Skocz do zawartości

mm666

Forumowicze
  • Postów

    131
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mm666

  1. Jak powierzchnia wgniecenia jest duża, to może to nie pomóc, a jedynie pogorszyć sprawę. Ja w końcu swój dyfuzor rozciąłem z przeciwnej strony do wgniecenia i wyklepałem. Jeśli stosujesz metodę kolegi "enduromaster" uważaj na resztki paliwa, tudzież oleju w dyfuzorze, coby nie zrobiła się z niego bomba.
  2. To skoro masz 15, to jeździsz bez prawka. Pokarało Cię, następnym razem się zastanów- jak nie masz prawka, to chociaż z grubsza trzymaj się przepisów, albo moto do garażu i czekasz na prawko. Można sobie niezłej biedy nawtykać. Wiesz co by się stało, gdyby jednak babcia nie zdążyła uciec? Nie, że straszę, ale przestrzegam- bo sam na swojej skórze podobne rzeczy doznałem i nie ma bata- czy pusto, czy ruch, przez skrzyżowania/przejscia nie jedzie się z taką prędkością.
  3. Takie rozwiazanie nie wytrzyma, pozatym cały mechanizm może stracić osiowość
  4. Łańcuch- moto ściągasz ze stopki i naciskasz łańcuch (od dołu) mniejwięcej w połowie odległości między zębatkami. W zależności od motocykla powinien się ugiąc o ok 2-2,5cm. Najczęściej pisze na wachaczu, ale jak powiesz 2-2,5, to nie będzie to błąd Wszystko zależy od motocykla. W motocyklach ze światłami zasilanymi z prądnicy pozycyjne zapalają się po przekręceniu kluczyka, a mijania/drogowe- po odpaleniu silnika. W motocyklach ze światłami z aku po przekręceniu kluczyka, światła włączamy włącznikiem na lewej manetce Poziom oleju- też w zależności od motocykla. Albo jest bagnet po prawej stronie, albo okienko. Najlepiej dowiedz się jakie moto jest w Twoim ośrodku i sprawdź w serwisówce. Płyn hamulcowy- po lewej stronie zbiorniczka masz okienko i sprawdzasz czy widać mały bąbelek. Tylny hamulec najczęściej jest mechaniczny, więc odpada nam to.
  5. Łożyska toczne nie są robione z tak niewielką różnicą, więc taki sposób odpada.
  6. I później się dziwić, że niektórzy jeźdzą tak, a nie inaczej. Mnie uczyli co robić, żeby zdać na prawko (a nie jak jeździć...). Jeździłem na kursie zarżniętą MZ 150, uczono mnie używać kopnika, robić mieszanke, podczas gdy na egzaminie dostałem YBR 125, która się nijak ma do MZtki. Dobry motocyklista pojdzie na czymkolwiek, no ale dopiero za drugim razem zdałem :banghead:
  7. Tak na marginesie, to masz rację. Skuter jadący 45km/h często na drogach o dużym natężeniu ruchu po prostu powoduje duże zagrożenie. Przy takiej prędkości (w obecnych warunkach) nie da się łatwo zmienić pasa ruchu w mieście, żeby w tyłek nie wjechali puszką. Do niedawna miałem również jawke i nią jeździłem po mieście.. to była dopiero masakra: kiedyś tak się rozbujałem, że fotoradar mi zdjęcie zrobil :banghead: No ale wracając: Polecam italjeta formule 50, ewentualnie jak koledzy wyżej podkreślali- apka sr50, czy kultowy już aerox.
  8. Nie, pozatym nie miałoby to większego sensu: 125 w WORDie są zwykle dość zwinne :buttrock:
  9. Tak Zależy od humoru egzaminatora, ja patrzyłem w jedną stronę i było ok, ale zapobiegawczo można w obie
  10. Ja swego czasu więcej jawką robiłem, więc pewnie to złudzenie. Apką w d...pie bylem i g.owno widzialem, a tak samo 3k już nabiło...
  11. Dekielek z prawej odkręcamy i sprawdzamy jak magneto, czy nie jest luźne. Oczywiście wcześniej świeca, kabel wn do wymiany.
  12. A nie tłucze się sprzęgło tj kosz i łożysko? wciśnij sprzęgło i jak stuki zanikną, to masz przyczynę
  13. Ja sie proponuje kolego nie fochać tutaj, ewentualnie szukać pomocy na forum rometów...
  14. Mogły, choć przy obecnej temperaturze nie powinny- sprzęgło woła o sprawdzenie oleju
  15. Zeby w mojej apce odkleily sie tarcze, to musialem sie troche napocic...najpierw wyciaganie na gorke coby jakos odpalic moto, jak juz odpalil to chwile przejechalem (żeby olej się ogrzał), po czym wcisnalem sprzeglo i dodalem gazu- zadziałało :icon_mrgreen:
  16. Kluczem pneumatycznym zerwać, chociaż ja przerabiałem niedawno odkręcanie kosza sprzęgłowego w Af1 i wystarczyło wrzucić jedynkę, zablokować hamulcem koło i 'zerwać' nakrętkę dobrym kluczem
  17. Witam Mam problem- wgięty dyfuzor, przy czym wgięcie jest dość głębokie (ok 3cm) i szerokie (ok 10cm), wgniot przechodzi przez spaw. Probowałem nawiercać otwory i to wyciągnąć- ok, wyciągnęło się ok centa, ale dalej taka opcja nie ma sensu. Jest jakiś sensowny sposób na naprostowanie tego? (oprócz rozcinania, klepania i ponownego zespawania- jakos nie przemawia to do mnie) :P
  18. Trawal- zalezy ile maleje ladowanie. Może sie ono wahać i jesli aku i odbiorniki zewnetrzne nie potrzebuja duzej ilosci pradu, to regulator automatynie ogranicza jego produkcje
  19. sprawdz czy masz blaszke blokujaca iglice.
  20. Mialem identiko i gdyby nie jedna pierdoła, tobym do usranej smierci nie wiedzial co to. Otoz zablokowala mi sie stacyjka, wiec ja rozebralem. Okazalo sie, ze styki sa powaznie upalone. Wymienilem na styki z rometowskiej stacyjki i jak reka odjal- zapomnialem kiedy ostatnio do aku zagladalem.
  21. mm666

    Af1 Kranik

    Witam Nigdy mi nie dzialala rezerwa z powodu uwalonego kabelka- jakos mnie to nie ruszalo, dopoki nie musialem pchac afki z braku paliwa. Sprawa jest prozaiczna- kabelek od rezerwy urwal sie, ale tak niefortunnie, ze nie wystaje z otworka kranika (co najwyzej z milimetr wystaje...) i nie moge za cholere wpasc na to jak sobie z tym poradzic. :P a) czy da sie wymienic caly przewod czyli wyciagnac ta rurke na ktorej mamy plywak b) czy ma ktos jakis swojski patent na naprawienie tego kabelka bez wymiany. Dodam, ze otwor jest niewiele wiekszy od kabelka, a drut nie moze miec kontaktu z obudowa kranika, bo bedzie caly czas swiecilo Za sugestie dzieki wielkie :icon_biggrin:
  22. Ja mam pytanko dot wypelniaczy Najlepiej je zrobic z balsy- to wiem. Tylko na czym je wkleic? Sprawa dotyczy co prawda silnika samochodowego, ale wal sie nie rozni od motocyklowego. Czy wypelniacz nie `odleci` przy pracy, czy spac spokojnie?
  23. Tak dobrze to nie ma.... ;)
  24. na poczatek wyczysc gaznik, pozniej ustaw mieszanke (podejrzewam, ze trzeba skrecic powietrze troche)
  25. mm666

    sportowa 50

    A1 to koszt (w moim przypadku) 7 stów ze wszystkim, więc chyba warto zainwestować, zwłaszcza, że sprzęty z niekombinowanymi papierami są tańsze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...