michoa

nie no za 15k to zapomnij o cr 500 we współczesnych czasach chyba że naprawdę jakiś mega fart 😄 exc 300 w sumie jest słabszy od 450 4t crossówki , jeździłem 😄

weź jakiegoś exc 😛 nie no dobra bo jak ktoś zgruzuje to się nie wypłacę 😄 pozatym fakt u mnie ciut za mało miejsca , crf 450 pewno pierwszego biegu nie zamknie , maks żeby się sensownie latało to pierdbike albo jakiś mtx50 😄

a urodziny chudej nie były wpierw ? limo na ja cię wciąż całuje , na zlot zapraszam , ale ty pozostajesz widzę nieugięty 😞 żonie lepiej przekaż że w drugim kole też wentyl wyrwany , parówki w hot dogach do końca życia poproszę bo innaczej będe niczym limo dla michoa taaa napewno , i przyjechała najpierw do 2 nawalonych jak szmaty typa do zadupia w górach gdzie ginie zasięg siedziała z nami do późnej nocy a po tym wszystkim dalej była chętna się spotkać 😄 jak teraz ci pocisnę a należałoby się to będziesz przeżywał do końca świata że ci cisnę i dlatego się mścisz więc ucałuje może być 😄 ? mnie to się wydaje że tam było odwrotnie , jak to mówi moja stara kochanka -kozak w internecie pi*da w świecie , w necie co to nie ruchał a w realu siada mu średniaczka na kolana cycki w twarz a on pyta która godzina 😄 że zabieram się jak pies do jeża do tych bab , ona spragniona prucia , wymalowana wypicowana a ja pytam czy na xboxie pogramy 😄

założy konto w stylu gorącamalwinamotocyklistka ze 2 dni przed zlotem wklei z 3 foto z instagrama i tommo i limo będą nalegać żeby przyjechał i na mnie krzyczeć że jestem wulgarny wobec kobiet a mógłbym mieć dziewczyny na zlocie i może się ugnę , niech próbuje 😄 jak będą duże silikony ( minimum takie jak ma kamil ) i kalosze to dam szansę ..... no ty ciut tych zlotów oblatałeś pewno ja nigdy nie byłem na żadnym oprócz u siebie 😄 do borek miałem 100km ale albo nie chciało mi się jechać , albo miałem jakieś tarcia z kimś tam i zwyczajnie się bałem że wpierdal dostanę 😄 ale z tu obecnych to chyba tylko Adam był w borkach i ty 😄 ? mnie coś się wydaje że ja pierwsze 3 czy 4 lata to siedziałem w enduro cross gdzie brałem udział w gównoburzach ktm vs xr600 i dlaczego cross to hu*owa opcja do enduro , i pytałem jaki tłok do mtx80 nie interesowało mnie nic pozatym , ludzie , zloty nic serce nam pękło bardziej niż grizzliemu 😞 to w takim razie skoro miłości nie będzie idę napisać że wku**ia mnie pogoda 😄 wybacz postaram się chociaż uspawać specjalnie dla ciebie jakiegoś motopieska w grudniu którego dostaniesz za darmo poza licytacją

