Boa

Jaaa leję :biggrin: :evil: :eek:

No i mama odcięła neta... ...ale widzę, że bystrzacha z Ciebie i podskoczyłeś do brata :evil:

No to niedługo już chyba Cię nikt na forum nie zagnie :D

Gratuluję i zazdraszam, że masz to już za sobą :D

Tiger, a może tygrysku, powiem tak... w dupie mam Twoją bitą kadżiwę... jednak nie lubię ludzi, którzy żerują na czyjejś niewiedzy/głupocie/niedoinormowaniu. Tyle. I nie "bultaj", bo zadzwonię do Twojej Mamy, żeby Ci neta odłączyła :D

Pomijając fakt, że to żart polecać R1 na pierwszy motocykl, to to, że nikt inny nie ponosi konsekwencji źle dobranego motocykla (czyli np sześćseta ścig na start), jest totalną bzdurą!!!!!

Tośta mnie chopy uspokoiliśta :icon_mrgreen:

Oooo shit!!! A powiedzcie mi jak miałem OC ważne do marca tego roku bodajże, to jkie moge mieć z tego tytułu konsekwencje? Znaczy tak... moto kupiłem we wrześniu i zaraz go na siebie przerejestrowałem, ale OC było ważne jeszcze do końcówki marca tego roku... Czy jeśli pójdę i powiem/przyznam się że nie zdawałem sobie sprawy z konsekwencji, też poniosę jakieś koszta/kary ze te 2-3mies niepłacenia? Dodam, że od listopada motocykl stoi rozebrany, bo go przerabiamy etc... więc nie mam mowy, żebym na nim jeździł w tym czasie... Jaa pitolę, ale się wystraszyłem :)

VI-to nadbieg, więc na bank v-max będzie mniejszy niż na V.

Dokładnie... najfajniejsze jest to pier***cie w plecy :buttrock:

Aleeee Ci zazdraszam ;) Gratuluję :icon_mrgreen:

Się skubana niefortunnie odbiła :icon_mrgreen:

Czyli faktycznie starsze modele mają chyba faktycznie lepsze osiągi :icon_evil: Aczkolwiek już sama świadomosć, że leciałeś 160 na cieniu jest uspokajająca, więcej nie trzeba a i to zapewne mało komfortowe było :banghead:

Troszkę stary temat, ale dziś mi się przypomniał... po wczorajszym incydencie, kiedy t rzucaliśmy sobie u kolegi w garażu rzutkami do tarczy i nagle jedna nam sie "zapodziała"... ...odnalazła się po godzinie jak już miałem odjeżdżać i znaleźliśmy ją wbitą moją tylną oponę... :notworthy: Więc szybko na stację po taki uszczelniacz w sprayu do opon i tymczasowo na dojazd do domu i wulkanizatora styknęło... a po zdjęciu oponki w środku było właśnie ok 200ml płynu, który mogłeś uznać za wodę :crossy:

Wadzi mi postawa ludzi, którzy wciskają kit, że motocykl jest nieuszkodzony a raczej na takiego nie wygląda... a już w ogóle nie rozumiem, kiedy ktoś takie miny wrzuca tu na forum... Szczerze? Średnio mi się chce wierzyć, że sprzedałeś te owiewki...

Nie lepiej uderzyć od razu do chłopaków z Moto-Rexu??

A może na górę poprostu taką zbroję/buzzer?? Teraz widzę, że są takie robione na siateczce...

Wierzę, wierzę... taj jak już wcześniej wspomniałem zapisywałem się 30 kwietnia i dali mi termin na 17 lipca :icon_mrgreen: A już sobie w brodę plułem, że nie wziąłem najpierw teorii, bo może praktykę miał bym prędzej, ale widzę, że ni dudu :banghead: Dranie...

W zeszłym roku śmigałem piaggio zip'em do 29.11 czyli do dnia kiedy to porządnie j*b**ł śnieg i przez ok 3km pchałem pierdzitko w zaspach :banghead: ...więc osobiście uważam, że pomysł jeżdżenia skuterkiem w naszym klimacie jest awykonalny, prędzej fucktycznie jakieś enduro, o czym też powoli zaczynam myśleć :icon_mrgreen:

Dzięki Panowie. Niebawem zakupię tą tasiemkę w kolorze czarnym od malegohd i to dopiero będzie wygar :) :biggrin: :wink:

:biggrin: ...tak czy siak, pogratulować, mi został jeszcze miesiąc i 16 dni :)

Hmmm, ciekawy temat :D Rzekł bym, że coś z mojej branży :P ...muszę wrzucić coś mojego autorstwa :D

Jeszcze nie wykupiłeś owiewek z lombardu?

Upsss kolega chyba spuścił sobie olej, ale z głowy... :biggrin:

Dobrze wiedzieć... właśnie poszukuję "tapicera" do kanapki z mojej Shadowki :icon_razz: