Skocz do zawartości

Sloniu

Forumowicze
  • Postów

    744
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sloniu

  1. 1:części zamienne,wymiany,naprawy 2:ubezpieczenie,przegląd itp 3:ewentualne naprawy powypadkowe 1: 2x castrol dla 2 t - ok 60 zł, beznyna - 300-400zł, smar do łańcucha - 30 zł. 2: ubezpieczenie : ok 30 zł, przegląd bezterminowy, karta motorowerowa 100zł + zdjęcia 20 + ofoliowanie 15 zl = 135. 3: zębatki i łańcuch - 120 zł, klamki 2x i lusterka - 80 zł ośka do koła 45 zł, spaw wachacza i malowanie - 20 zł, wymiana zjechanych szpilek - 0zł, czeka mnie jeszcze wymiana oleju w silniku, czysczenie i regulacja gaźnika, wymiana świecy, simeringów i oleju w zawieszeniu i nowe oponki, kask, rękawice i buty... może w tysiaku sie zmieszcze :icon_twisted:
  2. No i dupa :icon_razz: żaden nie chce mi tego dorobić ! :icon_razz: starzy powiedzieli że ma być nówka bo nie mają pewności co do używek albo dorabianych! jakiś wujek pseudomotocyklista wueskowicz ze wsi im tak nagadał! arghhhh .... :buttrock: mógłby mi ktoś porobić fotki koła od mb/mbx/mtx ?? i jeżeli ktoś ma możliwość to samej ośki i ją pomierzyć... :bigrazz:
  3. A wie ktoś może jeszcze czy w mt8 albo mtx 8 chłodzonym POWIETRZEM jaka była instalacja?? w mt mam 6v i niewiem czy by pasowały :icon_mrgreen:
  4. tia tylko znajdź w tym mieście ślusarza... już namierzyłem wszystko na allegro, od mt 80 albo mb będzie wahacz i ośka pasowala ?? :icon_mrgreen: wahacz niekoniecznie ale ma taką ryse pionową 3 mm... po całej długości...
  5. Hej! Śmigam moim pierdopędem od 5 lat i troszke jakby miał za mało mocy już :) no i przeczytałem gdzieś, że silniki w mb/mt/mbx/mtx były praktycznie te same! Czy dało by rade bez większej ingerencji w elektryke swapować silnik od któregoś z tych motorków do mojego ? Chodzi mi raczej o wersje chłodzoną powietrzem, bo chłodnica nie wejdzie :icon_mrgreen: Czy rama i zawieszenie to wytrzyma ? Jak by było z osiągami ?
  6. Sloniu

    Na kole

    Hej! ja też mam taki problem i na czas tego zaginam wężyk... :) niezapomnij o zrobieniu mieszanki w baku bo dozownik jak dajesz na koło może nie dostarczać oleju! :icon_mrgreen:
  7. Witam! wczoraj przyszły mi zębatki do moto zdjęłem tylnie koło i sie okazało że wahacz jest ostro pocharatany przez spadający łańcuch i ośka się zgieła w banana... nie wie może ktoś gdzie to kupić ?? wahacz może być bo przespawam to i będzie ok ale ośka... może pasuje od mtx,mbx ??;/ dzięki za każdą pomoc...pzdr
  8. Hej! jezuuu ale mi sie ten sprzęt podoba! Maks a jak sprawa z rejestracją ? A1, motorower czy jak ?
  9. Ja jeżdże w spodniach m65 amerykańskich za 130 zeta+ ochraniacze na łydki i kolana i sprawdza sie idealnie :buttrock: mają na końcu sznurówki można je zasznurować i schować wewnątrz buta :bigrazz:
  10. Hej...lukałem sobie ducati na allegro...i zobaczyłem to: http://moto.allegro.pl/item132868237_ducat..._w_polsce_.html jak dla mnie kwintesencja sportowego motocykla zaraz obok 998 i 999 :buttrock: .... wie ktoś jakiej pojemności to ma silnik, coś apropo danych technicznych ?? albo może ktoś to ma!? :icon_mrgreen:
  11. no to ja teraz opisze swoje perypetie :offtopic: poginałem mt5 od kilku lat po polach lasach, za moim domem... skończyłem 13 lat... w szkole mi baba powiedziała że nie ma egzaminu bo nie ma moto, jak chce to moge przyprowadzić swoje ale będzie nim zdawała cała szkoła... zapisałem sie na kurs w ośk, wszystko pięknie ładnie, tydzień kursu po 2.5 godziny w tygodniu, dzień przed egzaminem, próbny, pisałem wszystko z głowy, kolo powiedział że można jeszcze korzystać z książek...przychodze na drugi dzień, zdałem!:buttrock: jakaś laska i mój kumpel też, reszta jutro poprawka.pojechałem na obóz, miałem mieć jakieś próbne tygodniowe jazdy na skutrze, ale że jechałem na obóz to sie umówiłem z kolesiem że po obozie zrobi mi i kilku osobom oddzielny egzamin...wracam egzama nie ma bo nie mają jakiegoś policaja czy cuś... setki telefonów, kilka wizyt i sie umówiłem że jakoś przyjade z moto na plac i zdam :D telefon do znajomego policaja i koleś 120kg zapyla moim pierdopędem 10 km :icon_mrgreen: pan jak zobaczył że jestem z policajem(jakoś sie znali) sie troche zmarszczył...pierdzielnąłem mu 2 ósemki z przeciwskrętem, kolo wywalił gały i dał mi papierek ;) napewno naucz sie: pierwszeństwa przejazdu na skrzyżowaniach, ZNAKÓW, poćwicz sobie na jakimś placu ósemke, po zdaniu karty countersteering i hamowanie awaryjne i możesz śmigać :P jak coś to pytaj, chętnie odpowiem :clap: pzdr :buttrock:
  12. ja zaczalem jezdzic moto jak mialem prawie 9 lat ;] pamietam ten moment do dzis... ojciec pokazal mi jak sie rusza i hamuje, zrobil rundke ze mna z tylu pozniej ja z nim z tylu i smigalem 2 godziny w kolko nie mogac sie nacieszyc :) po 2 godzinach, umialem ruszyc, zatrzymac sie, zmieniac biegi w mt5 :) kup mlodemu jakies male endurko, zeby dosiegal nogami KONIECZNIE z biegami zeby sie uczyl od malego, jakas polanka i najpierw niech sie nauczy ruszac, zatrzymywac, poprzewroca sie jakos itp :clap: jak wyczuje maszyne to bedzie smigal az milo!
  13. hej... pojechalem sprawdzic nekrolog, deszcz...kumpel nie zyje...przejechal go pijany gosc... po drodze przeczuwalem ze cos jest nie tak. Spadl mi lancuch po drodze, juz raz mi spadl na motocrossie... wracalem do domu bo sie balem ze nie dojade spowrotem jak bede dalej... zakret, 60 km/h, lancuch spada i blokuje tylnie kolo... szlifuje... podnosze moto nic mi nie jest, jakis gosciu sie pyta jaka pojemnosc... powiedzialem zeby spierdalal bo nie mam sily.Telefon do mamy ze pekl mi lancuch jak wyjezdzalem od kolezanki i wroce pozniej bo musze pchac moto... telefon do kumpla zeby wzial mnie na hol bo nie dam rady... w miedzyczasie ogladam moto, lancuch sie zaklinowal w silniku, szpilki od zebatki i nakretki pocharatane, lancuch w 4 czesciach, kolo krzywe i pekniete 3 szprychy... pcham moto do sklepu, przyjezdza kumpel i usilujemy holowac, dla niewprawnych to nie idzie, zawijam z moto do kumpla, rozbieramy silnik i wydlubuje lancuch... w miedzyczasie telefon do mamy ze naprawiam moto i sie spoznie...wracam...noga mnie nawala...jestem w domu. Moto ostro dostalo, mi nic - rekawice i kurtka z protektorami... uwazajcie na siebie, bo smierc nie spi... a pozatym lancuchy i zebatki lubia sie konczyc w nieodpowiedniej chwili :) sorry ze post bez ladu i skladu ale nie mam sily dobrze pisac.....pzdr
  14. a ja proponuje popatrzeć na daty panowie bo odkopujecie umarlaki sprzed kilku lat :icon_twisted:
  15. Spróbuj podjechać enduro 50cc, na łysych oponach pod górke z 7 m pokrytą mokrą gliną...jak to zrobisz na 1 albo 2 biegu dam Ci 1000zł :icon_twisted: nie wiesz, nie gadaj! kumple z kostkami mieli problemy!
  16. Hej właśnie wróciłem z mini wyprawy enduro. Zgadaliśmy sie z kumplami ze szkoły: moje moto i 2 sendy na latanko :icon_twisted: wyjeżdżam sobie z chaty, pojechałem zatankować, dzwoni kumpel i mi mówi że mam czekać na moście :icon_exclaim: no to wio na most, przez zajebiście zalaną ulice... nie widziałem nawet felgi i opony przez taaaką kałuże... dojechałem na most, a że ich nie było to sobie pokrążyłem w kółko... wracam, zjeżdżam na pobocze i JEP!...niewiem co sie stało ale wyglądało to na omsknięcie sie przedniego koła... pogięty kierunek i połamana klamka od przedniego hamulca... Jak na prawdziwego enduro-ludzia pozbierałem moto i wio w teren, 2 m od 5 m rzeki?? pryszcz... a jeśli do tego ucieka Ci tył i przód to w ogóle wypas... 10km i las... tor downhillowy, pierwszy podjazd cholernie stromy i moje łyse opony dały rade!!! :icon_exclaim: godzinka zapierdzielania po tym i wracamy... co sie okazuje ?? ein zwei drei gonią nas policaj :icon_mrgreen: a że kumpel nie miał jeszcze karty to wio naokoło po leszówkach ich zwodzimy :D no i panowie policjanci zakopali swojego transportera i mogli nas cmoknąć :D ...tor motokrosowy - ruszamy, pierwsza prosta, moto zarzuca przodem i ląduje w krzakach... wyjeżdząm, kumple czekają i ognia! kawałek prostej i ostry podjazd - 40 km/h 4 bieg...moto obraca sie o 90 stopni w lewo i czuje tylko sendy koło na mojej nodze a pózniej jak kask wbija sie w gline - strat zero :D znowu jazda, ślizgamy sie itp, ledwo dając rade na podjazdach... znowu ten sam podjazd 2 bieg - 30 km/h tył wpada w poślizg i moto stacza sie do tyłu... tym razem kumpel zrobił zwrot o 90 i pięknie przyjebałem mu tyłem w przód :smile: strat 0 - nauczka : więcej ostrożności po deszczu, w terenie i w grupie :D później szpanik na mieście motongami w błocie i do domku... rozpisałem sie ale może ktoś wyciągnie z tego wnioski i przekona sie że 50 cc to nie zabawka :icon_mrgreen:
  17. a nie można było spróbować ostro dać tyłem a później przodem i może kolo by sie ruszył o cm i akurat byś sie zmieścił ??
  18. Sloniu

    Jawa Dande

    Oj tam, temat już skończony, może jeszcze będzie o coś sie pytał ... :P a ten kinroad to co to ?? łoś...hmm u mnie w mieście to sprzedają, ale niepodoba mi sie, chociaż silniczek ładnie chodził :D
  19. Sloniu

    Jawa Dande

    :P Widze, że całe wasze miasto go kocha :D , ale panowie co sie smiejemy ?? jak zregeneruje tłok i kupi nowe łożyska od ursusa to wam pokaże gdzie raki zimują :crossy:
  20. Tia już widze mojego motonga, pod szkoła i na przerwach drechów siedzących na nim i jarających szlugi :D nawet jak gdzieś stane to znajomi sie pchają, jak są zajarni to sobie poprowadzają ale mnie to już wku**ia :crossy: mieszkam akurat w takiej mieścinie że bałbym sie moto zostawić na 30 sec pod sklepem :P
  21. Na allegro popatrz - sporo sprzętów naprowadzili, patrz też od mbx 80 powinien pasować :P
  22. rozbierz to światło i zobacz żarówke i styki, jeśli to nie pomoże to posprawdzaj kabelki, styki itp, poczyść wszystko, a jak to nie pomoże to szukaj schematu elektrycznego i polukaj co może nie łączyć i popatrz czy wszystko z tym jest okej :P 20 min roboty jak masz narzędzia :D
  23. Mi sie wydaje że trza nowy :P z tego co czytałem w innym topicu to masz dziwną wersje tego mtxa :D 5 biegów i chłodzony cieczą. Zobacz moduł, wydech, gaźnik i ktoś jeszcze coś pisał o membranie, żeby blaszki poodginać ale nie wiem nic o tym
  24. Sloniu

    Jawa Dande

    Lol, no to w końcu jak było ??:D nie było oleju i wał sie zjechał ?? :buttrock: pfff... no to motocyklista z Ciebie nieprzeciętny... a i father, dad, daddy jeżeli już bo fatcher to nie wiem co to jest :)
  25. 5 biegów rocznik 99 :buttrock: idzie około 80 - normalnie, u Ciebie też chyba nie ma blokad i odgięcie membrany da tylko większe spalanie :)) tak ma iść i tyle :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...