rejven była od początku forum od kiedy pamiętam w ciul czasu pozatym ja spotkałem się z nią w sumie przypadkiem ( urodziny chudej ) a nie że romans ( niestety szemek był pierwszy 😞 ) nerka napitalała swoje foty od świtu do nocy , też zanim pierwszy raz się do niej wybrałem to chyba rok gadania był ( bo 2x mnie wystawiła 😄 ) no i dzwoniła do mnie 50x dziennie przez jakiś czas a dupa czy nogi w formie zdjęcia były na wyciągnięcie ręki 😄 grass nigdy w życiu nie widziałem , nie znam osobiście 😄 karolina ( chuda) pierwszy raz to były jej urodziny w warszawie , mało tego wielu pewnie pamięta że ja do niej strzelałem ciężkim fochem długo i sam nie pamiętam o co ( akcja ze zdjęciem w lusterku dopiero i 20 cm gwóźdź sprawił że zapomniałem o co mi w sumie chodziło 😄 ) piguła też jest ( była ) na forum sporo dłużej odemnie , kiedyś dużo pisała lansowała się dziarami i swoim wyglądem więc generalnie budziła zaufanie że istnieje 😄 jaki był pierwszy raz z natką szczerze nie pamiętam 😄 ale szemek ma racje zawsze była ostrożnośc i to ja jechałem w 2 koniec Polski albo przy okazji , wszystkie tu wymienione to dobre dupeczki a jednak żadnej nie zaprosiłem na chatę na pierwszą randkę , więc ci*a nie może zasłaniać zdrowego rozsądku chodziło o bezpieczeństwo ludzi na zlocie , bardzo słabo bym się czuł jakby się rano okazało że nie ma buella i triumpha ( hadek adama strzelam że AC i przeciwkradzieżowe ma aczkolwiek też h*jowo bym się czuł jakby zniknął 😄 ) , pozatym pewnie byłbym pierwszym podejrzanym że wszystko ustawiłem ) 😄 nie wszystkie 😞 nigdy fomdruma nie widziałem osobiście coś tam nieudolnie podbijałem , ale za daleko było i to był już okres po paru koszach więc średnio mi się chciało grass nie widziałem nie widziałem karoliS , pauliS chyba ( siostra ? ) ryby, była jeszcze taka z obłędnymi nogami barbieDT co się ziomy z enduro śliniły jak wkleiła fotę z nogami przy DT -16 czy 17 lat siksa a z 1.8m wzrostu miała , nogi do kaloszy ideolo ze 4 browary myusiałbyś wypić żeby jak zaczniesz lizać od stopy to nie uschnąć zanim dotrzesz do celu 😄 nie widziałem nigdy malwiny co zaczęła od NSR , a też ostra była nie widziałem nigdy garfi od ninjy , niwy mi ją na nk namierzył żebym mógł ocenić czy warto udawać romantyka i podbijać ( tak warto ) i pewnie miliona innych bo ja to młody szczur jestem na tym forum w sumie jak tak się zastanowię to serio to jest jakieś wszystko zje*ane jak jincheng łoś , dupy za mną latały a ja olewałem temat , syfy na ryju , 50 kg nadwagi , kasy wiecznie niet , a na początku forum jak się najlepiej rwało to ja nawet samochodu nie miałem , a te ci*y latały zdjęcia mi wysyłały , zajebiste i bogate dupy i chciały się spotykać , serio może czas zostać jakimś tulipanem ? chuda niezła laska z mercedesem , na urodziny się spóźniłem , życzeń nie złożyłem , piłem na sępa , jeszcze mnie wariat odprowadzał bo bym na busa nie trafił ( nawiasem złapałem odjeżdżającego wtedy , ostatnie minuty 😄 ) kolejny raz jak u niej byłem to byliśmy przy okazji bo kumpel był po silnik w kraśniku , ona wysiada z E w kiecce weselnej i gwoździu a stoi 2 zdziwionych brudasów co się dzieje ( byliśmy po silnik do astry miał być TUR i kanał , była gnijąca astra w pokrzywach i koleś co nawet kluczy nasadowych nie miał , 3h walki w 3 typa , rozpierdolone łapy olej we włosach nawet bo jak szarpnąłem za silnik to maglownica się ruszyła i był wytrysk że kumpel potem był ulizany jak adolf H , a typo od silnika nawet do domu nie wpuścił i było mycie się w zimnej wodzie z szlaufa płynem do mycia naczyń każdy się chyba domyśla jakie były efekty ... ) i kumpel o ku*wa , mówię nie ku*wa a karolina 😄 i jakoś znajomość leciała , wcale sięnie dziwię że mnie w końcu olała i pretensji nie mam 😄 nerka mnie 2 x wystawiła , ale jak doszło co do czego to przyjechalimy maluchem z wybitą szybą nawaleni jak meserszmity , ja koniecznie za kolano łapałem i ryłem z niej że jest mały wku**wiony kurdupel jak ona coś tam ciężko przeżywała że gril się nie pali , rzucałem tekstami że ciepła kiełbacha jest na poczekaniu , następnego dnia byłem nieogolony w przepoconej koszuli , waliło odemnie tak wódą że szyby w aucie w upalny dzień parowały a za dupę złapałem i maka zjadłem 😄 czyli czas zostać tulipanem , muszę tylko złapać forum albo grupę żeby dużo mięsa było 😄 grizzli moje ego jest 2x większe od twojego i chyba kosza dostałeś , szansę na riplej ma staszek i kiler i ci co nie trolowali , za rok będę się ustawiał głównie pod tych co byli teraz żeby każdemu pasowało 😄 limo ciebie jak zawsze całuje mój ty dziubasku że czuwasz i nie powstrzymasz się od hejtu i szukania sojuszników przeciwko michuja , za rok jesteś zaproszony jako gość honorowy z ciepłą wodą i prysznicem 😄

