. To tak na marginesie, bo chciałem parę słów o kasku. Oczywiście jest bardzo fajny. Z zalet wymienię : przyciemniana szybka, doskonałe zapięcie, dobrze wyciszony, doskonała wentylacja,dopinana szczęka sprawia wrażenie w miarę solidnej ochrony { lepiej nie próbować } , zresztą lepsza taka ochrona niż żadna. Zapinam tylko na dalsze wyjazdy. Z wad to już ktoś tu wspomniał że przy 100km/h słychać szum wiatru rozbijającego się o suwak od blendy. W moim porzednim Uvexie to był taki hałas przy stówie że aż głowa bolała , więc wybaczam Nolanowi ten mały szum. Ogólnie polecam. Zdrowych śmigających świąt.
-
No chyba nie będziemy tego reklamować z tak błahego powodu.{ale wolałbym aby były czerwone} może sobie polakieruję. DWM z twojego postu wnioskuję że zdałeś pomyślnie egzamin i czekasz na wydanie dokumentu. W takim razie gratuluję. Ja prawko na motocykl zrobiłem jeszcze " za komuny" , ale i tak nigdy nie miałem motórga. W 2007 zrobiłem sobie prezent gwiazdkowy i nabyłem stwora. Nie mogłem doczekać się wiosny, a jak przyszły ciepłe dni w kwietniu to obleciał mnie strach. Żona mnie na siłę wygoniła abym rozpoczął naukę jazdy{bo przez 18lat nie jeżdziłem mimo posiadania prawka}. Teraz też czekam z utęsknieniem na temperaturę ok18 stopni i już śmiało w drogę . Co gorsze to fakt iż moja małżonka po wcześniejszej niechęci nabrała takiego apetytu na przejażdżki , że nigdzie nie puszcza mnie samego. Jak widzi , że ja skradam się do szafy po skóry , to natychmiast rzuca dotychczasowe zajęcie i ubiera się razem ze mną. Znajomi śmieją się że za niedługo sama będzie chciała kierować, a ja na plecaczka. Raczej to niemożliwe----- ona waży 50kg. , a ja 100kg. Stąd też zakup prze ze mnie dwóch kasków. Na drugą wiosnę sprawię sobie intercom do tych Nolanków. W między czasie napiszesz może { jeśli łaska} jak sprawuje się twój intercom. Pozdr. Porter
-
Tak piekielnie szybkiej odpowiedzi nie spodziewałem się. Dzięki DWM. Uspokoiłeś mnie , bo myślałem że mój długo oczekiwany kask , to jakiś odrzut trzeciej kategorii. Trochę mnie ta firma e-kaski zwiodła czasowo i rózne myśli chodzą mi po głowie. Jeszcze raz serdeczne dzięki. Porter. DeWalMar popatrz na zdjęcia w katalogu i tam te języczki są czerwone. Widziałem na własne oczy.
-
Witam wszystkich zainteresowanych tematem. W końcu po długim oczekiwaniu otrzymałem z firmy e-kaski mój kask { na drugi dla plecaczka mimo zapewnienia że jest na miejscu i mimo natychmiastowej wpłaty na konto muszę poczekać dwa tygodnie , bo JEDNAK okazało się , że go nie ma}. Mam do posiadaczy pytanie - czy u was te" języczki " do odpinania szczęki są w kolorze czerwonym jak na zdjęciu i czy to metal? Pytam bo mój ma te rygle wykonane z metalu i niczym nie pomalowane. Taki sobie kawałek metalu z jednej i zdrugiej strony. Pamiętam że będąc w Louisie w Berlinie przymierzałem taki kask i tam było to napewno czerwone , jakby ogumowane. Nie ma to wpływu na bezpieczeństwo , ale chodzi mi o estetykę. Może na Polskę nie przykładają się włosi do szczegółów?
-
ruszenie z blokadą na tarczy hamulcowej
Porter odpowiedział(a) na karolek850 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Nigdy nie próbowałem, ale wydaje się pewne że nie ruszysz tylko wywiniesz orła. Ewentualnie pęknie tarcza hamulcowa. Radze nie próbować. MOże ktoś ma większe doświadzczenia..... -
Dzięki DeWalMar za szybką reakcję. Twoja odpowiedż jest wyczerpująca. Nic dodać nic ująć. W póżniejszym terminie też chciałbym zakupić system komunikacji { czytaj : jak wrócę do pionu finansowego po zakupie samych kasków }. Jeszcze dziś zamówię te Nolany. Napewno będą lepsze od tych które miałem. Co do parowania to chyba masz rację z tą róznicą temperatur.Ostatecznie zakupię pinlocka {ok 37euro }. Ciekawe jak to będzie z tym hałasem ? No nic pożyjemy -zobaczymy. Serdeczne dzięki za wymianę uwag i poglądów. Pozdr. Porter.
