Enduras

Ja mam w Suzuki RM pęknięty na trzymaniach cylinder podejżewam że własnie od czegoś takiego.Co nie zmienia faktu że można użwać opcji szukaj, ponieważ ten temat na forum już był poruszany kilka razy.

Mi jeszcze nie wypadły.

a jak to jest z tym pojemniczkiem na gaz czy tam się coś pompuje?

No to chyba jest takie coś a powiec mi jak to działa, i ile moge atmosfer maksymalnie napąpować w tą puszeczke od gazówki bo mam kompresor to bym sobie troche utwardził.

Gratulacje, co by się nie psuła i mocna była :buttrock:

To jest 2000 bo upsy montowali dopiero od 2002 , mam 175cm,65kg , może wysoka nie jest ale zawieszenie 8x leprze niż w DT, cylinder wyjełem w 3 częsciach, naklis jest zdrowy ale trzymania co do karterów się przykręca się oderwały(koleś sikał karczerem na rozgrzany silnik), dałem nieważne ile kogo to obchodzi? Dałem ile dałem powiem tylko że się opłacało:) Cylinder sprubuje reanimować(patrz pospawać ) i zobaczymy co z tego wyjdzie. foto cylindra http://www.bikepics.com/pictures/414006/

karol1001 to małe coś robi DT125 jak chce ma 2km wiecej i waży 50kg mniej :buttrock:

No koła ma 19-16 i wysokość DT80 , ale ją podwyższe.

A nabyłem nowe moto Suzuki RM85cc 2000rok, moto jest nie na chodzie bo cylinder klenknoł jest popękany zewnętrznie jutro będe go wywalał, doznałem szoku ile dostałem częsci do tego:szprychy komplet(przód i tył), klucze orginalne,3końcówy wydechy,orginalny dyfuzor,2 błotniki na tył i 2 na przód,kierownice,4 nowe tłoki, 8 jakichś nie wiem jakich ale z 2 z nich wyglądają równiez jak nówki,łańcuchy 2x nówki,zębaki nówki,filtr powietrza,nowe łożyska do kół,tulejki do zawieszenia, jakąś pompke ale nie wiem do czego ona jest ,boczki plastikowe,linki sprzegła i gazu,nowe przewody hamulcowe,głowice,drugi,tarcze,klocki cylinder(niestety też jebnięty ) i wuchte pierdli(reasumując 3 kartony). Jutro zdejme gar i wszystko będe wiedział ale ogłulnie moto podoba mi sie na maxa, ma wydeszek DEPa i kilka niestandardowych wydatków.Jechałem po nie 600km w jedną strone do niemiec ,Oto foto : http://www.bikepics.com/pictures/413768/ http://www.bikepics.com/pictures/413771/ http://www.bikepics.com/pictures/413772/ http://www.bikepics.com/pictures/413773/ http://www.bikepics.com/pictures/413775/

Bo membrana jest jeszcze inna.

Nic dodać nic ująć, znam troche wiary co śmiga na setkach fullach i co myślicie że oni z zegarkiem na ręku jeżdzą i patrzą ile godzin przejeździli? Jeden koleś mi powiedzial że jak poczuje że słabnie to zmienia tłok, a jeszcze jeden że poprostu zmienia 2 razy w sezonie i tyle. Jak śmigacie jak zawodowcy na setkach, i macie siana jak gnoju to zmieniajcie co 20h, ale jeśli śmigasz sobie dla przyjemności od czasu do czasu przejedziesz sie pare razy na torze albo gdzieś do lasu to możesz spać spokojnie jeśli dajesz odpowiednią mieszanke.

To wykaż się chociaż odrobiną inicjatywy, polecam www.google.pl .

Wgraj kodeki :-D

KTM LC2 to poprzednik EXE , silnik i zawieszenie ma od DT, pozatym rozrusznik i plastikowy bak, może być pare kilo chudszy od DT i rame ma inna wiec prowadzenie pewnie też ma leprze.

Nieźle, mi sie nawet podoba, Ale na kole takim sprzetem jak Huska WR można przejechać dużoo metrow, ale spoko jest nieźle oby tak dalej .

No to nic innego jak tylko EXC125 , sprawdzona dobra mocna konstrukcja, za tą cene powinneś wyrwać coś koło 00-01 rok , EXC objeżdza RXsa jak chce (widziałem obydwa motocykle na torze i mam porównanie).Sądze że jak kupisz EXC to będziesz zadowolony, co tu dużo mówić to jest ostra maszyna :twisted: .

Gratulacje, co by Ci moto służyło i dobrze się sprawowało, widać że moto zrobione dobrze wydech pełen przelot i podwyższona, oponki widze są spoko żeby nie powiedzieć że nówki.

Eee jeśli sądzisz że koszty utrzymania Hard Enduro są mniejsze niż Fulla to musze cię zmartwić, bo koszty te są podobne.Pozatym wszystkie z motocykli które wymienileś(prucz Kawasaki KDX) są poprostu zwykłymi troche ostrzejszymi endurakami, prawdziwe hard enduro to naprzykład KDX/WR/EXC , wszystko jeszcze zależy jak będziesz sprzęta użytkował, gdzie i ile masz sianka na wydanie.

W DT80 nie ma YPVS, jest to zawór który zamyka i otwiera sie w zależności od obrotów , steruje on kanałem wylotowym, daje on kopa na niższych obrotach i poprawia charakterystyke.

Ja mam Gaerne RX2, są wsumie niezłe, nie ma co nażekać, nowe z tego co się oriętuje kosztują 600zł, nie przemakają(może troche ale to bardzo żadko), są dobrze i precyzyjnie wykonane i dobrze leżą na nodze.

Ja gdzieś mam taki program do mieszanki, sam zrobiłem na zaliczenie kursu C++sa, jak znajde to walne gdzieś na server.

Z lewej strony masz taką siateczke, wiec można także uszkodzić tą siateczke, moim zdaniem nie ma sie co za przeproszeniem pieprzyć, to nie są ciuchy wyjściowe tylko na enduro, a wiadomo w enduro też można zniszczyć bardzo szybko spodnie, pare pożądnych gleb coś teges i już masz te swoje odblaskowe bajerki poździerane, wiec myśle że pranie ręczne mija się z celem.

Buty początkowo z węża ogrodowego, potem szczoteczka i proszek do prania opcjonalnie mydło , a spodnie,rękawice i koszule to w pralce, kask i gogle to chyba wiadomo jakąś ścierką.

Mój kumpel to leje na przemian z Shelem advence 2t i nie nażeka.

Taki remont tani nie będzie, 4t to już nie 2t , zawory itp. jeśli sie na tym nie znasz to moim zdaniem nie ma sie co żucać na remont DRki, no i częsci są drogie do XT600 tłok kosztuje 400zł mniemam że do DRki troche wiecej, ale na tłoku sie nie kończy.