Fiery

Ustawka na niedzielę II - Topienie Marzanny Zima coś ciągle nie chce odejść, więc pomóżmy jej :crossy: :clap: http://maps.google.com/maps?f=d&hl=en&geoc...84277&z=10&om=0 Tym razem startujemy z parkingu przy Tesco na Górczewskiej, lecimy na Kampinos, przeprawiamy się przez Wisłę w Wyszogrodzie, najeżdżamy Czerwińsk, gdzie topimy Marzannę. Zgodnie z nową świecką tradycją dwa warianty powrotne – szybszy trasą nr 7 (zakończenie indywidualne w labiryncie warszawskich ulic) lub dłuższy krętą drogą przez Legionowo do Radzymińskiej (zakończenie przy Zoo (nie 2oo!) – pomachamy niedźwiedziom, żeby w ciągu roku miśki były nam przyjazne :crossy: ). Data – niedziela, jeśli pogoda pozwoli to nawet najbliższa (27 stycznia) Zbiórka – 10:15 Start – 10:30 Trasa – około 160 km (wariant dłuższy) Obiad – do ustalenia (może w zakresie własnym w Czerwińsku, jakieś ognisko z kiełbaskami na nabrzeżu?) Ekwipunek – dwa kije, trochę sznurka lub taśmy, gałgany, mini spódniczka, zapałki, termosy z herbatą, prowiant Zakończenie – 15:30 Aktualność ustawki potwierdzę również tradycyjnie najpóźniej w niedzielę o 8:00 rano. Pozdro :banghead:

Witam, Też jestem świeżak - pierwszy raz dosiadłem moto (kursu na egzamin nie liczę) w październiku zeszłego roku. I tu pierwsze pytanie - czy byłeś na kursie techniki jazdy? Bo ja się wybieram na wiosnę. Jak pewnie wiesz z innych tematów, kurs na egzamin z reguły w ogóle nie uczy techniki jazdy. Do tego dochodzi przejście z 150 lub 250 na xxx, inna masa, inne prowadzenie. Wyjazd z salonu i pierwszy zakręt będę pamiętał do końca życia. Wybrałem pojemność 800 i po przejechaniu 5000 km nie mogę doczekać się suchych i ciepłych dróg, żeby naprawdę zacząć uczyć się jeździć. Chodzi mi o to, że minie jeszcze sporo czasu zanim zamknę moto i będę gotowy do przesiadki na mocniejszy sprzęt. Co do wyboru intruz, vulkan czy shadow - wg mnie kwestia gustu. Chopper czy cruiser - kwestia stylu. Armatura czy turystyk - oba! Pozdro i powodzenia w dokonywaniu wyborów :)

Ja też wracałem w solidnym deszczu, i dobrze, moto przepłukane ;) Dziękuję bardzo Wszystkim za udział w ustawce - było super :icon_mrgreen: Aśka - sorki za przynoszenie pecha ;) Kilka zdjęć ode mnie: http://picasaweb.google.com/fierytomasz/Us...key=78R8F54IAwE

Ustawka aktualna. 9:45, przy Muzeum Wojska Polskiego. Odjazd 10:00 :icon_mrgreen:

Prognoza ICM sugeruje, że losy jutrzejszej pogody ważą się na ostrzu noża. W takim razie jutro o 8:00 rano wrzucę na forum decydujący post :lapad: - i albo oznajmię, że zbiórka aktualna, i jadę na 9:45 na wyznaczone miejsce, czekam do 10:00 na ewentualnych chętnych i o 10:00 ruszam(y) - albo oznajmię, że deszcze niespokojne i nie jadę, a całą ustawkę przenoszę na następną niedzielę Pozdrawiam

W Wwie popadało, ale jeszcze nie spłukało syfu z dróg. Efekt - niezłe powerslide'y w zasadzie przy każdym mocniejszym odkręceniu. Ale i tak super jest wreszcie znowu pojechać do pracy :lalag: Przyczepności! :icon_razz:

Niezmienialne plany się zmieniły. Nowa godzina zbiórki 9:45. Pozdro

Na razie podtrzymujemy 10:45. Zobaczymy jeszcze jutro/pojutrze. Pozdro Dla tych, którzy nie czytali, nie znają, nie pamiętają: Żelazna zasada: Nigdy Nie Uderz W Motocykl Przed Tobą Jeżdżenie w szachownicę (utrzymanie szyku) przy odstępie 2s do jeźdźca przed nami na naszym torze jazdy. Pompowanie powietrza dłonią - zmniejszamy prędkość. Jeden palec w górze (nie ten!) - ustawka do szyku gęsiego. Dwa palce w górze - ustawka w szachownicę. (sygnały powtarzamy aż do zamykającego) Z postoju pierwszy rusza prowadzący, następnie dalej, z zachowaniem odstępu, nie w kupie! Gdy zatrzymujemy się, zostawiamy za sobą/obok dość miejsca, żeby zmieścili się kolejni. I ponieważ jeden obrazek starcza za tysiąc słów (było, ale potwarzam, bo nie zaszkodzi) :icon_evil: Bezpieczeństwo jeżdzenia w grupie: http://www.sunsethog.com/groupRiding.html Filmik: http://pl.youtube.com/watch?v=erpkyD7SMfw

Organizator ma priorytetowe niezmienialne plany przed wyznaczoną godziną ;) Natomiast jak najbardziej możecie ustalić wcześniejszą godzinę startu i organizator doścignie Was po drodze :icon_evil: Pozdro ;)

Przypuszczam, że około 15. Możemy się umówić na sms gdy będziemy wyjeżdżać z Kampinosu. Dla mnie przesunięcie na wcześniej nie wchodzi w grę. Najwyżej dołączę gdzieś na trasie.

