wawrzyn15

Mam maly problem. Dzis probowalem odpalic motocykl po 3tyg i za cholere nie mial zamiaru mnie posluchac. Ostatnio jezdzilem chyba w wigilie i pamietam ze jak dojezdzalem do garazu juz po jezdzie to motocykl sie dziwnie zachowywal. Dusil sie w reakcji na dodawanie gazu, tak jakby mu brakowalo paliwa, ale wiem ze na pewno bylo w zbiorniku. Co mam zrobic? Akumulator jest pelen bo ladowalem niedawno. POMOCY!!! P.S. Niedawno zdejmowalem zbiornik i akladalem od nowa, moze pomylilem polaczenie wezykow od paliwa i wsadzilem odwrotnie? Ale to chyba nie mialoby wiekszego znaczenia, prawda?

piski tez mialem u siebie...ktos mi mowil ze klocki sa zeszklone cokolwiek to znaczy i zeby zetrzec troche papierem...nie zrobilem tego bo juz nie piszcza...jesli chcesz to probuj...

moglby ktos dla mnie poszukac czy nie ma czasem takiej obudowy zegarow na ebayu..u mnie z niemieckim masakrycznie i chocbym chcial to nic nie znajde tam...pomocy..

naped kupisz sobie w larssonie (www.sklep.larsson.com.pl) a olej nie wiem jaki powinien byc...poczekaj na odezwe kogos kto jezdzi MBXem..na pewno podpowie..

heh..fajnie sie to wszystko czyta...jak sobie przypomne jak sie denerwowalem przed egzaminami na prawko to mi sie smiac chce...plastik cieszy tylko przez miesiac a pozniej to jest normalne:P...podejdzcie do tego na luzie...musi sie udac!!:P

wspolczuje Phantom...ja juz prawie zapomnialem jak to jest miec szlifa;) wczoraj kupilem farbei teraz czekam w kolejce zeby oddac Suze do malowania:D

ja jestem z Ostrzeszowa...50km od Kalisza...Wyatt z tego co wiem jest z Kalisza...Boniek z Turka (tez niedaleko)...

250km/h ...honda CBR1000F

zasade musisz sobie sam ustalic..oczywiscie mozna sie dogadac w ten sposob ze tniemy razem ile sie da i tez to bedzie jazda w grupie...ale to jest bez sensu...lepiej ustalic wszystko na poczatku niz pozniej kombinowac cos na trasie...

napisales ze wyszlo was srednio 800zl za osobe + motocykl...co masz na mysli mowiac "+motocykl" ? paliwo?

najblizszy bazar jest jutro (sobota) w Poznaniu...

zaden z tych linkow na gratce nie chce mi sie odpalic :| wiem ze do niczego Ci to nie potrzebne bo teraz za pozno, ale tak sobei przypomnialem ze na bajzlu we Wroclawiu stal piekny GPX600R....fakt ze byl to rok 85 ale na wejsciu ja mu dalem 89-90...wlasciciel dopiero powiedzial ze tak wyglada ale w rzeczywistosci jest starszy...silnik chodzil sliczne...0 stukow...elegancki......za 4tys do rejestracji!! dalej stala fajna FZR600...tymrazem za 4500 do rejestracji...zal du*e sciska...

zgadza sie..VX i GS maja takie same zegary...w sumie to u mnie w miescie jezdza 2 GSy...obudowa by sie znalazla:P zartuje oczywiscie... rzeczywiscie nie lada problem z tym...obszedlem caly bajzel we Wrocku i nigdzie nie bylo..byly tylko cale zegary za 6 stowek....ostatecznie zostaje Mieloch ale nie mam zbednych 240zl na kawalek plastiku...juz mysle jakby to naprawic w inny sposob... :banghead:

heh..wczoraj zrobilem juz 70km...zostalo mi "tylko": malowanie i obudowa zegarow :banghead:

sorry ze tak jeden post pod drugim ale musze sie podzielic:) wlasnie dzisiaj odebralem klamke sprzegla...czekamy teraz na pogode:) a jak przyjechalem po szlifie do garazu to ojciec powiedzial: "no to teraz ewidentnie koniec sezonu, masz na co zbierac, odlaczaj akumulator bo i tak juz jezdzic nie bedziesz" to sie jeszcze chyba zdziwi:P

moje gratulacje! teraz "tylko" sprzet i w droge:)

co Ty za glupoty piszesz...ja juz wyrobic nie moge...tylko snieg stopnieje i wyjezdzam..bez zamontowanych zegarow tez da sie smigac:D

ja nie rozumiem jednego...po co spuszcza sie paliwo z gaznikow? rozmawialem juz chyba ze 3 osobami na ten temati i kazdy mowil co innego...jeden mowil ze nie spuszcza...drugi ze spuszcza ale nie wie po co...a trzeci ze nie nalezy spuszczac bo skoro ganizki sa caly czas zalane paliwem, uszczelki rowniez...to po co im robic zadyme...ze niby moze sie wysuszyc i zaczac pekac...

zebys wiedzial...sprzeglo bede mial w ciagu 2-3 dni..bez zagarow da sie smigac:D cos czuje ze w tym roku jeszcze wyjade:)

a myslisz ze ja sie nie poobijalem? tez przez 3 dni bolaly mnie lokcie i kostka...bylem poobijany...ale pomysl co by bylo bez skory...wtedy juz bym nie byl tylko poobijany...to jest przeslanie tego tematu

kierunkowskazy i chromowana obudowa lampy juz zalozona:) kupilem to za smieszne pieniadze a wszystko dzieki Ostek'owi ...dzieki stary... jeszcze tylko klamka sprzegla, obudowa zegarow i mozna latac od nowa:D

raczke kierownicy musze kupic...a odwaznikow nie mialem od poczatku posiadania motocykla...a co z tym sprzeglem? nie bedzie linka wypadac? w nowych manetkach sa wyciete juz rowki na linke gazu?

jak myslicie? czy klamke sprzegla mozna zaspawac? pekla mi w miejscu ktore dokladnie widac na zdjeciu.. mam jeszzce pytanko...jak juz bede mial ta klamke..to jak zamocowac tam koncowke linki? bo jak wsadze koniec linki (ten wałek) w to miejsce w klamce to wedlug mnie linka sie wysunie bez problemow i nie bedzie tam ciasno siedziec...mam racje?

mow co chcesz...nikomu nic nie narzucam...tylko daje dobre rady bo jak pomysle ze gdybym wtedy nie byl ubrany to by nie bylo ciekawie...decyzja nalezy do Ciebie

wyslalem maila do MIELOCHA i dzisiaj dostalem odpowiedz...prawie spadlem z krzesla, przeczytajcie: Witam! klamkę sprzęgła, cena około 175,- pln lewe kierunkowskazy, cena około 250,- pln (przedni) i 260,- pln (tylny) plastikową obudowę zegarów, cena około 240,- pln chyba zglupieli...klamke sprzegla mam w larssonie za 16zl ...kierunki za 150 (obydwa)...a za plastikowa obudowe zegarow 100zl bym nie dal bo to za duzo...a gdzie tu mowic o 240... wrzuca jeszcze fotki kurtki i spodni: