Skocz do zawartości

Porter

Forumowicze
  • Postów

    383
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Porter

  1. Witam O olejach możemy sobie długo gadać. Ja jeżdżę na Motul 10w/40. Mam przejechane 10 000km. Ja w gorący dzień nie zostawiłbym mojego Draga na 30min. pracy na postoju.Przecież one są chłodzone powietrzem.Lepiej spokojnie pojeżdżić niż katować go na postoju. Jeśli wyciek się sam uszczelnił to masz fart. Ja do dzisiaj nie mogę się uwolnić od śladowych ilości oleum pod pokrywką filtra oleju. Pozdr. Porter
  2. Witam Musisz poszukać w dziale " mechanika ogólna " i słowo wpisz -- wyciek -- i napewno wskoczą podobne tematy i mój. Oczywiście u mnie chodziło o 650tkę nie o 1100. Życzę powodzenia.
  3. Witaj Ja miałem wyciek z Draga 650. Jest o tym temat na tym forum. Poszukaj może ci się przyda. U mnie ciekło z dekla od filtra oleju i zciekało na sam dół i wyglądało że cieknie na styku dwóch bloków, ale jak wszystko dobrze wytarłem i popatrzyłem to okazało się , że właśnie cieknie z dekla od filtra oleju. Winny był przekręcony gwint od tegoż dekla i niedostatecznie go dociągał co powodowało mały wyciek. Nie mówię że u ciebie jest to samo , ale popatrz dokładnie. Pozdr. Porter
  4. Przepraszam za oczywiste niedopatrzenie.Już prostuję- Mam Draga 650. Dzisiaj wykonałem trasę ok 250km-wynik 4,1L/100km.Nic dodać , nic ująć. Pozdr.Porter
  5. Nie wiem jaka jest różnica , ale mój Drag pali od 4,0L/100km do 4,5L/100km. Cykl mieszany , często we dwoje.Prędkości poza terenem zabudowanym 80-100km/h. Powyżej rzadko ze względu na wibracje motocykla i inne czynniki obniżające komfort jazdy. Mój wzrost -177, waga 105kg. , pasażerka 52kg. wzrost 160.Wersja moto , to Classic z szybą i wszystkimi innymi dodatkami. Jazdę traktuję jako relax , a nie wyścigi. Niedawno dowiedziałem się że skuter mojego kuzyna marki Yamaha Aerox pali 5L/100km. Oczywiście on jezdzi ostro, choć mówi że też dla przyjemności. W tej sytuacji wolę pomykać moim Dragiem. Jest taniej. Może inni właściciele Dragów napiszą ile palą ich maszyny.Z góry jestem przekonany że wyniki będą mocno rozbieżne. Tak w przypadku 650 jak i 1100. Pozdr.Porter
  6. Witam po dłuższej nieobecności w tym temacie. Obiecałem że napiszę co dalej wynikło z tym wyciekiem. Otóż okazało się że mam przeciągnięty gwint na jednej szpilce od pokrywki filtra oleju. Na tej dłuższej. Stwierdziłem że nie będę sam grzebał i oddam motóra do profesjonalnego warsztatu od moto ( nie serwisu Yamahy ). Tam dosyć szybko naprawiono mi zerwany gwint zamontowali nowy filtr K&N oraz nowy oring z yamahy. Zmontowano to wszystko, nowy olej i motór trafił w moje ręce. Na początku wszystko było ok. bo robiłem krótki wypady ( po 20km. ), niestety trafił mi się wyjazd 200km i po dotarciu na miejsce zauważyłem mały wyciek. Zdzwoniłem do warsztatu informując ich o zaistniałym fakcie. W odpowiedzi powiedziano mi że mam sobie kupić nieco grubszy oring , bo ten oryginalny jest za cienki, (ponieważ dekiel nie jest już idealnie prosty) i nie wystarcza aby przy extremalnej temperaturze i ciśnieniu uszczelnić te miejsce. Teraz jestem na etapie poszukiwań tego ponadwymiarowego oringu. Motórem jezdżę i co 30km wycieram szmatką to co się pojawia z pod dekla filtra oleju. Muszę dodać iż mimo wszystko jest już o wiele lepiej niż miało to miejsce na początku. Wtedy gdzie stanąłem pozostawała po mnie plama oleju, teraz nic nie kapie na ziemię tylko przy dłuższej trasie delikatnie się poci , a wiatr rozdmuchuje to po obudowie. Obiecuję że doprowadzę sprawę do końca , a o wszystkim napiszę na forum. Pozdr. Porter