-
Dzięki za porady. Mam teraz poważny dylemat. Chyba jednak zaryzykuję i kupię tego Nolana N43 air. Nie mam innych ciekawych propozycji. Mógłbym pokusić się o Schubertha J1 , ale przymierzałem go w Louisie i nie przypadł mi do gustu{ dla mnie za mocno wysunięte do przodu osłony policzków }, a z drugiej strony cena powala mnie na ziemię { mam kupić 2 sztuki }. Jeszcze raz wielkie dzięki za recenzje i opisy.java script:emoticon(':notworthy:', 'smid_24') Jeśli ktoś może wnieść coś nowego to chętnie poczytam. DeWalMar - co Ty powiesz o tych kaskach ?
-
Ciekawi mnie jaki miałeś poprzedni kask i jak go oceniasz do Nolana 43. Kupiłbyś jeszcze raz ten garnek wiedząc już tyle co sprawdziłeś? Tak natarczywie pytam gdyż muszę przed sezonem zakupić dwa nowe kaski { poprzednie Uvexy zakończyły życie }, upatrzyłem sobie Nolana N42 classic i jak już miałem kupić to pojawił się na rynku N43 air , no i spodobał mi się . Nie wiem co robić, bo sezon zbliża się wielkimi krokami. W sobotę w Berlinie pod Louisem stało tyle maszyn. Na berlińskich drogach co chwila jakieś moto śmignęło z lewej, no apetytu mi narobili, a ja bez kasków.
-
Dariosta - napisz coś więcej. Przy jakich prędkościach słychać już ten szum, czy szybka paruje też bez przerwy, czy jechałeś z dopiętą osłoną brody? Wystaw obiektywną ocenę. Byłem w sobotę w Berlinie i pojechałem do Louisa. Kupiłem nowe rękawiczki, bieliznę Rukka i parę drobiazgów. No i oczywiście spędziłem pół godziny z tym kaskiem N43 air. Były wszystkie rozmiary , ale niestety wszystkie w czarnym macie { nie mój typ }. Przymiarki , oględziny i testy na sucho wypadłły nienajgorzej. Faktycznie ta osłona brody po wypięciu sprawia wrażenie bardzo lekkiego i łamliwego kawałeczka plastiku. Po zap[ięciu trochę się usztywnia, ale nie wiem czy przy uderzeniu o asfalt ten plastik ocaliłby mi szczękę ?? Nie podobało mi się że głowna szyba ma tylko dwie pozycje. Góra i dół. Nawet mój stary Uvex można ustawić w żądanej pozycji, a tu nie. Więcej mankamentów nie dostrzegłem i właściwie miałem zamiar po powrocie do Polski zaraz zamówić dwie sztuki w e-kaski, gdyż w Louisie są one po 245euro, a jak wiemy euro na razie stoi za wysoko na takie zakupy. Jeśli to możliwe to napisz Dariosta { lub ktokolwiek } czy warto zakupić te garnki. Będę wdzięczny za porady.
-
Na oficjalnej stronie Louisa ten kask kosztuje 244,95E. Co w przeliczeniu na dzisiejszy kurs da nam 1200zł. Dlatego te 810 zł na e-kaski było takie atrakcyjne. W międzyczasie Louis robi różne obniżki , ale to jest zbyt nowy towar , aby zaraz obniżać cenę. Schubert J1 od tamtego roku jeszcze nie potaniał wiele. Myślę że na drugą wiosnę można się spodziewać jakiejś obniżki o 20-40euro. Niestety jeśli euro będzie tak drożało to niewiele to da. Do końca lutego napewno wpadnę do tego sklepu Louisa w Berlinie i napiszę póżniej co i jak i za ile.
-
Najnowsze wieści są takie że kasków już nie ma, podobno będą za 2 tygodnie. Cena też im urosła z atrakcyjnych 810zł do mniej atrakcyjnych 930zł. O koloroch można póki co pomażyć. Ciekawe po ile będą za te dwa tygodnie. Z rozmowy wywnioskowałem iż dopinana osłona brody nie jest 100% ochraniaczem. Czekam na wpisy osób które ów cudo juz posiadają. Co Wy na to?
-
Dzięki DeWalMar, ale nie jestem zainteresowany "pełną opcją " , wystarczy mi jakiś prosty intercom , abym słyszał co tam z tyłu marudzi plecaczek.Nawet nie musi być wyrażnie słychać{oczywiście żart }, gdyż jej gadania mam czasami dosyć na codzień , a tu jeszcze na motórgu muszę wysłuchiwać. Gdzie zamówiłeś te kolorowe kaski Nolana ?? W w/w firmie { e-kaski }?? Koledzy piszą że nie ma problemu z dostępnością , ani rozmiarówką , a ja usłyszałem dziś przez tel. co innego. Ciekawe . No cóż :" pożyjemy - zobaczymy ". Chętnie też zrezygnowałbym z czarnego koloru, bo mój obecny Uvex jest właśnie takiej maścii już mi się nieco znudził. Może tym razem coś ciekawszego sobie wybiorę. W sobotę wybieram się do Berlina, to może wpadnę do LOuisa i tam sobie poprzeglądam i przymierzę. Jeśli mi się uda to napiszę o odczuciach.
-
Dzisiaj dzwoniłem do tej firmy i okazało się że oni sondażowo zamówili tylko kilka tych kasków i to tylko w dwóch rozmiarach: XL i S. Właściwie to już wszystkie prawie sprzedali zanim je otrzymali od producenta. Następna dostawa za ok. 1-1,5miesiąca. Ciekawe czy z następną dostawą nie zmieni się cena na wyższą. Te kaski są produkowane w różnych ciekawych kolorach, ale na Polskę dają tylko czarny mat i czarny połysk. Inne kolory na indywidualne zamówienie z długim czasem oczekiwania. Szkoda. Ciekawi mnie intercom do tego kasku. Może macie jakieś propozycje, chętnie poczytam.
-
U nas biorą 300zł za element , ale malują ładnie i w kabinie bezpyłowej, tak że po godzinie możesz skręcać moto. Mowa oczywiście za element samochodowy, ale za motocykle też sobie liczą. Np. za klamoty od ścigacza { wszystkie owiewki , błotniki i bak oraz inne } to z 1200zł. Można sobie zamówić różne "ebrasze ", ale nic z arcydzieł tylko jakieś tam płomienie esy floresy. Jak się nauczę to kilka zdjęć tych pomalowanych moto zamieszczę na forum. Ludzie przyjeżdżają z daleka i malują różne cuda. Jakieś trajki samoróbki, mniej lub bardziej oryginalne harleye i inne dziwolągi no ale to wszystko motocykle, więc chylę czoła. Na tej fotce to Ty Majkelpl?
-
Niestety nie mam wielkiego doświadczenia jak jest z hamulcami w 1100, ale hamulce w moim dragu 650 działają dobrze. Już ktoś pisał że rewelacji przy 150km/h to nie ma , ale ja jeszcze tyle nie miałem na budziku i chyba nie będę miał. Wystarczają mi prędkości 80-100km/h, a przy tych osiągach bez problemu zatrzymuję motórga. Też ważę 104kg. i często jężdżę z żoną. Fakt że z pasażerem to czuć że spada przyśpieszenie i wzrasta droga hamowania , no ale każdy z nas ma rozum i wie na ile może sobie pozwolić. Powiedzmy że ja jeżdżę na 75% swoich umiejętności i na 75% możliwości motocykla{ pod każdym względem }. Co do tych drgań , to faktycznie w moim motórgu zaczynają się ok.95km/h , a znikają gdzieś przy 115km/h. Osobiście nie przepadam za tym zjawiskiem . Odnoszę wrażenie jakbym miał coś niedokręcone. Kwestia przyzwyczajenia. Pozdr.
-
Mam 37lat i na pierwsze moto w tym roku po długich namysłach wybrałem XVS 650A Classic. Pięknie podsumował to x.Maślak. Jest naprwdę ładny i oszczędny. Mój Drag pali od 4.0l- do 4.4l/100km. Prędkości jak dla mnie zdawalające-- do 120km/h. Szybciej nie jeżdżę bo aż tak się nigdy nie śpieszę. Przyśpieszenia - wystarczające. Jak komuś mało to polecam R1 . Jeżdziłem kiedyś mercedesem W123 z silnikiem 200D i tam to naprawdę nie było w ogóle przyśpieszenia. Na koniec powiem , że nie żałuję mojego zakupu i wyboru. Zrobiłem nim ponad 5000km w tym sezonie i nie zamierzam jak na razie zmieniać na nic większego. Może kiedyś, ale napewno nie tak szybko . Trochę go ubrałęm i kasy nie żałowałem. Polubiłem tego mojego motura i żal byłoby go oddać w obce ręce. Na razie nie ma o tym mowy. Tak na marginesie fakt że 650 jest tańsza od 1100 też dla mnie nie był bez znaczenia. Jestem za 650 classic.
-
Zapomniałem Ci złożyć najserdeczniejsze życzenia z okazji dnia OJCA, więc się prostuje i dodam że chyba obaj jesteśmy z tego samego rocznika.To był rocznik !!! Jeszcze raz wszystkiego dobrego i zdrowia , a potem PRZYCZEPNOŚCI. Porter. Dzięki Zulus, za podpowiedż. Czy te nissiny mają jakies dodatkowe oznaczenie , czy po prostu Nissiny?
-
Witaj orange rider.Jak szanowne zdrowie?? Dobrze że choć na forum jesteś z nami. Życzę szybkiego powrotu do stanu używalności motorowej. A co do tych klocków to u mnie nie jest to pisk tylko skowyt i głośne szuranie , jakby klocka już nie było { a jest }. Twierdzę że klocek ze starości stwardniał i bardziej ślizga się po tarczy niż trze i stąd te dżwięki. Muszę je zmienić , ale nie chcę zakładać chłamu, więc zapodałem takie pytanie. Niektórzy polecaja EBC-HH, inni nissiny, inni Lucasa , a jeszcze inni całkiem coś odmiennego. Ja chciałbym usłyszeć od posiadaczy Dragów- na jakich klockach jeżdzicie i z jakim skutkiem?
-
Dzięki Już wszystko robiłem . Wydaje mi się że te koyo są za mocno twarde. Po zeszlifowaniu papierem jakiś czas jest dobrze i po mocniejszym hamowaniu znowu to samo. Chcę je zmienić mimo że ich grubość jest Ok. Poradzcie tylko które nie skowyczą. Dzięki
-
Witam Proszę powiedżcie mi czy drag star xvs 650 classic ma oryginalnie montowane od nowości klocki TOYO ?? A jeśli łaska to doradżcie jakie klocki najlepiej zastosować , bo tych Toyo mam już powyżej dziurek w nosie. Przy każdym skrzyżowaniu jęczą jak dusza w czyśćcu. Nie jest to nawet pisk tylko taki skowyt. Dodam że nie jeżdżę sportowo tylko spacerowo, więc nie muszą być to klocki wyczynowe. Ważne żeby cicho zatrzymywały mojego" stwora". Cena nie gra roli. Przeglądałem archiwum forum i nie znalazłem konkretnych podpowiedzi. Głównie wypowiadali się właściciele przecinaków, a to nie jest miarodajne. Zresztą propozycje były różne. Pozdr.Porter.
-
Dajcie spokój panowie. Wystarczy że ogół spółeczeństwa wiesza na nas psy. Nie skaczmy sobie nawzajem do gardeł. Starajmy się być bardziej wyrozumiali . Na trasie 97% mijanych motonitów pozdrawia się machnięciem łapki i niech tak zostanie.Nie chcę dożyć chwili kiedy w momencie mijanki będziemy rzucać w siebie puszkami , lub butelkami po piwie. Co do tego wypadku , to należy wyciągnąc wnioski co zawiodło , a nie dołować nieboszczyka.To mu nie zaszkodzi , ani nie pomoże. Powiem Wam że ja staram się uczyć na błędach swoich i nie tylko swoich. Analizuję , zastanawiam się , ćwiczę .W tym konkretnym wypadku mocno intrygujący jest fakt iż motocyklista uderzył głową w kant przyczepy, a motocykl przemknał nietknięty. Pozdrawiam i życzę rozwagi , tak w wypowiedziach , jak i na drodze. Porter.
-
Witam Ja "przez" Ciebie nabyłem xvs 650 , a Ty teraz opuszczasz naszą brać. Nie wiem czy te nowe moto to jest to co tygryski lubieją najbardziej , ale już na poważnie to oczywiście szanuję Twoją decyzję i życzę szerokości i solidnej przyczepności. Przy 100KM napewno się przyda. A zaglądnij czasem do nas . Pozdr. Porter.
-
Jeszcze niedawno na forum "pomarańczowy " udzielał mi rad co do zakupu dobrego kasku. Mam nadzieję że szybko wróci do zdrowia. Jeśli ktoś będzie u Niego w odwiedzinach to proszę go ode mnie też pozdrowić. Mieszkam przy germanskiej granicy , więc fizycznie jest to mało możliwe. Trzymaj się Orange Rider. Jak tylko bedziesz mógł wróć na Forum. Porter.
-
ktos mial wyciek z vstar1100?
Porter odpowiedział(a) na epterode temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Wlej mu tego Motula co ci pisałem wcześniej i zobacz wtedy. Półsyntetyk jest oczywiście gęściejszy od syntetyka. Na wycieki to niewiele pomaga , bo rozgrzany olej jest i tak jak woda , niezależnie od gęstości początkowej. No moze kapkę pomaga. Zlokalizuj dokładnie miejsce wycieku. Pozdr.Porter.
- Poprzednia
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- Dalej
-
Strona 8 z 9