Skocz do zawartości

Pete Linde

Forumowicze
  • Postów

    72
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pete Linde

  1. Witam, Powiększa się grono właścicieli armatury :buttrock: Pozdrowienia
  2. Czy myślicie o zabraniu moto czy tylko chodzi o możliwość ulokowania się na statku?
  3. Aha - zapomniałem - wiem o optimate ale kasy na razie brak :?
  4. Wiem, że temat akumulatorowy przewijał się już wielokrotnie, ale niestety nikt dotychczas nie odpowiedział na moje pytanie :buttrock: . Więc może tym razem. Do obniżania prądu ładowania akumultaora stosuje się czasem żarówkę. Jak ją włączyć pomiędzy aku a prostownik - szeregowo czy równolegle? Zawsze myślałem, że aby zachować napięcie ładowania należy żarówkę włączać równolegle (przy załozeniu, ża aku pracuje nie jako źródło, a jako odbiornik w procesie ładowania). Ale gdzieś na sieci wyczytałem, ze szeregowo no i zgłupiałem, bo w szeregu to prąd jest stały, a napięcie sumą. Czy jest jakiś wzór z którego można wyliczyć moc takiej żaróweczki w obwodzie? Pozdrawiam
  5. Stara zasada - prześpij się dobrze przed podjęciem decyzji, pogadaj z kumplami. Ja miałem zawsze z tym problem. Jak juz zobaczyłem to mój mózg przestawał działać i zawieszał się na jednej myśli: kupuj, jutro niebędzie, ba za godzinę pójdzie, midzio, lepszego nie znajdziesz. Na szczeście przy zakupie mojego draga podjąłem bardzo bardzo mocne postanowienie że się zmienię i na prawdę szukałem sprzęta 4 miesiące. W międzyczasie dwa, które uznałem za rewelacyjne poszły do innych klientów bo się spóźniłem z decyzją. Ale w końcu trafiłem na ten mój wymarzony sprzęt. Rewelka, opłacało się. Tak więc gratuluję mądrej decyzji (moze się spotkamy gdzieś w Polsce na trasie :-))
  6. Chyba w sobotę popróbuję rozdziewiczania :twisted: na eBay.de są oferty "kitów" do modyfikacji tłumików Dragów. Ale mi wygląda to tylko na maskowanie odwiertów, chociaż opis to: "Top Auspuff modifkiation" :buttrock: Dla zainteresowanych zapodaję zdjęcie
  7. Myślałem o tym ale mam pewne wątpliwości co do kolorystyki. Kwasówka z tego co widziałem jest odrobinę matowa więc nie bardzo będzie pasowała do chromów. A tak w ogóle to jaki jest rząd kosztów za proste drag-pipes do dragstara? Może być na priv. Pozdrawiam
  8. Własnie pytam o stosowane przez Was sposoby rozdziewiczania. Jedyny jaki znam :buttrock: mógłby się skończyć bólem (moim) :)
  9. Hmm, może kolega podzieli się tajnikami technologii wiercenia :buttrock: Ze względów oczywistych (budzetowych) ja również skłaniam się ku tej opcji, aczkolwiek obawiam się okrutnego spi*dolenia wydechów. Byłoby niezbyt miło podzwaniać i pobrzękiwać bebechami na mieście. Nasze wydechy nie różnią się drastycznie (zakładam, że masz oryginały) więc będę wdzięczny za każdą radę. Pozdrawiam
  10. Pete Linde

    Jaki cruiser

    Nie kwestionuję jakości Hondy, znam bardzo pozytywne opinie o shadowkach którymi jeźdźili moi znajomi. Nie widzę natomiast większej różnicy w jakości takich firm jak Honda, Yamaha, Kawa czy Suzuki (no może Kawę umieściłbym na ostatnim miejscu - bazuję na opiniach mi dostępnych). Na zlotach spotkasz te japończyki ze starszych roczników, których własciciele - tak jak właściciele Hond - nie powiedzą złego słowa o sowich motocyklach. Nie powiem wiele na temat HD bo brak mi opinii z pierwszej ręki. Wydaje mi się, że dopóki nie powstaną wiarygodne statystyki (bez)awaryjności modeli (tak jak w samochodach) będziemy się spotykali z legendami i antylegendami budowanymi często przez sprawne działy marketingu producentów.
  11. Pete Linde

    Jaki cruiser

    Hmm, te kłopoty z błotnikiem, to jedyne które powtierdzali włascicile Drag Starów. Pozostałe opowieści o awaryjności to bajki rozpowszechniane przez konkurencję. Yamahy z moich informacji są najbardziej bezawaryjnymi motocyklami wśród cruiserów. Nie wiem skąd legenda bezawaryjności hondy?? Na sieci znajdziecie opinie użytkowników którzy piszą o hondzie dobrze, ale...wibracje, odkręcające się nakrętki,masa roboty z łańcuchem, itp. Pozdr
  12. No powiem, że trochę mnie rozbawił powyższy tekst. O ile zgadzam się, że całość nie prezentuje się zbyt dobrze na pierwszy rzut oka to oryginalności trudno odmówić. oryginalne nie znaczy przecież piekne. Posądzenia o plagiaty też nie brzmią zbyt dobrze - patrząc na dzisiejsze motocykle większość ich elementów wygląda bardzo podobnie - różnice to głównie detale (wiem, wiem, są wyjątki - np. ramę kratownicową ma niewiele motocykli). Wiele nowych projektów uznanych producentów można podsumować tak samo: gdzieś to już widziałem, a jednak nikt nie narzeka bo to honda czy triumph. Fajtłapy z Korei - kiedyś podobnie mówiono o japońskich producentach samochodów, że to g**na i kopie amerykańskich cudów. Sytuację dzisiaj znamy. Uważam, że korea, przynajmniej w samochodach ostro goni czołówkę i produkty KIA czy Hyundai to już nie to samo co dzisięć lat temu. W motocyklach będzie podobnie co potwierdzają opinie o junaku milenium. Polsc designerzy może i są dobrzy (chociaż nie przesadzałbym) ale odf projektu do realizacji daleka droga i tej drogi przejść nie umiemy. Inie jest tu winien mały rynek, bo skoro nasz 100% polski junak byłby takim cudem to powinien znaleźć tysiące nabywców również poza Polską. Mało kto podejmując produkckję myśli tylko o lokalnym rynku, czasy autarkii mamy juz za sobą. I na koniec - czym się różni słowiański motocyklista od innych :) A tak w ogóle to proponowałbym poczekać na kolejne zdjęcia - te na stronie junaka są tam już od kilu miesięcy i nie znalazłem innych (może ktoś z Was ma) a niewiele z nich można wywnioskować. Pozdrawiam
  13. Kolega rzeczywiście doj**ał nieźle :) . Nie chcę się wypowiadać co lepsze , ale nie tak dawno na preclach była relacja z jazdy takim cudem. Niewiele się da po takiej jeździe po parkingu powiedzieć (chcoć są tacy experci co po 10 metrach na parkingu wywalą opinię na 2 strony A4 :) ci mnie śmieszą najbardziej), ale - jeżdzi toto, wszystko działa, nic nie odpadło. tylko że silnik podobno chodził tak, że kierowca bał się manetkę odkręcić - podzwaniał podobno tak jakby w środku wszystko miało luzy. Moim zdaniem nawet jak się nie zepsuje to jaka przyjemność z jeżdżenia czymś o co się ciągle boisz że się zespuje (a ja bym się bał słysząc dzwoniący silnik). Żadna. A do dobrze utrzymanej japonii możesz mieć jednak zaufanie.
  14. Pete Linde

    Więcej mocy

    Tak więc z Dyna 3000 wróciliśmy do starego tematu jakie moto wybrać. Sam jeżdże motocyklem, który ma tylko 40 KM i spotykam się z "radami" abym kupił sobie coś większego bo to za słabe, za wolne itp. A przecież kupując moto chodzi o satysfakcję z jazdy a nie o rekordy. Po to mamy setki modeli aby dobrać ten, który najlepiej spełnia wypadkową warunków i oczekiwań. Chcę mieć przyspieszenie i Vmax to kupuję R1, chcę się pobujać mocnym cruiserem - kupuję Wild Stara, nie mam tyle kasy - kupuję Drag Stara, itp. Jak na razie jazda daje mi ogromną satysfakcję (w sobotę pohulałem dookoła Poznania i miska mi się śmiała jeszcze przez całą niedzielę :-)). Dodanie paru koni nie zmieni moim zdaniem istotnie Twoich odczuć z jazdy shadowką - lepiej wydać kasę na inne przyjemności :)
  15. Popukałem tak jak kazaliście :D Następnie nałożyłem klucz oczkowy (ten dobry) i w niego też popukałem :D . Okazało się, że klucz puknięty kilka razy młotkiem wszedł jeszcze trochę na śrubę. Nastepnie wziąłem ok 40 cm pręt i założyłem dzwignię (ręka nie mogłem dać rady w dalsyzm ciągu). No i puściła :D Olej zmieniony. Nakręciłem też kilka kilometrów po zmianie :D Dzięki za pomoc. Pozdr
  16. Hmm, ciekaw jestem bardzo co to za egzemplarz :?: :D
  17. Obawiam się, że sprzedanie takiego mot niczego nie zmieni poza autorem posta :D Za chwilę zamiast Kamela ktoś inny uderzy na listę z tematem "Olej Pod moto!pomocy!" Pozdrawiam
  18. tak, tak, tak :D , Ok. dzięki za rady. Bedę próbował tym dobrym kluczem, ale najpierw sobie piwko strzelę, coby większy luz mieć :D Tylko jeszcze dla porządku - najpierw spust, czy najpierw odkręcić wieko filtra i dopiero potem spust? Pete
  19. Popróbuję. Śruba jest umieszczona z boku miski a nie na dole (trochę to dziwne). Podejście z boku blokuje natomiast rura ramy i śruba mocująca stópkę. Miejsca jest mało - taki dziwny patent. hehe - to do Niemca - pierwsza zmiana po przywiezieniu z niemcowa :D . Jak w punkcie pierwszym jest to moja pierwsza zmiana w takim motocyklu. Filtr jest dosyć nisko i z jego konstrukcji wnioskuję, że jest cały zalany olejem, tzn. po odkręceniu wieczka filtra olej wycieknie mi przez ten otwór. Generalnie to nic wielkiego ale zapaskudzę motor i wszystko dookoła. Może się mylę, ale wiedzieć będę po pierwszej wymianie. Ogólnie wkur... trochę mija i załatwiłem sobie od kuzyna taki full profesional klucz oczkowy (chyba nazywają to to poligon?). Może da rady. analizując na spokojnie dochodzę do wniosku, że to wina narzędzi z (takich z Castoramy :oops: ) którymi dysponuję. Dzięki i Pozdrawiam Pete
  20. Myślisz, że kolejność ma znaczenie? Spróbuję, tylko najpierw muszę sprawdzić czy na postoju filtr nie jest zalany olejem - w takim wypadku ta metoda raczej odpada. Dzięki i pozdrawiam
  21. Nie wiem, czy to zasada, brak moich umiejętności, czy pech. Ilekroć biorę się do wymiany oleju mam problem z korkiem spustowym oleju. Niby śuba czesto odkęcana i dobrze nasmarowana, ale zawsze zapie...lona na maxa i nie daje się odkręcić. Problem prześladuje mnie chyba od zawsze, najpierw w samochodach (Citroen AX - skończyło się zjechaniem kantów korka i trzeba było rozwiercać, w garbusach tak zjechałem śrubę, że zakecałem tak lekko że ciągle ciekło - nie pomogła nawet skórzana podkładka :D ). Teraz samochody serwisowane u dealera więc problem powrócił przy motocyklach. Wczoraj odpaliłem jamcie pohulałem troszeczkę z zamiarem rozgrzania oleju do wymiany :mrgreen: . Podjeżdżam do garażu - tam już czekają klucze, nowy filterek, szmatki i olej. I tylko tego pier... korka nie mogę ruszyć. Nasadką ni jak nie podejdę (za mało miejsca), a płaskim lub oczkowym jnuż czuję jak zrywam kanty korka :D . Macie na to jakiś patent? Pete
  22. Sorki, jeden to była virażka 535
  23. Rzeczywiście z opisu wynika, że to niezła padaka! Miałem gdzieś namiar na gościa z Gniezna, który ściąga virażki - ogłądałem u niego Drag Stara Classic, a obok stały dwie XV 750 śliczniusie (i wszystkie gary paliły :D) - gość bąkał coś o 11000 i 13000 ale nie pamiętam roczników. Jak znajdę to dam cynk. Pozdr
  24. A nie lepiej kupić używkę? Na niemieckim eBayu lekko uszkodzone dostaniesz za 20 EUR, nieuszkodzone trochę drożej. Plus oczywiście koszty wysyłki. Wychodzą naprawdę rozsądne koszty. Do wyboru jest masa modeli. Wybierz tylko model motocykla, którego bak najlepiej ci pasuje i zapodaj "suche" (niem. :-)). Kupowałem tam masę części i np ostatnio siedzenie za 7 EUR w stanie idealnym (nowe coś ok 180 EUR). Jak policzysz blachę, spawanie, szpachlę lakier i twój czas to wyjdzie na to samo. A efekt...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...