  7. Wielki dzięki Jurgen. Zawsze to jakiś krok do przodu. Ja muszę kupić dwa takie kaski i nie chcę używek, więc tak pytam i macam bo w sumie to muszę wywalić 1200zł , a już kupiłem Uvexy i nie jestem zadowolony. Nie żeby były do kitu , ale spodziewałem się czegoś więcej i nieco się rozczarowałem.Bardzo dobre opinie czytałem o tym nowym Schubercie j1 , ale dwie sztuki rozdarłyby mi portfel. Może na drugi sezon one stanieją , a ja się podreperuję finansowo. Jeszcze raz Dzięki. Pozdr.Porter
  8. Dzięki " orange rider" za poradę . Zastanawiałem się też nad Cabergiem , ale wizualnie spodobał mi się ten Nolan, zresztą dużo dobrego słyszałem o tej firmie. Powiedzmy że Caberga trzymam w rezerwie. Pozdr. Porter.
  9. Witaj Przeczytałem że śmigasz w Nolanie N42. Ja mam właśnie zamiar nabyć Nolana N42 E Classic. Trochę ten kask kosztuje więc może wystawisz ocenę temu sprzętowi. Jak do tej pory używam Uwexa Jeta i niezbyt mi leży ten kask. Przy 100km/h szybka zaczyna taniec godowy.W okularach pod tym moim kaskiem jest niemożliwie niewygodnie , dlatego chcę kupić tego Nolana bo ma ciemną szybkę w standardzie, no i możliwość zamontowania interkomu, gdyż jeżdżę z żonką i nie słyszymy się ( mi to nie przeszkadza ). Z góry dzięki za niezależną opinięPozdr. Porter.
  10. WITAM Ja w styczniu kupiłem Drag Stara. Odradzono mi zkupy na rynku krajowym ( bo wiadomo jak się w Polsce nabija klienta w butelkę i jakie są póżniej możliwości odzyskania kasy i zwrotu motóra ). Pojechałem do salonu Yamahy w Niemcowni i tam spośród kilku małoużywanych wybrałem super ubraną z przebiegiem 8 000km. po 61letnim właścicielu. Długo oglądałem , a właścieciel salonu 5 razy zapewniał mnie że jest " zustand " ( czyli igiełka ). Sprzęt nabyłem , nawet mi go przywieżli specjalnym do tego celu busem pod sam dom za drobną opłatą paliwową. Byłem szczęśliwy i jak małe dziecko nie mogłem się doczekać sezonu. Kiedy nadszedł i wykonałem pierwszą jazdę testową okazało się że motór ma wyciek oleju. Na tyle poważny że gdzie nie stanąłem tam zostawiałem ślady jak po fiacie 126 p. Zadzwoniłem do tego gebelsa i mówię jak się sprawy mają , a on mi na to że nic mu na ten temat nie wiadomo i że oni robili sewrwis i u nich było wszystko OK. i że jeśli moto idzie na export to gwarancja jest 1 miesiąc . Od stycznia minęło już kilka miesięcy. Jednym słowem mogę go cmoknąć. Motór poszedł do naprawy która okazała się niewystarczająca ponieważ uszkodzony był gwint w bloku ( karterze ) silnika i dekiel filtra niedostatecznie dociskał oring uszczelniający.Wydałem parę ładnych złotych i jeszcze wydam zanim będzie wszystko Ok. Piszę o tym ku przestrodze że nie wszystko co ładnie wygląda jest w dobrym stanie technicznym. Nie zawsze mały przebieg i wysoki rocznik gwarantują igiełkę. Jak bedę kupował następnego motóra to zrobię to w sezonie ( wmówiono mi że w styczniu jest dużo taniej , co nie okazało się do końca prawdą ) i pojeżdżę z godzinę żeby zobaczyć co jest wart, a dopiero póżniej będę oglądał wizual i wypas. Morał z tego taki : Nie ufaj nikomu. Sam wszystko sprawdzaj dwa razy i nie śpiesz się.Jeśli coś cię zaniepokoi - wycofaj się z transakcji. Motór ma tylko dwa koła , tu nie ma miejsca na niedociągnięcia i gluciarstwo.Serwisy ( nawet w Niemczech ) też oszukują. Mimo wszystko życzę udanych łowów. Pozdr. Porter.
  11. Witam W moim Dragu mam oryginalny bagażnik i z tego co widzę jest on położony na błotnik bez żadnych tulejek. dopiero na niego przychodzi mocowanie siodełka z jakimiś tulejkami. Te połączenie jest tak mocne że bagażnik nie ma prawa ruszyć się ani o jeden mm, dlatego nic mi się n ie rysuje. Jednak jeśli masz obawy to po prostu wytnij sobie z dętki uszczelkę o kształcie mocowania bagażnika i podłóż pomiędzy obie części i po sprawie. Jeśli zamocujesz go na tulejkach , czyli odsadzisz go od błotnika to napewno nie będzie aż taki stabilny. ale unikniesz styku obu części. Ja nie montowałem tego bagażnika. Jak kupiłem to już był w taki właśnie sposób zamontowany i nic nie będę zmieniał , bo nie widzę potrzeby. Pozdr. Porter.
  12. Poruszałem ten temat już na forum i powiem ci że cudowałem na różne sposoby ( epoksydy, teflony, pakuły, silikony różnej maści ) i nic nie pomogło.Po dłuższej jeżdzie wyciekał delikatnie olej z pod dekla filtra. Odstawiłem mojego Draga do warsztatu motocyklowego i za dwa dni odebrałem naprawiony. Rozwiercili i nagwintowali na nowo. Wszystko szybko miło i solidnie. Koszt razem z drobnymi regulacjami 150zł. Nie grzeb sam. Napewno przekręciłeś gwint na tej długiej szpilce, więc zastosowanie tego zestawu do naprawy gwintu będzie bardzo trudne. Pamiętaj że to aluminium. Czyli bardzo delikatny materiał. Możesz narobić sobie o wiele więcej kłopotu niż masz teraz, chyba że jesteś ślusarzem lub tokarzem. Zaprowadż moto do fachowców - zrobią to i dadzą gwarancję . Tak na marginesie to Yamaha nie popisała się z tym dekielkiem i oringiem.Rozwiązanie mocno awaryjne. Nie jesteś pierwszy któremu cieknie oliwa z pod dekla. Powodzenia w walce ze "złem". Napisz jak sobie poradziłeś. Pozdr. Porter.
  13. Ja na huk nie narzekam .Mam otwarty kask z szybą po samą brodę firmy Uvex i dosyć dobrze wycisza, ala fakt że przy 90km/h szyba zaczyna dostawać dziwnych wibracji i denerwujące są te stuki o kask. Podobno pełny kask załatwia sprawę , ale na razie nie zastosuję. Chcę ten sezon pojeżdić właśnie tak. Na huk nie narzekam , bo mam oryginalne tłumiki i staram się nie przekraczać 80km/h. Czasami 100km/h. Nie szybciej.Nie dojeżdżam Dragiem do pracy , tylko śmigam na spacerki. Pozdr. Porter.