on serio jest za tęmpy żeby zatrybić 😄 napisałem 3 motocykle warte 100k a on pisze o quadzie , ja się odcinam od dyskusji z nim bo serio to nawet nie mój poziom 😄

wiadomo najwięcej do powiedzenia mają ci co nie byli 😄 Prysznic był , nikt nie skorzystał 😄 wanna w łazience z odpadającym tynkiem ale ciepła woda do ogarnięcia ....... odnośnie pseudohostess -dla mnie te 2 niby laski na forum to fejk i ktoś sobie jaja robi , więc odrazu je olałem po chamsku żeby mi wyszły z tematu proste , jak grizzli pisał-nie mam do końca ochoty udostępniać adresów osobom które nie budzą mojego zaufania , potem wjadą ci jakieś cześki ( z szacunkiem dla cześka ) z wpierdolką albo cholera wie kto i siema to ja byłem kamilnamoto hahahaha 😄 więc daj już spokój tommo z tym przeżywaniem hostess , jestem typem co wychował się na internetowych podrywach , zapraszał panienki których nigdy na oczy nie widział na chatę i były z tego grube przypały i teraz mam ochotę na odrobinę ostrożności , tak ciężko to skumać ? żadna normalna laska nie pojechała by na domówe do kogoś gdzie nikogo nie zna a wiadomo że będzie chlanie i ostra orgia , wrzucą jej pigułę do piwa a potem sperma się uszami wylewa , mało to takich akcji było ? Ja jestem debil a na miejscu kobiety bym się nie wypuścił , a tu zaraz obie chętne , przecież to widać z kilometra że to podpucha i śmierdzi jak moja miska przy wyrku nad ranem ......... chciałem przed zlotem zweryfikować chociaż , to głupie zdjęcie z kartką jest problemem dla jednej i drugiej co kiler mówi że średnio gramotny użytownik photoshopa ogarnie więc stwierdziłem wypad tak ciężko to zatrybić ? kiler, stasiek , nawet ty nie znam was osobiście ale jakieś tam zaufanie budzicie ale te nowe nicki ? styknie że byłaby jedna obrotna , poczekała aż wszyscy usną , 3 motocykle na podwórku miałem warte razem więcej niż moja chata , kto płaciłby jakby okazało się że kamila jest do tego stopnia obrotna że o 4 rano już koledzy z busem podskoczą , ty byś płacił ? u kumpla na minizlot bmw u niego na działce zaprosili 2 napalone maniury co przyjechały kompotem 316 , do rana żadnego portfela i dowodu rejestracyjnego nie było 😄 auto na ukraińca profile na fejsie fejkowe i już ich nie ma , szukaj wiatru w polu, policja szybko umorzyła jak zawsze ( mimo że każdy się zastanawiał co ta wóda tak szybko sieka a się okazało że laski dołożyły coś od siebie i dlatego super się spało 😄 ) , strat na jakieś 3k .... obudź się człowieku wreszcie niby jesteś diagnostą , wielki biznesmen a głupi jesteś jak dziecko chwilami no sory.... no tak jest zawsze ale to zawsze jak się organizuje zlot ........ Ja niedawno kupiłem żarcia na 15 osób , przy kasie w biedrze prawie zawału dostałem , przyjechały 3 i to tylko na chwilkę prawie bez picia , alkohol alkoholem , ale karkówką smażona na patelni żeby się nie zepsuła to rzygałem już 😄

rejven podawała parówki w cieście , takie dobre były że 3/4 zeżarłem 😄 no widzisz buber ty robisz zloty to wiesz 😄 Ja ostatnio robiłem quadową pojeździawkę na siedleckiej , tak jak u mnie bez wpisowego , bez bzdetnej formalizacji , na 2 tygodnie przez było 11 quadów każdy pewniak itp , finalnie ja jako onanizator się w pewnym sensie wyłamałem bo miałem awarię dzień przed której wiedziałem że nie naprawię , ale stwierdziłem jadę jako techniczny z narzędziami i grilem i pojechałem bez quda -na miejscu było nas 2 , zanim rozpaliliśmy grila rozszalała się burza , potem w strugach deszczy chłop pojechał na chatę ja też 😄 i tak sukces bo spoko mordeczkę poznałem a 2x robiłem forumowe kuligi i żaden się nie odbył bo nikt nie dojechał oprócz mnie 😄 więc tym razem uważam za wielki sukces 😄 pogoda dopisała , wielkich strat finansowych nie ma ( dętka do wymiany w buggy ) nikt nikomu zębów nie wybił ani nie stracił , czego chcieć więcej ? nap**dalać to niech się leją , ja to najgorzej się bałem że po pijaku ktoś z tracka wyleci w pole i z tego są grube nieprzyjemności już raz się zdarzyło i wyjaśnienia przede mną , natomiast praktyka pokazała że o dziwo adam np wypił najwięcej jeździł chyba najwięcej i tylko po torze , mój ziomek też ( 2 osoby były spoza forum ) , nawet skuter jest w całości a podobno dobrą tresurę przeszedł 😄 tam było szaro od kurzu nie widać było gdzie się jedzie , raz próbowałem quadem za buggy to odpadłem po 2 okrążeniach 😄 czyli napijesz się naćpasz a wypadek i tak by sięzdarzył -ricky z baraków 😄 nie będzie raczej , po pierwsze jestem za biedny a i tak przyznaje się bez bicia że rejven i szemek płacili 100% za siebie czyli w sumie przyjechali na nic ( tylko na nocleg ) po drugie tak naprawdę jakby gołda się lała równo a nie tylko ja i adam to kolejnego dnia już wszyscy są tak za*ebani że chcą tylko do chaty 😄 gruzy nie jeżdżą kasy nie ma więc tymbardziej 😄 mnie tym razem się o tyle przyfarciło że oczywiście najebałem się jak świnia i padło mi się , ale o młodej godzinie , zrobiłem pizzę i koło 9 rano już browara otwierałem ale z reguły po takim grubym melanżu też jestem zje*any i nie miałbym siły ciągnąć kolejny dzień -nie mam już 20 lat niestety 😞

z buginą nie ogarnąłem tematu że w polu leża 2 koła od kaszla coprawda nie z takim bieżnikiem ale pojeździć by pojeździł 😄 rejven tak dała mu miodu że wentyla z dętki wyrwało ( dziśto rozebrałem mówię skleje , ale nima co kleić 😄 ) , ale już jakąś znalazłem tylko musi przestać padać to poskładam za rok to myślę że crf 450 dołączy a quad pewnie się rozleci do tego czasu bo to już 4 rok nieotwierany silnik crf 450 zawory co chwila cieńsze płytki , oleju ubywa , czarnobyl się zbliża tymbardziej że lekko niema 😄 za rok wyciągając wnioski z tego zlotu nie będzie żadnego płaszczenia się przed nikim budowani prysznicy , mycia łazienek , szukania transportu hoteli i innych bzdur kto ma dojechać dojedzie choćby miał spać w kiblu a kto będzie płakał , trzeszczał że spławiam boty hostessy i tak nie przyjeżdża potem więc nie ma sensu 😄 były 3 miejsca śpiące w domu i jedno pozostało niewykorzystane także ten 😄

ej rejven chyba coś kręciła można z tego choćby kadry powycinać i wkleić 😄 Adam pokazał jak powinien się zachować prawdziwy zlotowicz 😄 wypił najwięcej , spał na dworze 😄

jedyne foto jakie się uchowało ale rejven chyba coś nagrywała 😄 ? ja to połowy nie pamiętam , ale full kulturka była ja nawet do miski narzygałem a nie pod siebie także nie ma lipy , jeden gruz umarł ( rejven za wolno jeździła i dlatego złapał flaka 😄 ) reszta nawet odpala nawet skuter widzę po wczoraj jest w całości 😄 dzięki wszystkim za przybycie ci co nie byli niech załują przez całe życie się tyle kurzu nie najedzą co u mnie wczoraj 😄

najgorzej że coś pogoda nie rokuje jest szaro i zimno , ale miejmy nadzieje że chociaż bez deszczu wytrzyma 😄

