m16

Pewnie mi powiesz, ze sw. Mikoloja tez nie ma ? :mrgreen: (joke :D - U95 mozna dalej u mnie w miescie kupic ;) )

To zle wiesz :twisted: Obecna cena to to 30 zl za 20 L A ja dalej sie zastanawiam czy to zaczac lac ;) BTW: Z ciekawostek to mi moto ladniej chodzi na bezolowiowej niz U95 :mrgreen:

Spoko - u nas nie tak trudno zdac ;) Jak chcesz to daj znac to smigniemy trase egzaminacyjna pare razy :D

Zjezdrzasz odrazu jak Ci powie aby Cie ktos nie zaczal wyprzedzalc lewa strona i Cie nie zablokowal. Ja jezdrzac normalnie caly czs jade przy lewej krawedzi jezdni ;). Ale na egzaminie to raczej nie przejdzie.

Jesli chodzi o smarowanie to przeciez w 2t masz odrazu a w 4t trzeba poczekac az sie olej rozprowadzi.

Toczylem sie na 1 bez gazu wiec predkosc nie wiem czy pod 15 km/h podchodzila. Jechalem caly czas lekko z jego prawej strony.

Do tej chwili sie zastanawiam czy dobrze zrobilem. Moze dobry wpie**ol by go czegos nauczyl. Kazdemu moze sie zdazyc. Mogl nie popatrzec w lusterko a zobaczyl miejsce i sie podniecil. Ale czemu zamiast przeprosic wyciera sobie mna ryja :)

Hej :) Właśnie wróciłem do domu tak pod***wiony jak nigdy. Miałem dzisiaj nie jeździć bo nie było po co, ale kolo godziny 17 mnie wzięła taka nuda, ze postanowiłem sie przejechać (typowe spokojne kręcenie po mieście bez celu). Jadę sobie jadę (może ze 40 km/h), przedemna transit i nagle szok, nie panuje nad moto 8O Zaczęło trzask kierownica za rzuciło mi tyl a ja nie wiem o co chodzi. Ponieważ prędkość byla znikoma utrzymałem moto, patrzę do tylu a tam.... szanowni drogowcy zerwali asfalt z czesci jezdni 8O Oczywiscie znaku żadnego nie dali bo po co. Jechalem za transitem wiec nie widziałem tego z daleka. Strach pomyśleć co by bylo gdybym jechal szybciej :? albo gdyby na moim miejscu byl ktos na jakims "sporcie" :? . Jade dalej, zrobilem kółeczko na około miasta i zajezdrzam pod biedronke z zamiarem kupienia czegoś do picia. Ponieważ nie bylo wolnych miejsc do zaparkowania blisko wejscia zrezygnowałem z tego pomyslu (wpadne później). Jade po parkingu do wyjazdu, przedemna (3m ?) jakas brązowa osobowka i oczywiscie facet zobaczyl jakies wolne miejsce i daje ostro w prawo bez kierunku prosto pod moje kola 8O Nie wiele brakowalo a przy**bal bym mu centralnie w drzwi. Na szczescie znow predkosc niewielka wiec na milimetry wyhamowałem. Wszystko pięknie a tu co robi gość (+/- 55-60 lat) ktory przed chwila chcial mnie zabic ? Wyzywa mnie od ch**ow i innych podobnych i, ze "co ja tu ku**a mam motorem do szukania na parkingu". Pierwszy odruch zsiadać i za*eb*c, po paru sekundach doszedlem do wniosku, ze nie warto i tylko posłałem mu pare "słówek" i pojechalem. Oczywiscie zdenerwowalo mnie to ostro i gdy tylko wyjechalem na prosta osssstro odkrecilem. Oprzytomnialem dopiero gdy przy 100 dostalem mucha w twaz (szczeka w kasku w gorze). Wku**iony pojechalem jeszcze do znajomego i ktorego ochlonalem i udalem sie do domu. Po co pisze tego posta ? Sam nie wiem - chyba musze gdzie to wkur**enie wyladowac i trafilo na forum :evil:

8O

Oj to fakt.... :? Ale cos za cos :( Jak sie zmiesza z etylina to nie jest tak zle :P A wie ktos w koncu jak to jest z dzialaniem na zywotnosc silnika i legalnoscia takiej jazdy ? [ Dopisane: 01-08-2005, 19:41 ] GAZ ZIEMNY inaczej gaz mineralny. Występuje obok ropy naftowej jako tak zwany gaz mokry lub osobno w złożach jako gaz suchy. Głównym składnikiem gazu ziemnego mokrego jest metan, poza tym etan i kilka wyższych węglowodorów dających łatwo się skroplić. Podczas przeróbki "mokrych" gazów poddaje się tzw. Odbenzynowaniu - oddziela się benzynę od zawartych w nich węglowodorów niższych. W wyniku tego procesu otrzymuje się gazolinę oraz gaz suchy składający się głównie z metanu a oprócz tego zawierający etan, propan, i niewielkie ilości butanu. Gazolinę poddaj się stabilizacji i destylacji pod ciśnieniem oddzielając węglowodory lekkie - powstaje gaz płynny (propan-butan) i gazolina stabilizowana (pentany, heksany, heptany). Gaz płynny przechowywany jest w czerwonych butlach stalowych. Jest stosowany jako materiał opałowy w gospodarstwie domowym (tam gdzie nie ma jeszcze normalnej instalacji gazowej), w kuchenkach turystycznych i zapalniczkach, ponadto do cięcia, topnienie i spawania metali kolorowych oraz topienia szkła. Jest też nieocenionym oraz podstawowym surowcem w wielu zakładach chemicznych. Gaz suchy stosuje się jako paliwo, ale głównie jako surowiec w przemyśle chemicznym. GAZOLINA STABILIZOWANA stosowana jest jako składnik podnoszący prężność par benzyny, a także jako rozpuszczalnik tłuszczów.