  14. Witaj Ozz. Nie zaglądałem tutaj juz jakis czas bo sądziłem iz temat umarł śmiercią naturalną, aż tu dzisiaj patrzę i widzę że się dopisałeś. U mnie wygląda to tak że zakupiłem nowy oring i filter firmy K-N. Zmierzyłem dosyć dokładnie oba filtry i ten z K-N jest ok. mm mniejszy , a jego gumy bardziej miękkie.Niestety okazło się że u mnie jest przeciągnięty gwint na jednej szpilce ( tej długiej pod tym małym dekielkiem) . Kupiłem ten motocykl w salonie w Niemczech i oni jako ostatni tam grzebali , bo mam wpis do książki serwisowej o wymianie oleju itp. Nie pomogły żadne silikony elringa , ani wkręcanie śruby na specjalne pasty montażowe do zerwanych gwintów. Jak mocno się zagrzał (dystans ok 30km. ) , to delikatnie wyciekał z pod dekla olej. Po kilku bezowocnych próbach samodzielnego usunięcia tego wycieku , oddałem motocykl do naprawy do specjalistów od naprawy moto. Nie do Yamahy , bo właśnie serwis to spieprzył. Na dniach mam odebrać Draga. O wyniku naprawy oraz kosztach poinformuję na forum. Dodam tylko że te rozwiązanie w Drag Starze z wkładem filtra i deklem z oringiem uważam za wielki bubel. Yamaha w/g mnie to niezawodność , a tu taka wpadka z taką podstawową rzeczą jak filtr oleju.Przecież wiadomo że ten dekielek co roku , a może i częściej będzie ściągany i zakładany , co może doprowadzić do zerwania tych 6mm aluminiowych gwintów. Można to było solidniej wykonać. Zwyczajnie filtr puszkowy ( jak w samochodzie ) a dekielek na ozdobę i po kłopocie. Jak na razie to z moim pięknym motocyklem mam więcej kłopotu jak przyjemności. Pozdr Porter
  15. Wiesz że w tym co mówisz może być dużo prawdy. Dzisiaj właśnie rozkręciłem pokrywkę , zamontowałem nowy oryginalny oring ( z Yamahy ) wlałem nowy olej Motul 5100 ( 2,6 litra) jak zaleca napis na obudowie i po odpaleniu po jakimś czasie zobaczyłem że z pod dolnej śubki mocującej pokrywkę znowu delikatnie zaczyna się sączyć olej. Faktem jest że filter zastosowałem Hiflo czy coś w tym stylu.Wziałem najtańszy. Dodam że stary wyjęty prze ze mnie też był tej samej marki.Oglądałem kilka filtrów i na oko nie zauważyłem różnicy, dlatego wybrałem najtańszy .Mówię do siebie że przecież to tylko bibuła nawinięta na rolkę. Widocznie nie miałem racji. Spróbuję w poniedziałek kupić oryginalny filter i jeszcze raz zaatakuję. Dzięki za poradęjava script:emoticon(':buttrock:', 'smid_24')
  16. Mój Drag ma szybę i mój kask też ma szybę aż po samą brodę.Można rzec że mam podwójną gardę. Wielkie tego zalety dostrzegłem gdy przyszło mi wracać 100km. do domu w deszczu i wichurze , gdzie w powietrzu fruwało co możliwe , a i od mijających mnie samochodów też otrzymywałem "premię ". Jadąc tak błogosławiłem w myślach poprzedniego właściciela za tę szybę z przodu , a kolegę za to że doradził, abym kask też kupił z szybą(oczywiście otwieraną). Może nie jestem najbardziej trendi , ale dobijam do 40 ( lat ) , a z wiekiem człowiek staje się wygodnicki. Oczywiście na temat gustów się nie dyskutuje i to czy ktoś ma szybę czy nie, to nie ma znaczenia . Ja osobiście nie dzielę motocyklistów na tych z szybą , czy bez , tylko na wariatów i rozsądnych.Pozdr. Porter
  17. Wielkie dzięki za fachową poradę. Już nabyłem Motul 5100 4t 10w/40. Kupiłem 3 litry , bo wchodzi ponoć 2.6. W serwisie Yamahy kupiłem nowy oring i jutro zabieram się do naprawy wycieku z pod dekla filtra oleju.O wynikach poinformuję na forum. java script:emoticon(':biggrin:', 'smid_24') http://www.hdmot.pl/index.php?p1954,swieca...2-iridium-power tu masz namiary. To sklep wysyłkowy. W poniedziałek sprawdzę czy moja firma nie jest w stanie załatwić tych świec taniej, ale jeśli potrzebujesz na już , no to proszę. Porter.