a wątek CBR Warsaw Night Terror!!! nie wystarczy? jeśli nie, to cofam, zresztą, to była tylko sugestia, z której moderator nie skorzystał :) :banghead:

Trzy rodzaje wypadków: - z braku wyobraźni - wyobraźnia była, ale zabrakło umiejętności - wyobraźnia i umiejętności były, ale zdarzyło się to COŚ czego nikt nie mógł przewidzieć ani się przed tym uchronić (to tu plasują się wypadki doświadczonych mistrzów) Dywagacje gdzie klasyfikuje się Twój wypadek pomijam, bo i po co. Grunt, że wychodzisz z tego i masz szansę nauczyć się na tym doświadczeniu. To co ważne to ćwiczyć technikę jazdy, żeby radzić sobie z pkt 2 i myśleć, żeby unikać pkt 1. Czego wszystkim i sobie życzę. Pozdro

Witam i zapraszam :) Co do pogody - zobaczymy jak będzie. Najpóźniej w niedzielę rano (9:00) wrzucę na forum status przejażdżki (aktualna czy nie) uwzględniając pogodę. W najgorszym wypadku przełożymy na następny weekend. Pozdrawiam

Dobrałem trasę tak, żeby w miarę możliwości ominąć ruchliwe drogi przelotowe krajowe etc, a jednocześnie nie wpakować się w drogi bardzo lokalne, potencjalnie zalodzone. Zbiórka: - niedziela, 20 stycznia - godzina 10:45 - parking autokarowy przy Muzeum Wojska Polskiego (przed Mostem Poniatowskiego w stronę Pragi) - godzina 10:45 - moto zatankowane, pasibrzuch nakarmiony - po ustaleniu ostatnich szczegółów, ruszamy o 11:00 Trasa (~200 km): - prędkości przelotowe 80-120 km/h - Zachodnia Obwodnica Warszawy ;) http://maps.google.com/maps?f=d&hl=en&geoc...867676&z=9&om=0 Kończymy: - parking przy dawnym Digitalu (za Mostem Poniatowskiego w stronę Centrum) - około 18:00 Opcjonalne atrakcje po drodze: - Bagno Całowanie (blisko punktu C) http://przyroda.polska.pl/regiony/niziny_s...anie/porady.htm (gdzieś mam dokładną mapkę papierową) - ruiny zamku w Czersku (blisko punktu D) http://www.zamkipolskie.com/czersk/czersk.html - Kampinos - Brama Ostrołęcka (punkt F) - tu zjemy obiad http://www.gastronauci.pl/art.php?p=78 - zapora na rzece Narew w Dębe - Zalew Zegrzyński Wszystkie powyższe szczegóły do dogadania, także jeśli ktoś ma pomysły lub uwagi, zapraszam. Pozdro

~100

Przelot tu i tam, może na obiad do Modlina, a może do ruin zamku w Czersku, nie wiem. Wiem jedno - nosi mnie i będę latać. Komu po drodze - zapraszam do wspólnej przejażdżki :buttrock:

Witam, Plan bardzo drobnych przeróbek na już (w kolejności): - aerograf na baku - modyfikacja kanapy - wyprofilowanie dla kierownika żeby się mniej zsuwać przód/tył, wyprofilowanie dla plecaczka żeby w ogóle można było wygodnie siedzieć - przesunięcie w przód podnóżków dla plecaczka (o ile to w ogóle możliwe) - dodanie akcesoriów w kolejności: bagażnik, stelaż pod sakwy, szyba, sissybar Wszystko w kontekście planowanego najazdu na Białoruś :icon_biggrin: Zobaczymy na ile starczy środków. I teraz pytanko o tylne podnóżki - poszukiwania na forum nie dały rezultatów, jakoś nie widzę, gdzie indziej można by je zamontować, więc pozostaje chyba tylko pozostawienie zamocowania tylnych podnóżków tam gdzie są, i taka ich przeróbka, żeby plecaczek mógł trochę bardziej wyprostować nogi? I drugie pytanie o demontaż baku. Ponoć prosta sprawa, ale... Zawsze jest ten pierwszy raz ;) Jakieś wskazówki? W ostateczności pozostaje mi udać się do warsztatu, ale jeśli to proste to chętnie się nauczę robiąc samemu. Pozdro

Taki twardziel jak Ty nie podda się tak łatwo. Trzymaj się! :icon_biggrin:

Na marginesie - watek do oczyszczalni :icon_mrgreen:

Tu pewnie znajdziesz sporo możliwości: :) CBR Warsaw Night Terror!!!

Gratuluję i miłego śmigania :biggrin: Wiosna tuż tuż (oby) :biggrin: :buttrock: :buttrock:

Są w empiku przy Galerii Centrum. Pozdro

Ja na razie czekam, do niedzieli, do WOŚP. Tymczasem ziemia niech odmarza. Dziś o szóstej rano, mimo że było 0/+1, to na lubelskiej miejscami prawie szklanka i ćwiczyłem uślizgi czterołapem. Pozdro

:icon_mrgreen: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?s=...dpost&p=1102269 Czyli Plac Teatralny 10:30, czy o co chodzi? :eek:

Bilety na płytę już kupione, czekam na przesyłkę. Byłem w Chorzowie poprzednim razem - było bardzo ok (ale siedziałem w sektorze, bo na płytę już nie było biletów :icon_mrgreen: ). Za to przegapiłem koncert w Wwie, który ponoć był rewelacyjny. No nic, zobaczymy jak będzie tym razem. Ulubionych kawałków sporo, zależnie od klimatu i ochoty. Z płyty, o której piszesz, to Disposable Heroes (razem z pozostałymi utworami, ta płyta to legenda).