Skocz do zawartości

marcin700

Forumowicze
  • Postów

    346
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marcin700

  1. Chyba zostawię sobie tego XR1000. Z lenistwa nie chce mi się iść i prosić o wymianę na Nolana. Kwestia jest taka, że kask ma rozmiar 61-62, a obwód głowy mam 59 cm, czyli cuit za luźno. No ale sprawdzałem, kask mi nie spadnie, nie da rady. Może tak być, czy jednak powinien być numer mniejszy?
  2. Z tego co widzę GSX-R na pierwsze moto. Gratuluję i trzymam kciuki, żebyś dał radę :crossy:
  3. Witam :) Kompletuję sobie ubranko na moto i już mam dylematy. Dzisiaj kupiłem kask Shoei XR1000. Chciałem szczękowy, ale trafiła się okazja, bo mój XR1000 kosztował 1000 zł. To jakaś wersja OEM albo coś podobnego, bo ma logo suzuki GSX-R. Malowanie średnio pasuje do koloru motocykla, ale niech już będzie (poczuję się bardziej sportowo ;) ). Tylko, że zapomniałem że ja okularnik jestem. Założenie okularów pod kask jest wykonalne ale trzeba się trochę pogimnastykować. Za to kask jest bardzo wygodny, mierzyłem jeszcze jakiegoś chyba Airoha i tak w uszy gniótł, że zaraz zdjąłem. Poza tym mając szczękowca można pogadać bez problemu, dziewczynie buziaka dać na pożegnanie, na stacji benzynowej dystrybutora może nie wyłączą... No ale Shoei ma być cichy. Z drugiej strony, dołożenie interkomu to będzie już druciarnia jakaś. Zastanawiam się czy nie wymienić na Nolana N103... :icon_eek: . Co o tym myślicie ;) . Chociaż może lepiej interkom sobie darować i nie słuchać okrzyków przerażonej pasażerki :eek: Później mierzyłem rękawiczki. Jak dało się włożyć rękę to palce były za długie. Jak palce miały właściwą długość, to ani włożyć. Jedną wcisnąłem na rękę to myślałem, że do zdjęcia będzie trzeba użyć noża :eek: . Z kłopotu wybawiła mnie firma Tarbor. Objeździłem całą malowniczą dzielnicę Lublina co się Kośminek nazywa aż znalazłem :eek: . Chcę też kupić kurtkę (Tarbor Ventus) i buty (Tarbor Police). Wszystko ma być we wtorek. Jak się na mnie nie zmieści (sadełka trochę mam :) ) to będzie szycie na miarę.
  4. WORD wszystko za Ciebie załatwi. Teraz Twoja rola sprowadza się do sprawdzania na tej stronie: https://cpdpub.pwpw.pl/apps/PJ.aspx Co się dzieje z Twoim prawkiem. Jak Ci napisze, że do odbioru w urzędzie to jedziesz, bierzesz kwitek do wpłaty, wpłacasz w okienku 70,50 zł i odbierasz prawko. Musisz mieć ważny (nowy) dowód osobisty, który trzeba okazać.
  5. marcin700

    Wkońcu prawko

    Gratuluję odważnej decyzji :icon_question:
  6. W oświadczeniu musi być przyznanie się sprawcy do winy. Szkodę i tak wycenia biegły ubezpieczyciela na podstawie oględzin, więc to co jest napisane w oświadczeniu ma znaczenie drugorzędne.
  7. Busa? Taki kloc?! Fajnie jak jest 1 KM na 1 kg masy pojazdu (albo i więcej), a busie trochę do tego brakuje :biggrin: .
  8. Dzisiaj byłem i zaklepałem sobie to jajko. Nie robiłem dokładnego badania technicznego, tylko je obejrzałem. Żadnych podejrzanych spawów na ramie, żadnych kantów, malowanie oryginalne, drobne ryski bo wiadomo że to nie salon. Silnik czysty (ale nie myty). Suzia ładnie odpaliła na zimno (sprawdziłem, nie była palona) bez ssania, nie dymiła. Zostawiłem zaliczkę, odbieram pod koniec przyszłego tygodnia :biggrin: .
  9. Sprzedam YZF-R1. Wypracowane zębatki I i II biegu, pozostałe nietknięte ;) :icon_evil: :) :D
  10. Hej, a może wiecie jak wygląda odbiór dokumentu? Mam wypełnić w urzędzie jakiś druczek? Mam zapłacić 70 zł?
  11. Skąd Ci się wzięło 17 tyś.? Oba motocykle kosztują w granicach 11 tyś. Ten KTM to supermoto, a ja szukam czegoś bardziej uniwersalnego, poza tym jest zdecydowanie za drogi. Max. cena za motocykl jaką jestem w stanie zapłacić to 11,5 tyś. a jeszcze kupa $$$ na ciuchy i kask i ubezpieczenie pójdzie. No i cena KTM nie zawiera kosztów transportu, cła, podatków, itd. więc przy odbiorze można zrobić wielkie oczy. Aha, z tą kartą pojazdu (że nie jest wymagana) to była pomyłka. Właściciel GSX-F miał na myśli opłatę recyklingową. Jutro jadę oglądać motorek :) .
  12. Damy radę, ja już za stary jestem żeby bawiło mnie odkręcanie na prostej. Na kursie jeździłem na maszynie wielkości tak mniej więcej GSa (choć słabszej). Na początek będę ćwiczył technikę jazdy, książki "Motocyklista doskonały" i "Strategie uliczne" mam i czytałem. Może wybiorę się na kurs doszkalający... Jak mi uruchomią kredycik to biorę to jajko (750) :buttrock: .
  13. Pewnie że to pierwsze moto ma być, ale w temacie co na pierwszy motocykl powiedziano już wszystko na tym forum, więc ja nie chcę zaczynać kolejnej rozkimki o tym. Pokazuję tylko to co podsuwa rynek w okolicy mojego aktualnego miejsca zamieszkania. Jeszcze jest np. blady 900 RR: http://moto.allegro.pl/item381980745_honda...fire_blade.html (bardziej żartem niż serio :bigrazz: ) Wątpię czy właściciel GSX F da mi się przejechać kilka km, sam bym się obawiał. Po zakupie raczej będę nakręcał krótkie traski wokół komina, przyzwyczajając się do sprzętu. Poza tym akurat ta firma padła jakiś czas temu ofiarą napadu z bronią i straciła jakieś kawasaki (podczas jazdy próbnej, pasażer wyciągnął broń, wysadził właściciela i oddalił się na motocyklu). Aha, znalazłem jeszcze fajną XJ-tę: http://moto.allegro.pl/item385889455_yamah...sion_xj900.html Młodsza, zarejestrowana, hmmm...
  14. Hej :icon_question: Dziękuję za odpowiedzi. RFkę sobie odpuszczę, ale napaliłem się na to jajko. Nawet kredyt sobie załatwiam. Trochę drogie, to fakt dlatego liczę na perfekcyjny stan. Wkrótce spotkam się z właścicielem firmy i obejrzę to moto. Rozmawiałem z nim przez telefon i np. gość powiedział że na motocykle nie ma karty pojazdu, więc 500 zł się nie płaci. Ale OK, może nie wie bo sam nie rejestruje (nie wieszajcie na nim psów). Z rozmowy sprawiał wrażenie uczciwego, oczywiście zgadza się na zabranie moto do serwisu na przegląd, daje wszystkie dokumenty do rejestracji, tylko pójść do urzędu. Z ceną to jest tak, że za 10 tyś. można kupić 2001 rok zarejestrowany, salon Polska: http://moto.allegro.pl/item388538627_ideal...i_gsx_600f.html ale cóż, w Polskę trzeba jechać, za transport płacić (sam boję się jechać w taką trasę, nie mam doświadczenia), a tak mam na miejscu kilka km od domu. Co sądzicie?
  15. Sprawdziłem na bikepics, że ta wersja kolorystyczna RF miała ramę w kolorze owiewek: http://www.bikepics.com/pictures/155442/ Proszę jeszcze o napisanie czegoś na temat tego jajka: http://moto.allegro.pl/item382282572_suzuki_gsxf_750.html
  16. Mi mówili, że trzeba podnieść rękę, ale przed jazdą najlepiej na to umówić się z egzaminatorem. Jak ja zdawałem to egzaminator nawet słowa nie powiedział a ja sobie po prostu jechałem :)
  17. Drodzy Forumowicze, rzućcie okiem na ten motocykl: http://moto.allegro.pl/item384442446_uwaga...0_r_160_km.html Podoba mi się, czytałem (opcja szukaj :buttrock: ) na jego temat i 900-tka jest nawet chwalona. Nie oczekuję, że kilkunastoletni motocykl będzie jak z salonu, to zrozumiałe. Widzę, że jest w oryginalnym malowaniu i ma oryginalne kierunki co uważam za duży + . Oczywiście pojazd trafi do serwisu na przegląd przy zakupie, ale może Wy coś już widzicie? Ja mam wrażenie, że czarne elementy pod kierownicą (plastiki) były malowane a całość może dostała polerkę bo jak na te kilkanaście lat ładnie się lśni. No i czego można się spodziewać po 13-latku? Heh, wiek dojrzewania więc może być kapryśny i się buntować trochę... :buttrock: Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc :)
  18. A jednak nie, przepraszam. Płaci się pełną stawkę czyli 140 zł. Tylko w przypadku niezgłoszenia się obowiązuje 50% stawki. Posypuję mój łysy łeb popiołem... :biggrin:
  19. Z tego co mi wiadomo za poprawkę płacisz połowę opłaty za część praktyczną, czyli < 100 zł.
  20. marcin700

    Pierwsze fotki,

    Fajna, aczkolwiek kojarzy mi się z kursem na A i z egzaminem (mimo że to była XL125). Jednak motorek bardzo przyjazny i łatwy w prowadzeniu - właśnie bardzo odporny na polskie "drogi".
  21. Nick Ci się zdezaktualizował :biggrin: Jak kupię R1 to też się pochwalę :biggrin: :biggrin:
  22. Odpowiedzcie mi, czy do R1 (2004 rok) są dostępne stelaże pod kufry? :bigrazz: :wink: ;) (no bo tyle ogłoszeń "używana wyłącznie turystycznie" jest)
  23. W moim blogu, w moim blogu (a co, też lubię się chwalić :flesje: ) piszę jak zdawałem egzamin i kilka szczegółów jak zdaje się w WORD Lublin. Zapraszam (link w sygnaturce).
  24. ...bo się przyznałeś, co zupełnie zmienia postać rzeczy. Sprawca w sprawie którą opisałem się nie przyznał, dlatego trafiła ona do sądu grodzkiego. Szczerze mówiąc to z tego tylko same kłopoty. Musiałem pojechać złożyć zeznania na komisariacie, a później stawić się na rozprawie (godziny wolne w pracy, dojazd, stracony czas, itd).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...