Mongoł odbędzie się jak przyjedziesz ty kamilnamoto magnes sebstianmotocyklowywariat i treks(aczkolwiek chyba go jsz zbanowal :D) inaczej odwołuje 😄 szemek druga lodówka będzie 😄 u mnie harmonogramu ani atrakcji jest w sumie zero nie mam nic jeżdżacego na zarżnięcie dla beki , miałem skombinować jakiś chiński kibel żeby na koniec po nim koparką przejechać ale brakuje $$ i czasu gril ew rzeka i tyle

No ja pisałem że już początkowe założenie było że jeśli od piątku to piątek delikatnie a reset sobota bo od początku było wiadomo że na piątek niewielu dotrze i żeby cześć nie umierała kiedy reszta w formie 🙂 Izo ma 270km bodajże i do tego hujowy droga ( 1od Częstochowy rozkopana masakra, a krajówka wahadło za nową Brzeźnica) szemek ma 200 ale ok kiler uszanuje wiadomo nikogo nie zmuszam i nie obrażam się jeśli ktoś nie przyjedzie bo mu się nie chce 🙂 Czy będzie lat czy hard trudno powiedzieć ale wiadomo że wóda i dziwki dla każdego też są spoko ale z umiarem mnie szczerze szkoda zdychać cały kolejny dzień z nagasaki w żołądku ale trzeźwy siedzial nie będę 😄 na walić się do dobrego klimatu a nie do zgonu i rzygania na kolegę tak bym chciał natomiast myślę że to się nie uda jak zawsze 😄

tak oficjalnie wycofujemy się z piątku , zbyt mało chętnych , pozatym mówię zminimalizujemy opcję że jak w sobotę dojedzie reszta to część będzie jeszcze tak zwalczona piątkiem że nie będzie kontaktować 😄 sobota kto chce to nawet od rana , myślę że nie ma co czekać do wieczora , możemy usiąść w południe , spanie jak wspomniałem nikomu nie odmówię ale ludzkie warunki są dla 5 osób , reszta samochody poddasze itp 😄 atrakcji dodatkowych brak bo wszystko rozjebane , ja mam takie urwanie głowy że nic nie ogarnę , jedynie kiblem możemy po moim polu pojeździć czasówki pokręcić i jedno buggy chyba jeździ ( nawet nie wiem 😄 ) tego spróbuje załatwić ciut więcej albo kupię bo to akurat się nie zmarnuje 😄 natomiast z żarciem jak wspomniałem dosyć mam wpierdalania 2kg karkówki na kolację bo to nawet dla mnie dużo czy wyrzucania chleba bo zrobiłem zakupy na 16 osób a przyjechały 3 ( tydzień temu miało być 6 osób , były 3 ze mną 😄 , ustalmy chociaż np godzinę zero że kto dojedzie do 17 w sobotę ten jest kto nie dojedzie , tego nie będzie , i wtedy po prostu o 17 na miejscu zrobiemy wizję lokalną ile np zje rejven sałatek a ile jest sałatek i się dokupi ) 😄 najważniejsza pogoda , jak będzie lało pół dnia będziemy się cisnąć w szałasie co będzie trudne i wkurwiające , narazie prognozy są optymistyczne oby tak było 😄

Generalnie Adam ja się z piątku wycofuje bo jest po prostu brak chętnych izo o też wbija dopiero w sobotę 😄 także zaczynamy od soboty w chalupie jestem w stanie przenocować 5osob i z 10 w samochodach 😄 nie wiem czy chce bo nie wiem ile osób będzie 😄 ja mam np 6 kieliszków które zawsze wystarcza bo mamy 21 wiek i 1/3 nie może ( choroby zdrowie ) 1/3 mówi że wóda be 1/3 kieruje albo ma tarło żeby wrócić do domu i generalnie nigdy mi tych kieliszków nie brakło i nie wiem czy łatwić więcej czy nie 😄

no i właśnie dlatego chodziłem i prosiłem niczym kamila o foto z kartką żeby robić listę kto co i jak wcześniej , kiler odezwałeś się wcześniej będę cudował , ale jak mi się odezwie tak 10 osób w piątek w południe że jednak przyjadą pod warunkiem że będzie gdzie spać to nie będzie 😄 w chacie na chwilę obecną mam 4 miejsca śpiące czyli de facto na styk dla 5 pewnych osób z listy ( 2 wyrka plus jedno moje , plus materac 2 osobowy dla którego narazie nie ma miejsca ale będe czarował 😄 ) ale będe coś czarował ( mam mały barak i nawet będzie problem z wciśnięciem materaca na podłogę ) wydaje mi się że max techniczna możliwość to 7 osób w domu ale nie mam tyle materacy i muszę zaczarować tylko że z drugiej strony skoro jest pewnych 5 osób to po co mam latać cudować 😄 ? i kółko się zamyka dlatego chciałem listę........

nie no serio mówiąc to po ostatnim grilu wyje*ałem 2 chleby na pole bo mi zwyczajnie spleśniały bo nie dałem rady ich zjeść w czas bo kupiłem żarcia na więcej ludzi a oczywiście 70% nawaliła 😄 , a wywalanie żarcia to dla mnie największa zbrodnia zaraz po nazywaniu czopera motocyklem , więc nie bede robił zakupów na 30 osób tylko zrobię na 5 i tyle a że jestem spłukany jak zawsze to najwyżej ci co przyjadą nieplanowani będą jeść trawę albo będziem dzielić kilo kiełby na 30 osób 😄 ofkorz nikomu nie bronię przyjechać wręcz przeciwnie mimo wszystko zapraszam tylko proszę się po prostu liczyć z prowiantem we własnym zakresie , czyli tzw zlot na kononowicza będzie bo nic nie ma 😄 nie ma gdzie spać , nie ma co żreć , nie ma ciepłej wody itp 😄

dobra z racji że każdy ma wyj**ane w jakąkolwiek formalizację to jest foch 😄 i ja też mam wyj**ane w onanizację -żarcia i wódy kupuje na 4-5 osób i tak też kombinuje z kimą , kto przyjedzie nadliczbowy będzie miał spontan , nie obiecuje że udany 😄 Chciałem dobrze żeby nie było że ja robiąc zlot , robię go na sępa ale skoro nikt nie chce będzie jak zawsze 😄 michoa robi zlot na którym nic kompletnie nie ma , jak ktoś przyjedzie na spontanie z pustymi rękoma ( ręcyma 😄 ? ) to może nie mieć co żreć i gdzie spać albo będziemy robili gimnazjalną najebkę i 0.5l wódki na 10 czy 15 osób 😄 pewni są szemek69 , szpilki na plaży , ja , izo z bracholem czyli 5 osób 😄

dobra zaczynamy rzeźbić listę , 2 tygodnie zostało każdy chyba jakoś się tam wyklarował fajnie jakby do przyszłego weekendu lista była zamknięta Nie wiesz czy przyjedziesz nie dopisuj się , lepszy niezapowiedziany gośc najwyżej się coś dokupi niż zrobić zakupów na 20 osób a przyjedzie 5 😄 ksywa , w ile osób ( jak ktoś chce może zabrać towarzysząca ) gdzie śpi na ile dni 1.michoa, sam , gdzie padnę tam śpię , od piątku godz 16 do niedzieli 22 potem następny przepisuje i dodaje numerek

zdrowe 450 4t na gaźniku dużo od cr500 nie odstaje, od kiedy założyli wtrysk jakoś strasznie spiżdziało ( crf sprawia wrażenie dużo słabszej ) , sx520 też jest dobry rozkurw , xr650r , kiedyś był jeszcze lc4 620sx albo te610 ale strasznie awaryjne sprzęty i stare , berg fe570 ( guma na 5 z gazu ) cr500 ofkorz bije wszystko ale kosztuje obecnie tyle co 2 zdrowe crf a nie uważam żeby różnica była 2x 😄 frajda na takim sprzęcie jest tylko wtedy kiedy upalasz , szutry , piaskownice długie podjazdy , w trudniejszy teren jest dramat i moc męczy

coś ogarnę wiadomo disco polo musi lecieć , pierwszy taniec ja z szemkiem zatańczę jeśli rejven nie będzie zadrosna, a jak będzie to biorę szczotkę do kibla za partnerkę Generalnie na chwilę obecną najwcześniejszy możliwy start piątek 16:00 -od tej godziny można startować , jeśli ktoś nie może w piątek bo nie ma czasu albo krowa mu się cieli , to niech wbija w sobotę od której wygodnie , w sobotę będzie main event i dojebiemy się jak nastolatka na ogródkach działkowych , w piątek oczywiście nikt o suchym pysku nie bedzie siedział ale zrobimy delikatnie żeby dotrwać soboty bo pewnie nie każdy może 2 dni i ma budżet więc żeby nie było że garść ze mną włącznie nakurwi się jak przeciętny rosjanin w piątek a w sobotę jak dojedzie reszta będziemu ściskać miski i mówić że wóda jest obrzydliwa kiedy reszta ekipy będzie gotowa do startu 😄 odnośnie pogody - jest oczywiście jakiś plan awaryjny jak będzie lało 2dni non stop ( najbardziej penisowy ale niestety możliwy scenariusz ) jakoś się będziemy ściskać pod wiatą na dworze i grać w karty , kiełbasa z grila itp ale mam nadzieję że wkońcu lato przyjdzie..... odnośnie kasy -klimatyczne wynosi 800 zł płatne u mnie , a na serio to nawet jeśli jesteś gołodupcem ale masz chociaż na paliwo albo umiesz jechać pod naczepą to zapraszam , hotel to wiadomo opcja dla spragnionych cywilizacji , natomiast mam tyle samochodów plus część wepchnę do domu , jest też opcja na kimanie na poddaszu ( ciepło tylko sufit nisko ) generalnie myślę że jestem w stanie przekimać nawet 20 osób ale w hujowych warunkach typu rozłożone siedzenie w samochodzie , więc jak ni masz namiotu ani kasy także zapraszam , jak ktoś będzie jechał bleblecarem albo pkp czy pks mogę po niego wyjechać w piątek albo sobotę , z odwiezieniem nie wiem w jakim będe stanie ale pkp zduńska wola jest 6km stąd od biedy 4 pak i w drogę 😄 żarcie jakieś tam i picie zoonanizuje bez szału ale będzie generalnie niech będzie nas jak najwięcej rzadko sięcoś takiego zdarza więc śmiało prysznic z ciepłą wodą jest , ale wchodzi się do wanny i tynk leci na łeb 😄 myślę że 25 lipca czyli na tydzień przed zrobimy listę kto co i jak bo narazie to tak daleko że ciężko się prwnie każdemu konkret określić, jak nie będzie w ogóle chętnych na 2 dni to się zrobi tylko sobota wieczór/niedziela

sory 1 sierpnia fakt nie będzie kultury i przyjaznej atmosfery będziemy nap**dalać wódę i rzygać po ścianach jarać kapora jakimś gównem i spać z jajami w mrowisku , będzie można się nap**dalać albo grubo albo wcale , wóda i dziwki dla każdego !!!!

tylko jeśli podasz wagę cycków 😄 a na serio to ja się myję , nie mniej włazisz do wanny z prysznica leci byle jak ( ciśnienie jak przy sikaniu po jednym piwie ) i serio tynk odpada ze ścian ale ciepła woda jest , i poważnie mówiąc kto chce będzie jak najbardziej mógł wziąć prysznic w chałupie upchnę z 3-4 osoby także spoko jak komuś bardzo przeszkadza namiot to coś wymyślę 3-4 wyrka plus jakiś materac , można spać po samochodach których jest sporo w kilku można rzygać bo takie śmiecie także jakoś zaradzimy no ja tej cholernej pogody się boje najgorzej , nie mam na to wpływu , nie mam czym rozpylić chemtrails , a może być tak że 2 dni będzie lało albo będzie zimno i serio będziemy siedzieć w chałupie , oby nie....... No niby kiedy? 😁 1 weekend sierpnia chyba 3 sierpnia jest sobota