
Mortag
Forumowicze-
Postów
143 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Mortag
-
170,45
-
Dziekuje Tomku :wink: Ja ze swojej strony zawsze przy hamowaniu redukuje bieg w dol. Czasami na wiecej nie starcza uwagi (olewam to, bo nie robie tego podswiadomie) i skupiam sie na wyjsciu z sytuacji, nawet jesli jestem na 90% przekonany, ze wszystko jest pod kontrola. Lipa tylko, ze czasami czlowieka ponosi, czasami obejrzy sie za ladnymi nogami 8) i bum. Dlatego zycze wszystkim czasu :) PS Hamownie z 100 na 3 biegu w 3 sek.
-
160,85
-
151,30 I ustawiam ta strone z pierwszym postem jak strone startowa :) Pajacyka klikam gdzies od 2 lat, od roku codzinnie 2x
-
Ja w tym czasie bede poszukiwal urokow mazur, pojezierza i nadmorskich plaz od wschodu az po zachod Polski :biggrin:
-
Jesli warunki finansowe pozwola to baaardzo chetnie bym posmigal. Daj znac jakbys sie wybieral zobacze czy dam rade :D
-
Dzisiaj to się popisałem, nie ma co :/
Mortag odpowiedział(a) na kvos temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Mysle ze 'wszystko jest dla ludzi' i kierunek i uwazne zajecie pasa da sie zastosowac niemal zawsze :lalag: Co do tematu to wspolczuje bardzo i coz... niefart jak stad do pcimia dolnego :banghead: -
Mysle, ze mozna wybadac jakies fajne rondko i smigac bez przeszkod. Trzeba tylko troche poszukac takiego cacy-one :)
-
Poszukuje miejsca do posmigania
Mortag odpowiedział(a) na Mortag temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
O radomiu znalazlem ale i tak dzieki :) -
JA tylko powiem co mi osobiscie pomoglo: -> swiadomy przeciwskret -> podnoszenie glowy do piony (oszukiwanie organizmu, ze nadal jestem w pionie :)) -> duuuzo jazdy i checi poznania tego co jeszcze przedemna. -> Oponki sprawdzalem po 'jasnych' psakach z boku. Nadal jest tam tego ok 1,5cm ale juz nei spieszy i sie z poprawianiem tego wyniku (moto troszke nie przystosowane technicznie). Po kazdej jezdzie cwiczebnej zsiadalem i ogladalem jak mi poszlo. I bylem w szoku, ze jeszcze tyle opony zostalo a ja juz mialem adrenaliny po uszy ;) Cwicz i probuj, a przyjdzie samo z czasem. Im mocniej sie przylozysz tym szybciej, ale moim zdaniem przyjdzie napewno :smile: *To oczywiscie opinia nooba i uczniaka :) [edit] Zapomnialem jeszcze o rondzie. Pozno w nocy pomykalem na rondzie na zadupiu w jedna i druga zeby sie przyzwyczaic do pochylenia. Polecam!
-
Poszukuje miejsca do posmigania
Mortag odpowiedział(a) na Mortag temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
;) To juz jest do przyjecia. Dzieki za info - poszukam tych obiektow. Chyba, ze znasz jakas stronke, z mapka dojazdowa i zasadami. Laik ze mnie i chcialbym sie przygotowac odrobine :smile: Dzieki raz jeszcze. -
Dziwnie oblany egzamin na prawko
Mortag odpowiedział(a) na EdgeCrusher temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Hmm no ja siebie ogladalem na ekraniku. Btw zdawalem w Wawie na Odlewniczej. -
Witam. Jesli juz byl taki temat to sorki i poprosilbym o linka jakiegos :icon_eek: Chodzi mi o to, ze w okolicy Warszawki nie moge wytropic nic takiego np: http://forum.motocyklistow.pl/Tor-w-Wyrazo...owy-t72896.html Nie musi byc duze i darmowe (oczywiscie bez przesady :smile:) Do Poznania i owej Czestochowy troszke daleko, zeby tak posmigac sobie w wolny dzien. A chcialby czlowiek poszalec troche, poskladac sie, pokombinowac, pocwiczyc i wogole wyzyc sie troche bez narazania innych. Dlatego jesli ktokolwiek zna takie miejsce to poprosilbym o jakies info. PS Moze byc tez jakas zakrecona droga przez odludzia, jednak nadal pozostaje ten niesmaczny element jak spotkanie z naprzeciwka chocby konkurenta, ze o chlopku w malczarze nie wspomne :P Dzieki za wasz czas i szerokosci :bigrazz:
-
Dziwnie oblany egzamin na prawko
Mortag odpowiedział(a) na EdgeCrusher temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Kazdy egzamin jest nagrywany. W okolicach maja zdawalem i przelecialem 'z przyzwyczajenia' :buttrock: na pomaranczowym i pan zaprezentowal mi jak to to wygladalo. Oczywiscie potem poprosil abym zajol miejsce pasazerw a jego aucie i mialem okazje podziwiac na monitorku jazde kolesia przed nami. Wyglada to jak na kamerze policyjnej :buttrock: Tak wiec do dziela i wyciagajcie film od typa. -
Gośc w szpitalu a ja mam drgawki
Mortag odpowiedział(a) na michlasz temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Piekna i naprawde imponujaca postawa. Trzymaj sie i nastepnym raem nie wahaj sie tego powtorzyc. Ja, choc mam nadzieje, ze nigdy nie bede musial - nie zawaham sie. A wy wszyscy, ktorzy twierdzicie, ze nie powinien jechac, bo pijany... Strasznie mnie wkurwiacie. Zerwal sie i poszedl. Czego tu nie rozumiecie? Wiedzac, ze kazda sekuda sie liczy nie siedzial bym i dumal czy to przypadkiem czyn moralnie poprawny i nie karalny... -
Przeciwskręt dla początkujących.
Mortag odpowiedział(a) na Tomek Kulik temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Najlepiej poprobuj odpychac lekko kierownice i zwracaj uwage na to co sie dzieje :icon_mrgreen: Doznasz olsnienia jak wiekszosc z nas :icon_rolleyes: -
Najwiekszy obciach jaki miałes na moto
Mortag odpowiedział(a) na Fidel5 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Przejezdzam sobie kolo pizzerni... Oczywiscie poczatki same wiec banan na gebie i szpan pelen :biggrin: Widze odwrocone geby wiec redukcja i ogien... Z 4 na 1 No i oczywiscie nic wiecej nie widzialem. Tylko ryk silnika i paniczne proby utrzymania rownowagi i unikniecie gleby. Udalo sie ale bylo blisko. Daaawno juz mnie tam nie bylo :biggrin: -
Nie kulawy koles :D
-
Ile razy MY wymusiliśmy pierwszeństwo
Mortag odpowiedział(a) na nowy011 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Nie chce tu rozpetac piekla, ale chcialbym zuwazyc, zeby po lekturze powyzszego topiku przemyslec sprawe i wybaczyc czasami niepowazne zachowanie ludkow w autach, ktorzy zajezdzaja nam droge :icon_mrgreen: Jak widze i wsrod nas sporo jest marzycieli :) Oby tylko do przodu i bezpiecznie! -
foks +1 :icon_razz:
-
Ja przywalilem z miesiac temu w golebia. Tak z 90 na liczniku i widze gamonia jak leci sobie spokojnie. W ostatniej chwili mu sie odwidzialo i zawrocic chcial :/ Dostal lewym barkiem. Az mnie zatkalo, myslalem, ze zebra pekniete i bol taki, ze malo gleby nie zaliczylem. Ale wyhamowalem i stoje na drodze roniac lezke. Jak sie odwrocilem to mi przeszlo bo mina przerazonego dziadka w Tico obsypujacym sie pierzem jest bezcenna :icon_razz: Sciagnolem ptaszysko na trawniczek. Nie wiedzialem, ze cholery moga tyle wazyc .... A tak z ciekawostek to kumpel ze szkoly w aucie (oslona chlodnicy) trafil golebia ale tak, ze wygladal jak zdjety z naszego godla. Jezdzil tak z nim ze 2 tyg i zgubil... Plakal potem, ze mogl go drutem uwiazac ;)
-
Auto z przyczyn czysto technicznych ma wieksza przyczepnosc od motocykla. Pozatym lekki poslizg jest czyms na porzadku dziennym przy szybkiej jezdzie, a w motocyklu moze sie to skonczyc conajmniej nieprzyjemnie. Wiesz nie porownujemy tu malucha i jakiesgos rasowego sporta, ale wystarczy w miare dobry, nawet pseudo-sportowy samochod, zeby na winklach zostawic Cie daleko z tylu. Mozesz sie klucic z tym podejsciem, ale walka z fizyka niczym od tej z wiatrakami sie nie rozni.
-
W jaki sposob, i kiedy zaczela sie twoja przygoda z motocyklami?
Mortag odpowiedział(a) na Ziuteek temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Ja bylem zapalonym samochodziarzem gdzies tak do zeszlego roku :icon_mrgreen: Moja siostra i przyjaciel dawno juz brykali na motorkach (super magna i marauder) ale dopiero kiedy narzeczona nabyla swoja Shadow i dala posmigac zakochalem sie tak niesamowicie, ze szkoda gadac. Teraz tydzien bez moto to masakra, zagladam do garazu, zeby chociaz popatrzec jak stoja maszynki i wogole ugotowany jestem i stracony dla swiata :icon_rolleyes: Oczywiscie wybor byl prosty. Suzuki Bandit 600. Mial byc z 96-98 roku, ale moi staruszkowie sa mocno szurnieci i zakupili mi z '01 w prezencie. 24 grudnia byla pierwsza jazda i pierwsze lzy szczescia :icon_razz: :buttrock: :banghead: Pozdro! -
Wlasnie chcialem o cos zapytac, ale i moje moralne niepokoje oddalily sie z dziwnym hihotem :icon_mrgreen: Coz rzec - lipton. Zdrowiej! PS Moze by tak zaczac handlowac kolkami na tylne kolo? Coby sie nie przewracac za mocno a i predkosc by skutecznie ograniczaly :bigrazz:
-
Jest masa aut, z ktorymi moto nie poradza... Co 4 kolka to 4 kolka, i jest jak moc przeniesc i nie trzeba sie martwic, ze sie nakryjesz czyms :eek: Ale ogolnie na drodze to ciezko trafic na takich. Ja raz trafilem na 'dresikow' w jakims golfie po domowej blacharce. Powarczeli ze mna na swiatlach i pojechali a ja mialem przed oczami reklamy i urywki filmow i plakalem ze smiechu jak sie wyrabiali przed kolejnymi swiatlami... :icon_mrgreen: A ja pyr pyr posmialem im sie w szybe i lajtowow zajolem pool position kilka aut dalej :bigrazz: A jak tak na nich patrzylem to i tak by nie dali rady. Ale po co kusic licho...