Ja mam dojscie, ze 20 L kosztuje 25 zl. Tylko nigdy tego jakos nie testowalem chociaz mam paru znajomych co na tym smigaja. Ta kulture pracy moto sobie tlumacze tym, ze przeciez nasze stare silniki byly przystosowane do wahy 78 a wlasnie tyle otrzymamy mieszajac etyline z gazolina w stosunku 2:1 No wlasnie :( Dlatego olej 1:30 :P Tylko teraz niech mi tylko ktos powie czy to katuje silnik a jak nie to jade po beczke ;) PS: Znajomy na czystej gazolinie (bez etyliny) juz 3 sezon smiga :P [ Dopisane: 01-08-2005, 15:34 ] Tak se mysle, ze nawet jakby to mieszac 1:2 (2 to etylina) to waha wyjdzie po 3 zl za litre 8O

Hej :( Wstaje rano, odpalam sprzeta i jade do znajomego. Siedze, gadamy i on prosi mnie abym podjechal mu zalatwic pewna sprawe. Spoko, no problem tylko zobacze ile mam w baku (wczoraj sporo jezdzilem). Odkrecam korek a tam.... pustka 8O Se mysle... no to zajebiscie... nawet do stacji nie dojade. Pchac mi sie nie usmiecha wiec w akcie desperacji zgadzam sie na propozycje znajomego. Do baku w ktorym jest jakies 0,5 L paliwa wlewam 0,5 L...... gazoliny 8O (+oczywiscie olej). Teraz juz powinienem na stacje jakos dojechac, raz kozie smierc - jade. Bylem przygotowany na jakies szarpania, mulenia itp... a tutaj... kulturka pracy jakiej jeszcze w moim moto nie widzidialem 8O Wkreca sie bardzo ladnie, ciagnie od dolu, wszystkie dziwne dzwieki z silnika jak reka odjal. Bylem w szoku. Na stacji zatankowalem 95 i silnik zaczal znowu chodzic jak dawniej. Teraz sedno - jak to jest z ta gazolina ? Co to wogole jest ? I dlaczego moj silniczek na niej zachowywal sie tak "kulturalnie" ? Czy ma ona jakis negatywny wplyw na zywotnosc silnika ? Bo znajomy radzi mi lad na 10 L paliwka 5 L gazoliny, ze niby w tedy obnize ilosc oktanow zwyklej wahy do stanu do jakiego przystosowany jest moj silnik. Czy cos w tym jest ? A nie powiem bo cena tez kusi ;) Czy mozna smialo mieszac to z waha i lac czy pozostac przy zwyklej etylinie ? Jak to z tym jest. Z gory dzieki za info. :P

Standard :(

Gratulacje ;) Jakiego smiechu 8O Pierwszy rozsadnie myslacy 14 latek na forum (no przynajmniej od dawna) - tak trzymaj :buttrock:

I tym pieknym postem utwierdziles mnie w przekonaniu, ze motorynka to dla ciebie i tak za duzo :roll:

Kurde dzisiaj wrocilem z progrzebu kumpla ktory sie roztrzaskal wlasnie na 600. Mial 22 lata. Naprawde odpusc sobie, szczegolnie z tym podejsciem - zle na tym nie wyjdziesz. A sportowej 125 tak latwo nie zajezdzisz...

Ladnie sie do mnie na gg usmiechnac :)

Ok - mam caly alternator z obudowa wlasnie przed soba - dokladnie o rozstaw ktorych otworow chodzi ?

8O Ja mam w instrukcji napisane po 120 cm na lage :| To jak to w koncu jest ? Bo wlasnie przed chwilka olej zmienialem....

Zobacz NGK - nie do zajechania :) Po przebiegu 14 tys zmienilem dla zasady a nie z koniecznosci :(

heh - wlasnie zawsze bralem 10-15 a dzisiaj nie bylo :( A, ze nie mam czasu czekac az sprowadza (cala zwiecha rozbabrana) to wzialem to co mieli. "Mobil Fork medium 5-10W". Boje sie teraz, ze bedzie to za miekkie :/ Co o tym myslicie ? To jest bardzo miekki olej ? Czy moze raczej z tych "srednich" ? W razie gedyby byl za miekki mozna do niego dodac troche hipolu MF 80W90 ? Bo akurat taki mam pod reka :)

Nie no - brak przegladu byl chwilowy i powodowany brakiem czasu (wiem, ze to glupio brzmi :oops: ) Od piatku znowu jestem 100% legalny :mrgreen:

Bedzie na jutro rano bo teraz mi sie nie chce isc do garazu :evil: BTW: CZ ma taki sam altek ?