SebJaw

Hi! To link do strony o Krymie (Dla tych, którzy nie wiedzą czy warto tam jechać) http://travel.kyiv.org/crimea (z prawej strony galeria zdjęć) Pozdrawiam. Ps: TOMASSOO jedziesz sam czy z pasażerką?

Witam. Ja ze swoją dziewczyną jadę latem na Krym. Jedziemy do Lwowa, potem Kamieniec Podolski, Odessa, Krym. Potem z Krymu jedziemy na północ do Kijowa i Czernobyla - i wracamy do Polski. Znajomi z Ukrainy szykują nam trasę. Podpowiedzą co zwiedzić i gdzie spać. Paliwo tanie (1,70 zł /litr) więc możne jeździć. Może się dogadamy i pojedziemy razem. Mam pasuje termin - przełom lipca i sierpnia. Czym jedziesz? Jakie przędkości na trasie preferujesz? Pozdrawiam. SebJaw To nasza "wstępna" trasa:

Hi! Kup GPZ 500 http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=11165 Nie życzę źle, ale jakby co to pełno części znajdziesz i tanio. Pozdrawiam.

Wydaje mi się, że alternator poprawiono w 96 ale może się mylę. Może to zrobiono podczas modyfikacji w 1994r. Za 5, 6000 zł na pewno znajdziesz coś z okolic roku 90. Taki sprzęt, jeśli się włoży trochę serca i wysiłku będzie lepiej wyglądał (a napewno jeździł) od "zdławionych" GPZ-ów z okolic rocznika 2000.

Hi! ten sprzet na fotkach jest z 89r? jesli tak to jest zaj****** utrzymany...zakochalem sie....masz zamiar go sprzedawac w przeciagu roku?;P Dzięki. Jest z 89 roku, choć nie było łatwo go tak ładnie "zrobić" W tym roku jeszcze nie zamierzam sprzedać ale w przyszłym może. (jakby co to dam znać). UKASZ jeśli nie chce Ci się w nim grzebać i paprać to kup raczej coś z 96 lub po 1996 roku. Powodzenia Mam jeszcze taką fotkę:

Witam. Ja kupiłem GPZ 500 cztery lata temu. (rocznik 1989) Wtedy dałem 6000 pln (za moto + kask) Miał wtedy przebieg 33000 km - ale nie wydaje mi się aby był prawdziwy. Byłem wtedy totalnie "zielony" Przy wyborze modelu starszego niż z 94r. na 100% trzeba sprawdzić stan alternatora ponieważ jego koło magnesowe było wadliwe i w 10% odpadały magnesy niszcząc przy tym cewki alternatora. (a to jest chyba najdroższe). - jeśli nie chcesz odkręcać pokrywy alternatora to poprostu sprawdź Ładowanie (przy włączonych światłach!) Kolektory wydechowe są trochę podatne na rdzę i trzeba o nie dbać. Dobrze jest też zwrócić uwagę na stan rozrządu (łańcuch, wałki, dźwigienki, zawory) Poza tym maszyna jest suuuuuuuppper!!! "Leciałem" max. 200 km/h (z pasażerką) Byłem nim w Czechach, Słowacji, Węgrzech, Chorwacji, Słowenii, Niemczech, Austrii, Liechtenstin, Włoszech i nie miałem większych problemów Spalanie na trasie (podczas letniej podróży w Alpy) - 5,2 l na 100 km. Ogólnie bardzo polecam. (Baaardzo dużo używanych, tanich części) Pozdrawiam Załączam dwie fotki mojego rumaka:

...ale fajne relacje z wyjazdów na motocyklu... :buttrock: (Ja też tak chcę) http://www.bc.alti.pl/hobby.html

Włochy 2003 1,05 euro za litr 95 bez PB Ukraina 2003 ok 1,60 zł za litr 95 bez PB

Witam wszystkich. Właśnie kupiłem nowy "Świat Motocykli". Jednym z ważniejszych działów jest dla mnie TURYSTYKA - więc jak tylko wróciłem z zakupów to zacząłem czytać właśnie od tego działu. Patrze - Indie - no to super, znaczy że ktoś zaliczył pożądną "wycieczkę" na 2 kółkach. Spojrzałem szybko na zdjęcia - na 11 fotografii przypadło 7 z motocyklem w roli głównej. Tak więc biorę się do czytania... ...i zaczyna sie "...około drugiej w nocy wylądowałam na lotnisku w Bombaju..." OK, może ma miejscu czeka na Nią jakiś motor i zaraz się przesiądzię - czytam dalej. Czytam, czytam, czytam... ..i nic. Wypożyczyła sobie Suzi (chyba na dwa dni( 150 rupii(ok.3 euro za dzień))).!!! !!! O ja pier***ę jaka zaje***ta wyprawa do Indii. W sam raz do "Świata MOTOCYKLI". ...Dalęj bardzo ważna informacja, że "...W internecie można znaleźć adresy firm organizujących dłuższe wyprawy..."- hmmm... ciekawe - warto sobie zapamiętać albo lepiej zapisać. I to wyle moich wrażeń po lekturze artykułu "Indie - Inny Wymiar" Ps: Moja babcia była w Egipcie. Szkoda, że nie wypożyczyła sobie motocykla na parę godzin bo byłby fajny artykuł w ŚM pt: "Jak Babcia Motocyklem Do Egiptu Pojechała" albo "2 kółka, Babcia i Egipt". (Nie wiem jak Wam, ale mnie się bardzo podobała ta podróż lecz wolałbym to przeczytać w "Pani Domu" lub "Claudii" a nie w ŚWIECIE MOTOCYKLI w dziale TURYSTYKA." (Bez urazy Pani Kasiu Zajfer) (To TYLKO moja OPINIA) POZDRAWIAM .

OK Po weekendzie zobaczę czy u mnie też to tak wygląda (poszukam tej dziurki). Hej.

Albo poprostu sprawdzić ładowanie miernikiem, albo odkręcić pokrywę alternatora (z lewej strony silnika)(oczywiście najpierw wylać olej z silnika) i zwyczajnie spojrzeć na koło magnesowe (czy są wszystkie magnesy i czy są całe), i na cewki (czy są nieuszkodzone). Takie koło w rocznikach do 96 lubiło się popsuć (koło - kosz ok 300-500 zł) A tak poza tym to OK maszyna (V max.- 200 km/h, paliwo - ok. 5,7 l na 100 km) NaRa. SebJaw

No ja mam Kawe GPZ 500. A o cio chodzi? Może pomogę.

Hej! Ja mam GPZ 500. To bardzo fajny motocykl. Tanie części. Tylko trzebo przed kupieniem sprawdzić elektrykę (chodzi tu dokładnie a alternator bo jego koło magnesowe lubiło się rozlatywać i rozpieprzać cewki), ale to drobnostka, którą TRZEBA!!! sprawdzić. Ja miałem z tym problem i słyszałem że inni też. Najłatwiej sprawdzić czy ładowanie akumulatora jest OK. Jeśli to jest OK to polecam GPZ 500 NaRa!

Czy wiecie jak to jest z opłatami za drogi w Czechach i Austrii? W Austrii są podobno winiety tylko dla motocykli - tańsze od tych dla samochodów, ale w Łodzi w PZM ich nie sprzedają. Gzie się je kupuje? Na granicy z Austrią a może gdzieś na stacji benzynowej w Austrii? Dzięki, hej!

Tu jest plan wyjazdu w 2004 roku. Hej ! http://www.strangers.riders.pl/ramki.htm

Wybieramy się do Włoch. Chcemy zrobić przystanek przy granicy Czech i Austrii. Jak myślicie, lepiej spać po stronie Czeskiej czy u Austriaków? (Gdzie jest taniej?)

Witam Koniec sierpnia i pierwszy weekend wrzesnia jest tam zlot HD i Innych w Faak am SEE to jest od granicy wloskiej jakies 25 kilosow ' date='my sie wybieramy (grupa okolo 10 moto)[/quote'] A kiedy dokładnie wyjeżdżacie? Może się dołączymy. Pozdrowienia

Pod koniec sierpnia jadę z dziewczyną do Włoch w Alpy. Może wiecie czy są tam jakieś tanie noclegi itd...?(dokładnie to jedziemy w dolomity) A może jedzie ktoś w tamtym kierunku? Nara!

A tak dokładniej to którego chcecie wyjechać? Ja i moja Laska jedziemy pod koniec sierpnia do Włoch w Dolomity i chętnie kawałek byśmy z jakimiś fajnymi motonitami przejechali. (Jaką drogę planujecie?) (W Istrii byliśmy w tamtym roku - warto odwiedzić: Pula, Rowinij, Poreć, Kanał Limski, Cres i Krk.) Nara.

Na przełomie sierpnia i września wybieramy się (Ja i moja piękniejsza połowa) na kilka dni (5,7) do Włoch (I) w DOLOMITY. Podobno widoki przepiękne (jeśli ktoś kocha góry). W drodze powrotnej jedziemy przez LICHTENSZTAJN(FL) oraz Bawarię(D)- zwiedzić przepiękne, bajkowe zamki. Dalej Praga(CZ) i za chwilę będziemy w domu (Łódź)(PL). Cała trasa to ok. 2800 km. (licząc z domu do domu) Jeśli ktoś miałby ochotę dołączyć do nas to zapraszamy. (Szczegóły do obgadania) a jeśli ktoś był w tamtych stronach to niech napisze co warto tam zobaczyć itd.... S.J. [email protected] :oops: