dgree

zawsze pełen humoru.... chodziliśmy do 2oo po terminie porodu mojej córeczki, powiedział, że jak urodzimy w knajpie to codziennie browar za free, pytałem czy będzie ojcem chrzestnym mojej córki, zgodził się, pod warunkiem, że będzie mógł wyru**ać matkę chrzestną..... szkoda gadać, do dupy to wszystko....no cóż kiedyś i tak się spotkamy....

kawasaki juz w 84 montowalo wrtysk i turbine nawet, ale niewiem czy w tym samym modelu... a co do wieku to na 4um niezagladalem z 5 lat, widac wiek sie niezmienil :icon_mrgreen: i dobrze, bo czuje sie staro, a tak troche mnie to odmladza:) znalazlem na brazylijskiej stronie milosnikow i tam juz zrezali wtrysk do cbxa , ale im to jakos sprawnie poszlo, zamontowali, podpieli kompa, pyk i juz chodzi :biggrin: znajde czas to przewertuje slowo po slowie z tej strony i przemysle temat tak swoja droga w google wpisalem cbx 750 i pojaiwa sie fota mojej krasuli :flesje:

niebedzie lepiej, raz ze moto niejest i niebedzie na sprzedaz, a dwa to takiego wtrysku nikt w polsce jeszcze niema, no chyba ze juz ktos rezał to niech sie podzieli wskazowkami dobre podejscie, jak cos sie sypie to najlepiej sprzedac, niech ktos sie martwi :icon_rolleyes:

witajcie! narodził mi się temat, aby wywalić gaźniki, z które załażą mi za skóre i na ich miejsce wstawic wtrysk :) kompletny wtrysk, sonde itd... Jak dobrać odpowiednie wtrysk, z jakiego motocykla? musi byc podobnie z moca? porównac wykresy z hamowni? pewnie żeby to dobrze fungowało bede potrzebował indywidualną mapę? ktoś już rzeźbił taki temat?

stare zapuszczone scigi sobie odpusc. dobra alternatywa :crossy: gs500 w owiewce 5star, fajnie wyglada, dobrze jezdzi, a jezeli chodzi o szpanowanie, byle lajzy beda gadac ze to scigacz :) dobrym rozwiazaniem sa tez te xj, maja moc, proste konstrukcyjnie, i wieksza szansa ze byly lagodniej traktowane przez te 20 lat niz fzry itp kolejnym plusem jest to ze sa chlodzone woda xj i gs, mniej gratow ktore moga sie popsuc... 3 lata temu mialem podobny problem a trafil mi sie cbx i nienarzekam, spalanie od 5 w gore a i poganiac po miescie ze scigami mozna :icon_razz:

ja jeszcze niewiem czy jade:P a o ktorej jedziesz? bo ja jutro jeszcze do roboty lece, a to ponad 400km....

heja! w samochodach gaznikowych jest wezyk powrotny od paliwa, w motocyklach tez jest taki wezyk? co sie dzieje z nadmiarem paliwa w moto? u mnie wywala paliwo do filtra powietrza, jest cos powalone chyba... pozdr

masz 2 cewki jedna od 1,4 i druga od 2,3 zamien je kolejnoscia i zobacz ktore gary beda gadac, tak jak pisal Adam. pozdr

na 60km zniknelo jakies 12litrow :) duzo

tu raczej lata sie reka w spodniach ;):D na moto niedoczekasz sie nikogo :) pozdr

"podobno" :buttrock: na skrzyzowaniu gosc meganem zaczepil lekko motocykl, chcac wcisnac sie przed niego, moto chcial zwroci mu uwage, no i zaczely sie przepychanki, swiadkowie gadajo ze wygladalo to jak wyscigi, na koniec moto jechalo przodem a meganem go dogonil, podjechal obok niego i mu przyladowal.... zaraz po zdarzeniu kierowca megana mial mine jak zwyciezca teleturnieju.....zadowolony z siebie "dobrze zrobilem" pozdr

a ja sie z wami niezgodze :biggrin: ja zawsze lepsze opony mam na przodzie(fura przedniopędna), lepsze hamowanie(najwazniejsze) i prowadzenie np. na sniegu na slabej oponie auto nieskreci tylko pojedzie prosto, a na lepszej oponie z przodu najwyzej rzuci wam tylem, a tyl jest znacznie latwiejszy do wyprowadzenia niz przod :bigrazz: a troszke kilosow juz trzasnalem w roznych warunkach i wiem co mowie :clap: pozdr

jak mialem "male nieporozumienie" na drodze i chcialem goscia rozjechac, jednak na jego szczecie nietrafilem go, osunal sie po blotniku mojego samochodu, ale zdazyl sie podniesc i uszkodzic mi auto(niewiem jak on to zrobil), po czym zwiac... sprawe zglosilem na milicji i po niecalym roku go znalezli i dostalem kase za uszkodzenia...a juz niemialem nadzieji, tymbardziej ze w calej sytuacji bylo sporo mojej winy wiec moze to tez kwestia czasu, zagladaj co jakis czas na milicje, moze sie cos ruszy, zbieraj materialy dowodowe, te nagrania itp...podrzucaj na komis(ariat)...i nietrac nadzieji,... a tego mojego sprawce sam wytropilem i na komis podrzucilem adresy itp.... pozdr

same gieesy xjoty....a cbxa nikt niema :biggrin: a ja mam :biggrin:

..z tych starszych aut... byl malczer 88rok zamykal licznik:) teraz sa 2 male cygara audi 80cc ponad 20 lat kazdy, daja rade, bling bling....

w126 500 bodajrze mjal mech.wtrysk :( znaczy sie nielubi gazu, wiec tylko gasoline.... :wink:

jezdzilem okularami 320 i 200komp po lifcie , zupelnie swiat widziany zza maski z celownikiem, zupelnie inna jazda....mjodzio, nieliczac spalania:) ten starszy 320 byl fajniejszy taki wysiedziany:) ale rdza pojawiala sie w coraz nowszych miejscach i glupiala elektryka(wlacasz kierunkowskaz i wlaczaly sie dlugie) ale za to w tym nowszym termometr pokazywal kosmiczne temperatury zewnetrzne to mnie denerwowalo i kompresor na zimno chodzil jak traktor...ponoc tak mialo byc(?) duzy plus za mozliwosc wylaczenia aserow i innych bajerow od trakcji :biggrin: polecam:)

ja na lewoskrecie pogrzebalem juz jeden samochod, a pani sie tlumaczyla ze miala zielone swiatlo, :) ludzie niemaja pojecia o przepisach :) innym razem musialem sie zatrzymac na skrzyzowaniu, jeden przelecial, potem nastepny , wiedzialem co sie swieci i wychamowalem, a ci zamiast sie zatrzymac, w najlepsze sobie przejezdzali jeden za drugim......to byl juz szczyt!!!!

wracajac do samochodow, zapewniam was ze na trasie spokojnie mozesz dogonic srednio zaawansowanego motorajdera, wciskasz gaz i masz 200 po chwili 220 i juz prawie masz na zdezaku owa szlifiere, roznica przyspieszenia przy predkosciach autostradowych maleje....teraz robia naprawde szybkie auta, wiem bo czasem jezdze i jestem pod wrazeniem ich mozliwosci... pozdr

:biggrin: tez go widzialem, przd victoria stal :biggrin: skoro duzo osob go widzialo :icon_mrgreen: znaczy sie kolesie niejedza paczkow tylko pracuja :buttrock: znaczy sie :biggrin: trzeba uwazac

to juz jutro :icon_mrgreen:

no i....nikt niewie jakie panuje podcisnienie miedzy gaznikiem a cylindrem? rozumiem ze jest zmienne, ale jakie moga byc wahania?

soku>nawet jak podepniesz najbardziej podly aku to moto niepowinno gasnac, wiec trzeba sie przyjzec ladowaniu.... naladuj aku, odpal silnik, sprawdz miernikiem(jak niemasz, to popros znajomka jakiegos) i zobacz jakie jest napiecie na akumulatorze, jezeli napiecie jest nizsze, badz takie samo jak przed odpaleniem to przyczyn moze byc wiele, trzeba zobaczyc bezpieczniki, czy kable siedza jak nalezy itp :icon_biggrin: jezeli napiecie wraz ze wzrostem obrotow wzrasta, choc troche(ale i tak niewystarczajaco) to przyczyna moga byc zuzyte szczotki w alternatorze, szczotki mozna dobrac i kupic w kazdym lepszym sklepie motoryzacyjnym, niemusza byc oryginalne hondy, u mnie w cbxie siedza szczotki od skody(bodajze 105 :rolleyes: z za 12 zl) i hula jak nalezy, wiec niewarto przeplacac teraz zobacz to ladowanie o ktorym pisalem

jak w temacie, jakiego podcisnienia mozna sie spodziewac :icon_biggrin: i w czym to sie mierzy :rolleyes: tak samo jak cisnienie?

...jasne i przy okazji wyreguluja zawory, gazniki , wymienia olej, nowy akumulator, regulator, naciagna lancuch, klocki hamulcowe...itp niepotrzebnie zerzna z ciebie kase a dalej niebedzie palic.... ...podladuj aku, i zobaczymy, :icon_biggrin: jak dalej niepali to siem bedziem martwic, :rolleyes: jak odpali to sie sprawdzi to ladowanie, najpierw laduj aku i bez servisu i paniki jak narazie... :bigrazz: pozdr