tita

czytasz w moich myslach :flesje:

tak sobie mysle, tyle sniegu lezy, jezdzic jakos tak nie bałdzo to moze ulepimy bałwanka? :)

Bo jazda na ETZcie jest najlepsza na świecie :)

:icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :buttrock: :) :) brawo GT 80 :biggrin: :bigrazz: :P :P :clap: a reszta zawodnikow?

no pewnie ze aktualne, jesli nie na moto bike show to przeciez kiedy indziej mozna sie zgadac :lapad: ja bede wiedziala niestety tuz przed czy dam rade przyjechac (ale w sumie daleko nie jest...) :crossy:

Ano beda, beda. Najblizszy juz latem, tym razem w rejonie jury krakowsko-czestochowskiej. Uzgodnienia jeszcze trwaja, organizowac bedzie ekipa gliwicka

slicznosci :icon_biggrin: niech sie dobrze sprawuje

zima nie zima troszke gimnastyki nie zaszkodzi. Silownia, basen, rozciaganie, dzwiganie zakupow :crossy: chyba malo to oryginalne, ale skuteczne. a teraz :( zaintrygowalo mnie to ilu z was potrafi zrobic szpagat, hmm ja bym chciala to chyba zobaczyc moze zrobmy w przyszlym roku podkategorie w wyborach mistera forum i niech bedzie mister-szpagatowy :buttrock:

Podasz adres? Nie jestem z Poznania, ale czesto przejezdzam. Przymierzam sie do kupna kombinezonu vanucci, ale strasznie mnie draznia te wielkie napisy firmowe, nie chce wygladac jak bilboard reklamowy i chetnie bym je zamalowala. Z gory dziekuje :buttrock:

w sumie szkoda slow, debil i tyle :) a swoja droga dobrze ze tym razem nikt nie strzelal

Moglabym powiedziec ze Proc to jest zlota raczka, ale to za malo. Proc jest czarodziejem :biggrin: jak masz jakikolwiek problem z motocyklem zapytaj go, jesli nie zrobi tego sam to zna kogos kto zrobi to co najmniej rownie dobrze

Edison najlepiej napisz do Proca na PW

moto za wlasna kase w wieku 15 lat, to szacun dla ciebie :buttrock: i niech sie dobrze sprawuje :buttrock:

oj chyba zanosi sie na koniec sezonu, jak tyle sniegu spadnie ile pani w telewizji zapowiada ;(

Pozytywny pomysl. Poobserwuje watek, zobacze na ile bede mogla pomoc.

w te srode co najwyzej wypijcie moje zdrowko, ja niestety bede w pracy :buttrock:

Romans jaka ladna galeria zdjec :buttrock: dzieki :buttrock:

oj chyba wypieranie sie niewiele tu pomoze :buttrock:

usmiecham sie grzecznie, wyrazam szczera skruche z powodu przewinienia, obiecuje poprawe i jeszcze nigdy mandatu nie dostalam.

wiesz co przemysl to moze jeszcze raz czy jest sens tak psiaka trenowac. Jesli sam sie rwie to spoko, ale na sile nie bardzo jest sens. Pamietaj ze nawet jest to spokojny psiak moze sie czegos przestraszyc i jesli bedzie jechal np w plecaczku to moze po prostu wyskoczyc na droge i wpasc pod nadjezdzajace auto. Dosc bezpiecznym dla psiaka wydaje mi sie transporter (podobne robia dla kotów), ale w razie jakiegos wypadku/upadku psiak nie ma szans na ucieczke, moze zostac przygnieciony itp moja kolezanka "uczyla" swojego kota podrozowac jezdzac z nim na rowerze, ale motocykl sie nie sprawdzil bo kot bal sie dzwieku silnika. Ale rowerem jezdzi do dzis :icon_rolleyes:

witam serdecznie, forum cos ostatnio poległo, ale widze ze dzielni administratorzy walczą, walczą... Przemku nie wiem jak to sie stalo ale chyba nie zamienilismy na zlocie ani slowa (to pewnie moja wina, bo do polnocy rozmawialam glownie z kamera, eh.. moze nastepnym razem) Romans czekam z niecierpliwoscia na przesylke (mam nadzieje ze Aga nie bedzie sie zaslaniac tajemnica korespondencji), Blue GSX dla chcącego nic trudnego - dziewczyny sobie poradziły i ku uciesze pozostałych bywalców lokalu do wczesnych godzin rannych tańczyły na stołach (czyzbys nie zauwazyl?) pozdrawiam serdecznie i dziekuje ze przyjechaliscie

Wszystkie baby ciesza sie ze Ci sie podobalo :icon_twisted: mam tylko nadzieje ze nie zmarzles...

no dobrze, zobaczymy ile was przyjedzie i co z tego maista zostanie jak juz wyjedziecie :icon_twisted:

nie wypadek a stluczka ale to chyba najodpowiedniejszy dzial dziś w Łodzi w okolicach ul. Drewnowskiej miedzy samochodami przeciskal sie mlody chlopczyk na srebrnej MZtce. Autka stoja, ok motocyklem mozna sie wciskac, ale nie w taki sposob! :banghead: Oszolom polamal lusterko i otarł się o dostawczego transita jakiejs piekarni. A gdy kierowcy wysiedli z swych puszek i mieli calkiem uzasadnione pretensje po prostu uciekl. I przez takich oszolomow mamy potem taka nie inna opinie.

i znowu wszystko sie rozbilo o kase :) wspolczuje sportowcom, nie tylko ze musza martwic sie o forme, wyniki i takie tam to jeszcze na samym koncu slysza no sorry stary - kasy brak. To sie przeciez odechciewa czegokolwiek, bo niby po co to wszystko? Szczerze watpie zeby ktos w chlopaka zainwestowal, a szkoda oj smutny ten kraj