Skocz do zawartości

adam87

Forumowicze
  • Postów

    1761
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adam87

  1. ulgowy 14 normalny 17 ale radze wczesniej kupic albo zarezerwować
  2. ja już mam zarezerwowane bilety i idziemy jutro z kolegami do cinema city :)
  3. Ja używam motula 800 i rzeczywiście nagaru nie zostawia, ale za to strasznie sie leje z wydechu (nie mam waty w wydechu więc niespalony olej nie ma gdzie wsiąkać). I wcale nie jest taki drogi - 4 litry jak kupiłem to wyszło 35zł za litr.
  4. Ja u siebie zmieniałem sprężyny. Komplet nowych 750zł :)
  5. w instrukcji co to za motocykl w ogóle?
  6. sam piszesz że trzeba wejść w zakręt narzucając tył a jedynym sposobem żeby zatrzymać tylne koło jest hamulec nożny, bo na pewno nie silnik. innym sposobem żeby narzucić tył jest ostre dodanie gazu wiec w zakręty powinno sie wchodzić z odkręconym gazem (jeszcze przed zakrętem), albo wciśniętym hamulcem (w zależności od rodzaju zakrętu).
  7. ja jeszcze na żadnych zawodach ani treningach na torze w Łomiankach nie widziałem żeby ktoś w dwusuwie używał silnika do hamowania. W terenie to może jeszcze bo tam żadko trzeba ostro hamować bo nie ma nawrotek itp. ale na torze to sobie tego nie wyobrażam. zwłaszcza że hamulce są znacznie efektywniejsze i można dużo później rozpocząć hamowanie.
  8. Kolega sql z forum ma taki z 2000 roku. przejechałem sie tym i jak dla mnie za miekki i za słaby (wersja zablokowana)
  9. ostatnio mi wystrzelił simmering z lewego teleskopu i olej mi sie lał na buty. teraz sie świecą, są czyste i nie przemakają :D
  10. ja buty myje na myjni myjką ciśnieniową.
  11. i całe szczęście bo ciekawe kto by chciał jechać 90 minut po torze MX?
  12. na wyższy bez sprzęgła ale musisz puścić gaz. redukcja ze sprzęgłem, chociaz przy redukcji w powietrzu nie używam sprzęgła. Napęd raczej wymienia się cały ale jeśli rzeczywiście przednia zębatka i łańcuch są w dobrym stanie to wystarczy zmienić tylną.
  13. ja zawsze nosze do wulkanizatora, płace 10zł a mam wszystko w d... i tylko stoje i patrze jak sie chłopak męczy :) Jednak endurowcy powinni sami zmieniać opony żeby potem ewentualnie umiec to zrobić samemu podczas zawodów.
  14. Ja silnik rozpołowiłem sam, a łożyska dałem ojcu do wyjęcia bo sam wolałem tego nie robić. W sumie to żadna filozofia, ważne żeby złożyc tak jak było wcześniej i nie robić nic na siłę. A możliwe jeszcze że luz powstał dlatego że wał sie wyrobił w tym miejscu gdzie chodzi na łożyskach ale miejmy nadzieje że tak nie jest. A i mi koło zamahowe też sie ruszało góra dół (właśnie po tym poznałem że łożyska mam do wymiany) i wcale nie było to winą wybitych gniazd łożysk w karterze. Wymieniłem łożyska i już nie ma żadnego wyczuwalnego luzu, wiec sie chłopie nie martw :)
  15. ja smaruje po każdej jeździe, chyba że jest już ciemno.
  16. z częściami do husqvarny raczej nie ma problemów i ceny są w miare spoko jeśli nie trzeba sprowadzać zza granicy. czekać długo też nie trzeba. prawdopodobnie pod koniec sezonu będe sprzedawał swoją.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...