  18. Czy do silnika można wlać olej 10w/40 castrol , taki jak do samochodu ??? Mam jeszcze 4litry (pozostałość po wymianie w aucie ), a szkoda kupować jak mam. No chyba że odradzacie. Podpowiedżcie.
  19. Witam Jestem tu po raz pierwszy. Ja w tym moto -akcesoria zamówiłem kurtkę skórzaną i jescze innych parę rzeczy 4.03.2008 powiedzieli że jakiejś jednej pozycji nie mają i mam czekać około 10dni.Oczywiście kasę wpłaciłem im na konto , a zamówiony towar dostałem04.04.2008. Miesiąc czekałem , co drugi dzień dzwoniłem , a tam konsultant ciągle to samo , że nic nie wie że zobaczy ,że przeprasza i tak ściemniali cały miesiąc. Czytając twojego posta widzę że nie jestem odosobnionym przypadkiem.Też przestrzegam. Polecam sklep LOUISA w Berlinie na Holzhauserstrasse. Towar ten sam , dużo niższe ceny , super przeceny katalogi w każdej ilości gratis i wszystko jest . Nie trzeba miesiącami prosić się o towar. A najważniejsze że zakładasz sobie kartę Louisa i doładowują ci na nią kasę , za którą następnym razem robisz sobie jakieś darmowe zakupy. Korzystając z okazji mam pytanie : Czy komuś przy Drag Starze 650 ciekł olej spod dekla filtra oleju? Poruszałem ten temat w dziale " mechanika ", ale słaby oddżwięk. Mój świeżo zakupiony Drag jak się mocno nagrzeje to właśnie tam wycieka i głupio zaparkować na ładnym polbruku, a i nogawka trochę mi się świeci.
  20. Dziękuję Wam za porady.Dobrze poradzić się kogoś kto zna się na rzeczy zanim coś rozkręcę i spieprzę. Mam nowy filter , olej oraz oring. Dokładnie przyjrzę się deklowi. Jak coś pomajstruję to napiszę co mi wyszło.
  21. Witam Cię. Ja mam taki sam problem z moim świeżo nabytym dragiem i ciekawi mnie jak to rozwiązałeś. Jeśli możesz to napisz jak się to skończyło , może dzięki Twoim radom uda mi się powstrymać wyciek z pod mojego dekla.
  22. Witam. Jestem tu nowy , ale od dłuzszego czasu czytam Wasze forum i podoba mi się tutaj, dlatego zdecydowałem że spróbuję i ja zadać pytanie. W styczniu nabyłem w Niemczech w salonie małoużywanego Drag star 650 clasic ( przebieg 8500km. ) rok 2000. Przez ostatnie parę ciepłych dni zrobiłem nim ok 300km i zauważyłem że jak jest mocno rozgrzany to cieknie z niego olej prawdopodobnie z dekla od filtra oleju.Byłem w sewisie i powiedzieli mi że to częsta usterka tych modeli ponieważ tam nie ma żadnej uszczelki pod tym deklem(jeżeli nie liczyć jednego oringu przy filtrze ) , a cieknie ponieważ są przeciągnięte gwinty. Nie podjeli się naprawy , jakieś lakoniczne odpowiedzi o wymianie silnika i mnie olali.Może ktoś z kolegów miał do czynienia z takim problemem i ma sposób żeby go rozwiązać ??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...