Skocz do zawartości

Kamel IceMoto

Forumowicze
  • Postów

    67
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje profilowe

  • Lubię
    moto, moto, moto, kooobiety, TEAM, piwko, moto... :)
  • Skąd
    Jelenia Góra

Metody kontaktu

  • Telefon
    w budce...
  • Strona www
    http://www.mototeam.piwko.pl - wstrzymana do odwołania!

Osiągnięcia Kamel IceMoto

NOWICJUSZ - trzecia Mordka

NOWICJUSZ - trzecia Mordka (10/46)

0

Reputacja

  1. MEGA NIEZBEDNA do RF 600R 1993 rok! Sprzet strzela mi focha ostatnio o moja babe! Bo jak "kiziamy" sie w obecnosci Suzuczki, to ona mi pozniej nie chce jezdzic! ;) POMOCY!!! Waga pliku nie ma znaczenia. GG: 1612029 lub mailem [email protected] Dzieki!
  2. Ok, wielkie dzieki Wam za odp. Przed chwila latalem na Suzi... i CHOLERA wszystko jest OK!!!! Zrobilem dobre 50 km po okolicy i nic! Silnik ani rau nie przerwal!!! Uparcie twierdze, ze to swiece, badz gazniki... Mam wieli "?" w glowie, bo nie chce sie pedzic w koszta zbedne, a nie wiem dokladnie co jest grane... - tu caly czas mowie o zachowaniu silnika... Jak juz wspomnial Embe, sprawdze w trasie spalanie oleju, bo szykuje mi sie w lipcu wycieczka w okolice Zielonej Gory, wiec obcykam jak to w mojej RF-ce jest z tym olejem... (teraz lata bardziej w systemie miejskim... czasem, na weekend wyskoczy nad jeziorko itp.). Ogolnie jestem MEGA zadowolony z Suzuczki, bo ma solidnego "kopa" itd. ale niepokoja mnie wlanie powyzsze objawy. [ Dodano: Dzisiaj, 23:36 ] Wymiana swiec pomogla ;) - przynajmniej narazie... tfu tfu... Ale co z olejem to nadal nie wiem. RF-ka stala 3 dni nie odpalana, i jak elegancko odpalila na nowych swieczkach, to mi dosc obficie zakopcila... i tobila to dobra 1 minute, po czym dymek przestal leciec i bylo juz ok... - Pierscienie? jak myslicie? Boje sie myslec, ze to zawory bo podobno grzebania duzo? - a propo, dalo by sie to zrobic wlasnorecznie? czy raczej zbyt duzo zachodu w tym modelu? - jakies konkretne, nietypowe klucze potrzebne? - dodam tyle, ze warsztat mam wyposazony w miare... Pozdro
  3. No ja swiecami akurat sie nie martwie specjalnie jesli chodzi o okopcenie. Mam zamiar je w poniedzialek wymienic bo maja juz troche przejechane i to przerywanie i nierowna praca na cieplym silniku to wina albo swiec, albo cos z zasilaniem paliwem. Z innej strony patrzac moglbym tak wymienic pol motocykla zanim dojde co to jest przyczyna... poza tym mam zamiar sprawdzic stopien sprezania na cylindrach. Wie ktos ile to kosztuje?
  4. Embe, Dzieki za odp. I od razu przechodze do Twoich pytan. Mianowicie 55 tys - ale wydaje mi sie, ze cofany, bo cos mi ciezko w to wierzyc, tak wiec mysle,ze 65000 bedzie rozsadna mysla.Oczywiscie chlodzona ciecza - w plynie chlodniczym nie ma sladow oleju. Jestes w stanie podac orientacyjna cene? Bo jest sobota i do serwisu juz sie nie dodzwonie, a sam nie dam rady tego wymienic. Sadza jest, ale w ilosciach rozsadnych - tzn. jest poprostu okopcony tlumik w srodku - specjalnie ogladalem tlumiki u kumpli i maja tak samo, wiec nie ma specjalnie wielkiej roznicy w okopceniu. Nie, swiece sa suche, lecz CZASEM sa okopcone delikatnie...
  5. Witam! Mam problemik z Suczka RF 600R 1993r. Mianowicie jest cos takiego, ze po odpaleniu zimnego silnika wszystko jest ok, ale po przejechaniu ok 10 km zaczyna mi gasnac 1 lub nawet 2 gary. Dzieje sie tak w momecie spokojnej jazdy, jak przepustnica gaznika jest delikatnie uchylona, lub gdy calkiem ja zamykam i ponownie otwieram. Powyzej 6 tys obrotow tego zjawiska nie ma, tzn. przerwie ze 2 razy na jednym garze, ale zaczyna chodzic normalnie. Czasem jest tak, ze przy gwaltownym otwarciu przepustnicy rowniez przerywa jeden gar. Po tym jak zgasze rozgrzany silnik, na powiedzmy 30 minut lub nawet 1h i chce go odpalic, to ledwo ciagnie na 2 gary, ale po chwili zalapuje na wszystkie 4. Takie zjawisko mam od ok 2 tygodni. Wczesniej bylo cos takiego, ze podczas ruszania spod swiatel (na cieplym silniku, bo na zimnym zawsze piecyk gra slicznie - az milo ;) ), silnik sie zamulal, i po chwili dopiero ciagnal w gore (tzw. dziura w mocy ?). Analizujac, to mysle, ze moga to byc gazniki, gdyz nie byly ani synchronizowane, ani czyszczone juz troche czasu, podobnie jak wymiana swiec (w zeszlym sezonie). To jest pierwsza kwestia ktorej nie rozumiem. Druga to problem z poziomem oleju. Zaczyna mnie to niepokoic, poniewaz z moich obserwacji, to aby utrzymac stan oleju, musze go dolewac dosc sporo (na niecale 1000 km wlalem 1 litr, wg. mnie to duzo...), jednak nie widac, by silnik bral olej. Oczywiste jest to, ze jak sie przycisnie silnik pod czerwone pole, to zakopci, ale nie jezdzi sie przeciez ciagle z 13 tys. obrotow - no przynajmniej ja tak nie jezdze... Wiec mysle, ze kwestia pierscieni odpada... a moze i nie... POMOCY!!! Macie jakies pomysly co do tych problemikow? Z gory dzieki!!!
  6. Kosteczka! Wie ktoś moze ile jest dokładnie litrów paliwka na rezerwie w RF 600R 1993?? Rezerwę liczyć od chwili zapalenia lampki, czy przełączenia karnika z ON na RES?? - bo różnica to ok 15-20 km. Dzięki i pozdrawiam
  7. Potrzebna pilnie do RF600R - 1993!! Posiada ktoś takową? thx...
  8. Nie wiem jak jest z 900 (z tego co wiem to jest na pełnym wtrysku więc co tam mają gaźniki niby robić? U mnie w garażu własnie stoi 600 i tu sie zgadzam, że jest "bateria 4 gaznikow 36 mm..." pozdro
  9. RF jest na wtrysku więc to raczej nie przejdzie Jannikiel. Pozdrawiam i dzięki!
  10. Dzięki 666. a ile taka pompa kosztuje? Na takiej uszkodzonej dojedzie tą RF-ą 200 km? Dzięki jeszcze raz (i za schemat!)
  11. Witam Dzwonił do mnie kolega i mówił, że coś mu sie stalo z pompą paliwa w RF 900 - 1995. Jakiś tam mechanik garażowy stwierdził, że to jakaś kostka połączenia pompki?? Możliwe jest coś takiego? Moto przez to ma problem z odpalaniem. Może ktoś zna takowy objaw RF??? Proszę o helpa i dzięki z góry...!
  12. Jakie ludzie potrafią mieć pomysły... :P Trza było dać mu do wypicia ;)
  13. Zbuk kolego to zgniłe jajko :P Capi jak cholera ;) Wsadzasz w kanały wentylacyjne w samochodzi takie jajo i sprzedajesz dresowi albo metroseksualiście :P
  14. 184 cm i 79 kg też chyba jak widać wystarczy... plus ubiór to masz jak nic 90 kg :P Michał, innego rozwiązania takich spraw nie widzę... Choć jeszcze nie urywałem lusterek ani nie glanowałem samochodu... moze taki kotlet spisać numery i buraczyć coś na policji... A w najgorszym wypadku glanując przykladowo Beemwu M-5 z czarnymi szybami można dostać kulką po nogach z jakiegoś Glocka czy Magnuma ;) hehe. Własnie wpadł mi do głowy pomysł :P Zacznę wozić ze sobą zbuka i jak coś bedzie takowego jak "cfaniakowanie" na drodze to podchodzisz, rozbijasz zbuka w środku o deskę rozdzielczą przez otwarte okno kierowcy, dodajesz tekst spod kasku w stylu "... jeszcze raz... :P " robisz groźną minę i grozisz palcem... wsiadasz na moto i jedziesz dalej... A zbuk będzie mu capił w samochodzie... ohoho ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...