piter 1600

A nie mówiłem.... cytuję "Jechaliśmy w lipcu akurat w przeciwnym kierunku wzdłuż albańskiego wybrzeża z Czarnogóry do Grecji,przez Szkoder,Fier Vlore Sarande do Igumenitsa.Wszędzie droga była ok.Czasami w trakcie budowy ale jechać się dało.Myślę że podobnie będzie w kierunku stolicy.Polecam przejechać trasę z Sarande do Vlore przez góry.Cud,miód i orzeszki. https://lh6.googleus...40/IMG_0454.JPG .A tu parę fotek z całości. https://picasaweb.go...594/Grecja2011# ". :flesje: Za rok chyba tam wrócimy.Jest wstępny plan zwiedzić Serbie i Albanię.

Widzę że Ci się spodobała droga z Sarande do Vlore. :lalag:

Poleci 10% zniżek na wszystkie pojazdy ubezpieczone w tej samej ubezpieczalni.

Olej sprawdzamy w pionie.Tylko że na ciepło,czyli musisz się jakieś 10 min. karnąć.Poziomu nie sprawdzisz zaraz po zalaniu, ani np. po dłuższym posoju.

Faaker zaczyna się dopiero we wtorek 06 września,więc nie ma pośpiechu.

Ja wraz z naszą ekipą wybieramy się już w poniedziałek i będziemy do niedzieli.Będzie nas można znaleźć na campingu http://www.campinganderwald.at/ .OTM Prudnik.

Dekujemy się na tym campingu co roku http://www.campinganderwald.at/ .Wyjeżdżamy już w poniedziałek,a wracamy w niedzielę.

A może jednak Alpy,my lecimy na tydzień na zlot do Faak am See z namiotami.A to świetna baza wypadowa w góry,do Włoch i Chorwacji. W zeszłym roku było ciepło http://www.hogeuropegallery.com/ebw-2011/video/european-bike-week-2010/ .

Rafał Pasierbek pokazał się w Ameryce http://www.motogen.pl/sport/stunt/aktualnosci/rafal-pasierbek-tunter13-wygral-zawody-xdl-w-indianapolis,art75.html .

Spróbuj umyć go denaturatem.Na piszczący pasek jest tylko jeden sposób jaki znam to odpowiedni naciąg.Pasek lepiej jak jest trochę za mocno naciągnięty niż za słabo.A na paskach zrobiłem już prawie 100 tys km,i nigdy mi nie piszczał.

Wtrysk tylko pośredni do kolektora ssącego.

Nie potrzeba V8 żeby było dużo koników.Ta Hayabusa ma ich 510 ! http://shoeipolska.files.wordpress.com/2011/07/12-macedonia-spawacz-i-jego-hayabusa.jpg?w=900 .

To samo Ci podałem tylko w milach.

Kolego najpierw kup motocykl,potem trochę nim polataj a później będziesz się martwił podłogami.Znam kilku posiadaczy Violi i żaden na coś takiego nie narzekał.

Rozumiem Cię doskonale bo grzebię w tych tematach.

Do sprawdzania nie demontuje się napędu rozrządu.l

Raczej nie bo oski nie będą pasowały do otworu w lagach i wahaczu. Musiałbyś zmienić łożyska w kołach na takie z większymi otworami na os 1 calowa.

W niektórych silnikach szmelc wagena [VW] rozrząd zalecają sprawdzać co 100 tyś km a wymieniać co 200 tyś km .Dla nich paski robi chyba Continental.

Akurat w tym samochodziku czyli C3 z 1,4 hdi rozrząd wymienia się co 150000 mil!!!! albo co 10 lat.W warunkach polskich zniżono tą wartość do 100000 mil.

A ja mam kumpla który zakupił i po roku już na to patrzeć a tym bardziej słuchać nie może.Ten silnik jak to Suzuki chodzi jak sieczkarnia.

Kup sobie wszystko tylko nie C50 ,po roku lub dwóch będzie za mało.Już prędzej polecił bym Ci Drag Stara 1100.

Tym się nie przejmuj całkowicie.Jak wiesz pomykam armaturą która ma założony wydech Python bardzo głośny.Zresztą razem ze mną na tej wycieczce było pięć Yamah:2xXV 1600,1xXV 1700,1x XVS 110,1x XJR 1300[ten był najcichszy] no i 2X HD też głośne.Nikt do nas złego słowa nie powiedział na ten hałas,a grzmiało bardzo głośno. Policja nigdzie nas nie zatrzymała,a w Albanii to nawet nas pozdrawiali .

My lecieliśmy naszymi traktorami przez Himare,czyli bliżej morza. Knajpka w Himare https://lh3.googleusercontent.com/-wHhpY2-RFf4/ThzCTc9hhLI/AAAAAAAAASY/tp_TnRLUtGw/s720/wyprawa%2525202011%252520260.JPG Droga prze Qeparo https://lh6.googleusercontent.com/-ZyqdWx-yG58/ThzCWI_JFMI/AAAAAAAAASg/7Ifi_Gf33zM/s720/wyprawa%2525202011%252520262.JPG . A trasa górska jest w parku pomiędzy Dukat a Palace.Zresztą cała ta droga pnie się po górach,mimo że jest wzdłuż wybrzeża.

Najlepiej to chyba jednak walić na Katowice,Rybnik,Ostrawa,Olomouc,Brno,Wiedeń itd.Trasa sprawdzona,w większości leci po autostradach. Czyli przez Czechy,a nie Słowacja.

Jechaliśmy w lipcu akurat w przeciwnym kierunku wzdłuż albańskiego wybrzeża z Czarnogóry do Grecji,przez Szkoder,Fier Vlore Sarande do Igumenitsa.Wszędzie droga była ok.Czasami w trakcie budowy ale jechać się dało.Myślę że podobnie będzie w kierunku stolicy.Polecam przejechać trasę z Sarande do Vlore przez góry.Cud,miód i orzeszki. https://lh6.googleusercontent.com/-ekpzVdWtRxA/ThtjG8dzuyI/AAAAAAAAAyM/4XIEhHnl2j0/s640/IMG_0454.JPG .A tu parę fotek z całości. https://picasaweb.google.com/105776194622252019594/Grecja2011# . :flesje: